W związku z tym, że niektórzy panikują, że po 10kkm Tipo zacznie się masakrycznie sypać ;-), mam pytanie do tych, którzy najdłużej mają swoje tipki i/lub najwięcej jeżdżą. Jaki macie przebieg i co się w tym czasie zużyło/posypało? (ja ze swoimi 1600km nie mam się czym chwalić ;-))

W związku z tym, że niektórzy panikują, że po 10kkm Tipo zacznie się masakrycznie sypać ;-), mam pytanie do tych, którzy najdłużej mają swoje tipki i/lub najwięcej jeżdżą. Jaki macie przebieg i co się w tym czasie zużyło/posypało? (ja ze swoimi 1600km nie mam się czym chwalić ;-))
9300 km (też pewnie niema się czym chwalić) i raz wymieniana cewka i świeca.

9300 km (też pewnie niema się czym chwalić) i raz wymieniana cewka i świeca.
Masz LPG?

Masz LPG?
Nie.

... Jaki macie przebieg i co się w tym czasie zużyło/posypało? ...

Może przy okazji podawania przebiegu warto dopisać wersję silnika i ew. LPG (jeżeli jest zamontowane)?

Od 16 lutego 2017 r. Ja mam poniżej 500 km, 1.4 16V i nic nie padło ;)

Aaaa moment, mam urwany/uszkodzony z jednej strony zatrzask obudowy zamka klapy bagażnika. Obudowa trzyma się na drugim zatrzasku ale ma zostać wymieniona w ramach gwarancji.

Od 30.09.2016 1.4 16V 95KM bez lpg ,przebieg 4500 km i do tej pory tylko kampania na skrzynie biegów.

Ja mam 10 tys. od wrzesnia i tylko wymiana rozrusznika w związku z stukami podczas rozrchu. Przy czym dalej stuka jak stukalo. Bez lpg.

Hej.
Od pazdziernika 2016. 5300 km 1.4 95 KM LPG. Wszystko ładnie pięknie. Problemy z głośnym rozruchem i waleniem przy szybszym przejeździe przez niektóre hopki.

od września 2016 - obecnie 11 tys km - od przebiegu 1500 km na LPG - zero problemów/poza kampanią na podkładki/

Auto ma od Maja silnik 1.4 bez LPG przebieg 11 tys km. Raz po odpaleniu zimnego silnika zaczęła przez chwilę mrugać kontrolka silnika. Auto przeszło kampanię na poduszkę powietrzną i koło zapasowe

Ktos na fb w dziale fiata pisał ze ma ponad 60 tys. I tylko klocki zmienil. Śmiga na gazie pali jeździ ..

Dobry temat - u mnie na liczniku 300km.

Ja 1.6 e-torq bez gazu od listopada 2016r. przejechane 6 tys. Nic nie robione, nie dolewane (po za płynem do spryskiwaczy i benzyną:P). Samochód jak dla mnie bezobsługowy.

3400 bez LPG kampania skrzynia i opaska chłodnicy wymiana bo fabryczna jednorazowa i się pociło . Póki co - olej , woda i drogaaaaaa Pozdrowienia

Ja tylko około 180km :( Czemu tylko? Bo chciałbym więcej! Od odbioru trasa praca dom jedynie a tak dobrze mi sie jeździ, że chciałbym tylko to robić :wink:

Tipo od Kwietnia 2016r. 1.4 + LPG
Obecnie 32.000km
Problem z gaśnięciem po odpaleniu ( zła regulacja LPG)
nie działające przyciski przyciski od regulacji świateł ( montaż LPG)
check engine przy prędkościach autostradowych( najprawdopodobniej źle wyregulowane LPG)
ułamany zatrzask od klapki nad USB (najprawdopodobniej montaż LPG)
Dolanie płynu chłodzącego było poniżej minimum
Samochód jak najbardziej spełnia moje oczekiwania

Tipo od Kwietnia 2016r. 1.4 + LPG
Obecnie 32.000km
Nareszcie ktoś z dotartym silnikiem! :-) Przy ubytku płynu chłodzącego zapomniałeś dopisać, że to też przez LPG ;-)

Fiat Tipo 1.4 16V + LPG odebrany 02.02.2017 przejechane 1300 km
W drugim dniu użytkowania złapałem gumę ale to chyba nie wina LPG :P
Brak jakichkolwiek uwag, jak na razie wszystko działa jak złoto, w przyszłym tygodniu przegląd na 1500 km

Ostatnio rozmowa z taksówkarzem z Krakowa:
Fiat Tipo 1.4 16V + LPG odebrany w maju 2016 przejechane 37000 km
Brak uwag i zastrzeżeń

Przebieg : 3 tyś. Zero problemów ( oprócz oczywiście standardowych tajemniczych "kulek w garnku" przy rozruchu :smile:) . Aaaa , migacz w prawo który czasami się nie cofał samonaprawił się i już wraca ( to taka ciekawostka ). Oleju wziął ok. 2 mm na miarce , czyli prawie nic .

4950 km od XI 2016r . Płyny eksploatacyjne w NORMIE ale dodam że przed odbiorem zmósiłem w salonie szefostwo że na zimnym silniku mam mieć MAX i dolewali bo fabryka daje wszystko na styk i dlatego niektórzy myślą ze im oleju w silniku ubyło ;) . Lubię przycisnąc 110-120 za miastem przy fajnej muzyce z lat 80-ch. Jazda to wtedy BAJKA :) Pozdrawiam :drinkers::piwko:

Przebieg 12800 (od grudnia 2016) od nowości na LPG. 1,6 e torq. Dolane tylko ok 200 ml oleju. Jedyny problem to mało stabilna jazda - opisałem w innym wątku. Poza tym zero problemów.

przebieg 2450 km od 22grudnia - bez problemów (płyny w normie, wymiana na gwarancji osłony zamka klapy bagażnika bo odleciał plastik)

Przebieg 6800 1.4 + gaz
Kampania skrzynia, dolewka oleju i boryga, poprawka spasowania plastiku w drzwiach, ostatnio problem z przełączeniem na gaz (gasł lub szarpał, ale tylko rano), AGŚ wymienił filtr (uwalony błotem) nakaz zmiany stacji na inna, (bylo to wczoraj, narazie ok) jeżeli problem sie powtórzy płukanie lub wymiana wtryskiwaczy.

przebieg 2450 km od 22grudnia - bez problemów (płyny w normie, wymiana na gwarancji osłony zamka klapy bagażnika bo odleciał plastik)

A widzisz. U mnie osłona się trzyma na jednym zaczepie ale mają mi wymienić w ramach gwarancji. Czekam.

aktualnie 1600km, auto odebrane 15.02.2017, na razie brak uwag, oby tak dalej :D płyny w normie, wziął tylko jakieś 1-2mm oleju

16450 km od 03.10.2016. 1.4.

999 km auto odebrane końcówka marca;)

4kkm auto odebrane początek marca

13000. Jeszcze się nie sypie [emoji6].
1.4

Przebieg 12800 (od grudnia 2016) od nowości na LPG. 1,6 e torq. Dolane tylko ok 200 ml oleju. Jedyny problem to mało stabilna jazda - opisałem w innym wątku. Poza tym zero problemów.

W tym momencie 19780 i dalej nic:)

W tym momencie 19780 i dalej nic:)

To kolega trochę śmiga. Gwarancja fabryczna jest na 2 lata bez limitu kilometrów?

1530 km i nadal się trzyma kupy :)

12tys km i jak na razie jakoś trzyma się kupy

To kolega trochę śmiga. Gwarancja fabryczna jest na 2 lata bez limitu kilometrów?

Samochód służbowy, więc stygnie jak idę spać:) gwarancja na 2 lata chyba z limitem na 100 tysięcy.

Samochód służbowy, więc stygnie jak idę spać:) gwarancja na 2 lata chyba z limitem na 100 tysięcy.

Służbowy to najlepsza marka...

Stereotypy wśród Polaków wciąż takie same...

Stereotypy wśród Polaków wciąż takie same...
Jakie stereotypy. To fakty.

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

10400 od grudnia 2016

4400 km od 28.03.2017

22850 od 14.03.2016

22850 od 14.03.2016

Ładnie! Jaki silnik i czy pojawiały się usterki?

Silnik 1,6 automat benzyna .Usterek zero. i przy racjonalnej jeździe ( bez gwałtownych przyśpieszeń) zużycie liczone ręcznie 6,8l

39 tys
co jakiś czas radio przestaje reagować na regulacje głośności/ zmiane stacji
raz przy minus 20 nie działał ekran komputera
do tego ma stuki z zawieszenia (pojechałem na stacje diagnostyczną - wszystko w normie)
pierwsze hamulce skończyły mi się po 20 tys (dla mnie przy takim przebiegu nie mają prawa się skończyć)
światło mijania padło po 18tys
pali ok 200ml oleju na tys km
Co jakiś czas pojawia się także kontrolka check engine (zgłaszane w aso)
Po zimie klima oczywiście zagrzybiona (jeździłem wieloma nowymi autami to jest pierwszym które przy takim przebiegu miało problem z klimą)

Zakup życia normalnie - kupiłem nowe auto TYLKO po to by mieć święty spokój i spokojną głowę, w tipo tylko odliczam dni aż coś poważnego padnie.

39 tys
co jakiś czas radio przestaje reagować na regulacje głośności/ zmiane stacji
raz przy minus 20 nie działał ekran komputera
do tego ma stuki z zawieszenia (pojechałem na stacje diagnostyczną - wszystko w normie)
pierwsze hamulce skończyły mi się po 20 tys (dla mnie przy takim przebiegu nie mają prawa się skończyć)
światło mijania padło po 18tys
pali ok 200ml oleju na tys km
Co jakiś czas pojawia się także kontrolka check engine (zgłaszane w aso)
Po zimie klima oczywiście zagrzybiona (jeździłem wieloma nowymi autami to jest pierwszym które przy takim przebiegu miało problem z klimą)

Zakup życia normalnie - kupiłem nowe auto TYLKO po to by mieć święty spokój i spokojną głowę, w tipo tylko odliczam dni aż coś poważnego padnie.

te 39k zrobiłeś od kiedy?

rok czasu bez 7 dni

Mam nadzieję że orasz pole tym swoim tipo, bo jesli jezdzisz normalnie, spokojnie to co tu napisałeś to jakiś dramat lub trefny egzemplarz, no chyba ze wszystkich nas to czeka

Ja mam 36kkm od 10 kwietnia 2016r.
z check engine zaświeciło mi się trzy razy na autostradzie przy dużych prędkościach, nie wiem czy nie przez olej bo było prawie minimum, teraz sprawdzam co jakiś czas bo faktycznie bierze trochę oleju, ale trochę ponad litr na 15kkm. Poza tym coś tam z gazem na początku i tyle. Więc możliwe, że jakiś felerny egzemplarz u kolegi.

stuki z zawieszenia (pojechałem na stacje diagnostyczną - wszystko w normie)

Kolego te stuki dotyczą przedniego czy tylnego zawieszenia???

