Zobacz pełną wersję : Zawór zwrotny w pompie paliwa
Witam,
Mam problem z odpalaniem bravo 1.4 90km. Najprawdopodobniej zawór zwrotny w pompie paliwa puszcza. Kupiłem uzywke i na chwilę problem się rozwiązał ale znowu wraca. moje pytanie czy można jakąś modyfikacje zrobić aby nie kupować nowej pompy paliwa? Jeżdżę na LPG i pompa tylko do odpalania potrzebna☺
Zawór zwrotny paliwa (jako osobny element) kosztuje około 20 PLN. Trzeba go założyć jak najbliżej zbiornika, żeby jak najmniej paliwa "uciakało" z przewodu (do zbiornika). Na rynku jest tego dużo różnych modeli, więc musisz wybrać taki który najłatwiej będzie zamontować (rodzaj wejść, średnice, wielkość).
Jak masz dwie pompy, to podjedz do mechanika lub sam pokombinuj, pompy w bravo są łatwe do rozłożenia i złożenia, ja tak samo miałem i wystarczyło przełożyć tylko górę pompy to starego doły i wszystko śmiga do chwili obecnej, a cofało mi się paliwo, od chwili zgaszenia silnika, od razu. nawet było słychać jak ścieka do zbiornika. Fakt ciężko jest odkręcić ją ale potem reszta to 20minut pracy i zaoszczędzone jakieś 100zł u mechanika i na pompie.
A co się dzieje? silnik ma ciężko odpalić na zimno? jeśli tak to problem nie leży w pompie tylko przestawionych mapach wtrysku przez za szybkie przełączanie na LPG
ten silnik jest bardzo wrażliwy na to.
Próbowałem ja rozłożyć i wyglądała jakby nierozbieralna była, zresztą obie puszczają paliwo spowrotem do zbiornika.
Z LPG wydaje się wszystko ok po zmianie na używana przez pewien czas odpalalo normalnie a teraz się sytuacja pogorsza.
Silnik odpala na zimno ale się dławi i gaśnie, za drugim odpaleniem lekko szarpie ale przy lekkim dodaniu gazu wszystko się normuje i potem już ok.
Na LPG będzie pracować dobrze, chodzi o to że sterownik LPG potrafi przestawić mapy w sterowniku benzyny, przez co efektem jest problem z rozruchem na zimno. Komp z 1.4 jest na to bardzo wrażliwy, w 90% przypadkach pomaga zakręcenie butli LPG i jazda na samej benzynie z 30-50Km aby sterownik benzyny na nowo nauczył się map zapłonu.
Tylko w takim przypadku jak mówisz wystarczy w MES zresetować samoadaptacje i powinno wrócić wszystko w porządku jeżeli chodzi o odpalanie? Przynajmniej na chwilę?
Problem rozwiązany - problemem było Paliwo! Wyjechałem stare i zalałem nowym i problemy ustąpiły.
I nie była to wina map gazu bo zrobiłem ponad 500km i nic się nie zmieniało w tej kwestii. Może komuś się przyda. Moja kilkumiesieczna walka dobiegła końca ☺
Ja myślę że to jednak mapy benzyny wróciły do normy, zresztą już nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek, jeżeli masz faktycznie LPG do regulacji to problem wróci za parę tygodni.
To nie mapy, jak miałem złe mapy to reset map benzyny od razu pomagał a próbowałem kilka razy resetować i nic . Nic się nie zmianialo z odpalaniem.. Sam Mechanik podsunął mi ten pomysł bo już kilkukrotnie się z tym spotkał.
Przez ostatnie 10 lat jak jeżdżę nie miałem problemów z jakością paliwa a tankuje gdzie popadnie, nawet wyjazdy do Ukrainy tankowanie tam nic się nie działo, myślę że to jakiś mit powtarzany przez mechaników wyuczonych w latach 80tych, to nie te czasy, obecnie paliwo gdzie nie zatankujesz jest takiej samej jakości.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.