PDA

Zobacz pełną wersję : Gaśnie przy manewrowaniu + brak prądu przez ok 10 minut



GP14
21-01-2018, 15:02
Fiat Croma 2010 1,9 automat DPF
Czy ktoś z Was miał taką sytuację?
Ginie wspomaganie kierownicy, zapala się kontrolka wspomagania, kontrolka ładowania, silnik zaczyna pracować w dziwny sposób, po czym gaśnie. Kluczyk zostaje uwięziony w stacyjce. Po awaryjnym wyjęciu kluczyka (przy użyciu grota) auto nie daje się uruchomić z powodu kompletnego braku zasilania (nie pali się żadna kontrolka). To trwa ok. 10 minut, po czym zasilanie wraca, wtedy można odpalić i jechać dalej. Do tej pory taka sytuacja zdarzyła się 3 razy. Proszę Was o poradę jak to naprawić.

michalpodroznik
21-01-2018, 15:19
Moze pada Ci akumulator?

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

maka131
21-01-2018, 18:36
Skoro po kilku minutach aku wstaje to jeszcze nie tak źle może z nim jest.
Ja bym bardziej obstawiał alternator, może się konczy.
Winna może być również pompa wspomagania i zabiera za dużo prądu.

Stomil
21-01-2018, 19:36
Przecież przy walniętym alternatorze świeciłaby się kontrolka baterii. Ludzie, OGARNIJCIE SIĘ!!! Michał dobrze podpowiada. Zacznijmy od podstaw + odczyt błędów. Bez tego nie ruszymy!

michalpodroznik
21-01-2018, 19:49
Skoro po kilku minutach aku wstaje to jeszcze nie tak źle może z nim jest.
Ja bym bardziej obstawiał alternator, może się konczy.
Winna może być również pompa wspomagania i zabiera za dużo prądu.Przy kończącym sie alternatorze nie ma takich objawów. Świeci sie stale lub co jakis czas jedynie czerwona kontrolka baterii.

Ps.
@GP14
Aku sprawdz woltomierzem widełkowym, z wlasciwym rezystorem do akumulatorów (sprawdzenie pod obciazeniem). Jesli takowego nie posiadasz, podjedz do elektromechanika samochodowego, aby sprawdzil baterię. Sprawdzanie zwyklym miernikiem lub zabawką z kolorowymi diodkami do sprawdzania aku (byly takie niedawno w lidlu), nic nie da.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Voyager1
21-01-2018, 20:47
Zacznijmy od podstaw + odczyt błędów. Bez tego nie ruszymy!
Dokładnie. Trzeba zacząć od błędów.
Nie sądzę żeby to był akumulator. Akumulator jak się rozładuje to jest koniec i już. Nie ma tak, że po kilku minutach można odpalić auto i jeździć znowu pół dnia. Jeszcze samoregenerujących akumulatorów nie wynaleziono :D

michalpodroznik
21-01-2018, 20:50
A ja i tak obstawiam aku :)
Poczekamy, zobaczymy. Kolega da znać, wszystko sie wyjaśni.

Ps. Lata świetlne temu, gdy mialem fiata seicento, doszlo do bardzo dziwnego prZypadku w aku firmy centra w tym samochodzie. Sama z siebie uszkodzila sie jedna z tzw. cel akumulatora i bateria raz dzialala a raz nie. Akumulator został oddany do utylizacji, po sprawdzeniu przez elektromechanika. Ot, taki dziwny przypadek.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Stomil
21-01-2018, 21:07
Michał nie obraź się, ale lata świetlne to jednostka odległości a nie czasu. Nie zmienia to faktu, że jeżeli nie odezwie się główny zainteresowany to dajmy sobie spokój.

lisekg
21-01-2018, 21:22
Fiat Croma 2010 1,9 automat DPF
Czy ktoś z Was miał taką sytuację?
Ginie wspomaganie kierownicy, zapala się kontrolka wspomagania, kontrolka ładowania, silnik zaczyna pracować w dziwny sposób, po czym gaśnie. Kluczyk zostaje uwięziony w stacyjce. Po awaryjnym wyjęciu kluczyka (przy użyciu grota) auto nie daje się uruchomić z powodu kompletnego braku zasilania (nie pali się żadna kontrolka). To trwa ok. 10 minut, po czym zasilanie wraca, wtedy można odpalić i jechać dalej. Do tej pory taka sytuacja zdarzyła się 3 razy. Proszę Was o poradę jak to naprawić.

