Zobacz pełną wersję : Bravo HGT różnice sport pack i bez (amory)
peteypee
13-02-2017, 12:22
Witam. Jak w temacie. Jakie sa widoczne różnice w sport packu? Chodzi o amortyzatory przednie, bo eper pokazuje oczywiście opcje a nie to co jest a dawno nie miałem tego auta w rękach a z tego co pamiętam to reszta osprzętu zawieszenia tez się rózni (np. koncówki) a do wymiany tylko amory.
niuniek874
14-02-2017, 23:51
Witam. Jak w temacie. Jakie sa widoczne różnice w sport packu? Chodzi o amortyzatory przednie, bo eper pokazuje oczywiście opcje a nie to co jest a dawno nie miałem tego auta w rękach a z tego co pamiętam to reszta osprzętu zawieszenia tez się rózni (np. koncówki) a do wymiany tylko amory.
osobiscie dla mnie to chyba nie ma zadnej roznicy, tzn koncowki owszem w sport packu maja swozen o grubosci 14mm, wisialem na telefonie z 1,5h i wedlug katalogow pasuja 12,6mm wiec? i czym jest ten sport pack? to jest dobre pytanie. mi osobiscie sie wydaje ze ten caly sport pack bylo dopiero po 99r z silnikami 2.0 20v vis 155km ale to tylko moje domysly. porownywalem ze znajomym nasz hgt i moje ma sport pack 2000r jego bylo z 97 i nie mialo. auta niczym sie nie roznily wizualnie, moje nie bylo ani troche nizsze i prowadzilo sie tak samo wiec ? sam nie wiem.
peteypee
16-02-2017, 14:57
Ja już dawno sie nie bawiłem z hgt bo u mnie jest jako zapasowy zabytek już niemal. 96 rok i przekładnia jest SP bo 2 obroty do końca. auto oryginał nie dłubane nic (poza silnikiem) Mnie tam bez różnicy czy założe Sp amory czy zwykłe tylko obiło mi się o uszy że zwrotnice się róznia (średnica mocowania amora) dla tego pytam.
Sportpack to tylko przekładnia, amory i sprężyny = nizsze zawieszenie i mniej obrotów na kierownicy. Kwestia końcówek drążków to z tego co pamietam tylko 2.0 miały te grubsze. Z wahaczami jest podobnie.
Tak jak pisałem mnie to rybka tylko wolałbym już zamówić amorki i nie latać do sklepu jak się okaze że nie pasuja...bo poduszek i łożysk nie będe wymieniał. A nie mogę za wiele fotek znaleźć na necie...za stary furak:)
Do tyłu dałem amory od jakiegoś dostawczego nissana bo w robocie mielismy lezaki magazynowe a miałem w rece te z bravo i podpadowały. Mimo ze lezaki i olejowe to tył prawie sie nie ugina:)
Z przodu -20mm co zwiekszylo cx, zwrotnice ze zmieniona geometria (i niewiem czy szerokosc mocowania amortyzatora jest ta sama co w zwyklym), maglownica 60mm/skret 2 i 1/4 obrotu pelen zakres, amortyzatory sachs boge twardsze, opony 205/50 r15 - z tytulu zwrotnic i opon brak mozliwosci zalozenia lancuchow. Z doswiadczenia wiem ze koncowki nie podejda od zwyklego, bo nie bedzie sie dalo ustawic zbieznosci
niuniek874
20-02-2017, 15:57
Ja już dawno sie nie bawiłem z hgt bo u mnie jest jako zapasowy zabytek już niemal. 96 rok i przekładnia jest SP bo 2 obroty do końca. auto oryginał nie dłubane nic (poza silnikiem) Mnie tam bez różnicy czy założe Sp amory czy zwykłe tylko obiło mi się o uszy że zwrotnice się róznia (średnica mocowania amora) dla tego pytam.
Sportpack to tylko przekładnia, amory i sprężyny = nizsze zawieszenie i mniej obrotów na kierownicy. Kwestia końcówek drążków to z tego co pamietam tylko 2.0 miały te grubsze. Z wahaczami jest podobnie.
Tak jak pisałem mnie to rybka tylko wolałbym już zamówić amorki i nie latać do sklepu jak się okaze że nie pasuja...bo poduszek i łożysk nie będe wymieniał. A nie mogę za wiele fotek znaleźć na necie...za stary furak:)
Do tyłu dałem amory od jakiegoś dostawczego nissana bo w robocie mielismy lezaki magazynowe a miałem w rece te z bravo i podpadowały. Mimo ze lezaki i olejowe to tył prawie sie nie ugina:)
mam na wierzchu cale macpersony ze swojego wiec poszukam jakiegos numeru co mogloby ci pomoc w doborze, wrzuce zdjecia jakbys potrzebowal. ja mam z tylu blisteiny b4, dodatkowo mam nowki monroe na tyl komplet. fajnie ze jeszcze ktos trzyma takie auta niedlugo to beda poszukiwane youngtimery. w uk 23 sztuki zostaly na drodze w tym jedno moje w trakcie odbudowy.
peteypee
22-02-2017, 19:59
mam na wierzchu cale macpersony ze swojego wiec poszukam jakiegos numeru co mogloby ci pomoc w doborze
będę wdzięczny:)
Auto trzymam bo szkoda sprzedać za grosze a w ciągu 10 lat dołożyłem ponad 15koła łacznie z całkowitym remontem 3 lata temu po tym jak mi wpadła elektroda ze świecy i rozkuła tłok na pół prawie. Przyjechało z włoch więc blacha jeszcze cała. w planach było założyć 20VT i nawet silnik juz stał w garażu ale zmieniłem robotę i brak czasu więc sprzedałem. ostatnio sam się zastanawiałem czy nie powrócić do tego pomysłu...jeszcze 4 lata i zabytek będzie:)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.