PDA

Zobacz pełną wersję : 500x VS 500L



Jagar1
24-06-2018, 17:30
Mam przyjemność pojeździć 500L 1.4 90km mr 2016 którą dostałem jako auto zastępcze na czas przeglądu , regeneracji lakieru i kilku uwag gwarancyjnych.
Co się okazuje, auto chyba o wiele lepiej zrobione chodzi o pasowanie plastików nic nie brzęczy skrzypi , nie piszczą hamulce. Duże widoczność jak w kabinie pilota. Najbardziej odczuwalna dynamika auta. Szok jak to auto reaguje na gaz. Masa auta jakieś 50 kilo mniejsza niż Xa ale jak wciśniesz pedał to od razu się zbiera dynamicznie na 1,2,3 nawet 4 lepiej niż mój 1.6 110 km. Zanim zajrzałem w dowód myślałem ,że ma turbo. Mój samochód w porównaniu do 500l to muł pasiasty sam nie wiem co o tym myślec, reakcja na gaz nawet na 1 biegu jest mizerna im wyżej to gorzej wyprzedzić tym cokolwiek to trza na 3 redukowac a najlepiej 2 bieg.

krowka1978
24-06-2018, 20:07
Gdzie sprawdzałeś wagę? Jeśli w DR, to jest to waga podstawy. Rzeczywista jest w wyciągu homologacji.
Do tego 500X ma jednak większe opory powietrza, zapewne szersze opony. 1.6 w 500X to do miasta się nadaje i nigdzie więcej. To samo 1.4 16V w 500L, któremu do turbo daleko z osiągami. W 500L optymalnym jest T-Jet.

Jagar1
24-06-2018, 20:50
No nie przesadzaj z tymi oporami Lka jest jednak takim karawanem X jest bardziej opływowy. Masa obu pojazdów jest praktycznie identyczna nawet dajmy 100 kilo to i tak nie powinno grać roli przy 110 koniach.Może coś mam spierdzielone.

krowka1978
24-06-2018, 23:51
Byś się zdziwił jak te same auta jeżdżą inaczej na różnych oponach...

wtv1
25-06-2018, 09:10
Byś się zdziwił jak te same auta jeżdżą inaczej na różnych oponach...

Opony teoretycznie odpowiadają za 20% oporów toczenia. Specjalnie definiuje się klasę efektywności energetycznej opon tej samej wielkości w skali A-G. Przy tej samej wielkości opon - ale różnej klasie różnica w spalaniu może być naprawdę spora (nawet 0,6l/100km). Również złe ciśnienie opon - szczególnie za niskie - może zwiększyć spalanie nawet o 20%. Oczywistym jest, że czym szersza opona, tym większe opory toczenia, czyli większe zużycie paliwa. Przychylam się do realności niższego danych spalania 500L.

krowka1978
25-06-2018, 11:18
Masa obu pojazdów jest praktycznie identyczna nawet dajmy 100 kilo to i tak nie powinno grać roli przy 110 koniach.

Według Wiki 500L waży 1245-1365 (źródło z Wiki). Moja pinceta waży 1512kg (wagi zaczynają się od 1320kg). Czyli jak widzisz "troszkę" więcej jest niż 100kg różnicy ;-)
Do tego 1.6 E-TOrq ma tylko 152Nm przy 4,5tyś. obr. 1.4 16V ma 127Nm przy 4,5tyś. obr, więc olbrzymiej różnicy nie ma i ta różnica w wadze będzie odczuwalna.

wkk01
25-06-2018, 14:19
Jeśli komuś eLka 95 KM wydaje się demonem przyspieszania, to nie chcę pytać jak wypada jego punkt odniesienia :-)
Poza tym przy niższych biegach może i rzeczywiście się lepiej zbierać - może zestopniowanie skrzyni się różni - ale przy większych prędkościach to już porażka jest. Naprawdę, żeby cokolwiek wyprzedzić przy prędkości dozwolonej na drodze krajowej to trzeba zredukować o dwa biegi i z silnikiem blisko czerwonego pola oraz duszą na ramieniu liczyć, że nic z przeciwka nagle nie wyskoczy...