Skoro gaśnie przy manewrowaniu to znaczy,że albo masz awarię wtyczki - upala się/robi zwarcie od wspomagania co jest typowa przypadłością Cromy albo masz zaśniedziałe połączenia, klemy albo masz problem akumulatorem który nie jest wydajny... Ale skoro auto odpala to raczej obstawiam kable i pompę wspomagania

desmo999
21-01-2018, 23:15
Przecież przy walniętym alternatorze świeciłaby się kontrolka baterii. Ludzie, OGARNIJCIE SIĘ!!! Michał dobrze podpowiada. Zacznijmy od podstaw + odczyt błędów. Bez tego nie ruszymy!


Nie koniecznie , u mnie była walnięty aż 2 razy i się nic nie świeciło:)

Objawiało się to miganiem świateł,także też różnie może być ten alternator walnięty,jednak nie dochodziło u mnie do rozładowywania tylko coś było z mostkiem/regulatorem..
Bardziej tutaj stawiałbym na pompę wspomagania,trzeba by odłączyć i pojeździć i zobaczyć co się dzieje..Problemem może być jednak to ,że nie jest to sytuacja stała a bez wspomagania ciężko będzie jeździć:)Nic teraz główny zainteresowany musi wykonać ruch..

GP14
22-01-2018, 00:19
Panowie, dziękuję za podpowiedzi. Podłączyłęm teraz wieczorem pod Multiecuscan i błędów brak.

desmo999
22-01-2018, 00:29
Przejzyj masy, wypnij wtyk od pompy i zobacz jak wygląda.To sie dzieje w jakiejs konkretnej sytuacji?? Aku jak sie miewa? ?

Zbir
22-01-2018, 00:32
Sprawdź, przeczyść klemy na akumulatorze, zmierz napięcie na biegunach aku oraz pomiędzy karoserią a plusem.
Sprawdź dokładnie kabel masy od aku.
Czy jak nie ma kontrolek możesz włączyć np. lampkę ośw. wnętrza?

GP14
22-01-2018, 11:45
To sie dzieje w jakiejs konkretnej sytuacji?? Aku jak sie miewa?
Przy manewrowaniu. Jeszcze nie zdarzyło się (i oby się nie zdarzyło) przy jeździe na wprost. Akumulator to roczna Yuasa 75 ah.



Czy jak nie ma kontrolek możesz włączyć np. lampkę ośw. wnętrza?

Nie ma kontrolek, nie działa oświetlenie, zupełnie jakby w całym samochodzie nie było prądu.

michalpodroznik
22-01-2018, 13:37
Spróbuj podmienic akumulator. Zobacz co dzieje sie w aucie na innej baterii.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

andy5
22-01-2018, 15:04
Akumulator to roczna Yuasa 75 ah.


Akumulatory Yuasa to wg mnie największy szrot o czym już kiedyś pisałem. W jednym czasie kupiłem je do Punta żony i mojego Stilo. Po roku w Punto padł i o dziwo producent uznał gwarancję a w Stilo padł po 2,5 roku.
Akumulator z Punta na testerze wychodził że jest prawie nówka nie śmigana ale jak podłączyli żarówkę H7 jako obciążenie to był szok, po 2 godz. wyzionął ducha.

zabezp
22-01-2018, 18:58
Akumulator z Punta na testerze wychodził że jest prawie nówka nie śmigana ale jak podłączyli żarówkę H7 jako obciążenie to był szok, po 2 godz. wyzionął ducha.

