PDA

Zobacz pełną wersję : Zatarty kompresor klimatyzacji - Marea 1.9 JTD



katomasz
22-05-2017, 10:57
Ostatnio jadą chyba zatarł mi się kompresor klimatyzacji - w sumie nie zdejmowałem paska i nie sprawdzałem jak się obraca. Niemniej, czy po takim zatarciu można dalej jeździć bez załączania klimy? Sprzęgło bez napięcia - kostkę wypiąłem na wszelki wypadek. Chodzi o to, aby nie zaciął mi się pasek albo nie pękł.
Poza tym znacie kogoś w okolicach Łodzi, kto byłby w stanie to naprawić za rozsądne pieniądze?
Dzwoniłem do dwóch serwisów specjalizujących się w klimatyzacjach samochodowych i w najlepszym przypadku krzyknęli 2000 PLN.

roger110
22-05-2017, 13:51
Wejdź sobie na OLX`a ktoś miał Bravo albo Mareę z tym silnikiem na części u nas w Łodzi , kup sprężarkę i po kłopocie , grosze zapłacisz . Albo na alledrogo poszukaj

ata
22-05-2017, 13:52
Niemniej, czy po takim zatarciu można dalej jeździć bez załączania klimy? Sprzęgło bez napięcia - kostkę wypiąłem na wszelki wypadek. Chodzi o to, aby nie zaciął mi się pasek albo nie pękł.
Można, pod warunkiem że sprzęgło elektromagnetyczne nie jest zablokowane (rdza potrafi zrobić taki numer). Z tym że nie w nieskończoność (miesiąc? dwa?), i dobrze by było sprawdzić czy chodzi naprawdę luźno.


Dzwoniłem do dwóch serwisów specjalizujących się w klimatyzacjach samochodowych i w najlepszym przypadku krzyknęli 2000 PLN.
Nowa sprężarka "trochę kosztuje", nawet za regenerowane (z gwarancją na ileśtam) wołają 750-900 PLN.
Używana sprężarka kosztuje grosze, problem w tym że może być w podobnym stanie jak twoja. A za robociznę skroją tak czy siak, sama wymiana pompki to w sumie prosta operacja ale trzeba najpierw opróżnić instalację z czynnika potem wymienić co trzeba (ja bym wymienił przy okazji osuszacz jeśli nie był nigdy wcześniej wymieniany), sprawdzić szczelność próżniowo i pod ciśnieniem ... no jest trochę roboty.

katomasz
27-05-2017, 10:44
Chciałbym uporządkować.
Kupię jakiś używany kompresor. Nówka osuszacz (kosztuje ok. 60-70 PLN). Jadę opróżnić układ, wymieniam kompresor oraz osuszacz. Jakieś nowe uszczelki na połączenia węży? Oringi lub uszczelki?
Napełniam z kontrastem i to wszystko?

ata
27-05-2017, 21:19
trzeba najpierw opróżnić instalację z czynnika potem wymienić co trzeba (ja bym wymienił przy okazji osuszacz jeśli nie był nigdy wcześniej wymieniany), sprawdzić szczelność próżniowo i pod ciśnieniem
Czy coś jeszcze trzeba będzie wymienić tego nie wiem, samochód ma parę lat więc np oringi mogą być w kiepskim stanie (albo węże, zaworki itp). Nie wiem, nie widziałem auta, nie chcę zgadywać. Różnie bywa, im starsze auto (klima) tym większe szanse że coś się ukrychnie przy montażu/demontażu.

katomasz
28-05-2017, 18:22
Jeszcze jedno pytanie. Jak się dobrać do osuszacza - gdzie jest i czy będą jakieś problemy przy wymianie.

marcin.b2508
28-05-2017, 20:11
Jak się dobrać do osuszacza - gdzie jest
Osuszacz powinien być przy chłodnicach, w okolicy lewego reflektora.
A cena w warsztacie na poziomie 2000 PLN jest całkiem realna a nawet powiedziałbym promocyjna.
Kupując nowy bądź regenerowany kompresor, aby mieć na niego gwarancję trzeba spełnić klika zaleceń producenta. A są to: wymiana osuszacza, skraplacza (chłodnica), zaworu rozprężnego, dobrze było by też wymienić parownik, ale z reguły się go czyści, do tego jeszcze płukanie pozostałych elementów układu.
wiec kompresor 750 w górę + osuszacz od 50 w górę + chlodnica około 300 + zawór 100-150 + płyn do płukania ukł 130-150 + robocizna + nabicie ukł czynnikiem.
Montując używkę za parę groszy można ryzykować i nie czyścić układu.
opisany przykład tyczy się oczywiście wymiany kompresora po zatarciu.