Adam88
26-06-2018, 10:36
Miałem 500L z 1.4 95km i był dramat z przyśpieszaniem - chciałem Tipo ale nie było automatu na ten czas - kupiłem 500L z 1.4 Multiair 163 KM ( amerykan ) i jest ogień ! Teraz te auto dopiero jeździ, choć skrzynia trochę zamula przy ruszaniu.

wkk01
26-06-2018, 11:33
Miałem 500L z 1.4 95km i był dramat z przyśpieszaniem - chciałem Tipo ale nie było automatu na ten czas - kupiłem 500L z 1.4 Multiair 163 KM ( amerykan ) i jest ogień ! Teraz te auto dopiero jeździ, choć skrzynia trochę zamula przy ruszaniu.

Podobno ta skrzynia automatyczna jest niestety dość szajsowata - oby ci bezawaryjnie służyła.
Swoją drogą to w sumie szkoda że tej wersji silnikowej nie oferowano w Europie - pewnie trochę osób by się skusiło (ja pewnie nie, ale może wtedy t-jet byłby tańszy i w moim zasięgu :-) ).

Adam88
28-06-2018, 09:00
Podobno ta skrzynia automatyczna jest niestety dość szajsowata - oby ci bezawaryjnie służyła.
Swoją drogą to w sumie szkoda że tej wersji silnikowej nie oferowano w Europie - pewnie trochę osób by się skusiło (ja pewnie nie, ale może wtedy t-jet byłby tańszy i w moim zasięgu :-) ).

Auto ma 32.ooo tys przebiegu i chodzi bardzo fajnie - byłem w Cinsofcie na hamowni i sprawdzeniu softa i wszystko wyszło bardzo fajnie ( wcześniej miałem Octavie 1.2 TSI z DSG - ale sprzedałem bo jadła 0.7 L - na 1000 KM ) - i jestem z wymiany zadowolony

Za około 1700 zł można bez problemu przeprogramować sterownik na 193 KM + 300 NM - bez martwienia się o uszkodzenie skrzyni i silnika.

Chyba po wakacjach się skuszę.

A samochody są po to żeby się psuły - nic nie przejedzie 1 milion KM bez awarii :wink:

marco_o
01-07-2018, 18:15
Miałem jazdę próbną 500X 1.6 oraz 500l 1.4. Powiem tak - wizualnie 500X zdecydowanie na plus, ale reszta to rozczarowanie. Nowe auto a na wybojach jęczało, zawieszenie głośne, zero przyśpieszenia. 500L przy nim to auto mega solidne. Nic nie stuka, nie puka, ciche zawieszenie, do tego większy bagażnik. Gdyby nie wygląd auto to bez dwóch zdań jeździłbym dzisiaj 500L a tak nie mogłem się jakoś przekonać.

krowka1978
01-07-2018, 18:47
Jeśli jeździłeś X-em z 1.6 to po co marudzisz o przyspieszaniu? Głośne zawieszenie?
Byś przejechał się MultiAirem, albo MJ, to do narzekania miałbyś jęki, ewentualnie "głośne zawieszenie", cokolwiek to znaczy.
Jaki silnik był w tym 500L? Jeśli 1.4 T-Jet, to porównanie przyspieszenia z czapy.

marco_o
02-07-2018, 11:07
Piszę o swoich odczuciach do czego mam prawo.
Głośne zawieszenie - nie wiesz co to znaczy? Dziury wyraźnie słychać w samochodzie. Mam porównanie do wielu innych aut i 500x wypada słabo, nawet przy 500L w którym zawieszenie pracuje bardzo przyjemnie.
Co do jęków - nowy samochód, miał może 2-3kkm. Nadwozie, plastyki wydawało dźwięki, których nie powinno być. Zrozum, podjechałem na testy starym fiatem Croma z przebiegiem ponad 240kkm. Mój stary samochód nie generował takich dźwięków.
Co do przyśpieszenia - jeździłem kiedyś Punto 1.1, rodzicie mieli Astrę 1.4 - oba te samochody były znacznie żwawsze od tego silniczka 1.6.
500x to auto ładne, ale niedopracowane.