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Co jakiś czas pojawia się także kontrolka check engine

Twoje tipo ma LPG????

Widze ze kazde problemy chcecie wytłumaczyć instalacją LPG

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Pewne rzeczy w sumie to niekoniecznie wina Tipo. To ze zarowka jak to rozumiem od swiatla mijania sie spaliła to raczej nie usterka. Hamulce to czasem ktos potrafi zajechać i po 15tys sa rozne style jazdy, kolega w najnowszej generacji mondeo szybko zuzył klocki. Zawieszenie to powinno troche wiecej wytrzymac na fabrycznych podzespolach, bo potem nawet najlepsze zamienniki w Alfach wytrzymują 20 tys jakie by nie wlozyc, dotyczy np wahaczy.
To ze silnik pazerny na olej to juz wiele razy poruszane, a to jak sobie ktos go wychowa to druga sprawa. Przypomne VW kiedys pisał w instrukcji w nowych autach ze moze byc potrzeba dolewki 1 L na 1000 km wiec taka teraz motoryzacja, co nie znaczy ze nie uwazam tej konsumpcji za znaczną

Jestem ciekawy co stuka w tym zawieszeniu to tak małym przebiegu. Ja po kilku dniach od kupna tipo pisałem że moim zdaniem zawieszenie będzie marnej jakości i może miałem rację??

Mam nadzieję że orasz pole tym swoim tipo, bo jesli jezdzisz normalnie, spokojnie to co tu napisałeś to jakiś dramat lub trefny egzemplarz, no chyba ze wszystkich nas to czeka

jeżdzę głównie po rzeszowie, gdzie drogi są w naprawdę niezłej kondycjii, wiadomo czasem się zdarzy jakaś dziura, ale tragedii nie ma.

Natomiast tak Tipo ma gaz i w związku z tym te kontrolki check engine aż tak nie przerażają.


Kolego te stuki dotyczą przedniego czy tylnego zawieszenia???
raczej przednie, ale nic bym sobie za to uciąć nie dał. Do tego pojawiają się tylko raz na jakiś czas, a ostatnio nawet się uspokoiły.

Tez mam gaz i zero kontrolek, moze dobry gazownik by sie przydal?

To na pewno, ja po niektorych opiniach miałem mieszane uczucia do LPG, a gdyby mi ktos nie powiedzial ze moje auto jezdzi na gazie to bym po samej jezdzie nigdy sie nie zorientowal

No ja po 10kkm szukam nadal dobrych stacji, ta co teraz tankowałem raczej będzie skreślona, jak bym se cegle pod gaz podłożył.

Ja po 5 tys km mam mieszane uczucia z jednej strony ladny w miare dynamiczny ale z drugiej te usterki jak falowanie obrotów, głośne zawieszenie, kulki przy odpalaniu. Tak sobie myśle że trzeba było poczekać na jakiś lift wtedy najcześciej coś poprawiają.

Ja po 5 tys km mam mieszane uczucia z jednej strony ladny w miare dynamiczny ale z drugiej te usterki jak falowanie obrotów, głośne zawieszenie, kulki przy odpalaniu. Tak sobie myśle że trzeba było poczekać na jakiś lift wtedy najcześciej coś poprawiają.

Fakt, zawieszenie jest głośne, ale jak mi powiedziano w ASO: ten typ tak ma :) Po ponad 20 tys. km przywykłem do tego choć ciągle mnie denerwuje.

Głośne zawieszenie to pojęcie względne...

Fakt, zawieszenie jest głośne, ale jak mi powiedziano w ASO: ten typ tak ma :) Po ponad 20 tys. km przywykłem do tego choć ciągle mnie denerwuje.

Zawieszenie w tipo naprawdę głośno pracuje i jest to strasznie irytujące bynajmniej dla mnie.

Co jest głośne i kiedy. Nie zaobserwowalem. Na garbach zwalniam.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Ponadto nigdy mi obroty nie zafalowaly.

Ja żeby dojechać do domu muszę kawałek przejechać po Bruku tzw.(KOCICH ŁBACH) wtedy zawieszenie naprawdę głośno pracuje dlatego po tej drodze jadę na pierwszym biegu prawie bez gazu żeby nie słyszeć tego zawieszenia. Jak bym jeździł po tej drodze swoim tipo tak jak np: DOSTAWCY PIZZY to zawieszenie w tipo na pewno kwalifikowało by się do wymiany bo moim zdaniem jest bardzo lichej jakości i jeśli ktoś jeździ dynamicznie po takich drogach to w ogóle nie dziwi mnie to że już pojawiają się stuki w tym podzespole.

Ja żeby dojechać do domu muszę kawałek przejechać po Bruku tzw.(KOCICH ŁBACH) wtedy zawieszenie naprawdę głośno pracuje dlatego po tej drodze jadę na pierwszym biegu prawie bez gazu żeby nie słyszeć tego zawieszenia. Jak bym jeździł po tej drodze swoim tipo tak jak np: DOSTAWCY PIZZY to zawieszenie w tipo na pewno kwalifikowało by się do wymiany bo moim zdaniem jest bardzo lichej jakości i jeśli ktoś jeździ dynamicznie po takich drogach to w ogóle nie dziwi mnie to że już pojawiają się stuki w tym podzespole.
Moim zdaniem trwałość i głośność pracy zawieszenia to dwie zupełnie różne kwestie. Mój poprzedni samochód, w porównaniu z Tipo, wydawał dźwięki jak wóz drabiniasty na żelaznych kołach, a na dystansie 160 kkm wymienione zostały tylko łączniki stabilizatora i sworzeń wahacza.

Stukanie może być np. od drążka stabilizatora, który kosztuje 30 zł.
W takim Hyundai i30 drążki padły po 20 tysiącach, no i zawieszenie znacznie mniej komfortowe.

Niestety zawieszenie to bardzo indywidualna kwestia. Mi bliźniacze zawieszenie w Grande PUNTO służyło do 70000. Pocieszeniem jest na pewno to że tam nie ma alementu, który kosztowałaby więcej niż 150zł. Już gdzieś pisałem że za 1200 zł można całe przednie zawieszenie wymienić na nowe. Tył to belka i tam nie ma się co zepsuć poza amortyzatorem (koszt 90zł).

Dziwię się jak ktoś pisze że od początku wiedział że zaoweszenie będzie słabe. Było kupić jakiegoś japonica z podwójnymi wavhaczami i wymyśloną belką na tyle. Byłoby w co ładować kasę łopatą;)

Ja od 3 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem TIPO 1,4 95 KM LPG. Przejechane ma 2100 km. Póki co bez poważniejszych problemów, chociaż przy niższych temperaturach i jeździe po nierównej drodze auto trochę skrzypiało. Staram się dokładnie mierzyć spalanie. Wychodzi od 7,1 l gazu na trasie, przez 7,9 l na autostradzie po 8,6 w mieście. Oleju trochę ubyło, jakieś 1/4 odległości od min do max.

27766
6000km

A kiedy kupowałeś? Mnie od 9-03-2017 dopiero stuknęło 900.

A kiedy kupowałeś? Mnie od 9-03-2017 dopiero stuknęło 900.

Strasznie mało nim jezdzisz ;) mi dzisiaj stuknęło 2500 km :)

Przyznaję, mam chyba pierwsze miejsce pod względem przebiegu ale od tyłu.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

39 tys
co jakiś czas radio przestaje reagować na regulacje głośności/ zmiane stacji
raz przy minus 20 nie działał ekran komputera
do tego ma stuki z zawieszenia (pojechałem na stacje diagnostyczną - wszystko w normie)
pierwsze hamulce skończyły mi się po 20 tys (dla mnie przy takim przebiegu nie mają prawa się skończyć)
światło mijania padło po 18tys
pali ok 200ml oleju na tys km
Co jakiś czas pojawia się także kontrolka check engine (zgłaszane w aso)
Po zimie klima oczywiście zagrzybiona (jeździłem wieloma nowymi autami to jest pierwszym które przy takim przebiegu miało problem z klimą)

Zakup życia normalnie - kupiłem nowe auto TYLKO po to by mieć święty spokój i spokojną głowę, w tipo tylko odliczam dni aż coś poważnego padnie.

Faktycznie trafił Ci się felerny egzemplarz...

ad. 1 Nie działa Ci pokrętło głośności czy dotykowo nie reaguje? Jeśli pokrętło to reklamuj to pod koniec gwarancji.
ad.2 Na takim mrozie wyświetlacze mogą czasem głupieć, norma.
ad. 3 Zawieszenie w Tipo jest głośne, tak samo było w Bravo i Stilo. Za to dość wytrzymałe i tanie w naprawie. Cecha produktu.
ad. 4 Jak ostro jeździsz a z tyłu masz bębny to nic nadzwyczajnego, ze klocki szybko się zużywają.
ad. 5 To faktycznie poważna usterka ;)
ad. 6 Przy ostrym traktowaniu to i tak niedużo. TTTM.
ad. 7 Zła kalibracja instalacji gazowej
ad. 8 Grzyb to nie jest usterka klimatyzacji.

Mogę Cię uspokoić - oprócz radia z Twoim samochodem wszystko jest jak najbardziej w porządku :)
Oczywiście zamiast Tipo mogłeś kupić dobrze dotarte Audi w TDI od Helmuta - zawieszenie byłoby ciche ale czy wtedy spałbyś spokojniej?
Trudno powiedzieć...

ja do dzisiaj swoim tipkiem HB dobiłem do 8100km - samochód mam od miesiąca i tydzień (28.03).
Spalanie z aplikacji z całego przebiegu to 8,60 LPG.
Sumarycznie muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony i z silnika i z samochodu:)

8,6 l gazu? Bardzo mało, ile z tego przebiegu to były trasy?

8,6 l gazu? Bardzo mało, ile z tego przebiegu to były trasy?

trasy jakieś 95% - generalnie nie jeżdżę samochodem na co dzień po mieście.