W/w akumulator po prostu nie miał już swojej pojemności, ale jednocześnie zachowywał jeszcze prąd rozruchowy.
Miałem taki przypadek w Fiorino służbowym, po każdym weekendzie nie miał siły odpalić (z dnia na dzień było OK), a po dłuższym postoju lipa (GPS, taki do śledzenia wyciągał kilka Ah na dobę). Pomiar pojemności aku 45 Ah dał wynik 18 Ah, więc próba rozruchu diesla po 3 dniach nie mogła się udać. A najlepsze było to jak pojechali z tym akumulatorem do fachowca, żeby sprawdzić czy na pewno trzeba kupić nowy (bo przecież ja się nie znam), pan wziął tester akumulatorów sprawdził, że daje prawidłowy prąd rozruchowy i stwierdził, że nie ma sensu kupować nowego, bo ten jest przecież dobry.
Po jakimś czasie w końcu kupili nowy :)

miras
22-01-2018, 20:18
W/w akumulator po prostu nie miał już swojej pojemności, ale jednocześnie zachowywał jeszcze prąd rozruchowy.
Miałem taki przypadek w Fiorino służbowym, po każdym weekendzie nie miał siły odpalić (z dnia na dzień było OK), a po dłuższym postoju lipa (GPS, taki do śledzenia wyciągał kilka Ah na dobę). Pomiar pojemności aku 45 Ah dał wynik 18 Ah, więc próba rozruchu diesla po 3 dniach nie mogła się udać. A najlepsze było to jak pojechali z tym akumulatorem do fachowca, żeby sprawdzić czy na pewno trzeba kupić nowy (bo przecież ja się nie znam), pan wziął tester akumulatorów sprawdził, że daje prawidłowy prąd rozruchowy i stwierdził, że nie ma sensu kupować nowego, bo ten jest przecież dobry.
Po jakimś czasie w końcu kupili nowy :)
Różne są przypadki, ja bym marki nie skreślał, generalnie akumulator ma 3 lata gwarancji. Ja od 3,5 roku używam Yuasa 80ah/760, jeżdżony zwykle co 1-2 weekendy i do tej pory nigdy problemów z rozruchem nie miałem (a palone przy różnych temperaturach jak to w zimę, jeżdżone na raczej krótkich dystansach, nigdy nie musiałem go doładowywać).
W służbowej skodzie oryginalny ma ponad 4 lata, 204 tys. przejechane i też nie było problemów, chociaż tam wiadomo, że auto ujeżdżane codziennie, często dłuższe trasy.

maka131
22-01-2018, 22:30
ekspertem nie jestem ale zawsze wydawało mi się, że na uruchomionym silniku to alternator jest głównym źródłem prądu. wydawało mi się, że to on odpowiada za dostarczenie odpowiedniej ilości prądu i dodatkowo jeszcze akumulator doładowuje.

myślałem, że akumulator tylko wspiera alternator przy dużych obciążeniach.

nie wiem ile czasu musisz manewrować żeby prąd się skończył.

ja bym jeszcze spróbował na zgaszonym silniku włączyć wszystkie odbiorniki prądu jakie tylko się da (ogrzewanie tylnej szyby, wentylatory na maksa, wszystkie światła, grzanie foteli jeśli masz) i poczekać kilka minut. nie wiem ile prądu pobiera pompa wspomagania, może te wszystkie urządzenia osiągną podobny pobór co pompa. jak aku siądzie to masz odpowiedz. jak aku to przetrzyma to należy szukać przyczyny gdzie indziej.

rafakil
22-01-2018, 23:11
Witam pisałem podobny przypadek jak kolega kolega. U mnie było tak że przy jeździe w korku, czy przy przeparkowywaniu auto gasło i straciło całkiem prąd. Szukałem wszędzie, ale najgorsze było to że awaria pojawiała sie losowo i też prąd sam wracał po chwili.
Okazało sie że nowy akumulator ma minimalnie cieńsze te bolce bo przyklejania klem. Mimo iż klemy były przykręcone mocno to czasem nie łączyły. Raz przez przypadek przy takiej akcji braku prądu ruszyłem nimi i auto ożyło. Teraz delikatnie mam poprawione klemy za pomocą pilnika i problem nie występuje juz prawie od roku. Wiec warto sprawdzić.

Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka

mariusz-ka
14-03-2024, 11:25
Stary temat, ale jakby ktoś potrzebował to tu jest podobny temat; może komuś się przyda. https://fiatklubpolska.pl/croma-446/bledy-podczas-jazdy-brak-pradu-51070/