krowka1978
02-07-2018, 12:30
Co do jęków - nowy samochód, miał może 2-3kkm. Nadwozie, plastyki wydawało dźwięki, których nie powinno być. Zrozum, podjechałem na testy starym fiatem Croma z przebiegiem ponad 240kkm. Mój stary samochód nie generował takich dźwięków.
Co do przyśpieszenia - jeździłem kiedyś Punto 1.1, rodzicie mieli Astrę 1.4 - oba te samochody były znacznie żwawsze od tego silniczka 1.6.
500x to auto ładne, ale niedopracowane.

Jęki - problem uszczelek, nie plastików zewnętrznych - występuje, przecież tego nie negowałem. W moim 11-letnim GP, który ma 198tyś. km nie ma żadnego odgłosu skrzypienia, w 500X na wykrzyżach jest.
Co do żwawości - trzeba było przejechać się 1.4 MA Turbo, a byś się przekonał jak to auto fajnie jeździ - wtedy byś o Punto 1.1 i Astrze 1.4 jako o demonach przyspieszenia nie pisał. Sprawdź wagi aut, Punto I i II są sporo lżejsze. O Astrze też nic nie wiem, która generacja itd. 1.6 E-Torq w 500X jest porównywalny do 1.4 8V w GP. Moja pinceta waży 1512kg (wagi zaczynają się od 1300 z hakiem), ile waży PII? Maks 1050kg? Moje GP waży 1250kg. Co do napędu mogłeś bardziej obiektywnej podejść ;-)
Co do zawieszenia i głośności - głośniejsze słyszałem, dla mnie przesadnie głośne nie jest. Ważne jest, że nie kładzie się na zakrętach, świetnie się prowadzi - no i jednemu sztywne zawieszenie przeszkadza, innemu nie. Mi przeszkadza miękkie, lubię twarde auta. Ogólnie źle nie jest, mojemu autku wystawiam ocenę, w skali od 1-6, dobre 4+. Ocenę obniżają inne braki, które są w prawdziwych FIAT-ach, a tu tego nie ma,np. brak automatycznej prawdziwej dwustrefowej klimy jaką mam w GP, uszczelki i kilka innych rzeczy - jest na to osobny wątek.
Jeśli chodzi o wyposażenie elektroniczne, to 500X oferuje więcej niż 500L.

marco_o
02-07-2018, 13:05
Widzę, że ciężko znosisz zdanie odmienne od twojego ;)

Jak uszczelki potrafią piszczeć / skrzypieć to doskonale wiem i to nie był ten odgłos. Po prostu auto nie sprawia wrażenia solidnego. To nie tak, że jakaś jedna rzecz w nim stukała czy skrzypiała, to ogólne wrażenie.
Co do żwawości - kurcze czy ja napisałem, że Astra to demon prędkości. Porównałem auto z podstawowym silnikiem do innego auta z podstawowym silnikiem (i to znacznie tańszego) - tyle w temacie. Od samochodu za te pieniądze podstawowy silnik powinien być lepszy. Może przy okazji liftingu zamiast 1.6 wrzucą nowego 1.3T tak jak w Jeepie, zobaczymy.
Zawieszenie - to nie jest kwestia sztywnego zawieszenia tylko jego dopracowania. Ja również lubię sztywny zawias, ale temu z 500X poprostu trochę brakuje.

I jeszcze jedno - moje zdanie jest oparte na krótkiej jeździe próbnej, ale kolega Jagar1, który założył ten wątek chyba uważa podobnie a z tego co widzę to użytkuje 500x.

krowka1978
02-07-2018, 13:56
Gdybym bezkrytycznie patrzył na 500X, to by miał ocenę 6 ;-)

marco_o
03-07-2018, 10:18
Przy okazji - 500x po FL tuż tuż...

32748

32749

krowka1978
03-07-2018, 10:54
Ledowe główne reflektory, do tego mam negatywne podejście.