A kiedy kupowałeś? Mnie od 9-03-2017 dopiero stuknęło 900.
15 lutego 2017 odebrałem auto

8000km dzisiaj wybiło

ja do dzisiaj swoim tipkiem HB dobiłem do 8100km - samochód mam od miesiąca i tydzień (28.03).
No to ładnie, ja od 1 kwietnia zrobiłem ok. 3500 km spalanie podobne 8,5 do 8,7 gazu, chociaż ostatnio po autostradzie wyszło mi 9,4 ogólnie samochód super, zero problemów oby tak dalej.

Faktycznie trafił Ci się felerny egzemplarz...

ad. 1 Nie działa Ci pokrętło głośności czy dotykowo nie reaguje? Jeśli pokrętło to reklamuj to pod koniec gwarancji.
ad.2 Na takim mrozie wyświetlacze mogą czasem głupieć, norma.
ad. 3 Zawieszenie w Tipo jest głośne, tak samo było w Bravo i Stilo. Za to dość wytrzymałe i tanie w naprawie. Cecha produktu.
ad. 4 Jak ostro jeździsz a z tyłu masz bębny to nic nadzwyczajnego, ze klocki szybko się zużywają.
ad. 5 To faktycznie poważna usterka ;)
ad. 6 Przy ostrym traktowaniu to i tak niedużo. TTTM.
ad. 7 Zła kalibracja instalacji gazowej
ad. 8 Grzyb to nie jest usterka klimatyzacji.

Mogę Cię uspokoić - oprócz radia z Twoim samochodem wszystko jest jak najbardziej w porządku :)
Oczywiście zamiast Tipo mogłeś kupić dobrze dotarte Audi w TDI od Helmuta - zawieszenie byłoby ciche ale czy wtedy spałbyś spokojniej?
Trudno powiedzieć...

To wszystko to są głupoty - zgadzam się.
Pozostaje tylko taka kwestia, że kupując nowe auto spodziewałem się auta którego nie będę musiał pilnować, że będę tylko lał benzynę i jeździł.
A tipo niestety bardzo negatywnie mnie zaskoczyło - co chwilę coś nie działa tak jak powinno.
Do powyższej listy od 3 dni mogę dodać problem z instalacją gazową - jak odpalam na zimnym silniku to auto w chwili przełączania na gaz gaśnie i w całym aucie czuć gazem. Po 1 takiej sytuacjii byłem w aso to powiedzieli mi, że skasowali błąd z komputera i musiało być jakieś zabrudzenie i żeby się tym nie przejmować, niestety to nie było zwykłe zabrudzenie i znowu musze oddać auto do aso.

No to ładnie, ja od 1 kwietnia zrobiłem ok. 3500 km spalanie podobne 8,5 do 8,7 gazu, chociaż ostatnio po autostradzie wyszło mi 9,4 ogólnie samochód super, zero problemów oby tak dalej.

mi maxymalnie raz wyszło 10,8 gazu - ale to 2h stałem w korku + później cisnąłem autostradą +140 km/h

Do powyższej listy od 3 dni mogę dodać problem z instalacją gazową - jak odpalam na zimnym silniku to auto w chwili przełączania na gaz gaśnie i w całym aucie czuć gazem. Po 1 takiej sytuacjii byłem w aso to powiedzieli mi, że skasowali błąd z komputera i musiało być jakieś zabrudzenie i żeby się tym nie przejmować, niestety to nie było zwykłe zabrudzenie i znowu musze oddać auto do aso.
Trzeba sprawdzić filtr, mi się dławił przy przełączaniu i nawet zgasł 2 razy - wymiana filtra pomogła, nie wolno tego olać bo posklejają się wtryskiwacze. Teraz zrobiłem drugie tyle (ok6000) i narazie spokój z tym, że teraz omijam Ruśojla i raczej wybieram orła

Ponad 6000km od 3 lutego :-)

No to ładnie kolega zasuwa swoim tipkiem:smile:

6600 km od 29 marca. Spalanie jak dotąd mam na poziomie 5,7 l, ale sporo jazdy miejskiej. Na trasach poza autostradami ok.5,1 l. Oby tak dalej. Tipo to piękne wdzięczne auto.

mi po 1,5 miesiąca od kiedy mam samochód strzeliło 9000km przejechanych.
Średnie spalanie z tych 9k km to 8,67 LPG (z aplikacji)
Z ciekawostki dodam, że udało mi się rozpędzić do licznikowego 206 km/h - do 200km rozpędzał się dynamicznie powyżej już prawie w ogóle. Podejrzewam, że i więcej by poszedł ale to już z wiatrem;)

I nie na gazie, na benzynie V-max spróbuj ;)

I nie na gazie, na benzynie V-max spróbuj ;)

o, na to nie wpadłem - w piątek jadę do Niemiec więc spróbuję jak będą warunki:)

28034

8888 :smile: (stan od 15 lutego 2017)

28034

8888 :smile: (stan od 15 lutego 2017)

Na zegarku też ósemki :lol:

Dlaczego światła na "3" ? Worki z cementem wozisz? ;)

Przez przypadek, dzięki za zwrócenie uwagi.

28034

8888 :smile: (stan od 15 lutego 2017)

Co to za uchwyt na telefon?

Co to za uchwyt na telefon?
To może być iOTTIE
https://www.iottie.com/images/ProductDetail/Detail_EasyFlex3_Compact.png

W Auchan można kupic identyczne uchwyty noname za 29 zł.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

To jest dokładnie iOttie Flex 3

Dlaczego światła na "3" ? Worki z cementem wozisz? ;)
Mam pytanie, czy u Ciebie pozycja 3 oznacza że światła są skierowane lekko wyżej niż na 0?
Jeśli tak to u mnie jest zupełnie odwrotnie niż w instrukcji, na 3 światła są skierowane najniżej(czyli świecą bliżej), a 0 najwyżej(świecą dalej).

...na 3 światła są skierowane najniżej(czyli świecą bliżej), a 0 najwyżej(świecą dalej).

Prawidłowo. W miarę obciążenia zwiększasz wartość.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Chyba czegoś nie rozumiem, to znaczy że jest źle napisane w instrukcji? Czy źle używam świateł? Według mnie 3 powinienem mieć jak jeżdżę sam lub z pasażerem bo światła świecą bliżej a 0 pod pełnym obciążeniem, bo świecą dalej. Czyli zupełnie odwrotnie niż w instrukcji.

Jedziesz z normalnym obciazeniem to jedziesz na 0. Jesli masz doladowany bagaznik lub cale auto zmieniasz wedle uznania na wyzsze stopnie od 1-3. Obnizasz tym samym strumien swiatła i dzieki temu nie razisz innych uzytkownikow drogi a sam swiecisz sobie na droge a nie w niebo. Obciazone auto ma dupe wyżej niz przod auta. Jesli nie jestes obciazony bardzo a jedziesz na 3 to swiecisz sobie w asfalt przez co ograniczasz zasieg i rozpiętość swiecenia całkiem dobrych lamp ktore są w Tipo. Ja osobiscie z jazdy w nocy jestem mega zadowolony a sa oryginalne standardowe zarowki.

Chyba czegoś nie rozumiem, to znaczy że jest źle napisane w instrukcji? Czy źle używam świateł? Według mnie 3 powinienem mieć jak jeżdżę sam lub z pasażerem bo światła świecą bliżej a 0 pod pełnym obciążeniem, bo świecą dalej. Czyli zupełnie odwrotnie niż w instrukcji.

Nie rozumiesz to fakt jeżeli światła masz na 0 czyli świecą najwyżej to co się dzieje z autem jak jedziesz z pełnym bagażnikiem i kompletem pasażerów? Auto nurkuje światła świecą wyżej tak? Czyli dajesz na 3 je obniża a świecą tak jak byś jechał sam na 0, nie oślepiasz wtedy nikogo. Jak Ty sam jedziesz ze światłami na 3 to co widzisz przed sobą jak światła w "ziemię "świecą?

Ma to całkowicie sens, dzięki za odpowiedzi.

Obciazone auto ma dupe wyżej niż przód auta

W życiu się z tym nie zgodzę, jest dokładnie na odwrót...

To po co jeszcze opuszczać światła w takim przypadku? Normalnie tak jest, przy nie obciazonym aucie, bo silnik jest stosunkowo ciężki w porównaniu do reszty

Edit:
Teraz widze że zle napisałem we wczesniejszym poscie, chodziło mi że tył siedzi a przód jest wyżej

28264

Pierwsze 10.000 km za mną(od 15 lutego 2017), na razie wszystko super :) Oleju od początku dolane około 600-700 ml. Płyn chłodniczy nie ucieka, nic nie stuka i nie puka. Średnie przekłamanie komputera jeśli chodzi o spalanie to 0,5L.

28264

Pierwsze 10.000 km za mną(od 15 lutego 2017), na razie wszystko super :) Oleju od początku dolane około 600-700 ml. Płyn chłodniczy nie ucieka, nic nie stuka i nie puka. Średnie przekłamanie komputera jeśli chodzi o spalanie to 0,5L.

To jakie masz to spalanie?

To zależy od tego jak jeżdżę i gdzie. Średnie spalanie na tych 10.000km to ok. 7,1L/100KM, prędkość z jaką jeżdżę to 110-170km. Najlepszy wynik jaki udało mi się uzyskać na dłuższym odcinku to 5,2L/100KM.

18200 km
1.4 LPG, nic poza akcją nawrotową na poduszkę powietrzną
dolane ok 1 l oleju ( przed wymianą przy 15000 )
Jestem zadowolony z auta

28264

Pierwsze 10.000 km za mną(od 15 lutego 2017), na razie wszystko super :) Oleju od początku dolane około 600-700 ml. Płyn chłodniczy nie ucieka, nic nie stuka i nie puka. Średnie przekłamanie komputera jeśli chodzi o spalanie to 0,5L.

Co to za wersja Tipka z takim komputerem pokładowym ?

w moim przypadku to Tipo Tipo

W popie mam taki sam.

Ja mam juz 7 tys na blacie. Tipo z dnia na dzien sprawuje sie doskonale. Zadnych wyciekow stukow pukow ubytkow itp. ( odpukac w niemalowane) nie dolane ani grama oleju bo tego nie wymaga. Jestem pozytywnie zaskoczony i mam nadzieje ze sie nie zawiode.

