Zobacz pełną wersję : Instalować czy lepiej zostać na PB
motorek1.2
13-12-2017, 14:23
Witam.
Stilo 1.2 16V .
Podzespoły Stag qbox plus wtryskwacz Ac wo2 reduktor Ac ro2 . Czy instalacja nie spowoduje problemów z silnikiem (praca na Pb, ''skaczące obroty'' itp.) a szczególnie nie będzie problemów z elektryką.
Jakie jest spalanie gazu w tym motorku i czy gra jest warta zachodu w miesiącu robię około 2000 km.
Pozdrawiam.
Kalkulator lpg - oblicz opłacalność auta na gaz | gazeo.pl (http://gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu.html)
motorek1.2
13-12-2017, 17:58
Fajnie. Aplikacja jak aplikacja wykazuje same oszczędności.Po czterech latach kupie sobie następne stilo.Ale jak się ma problem z użytkowaniem instalacji gazowej.Chodzi o problemy.
A moim zdaniem ten Stilon nie pojeździ wystarczająco długo żeby choćby zwrócił się koszt instalacji. Z powodów:
- bo to Fiat Stilo
- wyprodukowany w roku 2002
- z silnikiem 16V
- w dodatku ma jakiś przebieg (na pewno nie zerowy)
Panie kolego, ile lat Pańskim zdaniem ten samochód jeszcze pojeździ? bez inwestowania w naprawy kwot porównywalnych z aktualną wartością pojazdu?
Ja miałem/mam kilka samochodów z LPG, i na pewno w następnych zamontuję instalację gazową. Ale ja albo robię miesięcznie kilka razy więcej niż 2000 km, albo samochód żre tyle benzyny że nawet kilka wyjazdów w miesiącu daje znaczne oszczędności. Natomiast nie widzę sensu montażu LPG w pełnoletnim aucie z przebiegiem powyżej 150000 km, szczególnie jeśli ma być praktycznie nieużywane (ludzie robią 4-5 tys miesięcznie na samych dojazdach do pracy, a tu ma być 2000 na miesiąc). Tak, kalkulator pokazuje oszczędności i zwrot kosztów instalacji po pół roku. Ale kalkulator nie wie jak długo ten samochód jeszcze pojeździ, a ja z praktyki mogę powiedzieć że LPG + stary samochód = problem. Nie zawsze, bywają szczęśliwe przypadki, jednak przeważnie coś się sypie.
Panie kolego, ile lat Pańskim zdaniem ten samochód jeszcze pojeździ?
...hmmm...ciekawa postawa...a dlaczego ma nie pojeździć? Ty podobno masz Palio 3 lata starsze, więc można śmiało założyć że przynajmniej przez kolejne trzy lata Stilo będzie śmigać osiągając wówczas wiek Twojego auta dziś. A i tak na pewno będzie w dużo lepszym stanie, przynajmniej blacharskim, bo Palio znika zżerane w oczach a w Stilo takiej skali tej choroby nie stwierdziłem... Te stare auta pożyją dłużej niż te supernowe, jestem pewien...
kumaty gazownik i zakładać
zastanów się na innym zestawem, ja mam chyba identyczny silnik i mam zamontowany Zenit Blue Box i Hercules Blue
http://www.agcentrum.pl/blue-box
+
http://www.agcentrum.pl/hercules-blue
motorek1.2
13-12-2017, 22:09
4-5 tyś to chyba przedstawiciel handlowy. Miło wspominam Golfa II 1.9 TD gdyby miał taką blachę jak Stilo które posiadam ( zero rdzy) dalej bym pomykał tym pojazdem. Zalety to elektronika. Trzy cudowne kontrolki: ciśnienie oleju ,ładowanie,i ręczny ot cała elektronika.Co innego stilo przerost formy(wie że nie działa żarówka podświetlenia zapalniczki).
Użytkuje autko do momentu kiedy dalsza naprawa jest nieopłacalna ze względu na koszty (lepiej kupić drugie auto).Jeżeli nie ma rdzy to troszkę się pojeździ na pewno więcej niż 5 lat. Wiem że gaz w samochodzie z rozbudowaną elektroniką może powodować problemy.