PS. Zapomnieli na wizualizacji o przeciwgielnych :tongue

marco_o
03-07-2018, 11:00
Ledowe główne reflektory, do tego mam negatywne podejście.

Dlaczego? Mam takie w Golfie, są świetne.

krowka1978
03-07-2018, 11:18
Dlaczego? Mam takie w Golfie, są świetne.

Element świetlny jest tam wymienny? Diody też się palą, czasem bardzo szybko. D5S w moim samemu bez problemu wymienię, dioda=wymiana lampy, o ile się nie mylę - chyba, że kombinowanie.

marco_o
03-07-2018, 11:26
Element świetlny jest tam wymienny? Diody też się palą, czasem bardzo szybko. D5S w moim samemu bez problemu wymienię, dioda=wymiana lampy, o ile się nie mylę - chyba, że kombinowanie.

Wydaje mi się, że są tam wymienne żarówki ledowe, ale auto mam miesiąc, nie zgłębiałem tematu. Świecą lepiej niż ksenony w Stelvio, które testowałem.

mulder
03-07-2018, 11:43
akurat te ledy w 500X FL bardzo mi się podobają. Lift jak małej 500

wkk01
03-07-2018, 11:51
Sądząc po sloganach na tych banerach to silniki FireFly będą i w X montować - ciekaw jestem jak ta litrowa trzycylindrówka sobie poradzi z prawie półtorej tony samochodu. Zresztą takie samo pytanie dotyczy Renegata.

marco_o
03-07-2018, 11:59
Sądząc po sloganach na tych banerach to silniki FireFly będą i w X montować - ciekaw jestem jak ta litrowa trzycylindrówka sobie poradzi z prawie półtorej tony samochodu. Zresztą takie samo pytanie dotyczy Renegata.

Z pierwszych recenzcji Jeepa wynika, że znacznie lepiej niż 1.6.

500X
03-07-2018, 12:10
Ładnie to wygląda :) Gdzieś w sieci widziałem też tył - jest super, chociaż i teraz nie jest źle !
W Jeep G.CH. "żarówki" LED były wymienne, zakładam, że tu też.
Jeśli będą dostępne w rozsądnej cenie to w stosownym czasie to zmienię P+T , jak obecne zaczną matowieć.

krowka1978
03-07-2018, 12:15
Jeśli będą dostępne w rozsądnej cenie to w stosownym czasie to zmienię P+T , jak obecne zaczną matowieć.
Zanim zaczną matowieć, a nie będziesz ich sam niszczył, to minie wiele lat. W moim GP jak na razie matowienia brak (198tyś, lampy mają odpowiednio około 9 i 8 lat - niestety było przez pierwsze 3 lata pechowe auto - przyciągało do siebie inne).

Co do zmian w temacie oświetlenia, to w moim uruchomię automatyczne światła drogowe - w momencie zakupu były w opcji z automatem, nie wiedzieć czemu nie była dostępna opcja w manualu, a auto wszystko do tego ma (czujnik światła/deszczu, LA i biksenony - w oficjalnej wersji są potrzebne). Trzeba aktywować kontrolkę w zegarach i body poinformować, że jest opcja i wykonać Proxi (zmiana dwóch rejestrów w Body w konfiguracji Proxi albo klikanie w MES 4.1). Cóż, będzie taniej ;-)

marco_o
05-07-2018, 18:12
Kolejne zdjęcia:
https://autogaleria.pl/nowosci/nowosci-i-premiery/tak-wyglada-fiat-500x-po-liftingu-zdjecia/

krowka1978
05-07-2018, 18:32
Przednie przeciwmgielne fajniejsze w wersji przed liftingiem. Do tego w artykule chwalą "nową" kierownicę jak w 500L - dodam od siebie - jak w Tipo. Zapewne pisał to ktoś, kto X-a w środku nie widział. Dziękuję za tą "nową" kierownicę, która nie ma płaskiego na dole - krok wstecz.
Co do przestylizowanych zderzaków, to pewnie też Cross'a nie widział :roll: Zapewne będą wersje miejskie i "terenowe" jak teraz.