10 tysięcy już za mną. Jak narazie bez usterek.28441

Niech dalej tipek bije bezawaryjne kilometry:smile:

13500 od 10.2016, oleju ok 400 ml, wymiana rozrusznika-nadal kulki w garnku, Klima chodzi jak pralka Frania ASO Twierdzi że TTTM. Poza tym OK.
1.4 + LPG

Śmiem stwierdzić po przeczytaniu tego posta i wielu innych na temat Fiata Tipo że, silnik 1.4 95KM a szczególnie z LPG sprawuje się gorzej pod względem technicznym niż 1.6 B i 1.6 D. Do tego tak jakby są mniej wadliwe ?. Ja w każdym bądz razie nie narzekam na swojego tipola. Przejechał kilka krotnie trase Polska - Niemcy. Zaliczył prędkość 209 km/h i nic do tej pory się nie dzieje nie bierze oleju nie stuka nie puka nie płacze. Wsiadam odpalam i jadę. :)

Śmiem stwierdzić po przeczytaniu tego posta i wielu innych na temat Fiata Tipo że, silnik 1.4 95KM a szczególnie z LPG sprawuje się gorzej pod względem technicznym niż 1.6 B i 1.6 D. Do tego tak jakby są mniej wadliwe ?. Ja w każdym bądz razie nie narzekam na swojego tipola. Przejechał kilka krotnie trase Polska - Niemcy. Zaliczył prędkość 209 km/h i nic do tej pory się nie dzieje nie bierze oleju nie stuka nie puka nie płacze. Wsiadam odpalam i jadę. :)

To nie jest tak do końca, że silniki 1,4 są gorsze - ich jest po prostu więcej i dlatego jest takie wrażenie...
Mam 1,6 i faktycznie nic się nie dzieje (przejechane 33 tys km).

Już przejechałem 44 tys i dalej nic, tylko leje LPG i jeżdżę. Oby tak dalej...

Od 29marca przejechane ponad 16k. Nic sie nie dzieje niepokojacego. Tylko leje paliwo i plyn do spryskiwaczy. Zwinne autko i wciąż budzi zdziwienie u ludzi ze to fiat... �� piekna ta bestia��

Klima chodzi jak pralka Frania ASO Twierdzi że TTTM U mnie też tak chodzi i się właśnie zastanawiałem co z tym zrobić...

20 000 km zrobione na gazie lpg i benz. brak awarii idzie jak burza:smile:

u mnie 19 000 km i nie narzekam

Mój przebieg z LPG 51974 i jest OK :)

20.000 stuknęło od 15 lutego 2017, jak na razie brak awarii :D

Przez 11 miesięcy przejechane 20k km. Ponad połowa na lpg. Co 4 tankowania gazu robię ok 100km na pb. Śr. spalanie 8l lpg.

Mój przebieg z LPG 51974 i jest OK :)

Maslan76 - jak na razie to przebiłeś wszystkich .... :-)

25500 sedan 1.4 w LPG, śmiga bez problemu.

od 10.04.2016 49750km sedan 1.4 LPG, nie przyczepie się do niczego większego.

55 tysięcy i dalej nic... super

Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka

3 tyś wymian lusterka wstecznego, nowe nie reaguje na ksenony oraz w czasie jazdy po oświetlonych drogach nadal brak ściemniania.
6 tyś. świst skrzyni biegów oraz silnik pracuje głośniej niż na początku.

56kkm sedan 1.4 + LPG ASO
Wymiana lampki w podsufitce
Padło podświetlenie pomiędzy regulacją temp i siły nawiewu ( jedna żarówka czy co tam jest)
długo wyświetlał mi się komunikat, żeby sprawdzić poduszki, ale w dniu jazdy na omówioną wizytę zgasł, a w serwisie nawet nie znaleźli informacji o błędzie i od tamtej pory cisza.
ułamała się zaślepka powyżej regulacji temp
hamulce zaczynają delikatnie bić

56kkm sedan 1.4 + LPG ASO




55 tysięcy i dalej nic... super


Mogę Was prosić o napisanie czy to głównie miasto czy trasa? Co innego taxi, które jezdzi często załadowane w mieście a np. przedstawiciel, który jezdzi sam i poza miastem głównie albo np. osoba dojezdzająca niemiecką gładką autostradą (jak chodzi o silnik i zawieszenie)

Pierwsze koty za płoty. Półtora miesiąca kręcenia się wokół komina ;-)

Dojazd do miasta 25-30km i potem w większości jazda po mieście, ale bez pasażerów raczej, w bagażniku tylko dokumenty i nawet zapas wyjęty. Poza miastem nie ma zemną lekko 130km/h czasem więcej, po mieście też dynamiczna jazda, a silnik i skrzynia pracują tak jak powinny więc raczej nie jest to delikatny samochodów.

26kkm od 15 lutego 2017, bez awarii, oby tak dalej :D

190 tyś, disel bez zarzutu.

Jak tam materialy eksploatacyjne, tarcze klocki kiedy wymieniane? Cos jeszcze robione na bierząco? Tipo czy Panda jak w sygnaturce?

190 tyś, disel bez zarzutu.
Mówisz o Panda czy Tipo ;)


Sent from my iPhone using Tapatalk

1,3 Na pewno mówi o Pandzie. Tylko czemu robi to na Forum o Tipo.

Mogę Was prosić o napisanie czy to głównie miasto czy trasa? Co innego taxi, które jezdzi często załadowane w mieście a np. przedstawiciel, który jezdzi sam i poza miastem głównie albo np. osoba dojezdzająca niemiecką gładką autostradą (jak chodzi o silnik i zawieszenie)Już mam 61 tyś. Km. Przy okazji przeglądu zostały tylko wymienione klocki hamulcowe. Reszta standard: filtry, olej, świece... Jeżdżę 60-70% trasa reszta miasto. Nic się nie dzieje [emoji16]

Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka

Ile Cię kosztowała wymiana klocków?

Dziś jestem po przeglądzie LPG, wczoraj przegląd ogólny już poza ASO przy 61kkm.
Samochód działa jak powinien, włączony dotrysk benzynu powyżej 4trpm, zobaczymy jak będzie ze spalaniem benzynu w ferie jadę w góry z Warszawy to się okaże. Podczas przeglądu wszystko było ok, klocki starczą jeszcze na jakieś 7-10kkm. ASO co się okazało wymieniło mi świece przy 30 na NGK po 60+ za sztukę i nie dokręcili korka spustowego od oleju, kapało na płytę i w garażu nie było śladu. Jakie klocki polecacie, żeby na alufelgach nie było widać za bardzo syfu?

Dziś jestem po przeglądzie LPG, wczoraj przegląd ogólny już poza ASO przy 61kkm.
Samochód działa jak powinien, włączony dotrysk benzynu powyżej 4trpm, zobaczymy jak będzie ze spalaniem benzynu w ferie jadę w góry z Warszawy to się okaże.

Jak dotrysk to rozumiem, ze silnik 95KM? (najlepiej napisać ile koni w "Auto:" bo tjet to tez 1,4:)



Mój przebieg z LPG 51974 i jest OK


Silnik 95KM?

Ile Cię kosztowała wymiana klocków?380 klocki, 80 wymiana.

Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka

ASO co się okazało wymieniło mi świece przy 30 na NGK po 60+ za sztukę
Masz na fakturze numer tych świec? Ciekaw jestem za co tyle przycieli. Do naszego 1,4 to za 60zł/szt to irydowe Denso są. A NGK są dwa modele za 10 i 15zł /szt. Ale mogę sobie gdybać bez modelu świecy.

Ja zacząłem robić rekonesans na pierwszy przegląd i w jednym ASO chcieli mi wcisnąć kit, że wymienią świece na 1wszym przeglądzie, bo auto ma LPG. Spojrzałem na gościa jak na wariata i spytałem, czy ma zamiar wymieniać mi świece co 15 tyś. km bo mam LPG w aucie.

Inna sprawa, że harmonogram serwisowy Tipo 1,4 95 kunia faktycznie obejmuje wymianę świec przy 30 tyś. km :P

Tipo 1.4 95KM + LPG, od 12.2016 81150 km, na taxi, 90% miasto. Wymienione klocki

Lukas_Gda wymieniałeś już coś w zawieszeniu???

Inna sprawa, że harmonogram serwisowy Tipo 1,4 95 kunia faktycznie obejmuje wymianę świec przy 30 tyś. km

Przy 30.000 to w EURO 4 i w T-Jet, a w EURO 6 jest 60.000

30667

przy 25 tys. km u mnie w TIPO awarii uległa poduszka silnika, wymienili również w ASO na gwarancji łyżkę zmiany biegów,objawy stuki przy szarpnięciach podczas redukcji biegów, wymienili również łącznik stabilizatora
dziwili sie w ASO ze przy tym przebiegu już to siadło, jazda spokojna do pracy, mały przebieg ciekawe

przy 25 tys. km u mnie w TIPO awarii uległa poduszka silnika, wymienili również w ASO na gwarancji łyżkę zmiany biegów,objawy stuki przy szarpnięciach podczas redukcji biegów, wymienili również łącznik stabilizatora
dziwili sie w ASO ze przy tym przebiegu już to siadło, jazda spokojna do pracy, mały przebieg ciekawe

jak to nie jednostkowy brak jakiegoś mocowania (jak jeszcze kilku takich się trafi) to moze być ciekawie w wersji 95KM;)

Lukas_Gda wymieniałeś już coś w zawieszeniu???

Jeszcze nic. Jak na razie wszystko jest ok, a zalicza kilkadziesiąt progów dziennie

jak to nie jednostkowy brak jakiegoś mocowania (jak jeszcze kilku takich się trafi) to moze być ciekawie w wersji 95KM;)
Poza słynną "kulką w garnku", dziurą między 1 i 2 biegiem (nie stwierdzam u siebie :-) i brakiem osłony pod kokpitem, reszta usterek opisywanych przez kolegów to raczej przypadki jednostkowe. Zobacz, że mamy tu taksówki z nalotem kilkudziesięciu kkm i tylko klocki hamulcowe wymienione.

Trzeba odkopać temat bo sporo czasu minęło. Jak tam przebiegi? Moze komuś z forumowiczów juz strzeliła setka albo zna taką osobę?

