DarekN16
29-07-2018, 03:30
Cześć,
Samochód - Fiat Bravo II 1.4 T-Jet 180 KM
Objawy - przy wciśnięciu pedału przyspieszenia powyżej 75% w kabinie słychać głośne i wyraźne syczenie, tak jakby ulatniało się skądś powietrze. Mam wrażenie, jakby stracił kilka KM mocy.
Obserwacje - Zarówno mój pasażer jak i ja uważamy, że głos dobiega z okolicy kierownicy. Gdy pasażer stał na chodniku, a ja przeleciałem koło niego z pedałem w podłodze, też słyszał wyraźne syczenie.
Podjęte kroki - Byłem w ASO, gdzie powiedzieli wprost, że nie wiedzą skąd to syczy i, że pewnie to nic poważnego... Pojechałem do firmy tuningowej, która zbadała szczelność układu dolotowego i wyszło, że wszystko jest OK. Pęknięty natomiast był wężyk powietrza od odmy. Wężyk wymieniłem - syczy dalej z taką samą intensywnością.
Czy ktoś z Was ma pomysł, co może jeszcze powodować takie syczenie?
Z góry dzięki za pomoc!! :)
Samochód - Fiat Bravo II 1.4 T-Jet 180 KM
Objawy - przy wciśnięciu pedału przyspieszenia powyżej 75% w kabinie słychać głośne i wyraźne syczenie, tak jakby ulatniało się skądś powietrze. Mam wrażenie, jakby stracił kilka KM mocy.
Obserwacje - Zarówno mój pasażer jak i ja uważamy, że głos dobiega z okolicy kierownicy. Gdy pasażer stał na chodniku, a ja przeleciałem koło niego z pedałem w podłodze, też słyszał wyraźne syczenie.
Podjęte kroki - Byłem w ASO, gdzie powiedzieli wprost, że nie wiedzą skąd to syczy i, że pewnie to nic poważnego... Pojechałem do firmy tuningowej, która zbadała szczelność układu dolotowego i wyszło, że wszystko jest OK. Pęknięty natomiast był wężyk powietrza od odmy. Wężyk wymieniłem - syczy dalej z taką samą intensywnością.
Czy ktoś z Was ma pomysł, co może jeszcze powodować takie syczenie?
Z góry dzięki za pomoc!! :)