thermano
30-12-2021, 12:19
Odgrzeję temat, bo mam doświadczenia z oboma autami .
500L ( 1.4 95 KM ) - 100.000 km w 3 lata od nowości na gazie .
+ ani jednej najmniejszej usterki
+ przestrzeń i widoczność
+ bardzo ciche zawieszenie
+ dobra jakość pasowania elementów wnętrza
+ przesuwana i składana tylna kanapa
+ niezłe światła mimo technologii żarówkowej

- twarde plastiki w całym wnętrzu
- niska dynamika i elastyczność
- regularne branie oleju ( ponoć TTTM a to dziwne bo 1.4 T-Jet już wg kilku znajomych użytkowników - nie )
- brudzący się bardzo tył
- mało wygodne fotele
- delikatna tapicerka

Uważam że na swój czas to było auto rozsądnie skalkulowane ( w promocjach i wyprzedażach tańsze wersje ) i niedoceniane ( przestrzeń biła konkurentów na głowę ) Jednak kontrowersyjna stylistyka nie pozwoliła mu zaistnieć

Trump
30-12-2021, 19:55
Jednak kontrowersyjna stylistyka nie pozwoliła mu zaistnieć
Albo zla slawa marki;-)
Stalem w zeszlym roku w salonie obok czegos takiego
https://www.fiat.ch/content/dam/fiat/cross/shopping-tool/gamma-business/500L-living.jpg
fajny i niebrzydki. Gdyby do wersji Trekking dac 4x4 i przeswit z iksa, bylaby bajka:rolleyes:
Ludziska kupuja chetnie wersje US, jak widze na forum.

thermano
11-01-2022, 13:47
No bo to się wtedy robi kawał poręcznego autobusu

DariuszM.
01-01-2025, 18:33
Witam,
Ja mam Fiata 500X, 140KM i Fiata 500L 120KM.

1. Fiat 500X jest lepszym samochodem.
2. Pod względem ogólnym parametry obu samochodów są porównywalne z minimalnymi różnicami.
3. 500L: jest wyższym samochodem i ma ok. 30% większy bagażnik, ma bardziej miękkie zawieszenie. W środku czuję się jak w Nysce (dużo miejsca nad głową). Fajny jest tu system składania siedzeń. Turbo działa wolniej niż w X-ie (nie odczuwasz odejścia po dodaniu gazu tak jak w X-ie. Wymiana rozrządu kosztowała ok. 1100 zł poza Fiatem. Ustawienie skrzyni biegów: pierwszy bieg i drugi - pojawia się dziura (wyhamowanie) przy zmianie, tym tematem jeszcze się nie zająłem. 6-y bieg bardzo elastyczny, na plus. L- ki z 95 KM nie polecam. Za wolna.

4. 500X: jest szybszy, fajnie działa pokrętełko sport, X-y są lepiej wyposażone. Kierowcę fajnie ,,oplata,, kabina. Każdy dobrze czuje się w środku. X- owi bliżej do osobówki, L-ce do furgonetki. Wymiana rozrządu kosztowała ponad 3000 zł u dilera Fiata i 700 zł poprawki po dilerze Fiata.
5. Oba samochody mają po 6 biegów, jadąc po mieście cały czas zmieniasz biegi. :)

krowka1978
02-01-2025, 12:14
Wymiana rozrządu kosztowała ponad 3000 zł u dilera Fiata i 700 zł poprawki po dilerze Fiata.
Ze złota ten rozrząd jest, czy odtłuszczacze tyle kosztowały? Pominę milczeniem to, że spartaczyli - to mnie nie dziwi. Robiłem w moim samodzielnie i nie ma tam nic co by kosztować miało takie pieniądze - poza faktem, że trochę narzędzi i blokady trzeba mieć... Może podliczyli czas na schnięcie uszczelniacza na pompie :tongue Wymiana jest moim zdaniem prostsza niż w 1.4 8V..., mniej rozbierania.