Zenit Blue Box i Hercules Blue
elektronika podobna do Staga, system dopracowany, wtryskiwacz duuużo lepszy od ACW02 czy jakiegokolwiek z AC...w takim 1.2 16V chyba upierdliwe do montażu bo na listwę to tam chyba nie ma miejsca...lepiej na pojedynczych zrobić, np. Hercules ale nie Blue :-)
proszszsze cię mam założone,jeździ jak zły
motorek1.2
13-12-2017, 23:52
ACW02 ma lepsze lub podobne parametry jak herkules. Nie mam w okolicy Łódzkie polecanego (dobrego)gazownika.
Zestaw jest polecany przez instalatora który instaluje gaz w promieniu 30km i wszyscy są zadowoleni i polecają warsztat. Montował gaż w moim Passacie 1.8 zero problemów ,ale spotkał CC 900 na drodze i tak wygrał bilet do huty Katowice.
Napisałem Ci, najważniejsza rzecz to kumaty instalator, setup to drugorzędna sprawa , możesz mieć najdroższe klocki, ale będzie montował druciarz to i tak jeździć nie będzie ;)
ACW02 ma lepsze lub podobne parametry jak herkules
nooo, a moje Stilo 1.8 ma podobne a nawet lepsze parametry jak Toyota 1.8...Toyota jeździła a Stilo nie nadążam naprawiać...Rozkręć sobie Herculesa i ACW02, zobaczycz różnicę w technologii i jakości wykonania, uwierz...Oczywiście że i jedno i drugie pojedzie, a że jedno i drugie kosztuje w zasadzie te same pieniądze to stawiam na Herculesa. Ze sterowników AC dostaniesz wrzutkę GO-fasta który przy BLUE-BOX-ie krasnalem jest...i to niedorozwiniętym ;-)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
możesz mieć najdroższe klocki, ale będzie montował druciarz to i tak jeździć nie będzie
trudno się zgodzić z taką opinią, najdroższe klocki i druciarz dają większą pewność że całość zadziała, bo z gó..na bicza nie ukręcisz, choćbyś nie wiem jak dobry był :-) wiem o czym piszę...są takie systemy, nie najtańsze, że jak druciarz się nawet nie będzie umiał podłączyć i wyregulować to całość ma bardzo dużą szansę działać od startu i to dobrze...
trudno się zgodzić z taką opinią, najdroższe klocki i druciarz dają większą pewność że całość zadziała, bo z gó..na bicza nie ukręcisz, choćbyś nie wiem jak dobry był :-) wiem o czym piszę...są takie systemy, nie najtańsze, że jak druciarz się nawet nie będzie umiał podłączyć i wyregulować to całość ma bardzo dużą szansę działać od startu i to dobrze...większej bzdury nie mogłeś napisać, ale cóż , człowiek uczy się całe życie a i tak głupi umiera
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
są takie systemy,np jakie ?
motorek1.2
14-12-2017, 23:14
Dyskusja to lepsze to gorsze ma się jak dyskusja o oleju do silnika ze X jest lepszy od Y bo jest firmy Z. Zgadzam się z tym że błędy zrobione podczas montażu będą się mściły. Nawet super podzespoły tego nie zmienią.Chodzi mi o eksploatacje tego silnika na gazie i ewentualne problemy.
Zgadzam się z tym że błędy zrobione podczas montażu będą się mściły
...jakie błędy? kto to właściwie jest druciarz?
Za druciarza powszechnie uważa się tego, który powiedzmy, mało estetycznie to wszystko wrzuci pod maskę. Ale akurat ten fakt nie ma najmniejszego znaczenia, poprawnie podłączy, będzie jeździło dobrze. Są takie systemy na B.., które w zasadzie montuje się tylko po druciarsku, sprzyja do tego duża listwa którą ciężko gdziekolwiek sensownie wsadzić w nowszych autach, konstrukcja wiązki... Każde auto które spotykam z tą instalacją to druciarstwo, ale jeżdżą dobrze...podczas regulacji gazownik też nie musi się wykazać szczególną wiedzą, w odpowiednim momencie trzy raz pedał gazu w podłogę i to wszystko. Jeśli popełni istotny błąd w podłączeniu elektrycznym, auto nie pojedzie na gazie. Jeśli taki druciarz weźmie np. takiego GO fasta w którym połączenia zredukowano do minimum, nie ma co spieprzyć. Wtryskiwacze potnie przy wtyczkach, trudno o pomyłkę, wiązki pospina opaskami "bzytkami" by się pod autem nie ciągnęły, komputer wsadzi pewnie tak że woda się na niego będzie lała ale to wyjdzie po latach. Akumulator by zasilania podłączyć też pewnie znajdzie. Reduktor na blachowkręt, węże do nagrzewnicy zakładamy że rozróżni, listwę w takim Stilo, o którym cały czas mowa, za kolektor przy grodzi jakoś tam uwinie. Zatankuje, odpali i POJEDZIE. Zapewniam... I co ciekawe, właściciel tak zagazowanego auta poleci gazmachera następnemu, bo dobrze jeździ. ZAPEWNIAM! To tak działa :-)
Oczywiście, są takie auta, do których potrzeba wiedzy i doświadczenia, ale druciarze raczej je omijają, oni doskonale wiedzą co mogą zrobić by się nie wpakować w problemy...i dobrze...