Takich starych kierowców co już 100 skończyli i dalej jeżdżą tipo nie znam :-)

Mi ani wiekowo ani kilometrowo setka nie strzeliła :) ale na osi mam 19000km

Tedy gonisz mnie ostro ja ma 19600km:smile:

no ba Pawełku pewnie, że gonię. Wpadnij do Szczecina na piwko - jakby co nocleg zapewniam i fajne Koleżanki także

Dzisiaj???:smile:

dzisiaj nie ale może za tydzień. Ja w sobotę wybieram sie z synem na motoshow do Poznania i tego samego dnia wracam. Jak chcesz mogę Cię zgarnąć po drodze i wejdziemy sobie na targi motoryzacyjne. Będzie fiat tipo HB s-designe.
A szczeciński lokal gdzie zapraszam ma nazwę "LOVE" :)

Ja prawdopodobnie też będę w Poznaniu na tych targach ale jeszcze dam znać na 100%

UUUUU no to zrobimy spotkanko - a jedziesz obejrzeć czy jako wystawca? Wystawimy swoje TIPO ??!!

Jadę obejrzeć:smile:. Możemy wystawić tipki ale hostessy musisz jakieś załatwić najlepiej z dużymi oczami \\:D/\\:D/\\:D/

Pawełku już załatwiłem hostessy- może być? Kilku chłopaków ze swoimi autami przyjechało i już się rozkładają


3159131592315933159431595

Pawełku już załatwiłem hostessy- może być? Kilku chłopaków ze swoimi autami przyjechało i już się rozkładają


3159131592315933159431595

dlaczego te hostessy nie maja duzych oczu :tongue

bo wybieramy te mądre i inteligentne. Zauważ że przy moim czerwonym stoją najładniejsze przynajmniej wg mojej oceny
poza tym bnbn1 dziewczyny mają luźne bluzki stąd złudzenie że mają małe oczy :)

78 000
sprzeglo wymienione bo kiedyś się zakopałem i godzinę je katowałem - odezwało się po 2-3 msc od tamtego nieszczęścia.
A tak to klocki, tarcze, olej, rozrząd, nic innego nie robiłem więc powiedziałbym, że sprawuje się w miarę przyzwoicie.

bo wybieramy te mądre i inteligentne. Zauważ że przy moim czerwonym stoją najładniejsze przynajmniej wg mojej oceny
poza tym bnbn1 dziewczyny mają luźne bluzki stąd złudzenie że mają małe oczy :)

Panowie jaja sobie robicie? Jak chcecie pogadać o piwkach i kobietach to załóżcie sobie odpowiedni temat a nie śmiecicie tutaj

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


78 000
sprzeglo wymienione bo kiedyś się zakopałem i godzinę je katowałem - odezwało się po 2-3 msc od tamtego nieszczęścia.
A tak to klocki, tarcze, olej, rozrząd, nic innego nie robiłem więc powiedziałbym, że sprawuje się w miarę przyzwoicie.

jaki silnik?

1.4 95 benzyna

dam9an poluźnij pośladki :)

40 tys 1.4 16v + tartarini

Stuki były i są nadal od czasu do czasu głuche pukanie tylko jak jest mokro najczęściej

Gwarancja wszystko
Nowa połoś
Nowy łącznik
Nowa sonda
Nowe gniazdo zaworowe (głowica robiona)
Nowy pająk od kierunków (wymiana dopiero 06.04.2018)
Nowy sterownik gazu
Nowa chłodnica

Po za gwarancja
Oleje rzeka oleju
Filtry klocki raz
Świece

Na razie tyle 😂

Zacina się przełącznik od nawiewu ale nic nie robią bo nieosiągalny na razie

Aa i pokrywa pod schowkiem z przodu na koszt fca bo nie dali przy produkcji 🤔

Heh ten silnik naprawde nie nadaje się do gazu, kurva szkoda gadać :( ciekaw jestem takiego przebiegu u siebie jak to bedzie ale 40 tys to zaden przebieg :(

jak ja sie cieszę, że nie mam gazu. A wszyscy w koło mówili, że idiota ze mnie, że nie biorę z gazem. A teraz jak czytam o wypalonych zaworach ect. to szczęśliwy jestem iż mam tylko na benzynkę

Tedybear ja też się cieszę że nie zamontowałem lpg , ale zaraz wyliczą Ci że i tak jesteś kupę kasy "do tyłu". Ja natomiast cenię sobie najbardziej ŚWIĘTY SPOKÓJ.

Będzie za jakiś czas dobry odcinek Turbo Kamery lub innego programu gdzie dziennikarze zjędzą Fiata za to wpuszczenie tylu klientów na mine ;)

Fajnie że chwalicie dzień przed zachodem słonca a macie na razie jak większość śmieszne przebiegi, problemy zaczną się troszke pózniej

brylancik a co masz na myśli pisząc - wpuszczenia Klientów na minę???? O czym Ty piszesz? Poza tym piszesz o małym przebiegu - stąd mam gwarancję na 5 lat wydłużona gwarancja MAXIMUM a obejmuje - Silnik | Skrzynia biegów | Układ przeniesienia napędu | Układ chłodzenia i zasilania | Układ kierownicy | Układ klimatyzacji | Urządzenia elektryczne | Instalacja elektroniczna | Zawieszenia | Urządzenia elektroniczne | Hamulce | Systemy bezpieczeństwa | Przyrządy

Chyba sam Fiat wybrał, przetestował i sprzedaje nadal te instalacje wedlug swoich wytycznych i nie małych cen. Nikt nie mogłby płakac nad instalacją LPG i jej ewentualnych niszczących skutkach gdyby sam na własną rękę to robił. Instalacje Tartarini montuje pracownik ASO Fiata i daje na to gwarancje czy ubezpieczenie jak tam zwał. Jesli Fiat sprzedaje coś pod swoim dachem, co powoduje remont silnika przy bardzo niskim śmiesznym przebiegu wpuszcza klienta na mine. Dodam że nie kupiłem tej instalacji u pana Mietka za salonem, na czarnym rynku tylko kupiłem ją tak jak ty domówiłeś grzanie foteli, ja domówiłem sobie instalacje LPG i mam to na fakturze zakupu nowego samochodu. I jeśli sprzedawca zada mi to pytanie co ty, to w odpowiedzi wsadze mu tą fakturę w dupe bo zapewniał mnie jaki to fajny silnik jest pod gaz a Tartarini to diament wśród instalcji ;)
Co do gwarancji to fajnie ale nie kazdy ją wykupił.
Ile to w ogole kosztuje na 5 lat w Fiacie?

Gwarancja ta co mam kosztowała mnie niespełna 2 tysiące.
A jeśli pisząc mina masz na myśli LPG to zgadzam się z Tobą w 100% - coś jest nie tak i rzeczywiście wygląda to na wadę fabryczną

A da się to wykupić np. po dwuch latach standartowej gwarancji?

Tak, chodzi mi o LPG montowany przez ASO. Nie uwazam jeszcze tego za pewnik, ze cos jest nie tak, forum to za mały wyznacznik zeby uznac ze Tartarini robi w tym silniku szkody, jak pisałem pożyjemy-zobaczymy

wiesz co nie pamiętam czy można dokupić ale wydaje mi się że tak bo w myFiat mam taka opcję do dokupienia, do wybrania, a przecież wiedzą że mojeautko ma już 18k przejechane więc dokupić można

Okay zobaczymy co bedzie za rok i wtedy postanowię ;)

"Tedybear ja też się cieszę że nie zamontowałem lpg , ale zaraz wyliczą Ci że i tak jesteś kupę kasy "do tyłu". Ja natomiast cenię sobie najbardziej ŚWIĘTY SPOKÓJ."

Jak to mówił klasyk - MNIE PODWYŻKA PALIWA NIE INTERESUJE, BO JA ZAWSZE TANKUJĘ ZA 50PLN

aaa i zapomniałbym przy 65k wymieniałem chłodnice bo tipo jadł płyn chłodniczy.
Zgłaszane z 5 razy w aso - za każdym razem tłumaczenie, że przy gazie płyn chłodniczy może znikać.
Jak zaczął znikać w tempie 0,5l/1000 km pojechałem do aso po raz kolejny - znaleźli przyczynę - niesprawna chłodnica.
Jako ciekawostkę dodam, że gaz miałem ustawiony na temperaturę 25 stopnii - czyli włączał się na całkowicie zimnym silniku - serdecznie polecam ASO z Rzeszowa - na 100% silnik pożyje setki tysięcy km dzięki temu rozwiązaniu - człowiek serwisuje w aso żeby mieć spokój a potem takie kwiatki wychodzą.

Kupując auto z LPG tylko fabryczna instalacja. W przeciwnym wypadku pan Mietek czy "czarny rynek" potrafi mieć lepszych specjalistów od gazu niż ASO. Poza tym są silniki w każdej marce, które nie nadają się do gazu.
Co do niskiej temp przełączania to ludzie sami często chcą aby gaz załączał się jak najszybciej. I efekt jest taki, że gazownicy ustawiają jak najniżej.

Ja nie oceniłem dobrych gazowników tylko ukazałem tu odpowiedzialność Fiata za powyżej wspomnianą sytuacje jesli chodzi o instalacje LPG którą sprzadają w swoich salonach do NOWYCH aut. Jeśli gaz jest dokładany poza aso moze byc spokojnie zakwestionowany, tu wrecz przeciwnie, pomimo checi i zgody osoby kupujacej wina lezy w sporej mierze po stronie Fiata

Może warto zapytać klienta co woli i co za tym idzie...

No własnie moze jakby ktos był szczery i powiedzial wprost jest opcja LPG ale jest ryzyko i moze byc remoncik silnika po małym przebiegu pewnie nie wypowiadałbym sie ma ten temat, bo bym instalacji nie miał. Jezdzil bym na Pb a moze skusiłbym się jednak na Tjeta z LPG z fabryki.

Na razie temat koncze bo moj sedan jezdzi bardzo dobrze na gazie i zeby nie zapeszac oby tak dalej. Dotrysk właczony, przełacza sie dosc pozno, wiec sporo jezdzi na Pb na zimnym silniku. Moze nie bedzie tak zle ale zeby sie przekonac trzeba czasu i km

za każdym razem tłumaczenie, że przy gazie płyn chłodniczy może znikać
O kurw. Najpierw olej. Teraz płyn :D Grubo grubo:D

"A nie mówiłem?" :D

O kurw. Najpierw olej. Teraz płyn :D Grubo grubo:D

"A nie mówiłem?" :D
W Dacii to byłoby nie do pomyślenia :-D
Sorry, nie mogłem się powstrzymać ;-) Aczkolwiek fakt, że ta teoria o "znikaniu" płynu to jakaś totalna bzdura. Czarna dziura czy co?

Ale o znikaniu płynu chłodniczego przy LPG jest dużo o tym w necie.