marcin.b2508
28-05-2017, 21:15
https://warsztat.pl/dzial/102-klimatyzacja/artykuly/montaz-i-uruchomienie-sprezarki-klimatyzacji-porad,63117
artykuł związany z tematem.

katomasz
29-05-2017, 19:16
Właśnie wyjąłem kompresor i stąd pytanie. Jak w tym, którego dopiero wyjąłem przyłożę palec do ssania i pokręcę to palec mi zasysa. Na wylocie i pokręceniu tworzy się ciśnienie. W używce, którą kupiłem po przyłożeniu palca nic się nie dzieje. I pytanie. Wygląda, że mój kompresor jest sprawny. Czy tak? I jeszcze jedno, czy jak jest za mało czynnika może dojść do przegrzania kompresora? Bo ogólnie był taki objaw, że przy pracy klimy w pewnym momencie przestała chłodzić i zaczął się wydobywać dym. Po wyłączeniu klimy silnik pracował normalnie.

ata
30-05-2017, 01:12
Bo ogólnie był taki objaw, że przy pracy klimy w pewnym momencie przestała chłodzić i zaczął się wydobywać dym. Po wyłączeniu klimy silnik pracował normalnie.
Poczekaj bo się zgubiłem. Dlaczego podejrzewasz że kompresor się zatarł?
Zatarty nie da się obrócić, nawet po ostygnięciu pierwszy obrót wymaga dużej siły a potem też jest wyczuwalny opór i "łapanie".



Bo ogólnie był taki objaw, że przy pracy klimy w pewnym momencie przestała chłodzić i zaczął się wydobywać dym.
Czy potrafisz powiedzieć skąd ten dym wychodził?
Przy okazji zainteresuj się stanem paska.
Sprzęgiełko elektromagnetyczne działa? sprawdzenie jest proste, potrzebne jest tylko zasilanie i masa -> po podłączeniu napięcia ma "załapać", bez napięcia ma się obracać luźno.


czy jak jest za mało czynnika może dojść do przegrzania kompresora?
Nie ponieważ czujnik ciśnienia wyłączy klimę zanim coś by się mogło stać. Zresztą bez czynnika też pochodzi dość długo, w sprężarce zawsze jest sporo oleju.

Jak w tym, którego dopiero wyjąłem przyłożę palec do ssania i pokręcę to palec mi zasysa. Na wylocie i pokręceniu tworzy się ciśnienie. W używce, którą kupiłem po przyłożeniu palca nic się nie dzieje. I pytanie. Wygląda, że mój kompresor jest sprawny.
Ten test nie jest pewny, w twoim zapewne jest olej a w tym kupionym niekoniecznie (to ma znaczenie). Może oba są sprawne a może żaden, nie jestem w stanie odpowiedzieć. Nawet mając oba na warsztacie nie byłbym w stanie jednoznacznie określić czy sprężarka jest sprawna 100% (nie mam sprzętu do testowania pod ciśnieniem).

katomasz
30-05-2017, 07:59
Poczekaj bo się zgubiłem. Dlaczego podejrzewasz że kompresor się zatarł?
Zatarty nie da się obrócić, nawet po ostygnięciu pierwszy obrót wymaga dużej siły a potem też jest wyczuwalny opór i "łapanie".
Podejrzenie o zatarciu to wynik rozmowy z jednym z mechaników (przez telefon).

Czy potrafisz powiedzieć skąd ten dym wychodził?
Przy okazji zainteresuj się stanem paska.
Sprzęgiełko elektromagnetyczne działa? sprawdzenie jest proste, potrzebne jest tylko zasilanie i masa -> po podłączeniu napięcia ma "załapać", bez napięcia ma się obracać luźno.
Dym ogólnie był spod maski, natomiast kompresor był cały gorący. Po wczorajszym wyjęciu obraca się bez żadnych oporów od samego początku. Sprzęgiełko łapie bez problemu.