Dyskusja to lepsze to gorsze
konkretnie pisaliśmy o ACW02 i Herculesie. To jak olej noname z Lidla a markowy...nie rozbijając na części, który markowy lepszy... ACW02 jak druciarz wrzuci też będzie działał, i to zapewne dobrze, ale ta druga przy tej samej cenie na pewno pojeździ dłużej...
większej bzdury nie mogłeś napisać
to nie są bzdury, to jest prawda, jak założysz takiego np. Citroena C3 1.4 95KM u najlepszego który oczywiście wszystko wie i co tam takie C3, ale żeby było taniej, jak najbardziej markowe, powie Ci że dobre, włoskie to się będziesz kopał z koniem, będziesz przeklinał i już nigdy nie będziesz chciał gazu. Ale jak to samo auto przypadkiem dostanie druciarz, zlęknie się, zadzwoni do swojego dostawcy co to jest i jak to zrobić, ten mu powie zrób na tym a nie tamtym bo będziesz się kopał i jeśli on go posłucha, to auto pojedzie. To są przypadki z życia wzięte...
np jakie
np. wszystkie te, w którym nie nie budujesz mnożnika, czyli charakterystyki wtryskiwacz na podstawie map, tylko jest ona zaszyta w algorytmie. Wystarczy z grubsza utrafić z rozmiarem dyszy, ew. ustawić dzielnik by właściwie czytać obroty, zatankować i jechać, bez kalibracji, bez zapalonego check-a...Nazw nie będę podawał bo marketingu nie uprawiam. oczywiście napiszesz że bzdura, ale co tam, ja to wiem z 20-to letniego doświadczenia zawodowego a Ty o tym czytasz jak to inni widzą... :smile:
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
...analizując dogłębnie zjawisko "druciarza" dochodzę do wniosków że: druciarz z racji że jest druciarzem sięga po rozwiązania tanie, tanie znaczy na ogół kiepskie jakościowo i parametrami. On może mieć klienta tylko "CCC"(cena czyni cuda). Po drugiej stronie barykady jest klient, który szuka tanio i nie rozróżnia że instalacje dzielimy na dobre i złe do jego auta, dla niego cena to wszystko. I mamy gotowy przepis na bujanie się z gazownikiem. Gdyby przypadkiem druciarz sięgnął po instlacje droższą, lepszą, i klient mu za to zapłacie, to wszystko ma prawo zadziałać prawidłowo. Co tylko dowodzi mojej tezie, że drogie klocki są zawsze lepsze niż tanie...
20 letnie doświadczenie zawodowe , to czemu nie masz wieku w profilu ? wstydzisz się ?
to czemu nie masz wieku w profilu ? wstydzisz się ?
...to jest na rozważany powyższy temat Twój komentarz? :tongue
motorek1.2
16-12-2017, 17:35
Widzę że dyskusja z zmierza w kierunku kompetencji instalatorów instalacji gazowej. Przestudiowałem LPG-forum i z tego co się naczytałem wynika jedno problemy wynikają najczęściej:
- z braku wiedzy co instalują i z jakim silnikiem
- braki wiedzy z zakresu strojenia instalacji ( byle szybko i pracował silnik a jak pojawią się problemy będziemy czarować właściciela auta że to nie my to: świece.przewody itd.)
- nadmierna kombinacja przez właścicieli .
