Witam,

Ostatnio w swoim sejaku wymieniłem hamulce i wszystko co z nimi związane:
- Tarcze klocki + regeneracja zacisków + nowe przewody elastyczne i miedziane
- Szczęki, cylinderki rozpierak sprężyny przewody miedziane
- nowy płyn hamulcowy i odpowietrzenie układu zgodnie ze sztuką

Problem polega an tym że po tych wszystkich wymianach pedał jest miękki i dość głęboko się zapada.
Przejrzałem jeszcze raz wszystko odpowietrzyłem jeszcze raz i nic. Przed uruchomieniem auto pedał jest twardy po uruchomieniu zapada się dość głęboko.

Co może być jeszcze nie tak z tymi hamulcami, dodam że przyjrzałem się cylinderką z tyłu i dość dziwnie się rozpierają nierównomiernie jedna szczęka jest wysunięta na tyle że aż zrywa osłonę z cylinderka a drugą strona delikatny ruch.

Dzięki za wszystkie sugestie.

Cylinderki powinny równomiernie się rozchylać.

Co to znaczy, że odpowietrzyłeś zgodnie ze sztuką?

Nie posmarowałeś czasem samoregulatorów szczęk hamulcowych?

Tzn, że zacząłem od najdalszego koła od zbiorniczka płynu hamulcowego.
Nie smarowałem niczym samoregulatorów o ile w ogóle można to tak nazwać, skoro żadnej regulacji tam nie ma.
Czyli uważasz że mogą być jakieś wadliwe cylinderki ?

Płyn Ci nie uleciał czasem przez tłoczek cylinderka, skoro tak mocno się rozjeżdża?

Teoretycznie w CC (w SC pewnie też) odpowietrzało się prawy tył, lewy przód, lewy tył, prawy przód (taki układ), ale w praktyce z moich obserwacji nie ma to znaczenia :) Bardziej informacyjnie.

Regulacja jest, w sumie sama ona się robi podczas pracy hamulców :)

Dla pewności- po wymianie przewodów sprawdzałeś ich szczelność?Nie przepuszczają na gwintach (łączeniach)?

Wcześniej jaki był pedał?

Zamów sobie dobre szczęki, nie takie jak do malucha, tylko raczej takie jak do seicento :) lub nawet do punto2 i nowe bębny. Skok na cylinderku jest za duży.

Zalałeś go płynem przed montażem, czy wypełniał się sam?

Sprężyny są dobrze zamocowane?

Jak zaciągasz ręczny, to objaw jest taki sam?

Skup się na tyle, bo tam jest problem, wystarczy, że jedno koło nie będzie hamować jak powinno i pedał będzie Ci wpadać w podłogę.
Ostatnio mieliśmy taką sytuację. Na przeglądzie diagnosta powiedział tacie, że jedno koło z tyłu słabiej hamuje, ale tylko na nożnym, ręczny był ok. Okazało się, że zablokował się cylinderek, okładzina się wytarła i zamiast cofać się, to jedna strona była wysunięta cały czas. Pedał wpadał bardziej niż powinien. Po wymianie cylinderka, szczęk i bębnów wszystko wróciło do normy.
Koszty części do seika, są niewielkie, więc warto pokusić się o komplet.

Ostatnio w swoim sejaku wymieniłem hamulce i wszystko co z nimi związane:
- Tarcze klocki + regeneracja zacisków + nowe przewody elastyczne i miedziane
- Szczęki, cylinderki rozpierak sprężyny przewody miedziane
- nowy płyn hamulcowy i odpowietrzenie układu zgodnie ze sztuką
Na tej liście brakuje bębnów.


Przed uruchomieniem auto pedał jest twardy po uruchomieniu zapada się dość głęboko.
Sprawdź tylko, czy na tym twardym pedale autko Ci dobrze hamuje.
Sejak ma wspomaganie siły hamowania, kiedy odpalasz silnik układ hamulcowy dostaje podciśnienie i to dlatego nie trzeba używać ogromnej siły jak w maluchu, żeby autko zatrzymać.

