PDA

Zobacz pełną wersję : wymiana tylnie tarcze i problem po wymianie



karte32
14-08-2018, 18:25
Wymieniłem tarcze + klocki+sworznie i gumki osłony ,sworznie w jarzmie chodzą elegancko same tłoczki również wkręcone bez problemu osłony całe i tak po przejechaniu 200km tarcze nic zero problemu dziś zrobiłem 40kmparkuje i tarcza z lewej strony nabiera przebarwienia taki róz wpadający w brąz typowy odcień zagrzania materjalu ale w ciekawym miejscu otóż wewnętrzna strona tarczy bliżej środka mocowania tarczy obejrzałem zero przycięć oprócz spadnie-tej linki z gniazda na wahaczu wsunąłem popuściłem trochę linkę zaczyna chytac na trzecim ząbku czwarty stoji na wzniesieniu.spuszczam z ręcznego auto zaczyna się toczyć.Co do linek wymienione z 8 miesięcy temu przez mechanika co mi nie daje spokoju to to na załączonym zdjęciu cały czas blacha pod skosem mam wrazenie ze linki sa nie od tego auta z lewej jakby za krótka a z prawej za długa.???

33262

vitos
14-08-2018, 19:21
U siebie też mam taki skos tych linek. Myślę, że tutaj jest wszystko ok. Linki hamulca ręcznego w Bravo są te same co w Stilo. A co do tej tarczy, to nic nie czułeś, żadnej spalenizny klocka? Takie coś to jedynie jak klocki nie odchodzą. Jakby łożysko się grzało, to byś słyszał, że huczy no i od tego by się raczej tarcza nie zabarwiła.

karte32
14-08-2018, 22:26
U siebie też mam taki skos tych linek. Myślę, że tutaj jest wszystko ok. Linki hamulca ręcznego w Bravo są te same co w Stilo. A co do tej tarczy, to nic nie czułeś, żadnej spalenizny klocka? Takie coś to jedynie jak klocki nie odchodzą. Jakby łożysko się grzało, to byś słyszał, że huczy no i od tego by się raczej tarcza nie zabarwiła.

no właśnie dziś poczułem swąd jakies 24 km przed domem auto zatrzymałem na wzniesieniu i na luzie nic stało zamiast sie toczyć po kolejnych 3 km wróciło do normy tłoczek chodzi bez problemu jarzmo wyczyszczone założone nowe sworznie do jarzma przesmarowane jedyne co znalazłem to spadnie-ta linka z wspornika na wachaczu luz łożyska sprawdzałem zero luzu jedyne co mnie jeszcze zastanawia to gumki na tym sworzniu u mnie były założone na górze i tak założyłem ale moze powinien byc na dole?

marion26a
15-08-2018, 11:13
Witam.A czasem nie przypaliłeś nowych klocków?Za mocne pierwsze chamowania.Wtedy powierzchnia nowego klocka i tarczy dostaje właśnie takich przebarwień.Pierwsze kilkanaście dochamowań powinno być delikatnych.W tej sytuacji dużo się nie da zrobić.Jakość elementów też ma wpływ.Tanie zamienniki są lipne(twardy spiek klocka) i podatność na przegrzania.

karte32
15-08-2018, 12:06
Witam.A czasem nie przypaliłeś nowych klocków?Za mocne pierwsze chamowania.Wtedy powierzchnia nowego klocka i tarczy dostaje właśnie takich przebarwień.Pierwsze kilkanaście dochamowań powinno być delikatnych.W tej sytuacji dużo się nie da zrobić.Jakość elementów też ma wpływ.Tanie zamienniki są lipne(twardy spiek klocka) i podatność na przegrzania.

nie zero gwałtownych hamowań płynna jazda same klocki nie mają oznak przypalenia dziwne zestaw breck nie pokoji mnie to przebarwienie tarczy ale wracajac do tematu gdzie ten sworzen z gumka ma byc na dole czy na górze jarzma