Nie ponieważ czujnik ciśnienia wyłączy klimę zanim coś by się mogło stać. Zresztą bez czynnika też pochodzi dość długo, w sprężarce zawsze jest sporo oleju.
A co jeżeli właśnie czujnik ciśnienia jest uszkodzony? Gdzie on się znajduje - teraz, gdy na 100% układ jest pusty, mogę sprawdzić jego działanie. Działa on jako normalnie otwarty, czy normalnie zamknięty w układzie?

Ten test nie jest pewny, w twoim zapewne jest olej a w tym kupionym niekoniecznie (to ma znaczenie). Może oba są sprawne a może żaden, nie jestem w stanie odpowiedzieć. Nawet mając oba na warsztacie nie byłbym w stanie jednoznacznie określić czy sprężarka jest sprawna 100% (nie mam sprzętu do testowania pod ciśnieniem).
No właśnie - jak więc sprawdzić, który wsadzić? Używka, którą kupiłem jest na 14-dniowej gwarancji, więc jeszcze mogę go oddać. Dzisiaj co prawda będę miał olej, więc takie zalanie używki wchodzi w rachubę. Czy po zalaniu powinien sprężać przynajmniej tak, jak mój dotychczasowy?

ata
31-05-2017, 12:23
Dym ogólnie był spod maski, natomiast kompresor był cały gorący. Po wczorajszym wyjęciu obraca się bez żadnych oporów od samego początku. Sprzęgiełko łapie bez problemu.
No to powiem że jak na kompresor z którego poszedł dym zachowuje się dziwnie, ale jest to możliwe.

A co jeżeli właśnie czujnik ciśnienia jest uszkodzony? Gdzie on się znajduje - teraz, gdy na 100% układ jest pusty, mogę sprawdzić jego działanie. Działa on jako normalnie otwarty, czy normalnie zamknięty w układzie?
http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czujnik-cisnienia-klimatyzacji-15228/
Typowy czujnik z zieloną wtyczką ma 4 piny, wykrywa za wysokie i zbyt niskie ciśnienie. Który pin od czego powinno być na schemacie.


Czy po zalaniu powinien sprężać przynajmniej tak, jak mój dotychczasowy?
Jakieś objawy działania (sprężania) powinny być.

katomasz
31-05-2017, 18:06
I dzisiaj już po testach. Używkę, którą kupiłem będę oddawał ponieważ po zalaniu olejem dalej jest brak ssania i tłoczenia, a poza tym ma delikatne luzy na kole pasowym. Natomiast w mojej chyba wszystko się wyjaśniło. Najprawdopodobniej padło łożysko koła pasowego - strasznie chrobocze i strzela podczas pracy. Oglądałem w innych kompresorach, że można to łożysko wymienić. Podobno trzeba odkręcić sprzęgiełko i zdjąć koło. Wycisnąć jedno łożysko i wcisnąć nowe. Czy w tym kompresorze też to tak wygląda? Jaki jest rozmiar łożyska i typ? Poza tym czujnik ciśnienia raczej działa, bo teraz przy pustej klimie nie można jej załączyć.

ata
31-05-2017, 18:49
Najprawdopodobniej padło łożysko koła pasowego - strasznie chrobocze i strzela podczas pracy.
Możliwe, zdarza się. Dokładnie obejrzyj pasek, bo jeśli było tak jak myślę (łożysko na chwilę się zablokowało) to dym był właśnie z paska.
Łożysko można wymienić, sam tego nie robiłem bo nie mam jak ale wiem że da się. Wymiaru niestety nie znam.

katomasz
31-05-2017, 21:02
OK. Znalazłem, że najprawdopodobniej jest to łożysko 35x55x20. Proszę tylko o potwierdzenie.

katomasz
05-06-2017, 14:09
Sprawa rozwiązana. Okazało się, że winnym za całe zamieszanie i awarię było łożysko. Tak się rozpadło, że w skutek tego zjarała się cewka i sprzęgiełko, a koło zamachowe było poprzypalane. Wymiana tych trzech części rozwiązała problem.