Ale raczej dlatego ze LPG wpina sie do układu chlodzenia i przez ta ingerencje nie trudno jest o jakis wyciek

aaa i zapomniałbym przy 65k wymieniałem chłodnice bo tipo jadł płyn chłodniczy.
Zgłaszane z 5 razy w aso - za każdym razem tłumaczenie, że przy gazie płyn chłodniczy może znikać.
Jak zaczął znikać w tempie 0,5l/1000 km pojechałem do aso po raz kolejny - znaleźli przyczynę - niesprawna chłodnica.
Jako ciekawostkę dodam, że gaz miałem ustawiony na temperaturę 25 stopnii - czyli włączał się na całkowicie zimnym silniku - serdecznie polecam ASO z Rzeszowa - na 100% silnik pożyje setki tysięcy km dzięki temu rozwiązaniu - człowiek serwisuje w aso żeby mieć spokój a potem takie kwiatki wychodzą.
a moze sam prosiłeś ASO, zeby się szybciej na gaz przełączał bo np robisz duzo krótkich odcinków? Patrzyłem na net i minimum to 35-50 stopni ale jak się robi za zimno to przełącza z powrotem na benzynę w takich instalacjach robionych pod niskie przebiegi w zimie (jak komuś zalezy na małym zuzyciu benzyny). Czy instalacja Tartarini tez Cię przełaczała po chwili na benzynę przy mrozach czy nie ma takiej opcji? (na forach lpg raczej nie piszą o Tartarini a o tych popularnych w PL) Widziałem tez o 25-30 stopniach ale to ryzykanci i z przełączaniem wstecznym (moze Ci się coś przymroziło i po naprawie podnieśli i będzie juz OK)

a moze sam prosiłeś ASO, zeby się szybciej na gaz przełączał bo np robisz duzo krótkich odcinków? Patrzyłem na net i minimum to 35-50 stopni ale jak się robi za zimno to przełącza z powrotem na benzynę w takich instalacjach robionych pod niskie przebiegi w zimie (jak komuś zalezy na małym zuzyciu benzyny). Czy instalacja Tartarini tez Cię przełaczała po chwili na benzynę przy mrozach czy nie ma takiej opcji? (na forach lpg raczej nie piszą o Tartarini a o tych popularnych w PL) Widziałem tez o 25-30 stopniach ale to ryzykanci i z przełączaniem wstecznym (moze Ci się coś przymroziło i po naprawie podnieśli i będzie juz OK)

Nie zrozumiales ironii mfightera.

Fabryczna instalka przelacza sie w bardzo roznym zakresie temperatur plynu. I jeszcze przelaczenie jest dwufazowe najpierw slychac elektrozawor i dalej jedzie na benzynie (nawet z kilka minut) a potem dopiero przelacza sie ostatecznie. Przelaczanie sie tylko na podstawie tylko jednego odczytu temperatury to chyba tez najlatwiejsza proteza. Aczkolwiek w mito mam na 25 stopni i z powodzeniem dziala ale w najgorsze mrozy przelaczam recznie.

Nie zrozumiales ironii mfightera.

Ze niby poleca? Nie wiem jak tego mozna nie zrozumieć ale jedno nie wyklucza drugiego. Nie jest powiedziane, ze przed usterką ktoś się interesował jakie temperatury są bezpieczne, nie kazdy czyta LPG forum, nie przesadzajmy, moze poczytał o tym dopiero jak coś się działo. Istnieje taka mozliwość, ze ktoś chciał przyoszczędzić i prosił sam gazownika o szybkie przełaczanie bo małe przebiegi lub ubogą mieszankę bo się nie znał a słyszał o duzych oszczędnościach - w takim wypadku gazownik powinien co najmniej poinformować o potencjalnych zagrozeniach lub nawet odmówić, choć moze stracić klienta. Mozliwa jest tez taka sytuacja, ze się ktoś zna ale wie, ze będzie za 50kkm auto sprzedawał i tak - co zaoszczędzi to jego jak jest z etyką na bakier a niech remonty robi nowy właściciel.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Fabryczna instalka przelacza sie w bardzo roznym zakresie temperatur plynu. I jeszcze przelaczenie jest dwufazowe najpierw slychac elektrozawor i dalej jedzie na benzynie (nawet z kilka minut) a potem dopiero przelacza sie ostatecznie. Przelaczanie sie tylko na podstawie tylko jednego odczytu temperatury to chyba tez najlatwiejsza proteza. Aczkolwiek w mito mam na 25 stopni i z powodzeniem dziala ale w najgorsze mrozy przelaczam recznie.


Mi się wydaje, ze te instalacje Tartarini to juz nie to co u taty sprzed 25 lat, gdzie przełączenie było ręczne lub po przegazowaniu i nie wracało na benzynę tylko gasło jak coś nie stykało. Pewnie to nie wina instalacji tylko kolega miał pecha z chłodnicą (nie sądzę, zeby zmroziło i pekniecie się zrobilo bo pewnie wracało do benzyny szybko samo - wszystko teraz automatyczne i przemyślne a gazownikom z ASO na pewno się nie chce nic zmieniać/dostrajać jak map nawet nie chcą porządnych zrobić). Jak chcemy kontynuować śledztwo to by trzeba zapytać czy pamięta o jakiej porze roku były duze ubytki (czy w okresie pierwszych przymrozkow czy np w lecie - wtedy to na pewno nie będzie powiązane).


EDIT:
jeszcze o jednym pomyślałem - a co jak dają te same ustawienia na PL co na Włochy lub Turcję? :D (jak gotowe mapy nawet wgrywają to kto wie a chyba nie wierzycie, ze w kazdym ASO zmieniają temp pod polskie zimy?) Oczywiście nie oceniam nikogo z góry - w ASO tez mogą śpece pracować ale jak ja bym był mechanikiem i bym się w miarę nauczył w ASO fachu to bym własny warsztat otworzył bo kasa inna a jak juz coś umiem to mogę brać odpowiedzialność i jest szansa, ze mnie polecą jak coś dobrze zrobię, więc i klienci w końcu będą. Nigdy jeszcze do ASO auta nie wiozłem ale popatrzę na przeglądzie jaki jest średni wiek mechaników z ciekawości (czy nie sami młodzi).

Tartarini przełacza sie po osiagnieciu odpowiedniej temp plynu chlodzacego i odpowiednich obrotow. Nawet jesli auto cieple a obroty sa jałowe samo się nie przelaczy. Po zaleceniach Fiata o dotrysku przelacza sie nie pamietam dokladnie ale cos w granicy 45-50 st

t-jet przelaczyl mi sie najnizej przy mniej niz 30 a najwiecej przy ponad 60.

Ciekawi mnie co w fabrycznej instalacji faktycznie determinuje moment przełączenia... od jakich parametrów to zależy?

Sam sie zastanawiam bo nie widze prostego przełożenia z temperatury zewnętrznej. Może sama temp. gazu ale nie wiem.

Pewnie tak jak w każdej instalacji przełączanie na lpg zależy od temp reduktora i dodatkowo w niektórych temp gazu. Do tego oczywiście obroty. Powrót na benzynę następuje kiedy temp gazu jest zbyt Moskal lub ciśnienie zbyt niskie. Każde auto powinno być skrojone indywidualnie najlepiej na sondę afr

Tartarini przełacza sie po osiagnieciu odpowiedniej temp plynu chlodzacego i odpowiednich obrotow. Nawet jesli auto cieple a obroty sa jałowe samo się nie przelaczy. Po zaleceniach Fiata o dotrysku przelacza sie nie pamietam dokladnie ale cos w granicy 45-50 stNieprawda. Mój odpala na LPG jak jest nagrzany. Np idę do sklepu, wracam po 1h. Przekręcam kluczyk, dioda niebieska (nie mruga), zawory się otwierają i odpala na LPG. Ale Ja mam tą wyjątkową mapę.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

U mnie zawsze odpala na Pb, nawet jak nagrzany to tak odpala a tylko jak samochod sie ruszy to przełacza. Wiem ze ma mozliwosc taką ta instalka Evo01 ale w sumie ja wole jak tak jest ustawione

U mnie zawsze odpala na Pb, nawet jak nagrzany to tak odpala a tylko jak samochod sie ruszy to przełacza. Wiem ze ma mozliwosc taką ta instalka Evo01 ale w sumie ja wole jak tak jest ustawione

zazwyczaj odpalanie na gazie jest jako opcja awaryjna, gdyż nie jest to zalecane

Czemu nie jest niby zalecane?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

Ponieważ zbyt niska temp reduktora i gazu to problem z odparowaniem gazu. Auto zapali ale obrywa reduktor i wtryski gazowe. Nie wiem czy ma tez to jakieś skutki dla silnika

Napisałem jak wół gdy jest nagrzany.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

Napisałem jak wół gdy jest nagrzany.

Ile stopni ma nagrzany wół? To chyba zalezy od tego jak bardzo się rozgrzał? Nie kazdy się zna na zwierzętach a na wiki nic o tym nie ma: https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C3%B3%C5%82
(chyba, ze zapomniałeś cudzysłowu)

bo wybieramy te mądre i inteligentne. Zauważ że przy moim czerwonym stoją najładniejsze przynajmniej wg mojej oceny
poza tym bnbn1 dziewczyny mają luźne bluzki stąd złudzenie że mają małe oczy :)

prosze ciebie..... ładna i inteligentna kobieta nie robi za przyzwoitke na targach motoryzacyjnych....:lol:

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Ale raczej dlatego ze LPG wpina sie do układu chlodzenia i przez ta ingerencje nie trudno jest o jakis wyciek

układ chłodzenia nie jest w pełni szczelny, minimalne ubytki moga wystapic, i nie musi odrazu kapać lub być to widoczne, np poprzez pompe płynu, dlatego okresowo zaleca sie sprawdzac poziom płynu chłodzącego i jego uzupełnienie.

układ chłodzenia nie jest w pełni szczelny, minimalne ubytki moga wystapic, i nie musi odrazu kapać lub być to widoczne, np poprzez pompe płynu,
A to jakaś nowość. Układ chłodzenia MUSI być w 100% szczelny , jedyne ubytki płynu mogą występować w wyniku odparowania gorącego płynu przez zawór w korku zbiornika wyrównawczego. Jak cieknie pompa należy ją wymienić.

bnbn1 wiesz znam bardzo wiele pięknych inteligetnych kobiet, które zarabiają niezłą kasę jako hostessy. Oczywiście nie stoją przy śląskiej kiełbasie w Kauflandzie jako hostessa ale bierze udział w bardzo dochodowych eventach - piękna kobieta stojąca przy ferrari nie oznacza pustej blondynki, ktora cycki wywala.