Jak dla mnie wymiana po 2 latach parownika czy listwy wtryskowej bo nie domaga nie stanowi problemu. Nie oczekuje że raz założone podzespoły będą pracowały nienagannie 10 lat i zero problemów. Każdy producent przewiduje że dane podzespoły mają pracować określoną ilość godzin zachowując swoje parametry i do wymiany na tym się zarabia.
Awaryjność instalacji zależy chyba od zachowania serwisu i sposobu użytkowania .( wymiana filtrów ,temp. przełączania).
Dalej jest dylemat czy silnik ,a raczej elektronika tego motorku da radę.
Jak dla mnie warsztat który ma problemy z zadowoleniem klientów łyka autko na bieżąco a do dobrego niestety trzeba czekać.
...dyskusja zmierza w kierunku udowodnienia faktu, że dobry instalator+kiepskie graty to kłopot murowany. Odwrotnie to już niekoniecznie.
wymiana czegoś w tak krótkim czasie nie stanowi problemu, to się zgadza, ale jeśli zaczniesz nowe auto wymieniać co dwa lata bo się psują to stwierdzisz że jednak coś jest nie tak. Mechanika zużywa się stopniowo, pomijając jednostkowe przypadki zalania auta produktem gazopodobnym. Jeśli po dwóch latach nie trzyma parametrów, to można śmiało powiedzieć że nie trzymała powiedzmy po roku. Jak takie coś założysz do wmiarę współczesnego auta, to gwarantuję że skończy się przynajmniej wypaleniem zaworu...Czarowanie klienta przez gazownika wynika właśnie ze stosowania czegokolwiek, bo Panie sekwencja, w dobrej cenie. Mnóstwo ich problemów by się skończyło gdyby wrzucili to co powinno być, dobrej jakości, precyzyjne i POWTARZALNE w długim czasie eksploatacji...Cały sukces pewnej firmy na P.. wynika z zastosowania bardzo dobrej mechaniki na K.. Problemy ze strojeniem w większości przypadków nie wynikają z braku wiedzy gazera, bo to nie jest ani trudne ani skomplikowane, tylko słabych klocków w nowszym aucie nie sposób poukładać...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
...optymalne rozwiązanie to dobry instalator znający temat montujący porządne graty by nie mieć kłopotów :smile:
motorek1.2
16-12-2017, 19:11
to można śmiało powiedzieć że nie trzymała powiedzmy po roku.
Dlatego przeglądy instalacji powinno się robić co 10.000 lub co rok (wymiana filtrów i zerknięcie do elektroniki kontrola).
A wypalenie zaworów: szybciej wywali kontrolkę na deskę ,chyba że ją zignorujemy albo usuniemy żarówkę.Wtedy pstryk i jeździmy na PB do usunięcia problemu.
A wypalenie zaworów: szybciej wywali kontrolkę na deskę ,chyba że ją zignorujemy albo usuniemy żarówkę.Wtedy pstryk i jeździmy na PB do usunięcia problemu.
...nie jest tak pięknie. Wywali kontrolkę na deskę, jeśli już nie jest za późno, to nie pstryk i jedziemy na BP tylko pstryk i do mechanika regulować zawory...tylko po co, jak można mechanikę założyć dobrą i pomijam awarię nawet najlepszego, przynajmniej nie masz do czynienia z przypadłością genetyczną najgorszego. W moim jakimś tam aucie na gazie ponad 40tyś. nie zaglądane bo i po co? Jak się to właściwie poustawia to nawet przywalone filtry dadzą o sobie znać, wtedy sobie zajrzę :smile:
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
...oczywiście Stilo 1.2 do upierdliwych nie należy, choć zawory lekką płyną, ale są auta które nie mają tyle cierpliwości...
dobry instalator+kiepskie graty to kłopot murowany.życzę powodzenia z takim podejściem ...
dobry instalator+kiepskie graty to kłopot murowany.
życzę powodzenia z takim podejściem
nie zamierzam Ciebie przekonywać do czegokolwiek, do życiowej prawdy i faktów oczywistych tym bardziej. Możesz oczywiście tkwić w swoim przekonaniu i naprawiać bądź doposażać swoje auta tanim byleczym. Wolny kraj, przecież to badziewie którym jesteśmy zasypywani z każdej strony musi ktoś kupić. Ostatni przykład, załóż do swojego auta najbardziej parszywy chiński zamiennik w najlepszym serwisie. I jaki oni mają wpływ na materię z którą pracują? Wymienią zgodnie ze sztuką swojej profesji, a tandeta i tak tandetą pozostanie i z nią wrócisz bo się rozsypała.