Czyli uważasz że mogą być jakieś wadliwe cylinderki ?
Niekoniecznie "wadliwe", natomiast jakość wykonania tzw. "zamienników" pozostawia wiele do życzenia. Miałem parę razy tak, że cylinderki (podróby) przed założeniem musiałem szlifować, bo jedna strona lekko łapała. Na sucho da się wykryć tego typu wady bez problemu, normalnie tłoczek powinien wyjść bez używania brutalnej przemocy. No więc jeśli już "na sucho" jeden tłoczek chodzi lekko a drugi BARDZO ciasno, to jest oczywiste że po zamontowaniu w układzie będzie jeszcze gorzej.



Koszty części do seika, są niewielkie, więc warto pokusić się o komplet.
Dokładnie tak, w przypadku takich prostych/tanich układów hamulca bębnowego wywala się od razu wszystko bo robocizna jest warta więcej niż materiał.

Regulacja jest, w sumie sama ona się robi podczas pracy hamulców
Dlatego nie nazwałbym tego regulatorem bo to bardziej rozpierak

Dla pewności- po wymianie przewodów sprawdzałeś ich szczelność?Nie przepuszczają na gwintach (łączeniach)?

Wcześniej jaki był pedał?
Sprawdzałem nic nie cieknie

Zalałeś go płynem przed montażem, czy wypełniał się sam?
Wypełnił się sam

Jak zaciągasz ręczny, to objaw jest taki sam?
Wydaje mi się że jest troszkę lepiej znaczy pedał jakby wcześniej łapał

Sprawdź tylko, czy na tym twardym pedale autko Ci dobrze hamuje.
Jeżeli hamuje dobrze to co to dla mnie znaczy ?

Dzięki za powyższe odpowiedzi.

Wypełnił się sam
Ja wypełniałem tłoczki przed montażem.


Jeżeli hamuje dobrze to co to dla mnie znaczy ?
Może znaczyć, że pompa jest zapowietrzona.

Jeśli po montażu wszystko jest szczelne, to ja bym jeszcze raz odpowietrzył cały układ.

Jest zbyt duży skok. W moim przypadku przy odpowietrzaniu pedał wpadł w podłogę za pierwszym razem, później za każdym razem było lepiej.
Klocki i zaciski ułożyły się na swoim miejscu i hamulec łapie od samej góry. Żeby wcisnąć go głębiej niż za połowę trzeba mocno się namęczyć.

Zrób sobie test na wilgotnym asfalcie lub lekko szutrowej drodze, jak hamują poszczególne koła.

Dzięki za pomoc częsci zamówiona tj. bębny i przy okazji zamówiłem pompe hamulocową bo coś mi nie daje spokoju.
Dam znać jaki rezultat napraw.

Pozdrawiam,

Podsumujmy,
Wymieniłem pompę oraz bębny i dalej efekt ten sam, pedał na zgaszonym silniku twardy po odpaleniu spada w dół, hamulec łapie dopiero po wciśnięciu go na 1/4 zakresu i hamowanie pozostawia wiele do życzenia.
Co do "regulatorów" na bębnach, to w zasadzie nie da się wyregulować ? Bo to mi trochę spokoju nie daje.
Samochód podczas hamowania jak gdyby trochę nurkował.

No to został Ci jeszcze jeden element do wymiany, w sumie to dwa, korektory siły hamowania.

Nic innego już do głowy nie przychodzi... może jedynie fakt, że mogłeś pomylić wyjścia z pompy w czasie wymiany przewodów.

Zbyt miękki pedał, to objaw zapowietrzonego układu.
Odpowietrzanie robiłeś sam, czy z kimś?

Robiłeś testy jak szybko blokują się koła podczas hamowania, które biorą szybciej, a które wolniej.