A to jakaś nowość. Układ chłodzenia MUSI być w 100% szczelny , jedyne ubytki płynu mogą występować w wyniku odparowania gorącego płynu przez zawór w korku zbiornika wyrównawczego. Jak cieknie pompa należy ją wymienić.

tak a to ciekawe, miałes kiedys pompe płunu w ręce? jak tak to zapytam po co jest ten otwor drenażowy w korpusie pompy? podopowiem jak nie widziales, on własnie odpowiada za odprowadzanie płynu ktory moze się wydostawać poprzez nieszczelności na osi pompy (oś na której jest wirnik pompy + koło napędowe) minimalna projektowo przewidziana nieszczelnosc jest czymś normalnym w tym miejscu i jeżeli nie kapie to nawet nie zauważysz jak płyn odparowywuje, jest to po to aby odprowadzać plyn który sie przedostał poprzez nieszczelności na który jest wrażliwe lozysko (ot takei zabezpieczenie łożysk) jak zaczyna kapać w widoczny sposób to oznacza że uszczelnienie się juz kończy i pompa do wymiany.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


bnbn1 wiesz znam bardzo wiele pięknych inteligetnych kobiet, które zarabiają niezłą kasę jako hostessy. Oczywiście nie stoją przy śląskiej kiełbasie w Kauflandzie jako hostessa ale bierze udział w bardzo dochodowych eventach - piękna kobieta stojąca przy ferrari nie oznacza pustej blondynki, ktora cycki wywala.

tak niezośliwie, inteligentna kobieta to kupuje i uzytkuje ferrari a nie stoi tylko przy nim na targach ;-)

pustośc kobiety nie jest związana z kolorem jej wlosów.... biorąc pod uwage statystyke że wiekszośc kobiet na świecie ma ciemne wlosy to puste zazwyczah sa brunetki :-)

inteligetna kobieta szuka sobie pracy gdzie płacą grube pieniądze. A jak jest inteligentna to zna swoją wartość jako kobieta i zna wartość swojego ciała. Zatem taka hostessa na targach samochodowych jest w stanie zarobić przez weekend kilka tysięcy złotych za 3 dni stania na szpilkach w obcisłej spódniczce i ładnie się uśmiechać. Byłem kiedyś na targach w Genewie i podszedłem do takiej laleczki co stała koło audi. Specjalnie zagadałem co ma a czego nie ma auto i powiem Ci bnbn1 że szczenna mi opadła bo owa kobieta wiedziała więcej o aucie niż nie jeden diler w Polsce :) byłem w szoku bo myślałem że zagnę dziewczynę a to ona na mnie parol zagięła :)

inteligetna kobieta szuka sobie pracy gdzie płacą grube pieniądze. A jak jest inteligentna to zna swoją wartość jako kobieta i zna wartość swojego ciała. Zatem taka hostessa na targach samochodowych jest w stanie zarobić przez weekend kilka tysięcy złotych za 3 dni stania na szpilkach w obcisłej spódniczce i ładnie się uśmiechać.
Ładnych młodych dziewczyn do dekoracji stoisk jest sporo, ale normalnie firmy wynajmują agencje i to one zgarniają kasę. Kilka tys. za "dekorację" dla dziewczyny do kieszeni to rzadkość no chyba że moja branża ma do czynienia z mega tanimi (odliczając haracz pośrednika). Za to koleś który ten biznes organizuje nie jeździ Tipo a takim całkiem nowym autem z gwiazdką na masce.
Mówimy o hostessach a nie "private escort" na weekend bo to dwie różne rzeczy (a i tu przypuszczam że zakres jego pośrednictwa jest szerszy).
Z tych ostatnich nie korzystam ale z tego co czasem słyszę to za tysiaka w większym mieście spokojnie znajdziesz "hostessę" ktora na noc utuli do snu (i to z usługami dodatkowymi of course) a potem zje z tobą śniadanie jak będziesz chciał(na twój koszt:) ). Wprawdzie nie musi tyle stać bo raczej leży ale i w jednym i drugim przypadku inteligencja nie jest najbardziej poszukiwanym walorem i raczej nikt od nich pracy głową nie oczekuje. Więc z tą ich inteligencją bym nie przesadzał. Studentki to jeszcze dorabiają na promocjach a potem zajmują się "normalną" pracą ale takie które robia tylko to, to chyba nie jest kwiat mensy

Zresztą jak to mawiał dziekan "żona się starzeje a studentki czwartego roku nigdy".

a takim całkiem nowym autem z gwiazdką na masce.

jak to..... czemu nie z czarnym koniem.... no ja sie pytam jeszce raz...przecież o fiacie mówimy :lol::lol:

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


myślałem że zagnę dziewczynę a to ona na mnie parol zagięła :)

bo sie nie przygotowałeś, trzeba było ją zapytać o jakieś aspekty techniczne typu jaka jest wytrzymalośc termiczna stopu z ktorego wykonano blok silnika, albo moduł younga materiału tylnej belki :wink:

trzeba było ją zapytać o jakieś aspekty techniczne typu jaka jest wytrzymalośc termiczna stopu z ktorego wykonano blok silnika, albo moduł younga materiału tylnej belki
Czyścisz mi monitor!!!

zapytałem o wpływ deszczów monsunowych na susze na saharze - wiedziała :)
ale powiem szczerze wiedziała sporo - moment obrotowy, jakie sa silniki ect.

Dobra tedy, by skończyć temat hostess - zapodaj jej fotkę i wtedy ocenimy jej ... yy inteligencję. Tylko nie pisz, że nie zrobiłeś jej fotki, bo byłeś zajęty oglądaniem aut:)

tomekbud rozgryzłeś mnie

316543165531656316573165831659316603166131662

Krótko mówiąc - tragedia będzie jak na targach/salonach zabronią dziewczynom prezentować się wśród aut, tfu - prezentować auta przez hostessy.

zapytałem o wpływ deszczów monsunowych na susze na saharze - wiedziała :)
ale powiem szczerze wiedziała sporo - moment obrotowy, jakie sa silniki ect.

to to to srednia inteligentna mapa jest w stanie zapamiętać i jak by tego w takiem miejscu nie wiedział to bym był zdzwiony, trzeba było drążyć np "co wynika z wiekszego momentu obrotowego? " albo "co generuje ten moment?", "czy wieksze wykorbienie diesla wpływa na większy moment obrotowy, i dlaczego? "

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

albo to nie moje klimaty albo jestem jakiś dziwny...ale jakoś kobiety o wzroście 180 cm i chude jak tyczki...mnie za bardzo nie pociągaja... :lol:

Ja tez nie lubie mega chudych :). Ale nie wszystkie tam takie są, jak mnie wzrok nie myli jedna ma cellulit widoczny przez legginsy a inna dość grube nogi. No i za te buciory na masce to bym pogonił. Ale nie czepiajmy sie -normalne dziewczyny żadne tam miss i po pare tysi za "występ" to one na pewno nie dostają (chyba ze jedynie wynikajacy z ogolnej roznicy zarobkow jak to Genewa). Czasem te w kauflandzie ładniejsze tylko na tle pasztetowej i jogurtu prezentują się gorzej - nie ma magii miejsca ;-).

to to to srednia inteligentna mapa jest w stanie zapamiętać i jak by tego w takiem miejscu nie wiedział to bym był zdzwiony, trzeba było drążyć np "co wynika z wiekszego momentu obrotowego? " albo "co generuje ten moment?", "czy wieksze wykorbienie diesla wpływa na większy moment obrotowy, i dlaczego? "

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

albo to nie moje klimaty albo jestem jakiś dziwny...ale jakoś kobiety o wzroście 180 cm i chude jak tyczki...mnie za bardzo nie pociągaja... :lol:

A po co mają to wiedzieć?
Nie wiem co chcesz udowodnić, że są głupie? Czepianie się na siłę

A po co mają to wiedzieć?
Nie wiem co chcesz udowodnić, że są głupie? Czepianie się na siłę
Zgadza się. Ładna, zgrabna, zadbana hostessa ma przyciągać wzrok, a nie mieć doktorat i ukończone pięć fakultetów. Ma być magnesem, który przyciąga męską cześć gości. Ona musi ekstra wyglądać i nauczyć się absolutnego minimum wiedzy o produkcie. Dzisiaj stoi na tragach motoryzacyjnych , jutro materiałów budowlanych , a za tydzień na bankiecie z okazji upadku PiSu.

Nawiasem mowiac moje tipo w srodku chyba bylo skladane (przynajmniej w czesci) przez kobiete. Znalazlem slady szminki :-). Moja takiej nie uzywa, nikt poza mna auta nie uzywa, nie stalo w salonie wiec skad?

marx30 może płynęły nim emigrantki z Turcji ;)

Panowie temat dotyczy przebiegów a nie kobiet

Panowie temat dotyczy przebiegów a nie kobiet

Dobrze jest: dojdziemy do tego jaki przebieg miały kobiety........:lol:

Właśnie minęło mi dwa lata posiadania Tipo i 70kkm, silnik 95KM +LPG
Krótko mówiąc samochód spełnia swoje cele, jest komfortowy i ma wszystko co potrzebuje w samochodzie. Polecam, chociaż sam za rok ( po leasingu), kupuje 2-3 lata z mocniejszym silnikiem.

Właśnie minęło mi dwa lata posiadania Tipo i 70kkm, silnik 95KM +LPG
Rozumiem, że kolega już po remoncie głowicy? :mrgreen:

Tak, i skrzynia mi wypadła, :)
poza obsługą LPG to wymieniłem:
-nic

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Tarcze i klocki przód
oleje filtry
wyrwałem na błotach jakąś śrubę od regulacji w prawym bębnie ( czy coś)

Gaz Tartarnii wyleciał już z samochodu tak więc montaż instalacji kosztował mnie łącznie 6tyś PLN, ale zobaczymy za rok na nowej instalacji czy nie będzie cyrków. Ogólnie teraz wezmę samochód po gwarancji i sam go zgazuje, ewentualnie oleje gwarancję.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Jestem zadowolony z Fiata i następne będzie w tym stylu
http://https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-500-abarth-edycja-limitowana-180-km-regulowane-zawieszenie-ID6zCqEf.html

Gdzie montowales tartarini i dlaczego założyleś inną instalację?