Myślę, że jednak ktoś wyciągnie wnioski z powyższej wymiany poglądów, kupi raz a porządnie i nie będzie więcej tracił czasu na to samo. Temat wyczerpany :smile:
Umiesz czytać ze zrozumieniem ?? Człowieku na poprzedniej stronie napisałem wyraźnie co mam założone, jak nie masz się czego czepić, to czep się kaloryfera , a potem poćwicz czytanie , po drugiej swoich wpisów nie przypisuj mi
motorek1.2
17-12-2017, 17:50
Oj.
Spokojnie proponuje wrzucić na luz zatrzymać się bo dalsze nakręcanie obrotów nie ma sensu tylko szkodzi. Co do instalacji został problem znalezienia dobrego warsztatu który będzie się specjalizował w instalacjach AC .Może faktycznie lepiej dopłacić do dobrych komponentów , ale podzespoły powinny być prawidłowo zamontowane przez gościa który ma pojęcie. Jak wszczepie nowe organy dam małe info .
Pozdrawiam
Umiesz czytać ze zrozumieniem ?? Człowieku na poprzedniej stronie napisałem wyraźnie co mam założone, jak nie masz się czego czepić, to czep się kaloryfera , a potem poćwicz czytanie , po drugiej swoich wpisów nie przypisuj mi
...wyluzuj :smile:
motorek1.2
18-12-2017, 15:22
Może jakiś adres dobrego zakładu gdzie można bez obaw zainstalować gaz.
Okolice Łodzi.Pabianic.
Wiem jest na forum polecane ,ale trochę mało.
motorek1.2
27-12-2017, 23:19
Wybór padł na firmę KołoMax ul. Wrocławskiej16 Łódż
motorek1.2
14-03-2018, 22:52
I instalacja założona.
Jak dla mnie 6+..
Specyfikacji nie znam nie man jeszcze papierów.
Brak różnicy w jeździe jedyna to tylko na stacji..
Jak zrobisz 10-20 tys to będziesz mógł cos powiedziec
motorek1.2
16-08-2018, 22:54
I bęc minęło 10 kkm
Instalacja sprawuje się bardzo dobrze. Spalanie mieści się w 9 l gazu. Jazda na gazie odbywa się bez żadnych problemów. Moc i przyspieszenie ok .
Spaliłem 822 l LPG i 44 l PB 95
motorek1.2
22-12-2018, 21:13
Podsumowanie roku na gazie od 01-04-2018.
1. tankowanie
LPG 1435 lit. za 3 224 zl
PB 73 lit za 360 zl.
2 Odległość 20388 km.
I to co cieszy najbardziej brak problemów z silnikiem i pracą na na PB i LPG.
Więc warto.
No na pewno warto. Ja w swoim Stilo właśnie zrobiłem 130 tys.km na LPG. Instalacja BRC SQ 24, zakładana z pięć lat temu. Montaż zwrócił mi się już po niecałym roku. Spalanie mam troszkę większe od Ciebie, ale i silnik 1.6. Pozdrawiam
Na tym silniku 1.2 16v 80KM mam u siebie nakręcone na lpg 170kkm, w sumie 241kkm i żadnych problemów z silnikiem. Generalnie jedna z lepszych starych jednostek z grupy Fire pod lpg.
mateo0055
19-01-2019, 16:15
Czesc, posiadam Lancie Delte w silniku 1.4 turbo 120 km. Wiem, ze takie same silniki są we fiatach. Jak one znoszą gaz? Czy warto go gazowac? Rocznie przejeżdzam około 15 tysiecy kilometrów
Lancia Delta, to technicznie Fiat Brawo. Silnik jak się domyślam T-jet? Ja w Tipo 120km zainstalowałem po gwarancji BRC SQ32. Jak narazie bez problemów, ale dopiero mam 3tys. przejechane.
Jeżeli chcesz się więcej dowiedzieć od ludzi, którzy mają ponad 100tys. zrobione na LPG, to musisz wejść na forum LPG albo Fiata Bravo.
LPG zawsze się opłaca, ale trzeba dobrze zamontować instalację i ją serwisować.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.