Gdzie montowales tartarini i dlaczego założyleś inną instalację?

Napisane bylo ze glowice remontowal.

To byl sarkazm raczej

Tartarini było montowane w Waw w Auto Gaz Mazowsze na Muszkieterów, wymienione ze względu na nierzetelny serwis, olewcze podejście do sprawy (mówisz do nich jedno, ale i tak robią swoje) i brak możliwości dostępu do instalacji przez nieautoryzowany serwis. Silnik nie ruszany, głowica nie była robiona.

A po co mają to wiedzieć?
Nie wiem co chcesz udowodnić, że są głupie? Czepianie się na siłę

chce udowwodnić że nie odbiegają od średniej w danej populacji, bo ktoś ty wyskoczył że one takei mega obeznane :-)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Napisane bylo ze glowice remontowal.

rozumiem ze ironi niektórzy nie kumają :-)

41 tys. na LPG i bez remontu :roll:

No to jeszcze 9000 i remont... kurde znowu nie mogłem się powstrzymać :-)

Ja piernicze. Wychodzi mi z wyliczeń, że akurat za 9000 będę w Chorwacji. Może nie jechać? Co myślicie?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Wiem. Sprzedaję :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Kto da 58 tysi za Tipka marzec 2017 (rocznikowo 2016).
Taniej nie oddam.

Podbijam bo nowi nie muszą znać wszystkich starych tematów, zwłaszcza zakopanych głęboko. W tym temacie mamy już jednego kierowcę z przebiegiem 70tys, kto da więcej? Może już ktoś dobił do 80tys ?

85 tysięcy kilometrów w 1 rok i trzy miesiące

I bez remontu głowicy? Panie toż to czary jakieś. Albo jakimś niezrozumiełym zbiegiem okoliczności zainstalowali dobrze LPG :).

I to jeszcze trójmiasto. Nie ma takiej możliwości 85 tyś bez remontu. Był to już taki z trójmiasta , który zarzekał się , że wszystkim powypalało zawory.

sprzedaj tą turecką taczke i kup jedyną słuszną daćkę , w końcu francuska fura i podobno bezawaryjna ;)

Na bank koleżka FiatPrime albo on sam heh a swoja droga wierze ze nie jeden Tipek pojezdzi na Tartarini sporo km bez wiekszych problemow ale czas pokaze czy bede mial racje

Nieeeeeee Panie ! Był remont głowicy ! 😥 Niestety przy 30 tys km ... Ale jakoś od tamtego czasu spokój 😎 natomiast mój kolega przejechał już swoim tipo prawie 120 tys km na LPG bezproblemowo także usterki głowicy nie muszą być regułą

Nieeeeeee Panie ! Był remont głowicy ! �� Niestety przy 30 tys km ... Ale jakoś od tamtego czasu spokój �� natomiast mój kolega przejechał już swoim tipo prawie 120 tys km na LPG bezproblemowo także usterki głowicy nie muszą być regułą

1. Jaką masz instalację?
2. Ten kolega co przejechał 120 tys jaką ma instalację LPG i jaki silnik?
3. Głowicę robiłeś na gwarancji? Jak nie to ile zapłaciłeś?
4. Czy podczas naprawy weszło coś wzmocnionego?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Tartarini było montowane w Waw w Auto Gaz Mazowsze na Muszkieterów, wymienione ze względu na nierzetelny serwis, olewcze podejście do sprawy (mówisz do nich jedno, ale i tak robią swoje) i brak możliwości dostępu do instalacji przez nieautoryzowany serwis. Silnik nie ruszany, głowica nie była robiona.

Na jaką instalację LPG wymieniłeś i czy masz tam dotrysk benzyny?
Ciekawostka: chyba teraz we wszystkich markach to dają i nie tylko do małych i wysilonych silników bo kolega mówił, że jego gazownik do 10 letniego auta - silnik 140KM z 2l pojemności też chce dać instalację z dotryskiem (koszt to 2400zł).

1. Instalacje mam tartarini ( ale znam osobiście konkretne przypadki gdzie ta sama awaria była przy instalacji BRC oraz stag więc tu przy tej awarii rodzaj instalacji nie ma znaczenia)
2. Kolega co bez remontu głowicy przejechał juz 120tys km też ma 1,4 95KM i LPG tartarini
3. Głowica naprawiona na gwarancji ( tyle że tam niewiele było do naprawy bo 15 zaworów i 16 gniazd zaworowych było w stanie doskonałym tylko że jeden zawór zwyczajnie popękał / pokruszyl się )
4. Sugerowałem żeby może założyć wzmocnione zawory i wzmocnić gniazda ale jeśli chcesz mieć dalej gwarancję to musisz robić na oryginalnych częściach)

1. Instalacje mam tartarini ( ale znam osobiście konkretne przypadki gdzie ta sama awaria była przy instalacji BRC oraz stag więc tu przy tej awarii rodzaj instalacji nie ma znaczenia)
2. Kolega co bez remontu głowicy przejechał juz 120tys km też ma 1,4 95KM i LPG tartarini
3. Głowica naprawiona na gwarancji ( tyle że tam niewiele było do naprawy bo 15 zaworów i 16 gniazd zaworowych było w stanie doskonałym tylko że jeden zawór zwyczajnie popękał / pokruszyl się )
4. Sugerowałem żeby może założyć wzmocnione zawory i wzmocnić gniazda ale jeśli chcesz mieć dalej gwarancję to musisz robić na oryginalnych częściach)

Dziękuję za konkretne odpowiedzi.
1. Czy jezdziłeś przed tym zaworem bez włączonego dotrysku w Tartarini? Jak tak to przy jakim przebiegu Ci włączyli dotrysk?
2. Czy przypadki ze STAG i BRC, które znasz też miały podobną usterkę? (jeden zawór a reszta idealna)

[QUOTE=tanioazpadnie;330099]
3. Głowica naprawiona na gwarancji ( tyle że tam niewiele było do naprawy bo 15 zaworów i 16 gniazd zaworowych było w stanie doskonałym tylko że jeden zawór zwyczajnie popękał / pokruszyl się )
Ssący czy wydechowy?

mnie tylko ciekawi jedna rzecz, najlepiej gdyby ktoś z właścicieli bravo 1,4 gaz się wypowiedział. Czy tego typu awarie zdarzały się w starym silniku, a jeżeli nie to czy Fiat oszczędzając na kosztach coś w tym silniku zje....ał

Ciekawe czy Fiat zbiera dane dotyczących awarii silnika 95KM z instalacja lpg.

1. Tak jeździłem bez dotrysk przed awaria. Po naprawie od razu zaprogramowali komp. LPG na niewielki dotrysk PB ( powyżej 4tys obr/min i powyżej 80% obciążenia silnika jest około 5% dawki benzyny)
2. Dokładnie tak samo było we wszystkich znanych mi osobiście przypadkach. Zwyczajnie popękał pokruszyl się jeden zawór wydechowy.

Wg mnie coś blokuje prace zaworu i on się zwyczajnie nie domyka aż wreszcie popęka...

[QUOTE=tanioazpadnie;330099]
3. Głowica naprawiona na gwarancji ( tyle że tam niewiele było do naprawy bo 15 zaworów i 16 gniazd zaworowych było w stanie doskonałym tylko że jeden zawór zwyczajnie popękał / pokruszyl się )
Ssący czy wydechowy?

A może to wina oleju. Może jest za rzadki i hydraulika wariuje. Na czym wcześniejsze silniki jeździły?

Czyli przyczyna inna niz zwykle. Zwykle wypala sie najpierw gniazdo. Moze faktycznie kasowniki luzu. Moj przejezdzil 153 kkm (dalej jezdzi, kompresja w normie) na lotosie vs elfie 5w40

Hy hy hy. - w temacie LPG wyżej.

Jako ciekawostkę dodam, że w naszej "flocie" i serwisie obserwujemy zależność - gniazda zaworowe padają w autach które od "pierwszego km" jeździły na LPG. Auta które przejechały "trochę" - zazwyczaj 2 tyś.km+ na benzynie problemu nie mają (a dobijają niektóre 100 tyś. - z dotryskiem i bez. Stag i Tartarini).

28 tyś. km. - zaraz kolejny przegląd.

Do wcześniejszej listy usterek:
- Prawa półoś (20 tyś)
- Łączniki stabilizatora (oba) (22 tyś).
- Poprawki lakiernicze (łuszczenie się lakieru zderzak przód i tył - zaprawki)
- Regulacja spasowania klapy bagażnika i drzwi (szczeliny były nierówne i mnie drażniło)

Wszystko bez gadania w ramach gwarancji. Dziwnie długo czekałem na półoś.

@edit:

4. Sugerowałem żeby może założyć wzmocnione zawory i wzmocnić gniazda ale jeśli chcesz mieć dalej gwarancję to musisz robić na oryginalnych częściach)
A nieprawda. Kolega gdzie serwisuje samochód? Fiat nie dostarcza owych gniazd. Serwis naprawia w ramach gwarancji "po taniości", bo Fiat Polska przyoszczędza na naprawie gwarancyjnej - on się rozlicza z dilerem. Diler ma przykaz zrobić po taniości ale zgodnie ze sztuką. Dostawcą gniazda jest podwykonawca który przygotowuje głowicę (wymiana gniazd, planowanie, złożenie, test szczelności). Można wstawić gniazda na wypasie tylko trzeba to załatwić "po za fakturą". Więcej latania ale jak diler jest normalny to idzie się dogadać.

Uu troche mnie zasmuciles bo niestety jezdzilem na LPG od poerwszego km, ogolnie sam potem troche zalowalem ze go nie dotarlem na benzynie nawet gdy nie znalem tego tematu z glowicami ale mam lekko ponad 20 tys km i jedziemy dalej ;) mnie jesli remont dopadnie to po gwarancji chyba ze postanowie przedluzyc a na to jeszcze nie jedem zdecydowany

Ciekawe czy Fiat zbiera dane dotyczących awarii silnika 95KM z instalacja lpg.

Bardzo dobre pytanie Damiano !
Obawiam się że jednak zbierają te dane bardzo szczątkowo. W przypadku moim i moich kolegów nikt nie pochylił się nad tematem DLACZEGO ZAWÓR WYDECHOWY SIĘ WYKRUSZYŁ !? oczywiście nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń do wykonania naprawy gwarancyjnej, jednak wygląda to tak jak by przykleić plastry na krwawiące rany ... Bez analizy dlaczego leci krew :(