Zobacz pełną wersję : Parujące szyby
Witajcie forumowicze, mam nietypowy problem. Rano przychodzę do auta na rutynowe odmrażanie i drapanie. Odpalam suto, nawiew na szybę i tu pojawia się problem. Gdy przychodzę szyba jest idealnie sucha, gdy załączę nawiew w moment staje się ona wilgotna i zaparowana, dopiero po kilku chwilach zaczyna schnąć. Nawiew rzecz jasna z obiegu zewnętrznego, dodatkowo w aucie stosuje patent ze żwirkiem chłonącym wilgoć pod siedzeniem. Coś robię źle? Wydaje mi się to dość dziwne...
aucie stosuje patent ze żwirkiem chłonącym wilgoć pod siedzeniem.
Może zacznij od wywalenia tego żwirku i zobacz jak jest wtedy.A może coś z filtrem kabinowym ? - dobrze było by go sprawdzić- ewentualnie tworzy Ci się tzw punkt rosy- włączaj klimę i będzie dobrze
Żwirek to akurat sprawdzony patent i jego bym nie winił, muszę sprawdzić filtr. Włącznie klimy przy -5 cokolwiek da?
Żwirek to akurat sprawdzony patent i jego bym nie winił, muszę sprawdzić filtr. Włącznie klimy przy -5 cokolwiek da?
Nie sprawdzisz - nie będziesz wiedział
krowka1978
21-12-2016, 17:15
Otwarcie zamkniętego obiegu coś da.
Co do klimy, ile razy było pisane, że przy ujemnych sprężarka jest wyłączona?
Polecam umyć dokładnie szybę od środka
gdy załączę nawiew w moment staje się ona wilgotna i zaparowana,
U mnie w NieTipo tak jest, jeżeli poprzedniego dnia używałem klimy - w kanałach, w okolicy parownika, zostaje wtedy trochę wody, która nie spłynęła pod samochód i nie zdążyła odparować.
Jest problem pary wodnej w tym aucie. Bez klimy ciągle jest zaparowane;) tylna szyba to już w ogóle.
ZAFFERANO
21-12-2016, 22:52
Myślę że nie tylko w tym a w większości :) W Lancii mimo klimy automatycznej dwustrefowej miałem problem z parowaniem i to szczególnie z prawej strony. W Bravie bez klimy zmorą była tylna szyba. Po niej zawsze płynęła woda a przy dużym mrozie to się warstwa lodu od środka robiła ;) Jedynie w CC700 nie istnieje coś takiego jak parowanie szyb :D
Jedynie w CC700 nie istnieje coś takiego jak parowanie szyb
Dlaczego?
ZAFFERANO
21-12-2016, 23:16
Nie wiem :D Przynajmniej w moim nie mam tego problemu w zasadzie, nawet jak pada deszcz! Czasem rano przy dużej wilgotności przednia szyba zajdzie parą ale nawiew na 3 i za 2 min nie ma problemu! Mój Cintek jest jakiś wyjątkowy ;)
Macie jakieś felerne te tipki. Ja mam cały czas włączoną klimę auto, a jak wsiadam, to uruchamiam nawiew na szybę z przodu i podgrzewanie tylnej szyby przyciskiem MAX. Po minucie, dwóch już pary nie ma i wyłączam go, a włączam samo podgrzewanie szyby jeszcze na parę minut.
tedybear
22-12-2016, 12:41
powiedzcie Mi czy to PCT to jakaś rzeczywiście przydatna rzecz czy jest to coś bez czego można się obejść? Dodam że mieszkam w Szczecinie więc u mnie śniegu brak a od czasu do czasu jedynie szyby przymrozi
krowka1978
22-12-2016, 16:05
PTC jest bardzo przydatny, szybko jest ciepło we wnętrzu.
Filtr kabinowy sprawdzony - czyściuteńki. Co do wody na tylnej szybie to się zgadzam, jest masakra z nią rano, wypadałoby drapać z obu stron :D
tipolino
22-12-2016, 18:16
PTC jest bardzo przydatny, szybko jest ciepło we wnętrzu.
A co to dokladnie jest to PTC i jak sprawdzic czy mam to u siebie?
U mnie rano jak jest przymrozek i jak go odpale na kilka minut przy temp. ustawionej na max (manualna klima) to w srodku jest cieplutko, ale nie wiem czy to dzialanie tegoz PTC czy po prostu fiacik sie szybko nagrzewa :)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Filtr kabinowy sprawdzony - czyściuteńki. Co do wody na tylnej szybie to się zgadzam, jest masakra z nią rano, wypadałoby drapać z obu stron :D
Znam ten ból miałem tak w poprzednim aucie, ale w tipo na szczescie tego nie obserwuje. Moze macie tylko welurowe dywaniki ktore ciagna wode?
krowka1978
22-12-2016, 18:41
PTC - ogrzewanie elektryczne, w TIPO w opcji za dopłatą, jeśli jest, to musi być wymieniona w specyfikacji auta. Zasada działania opisana w instrukcji. W manualnej klimie uruchamia się po przekręceniu temperatury na maks. Zadziałanie objawia się cyknięciem przekaźnika, w 500X słychać w konsoli centralnej, przy temperaturach jak teraz ciepłe powietrze zaczyna lecieć maksymalnie po 30s.
Po co drapać ogrzewaną szybę? Po co drapać szyby, żeby rysować? Ja stosuję tylko i wyłącznie odmrażacze do szyb, Kropek ani razu nie był dotknięty skrobaczką, przy Viagrze będzie jeszcze łatwiej, bo jest PTC i ogrzewane elektrycznie pole wycieraczek. Wilgoci w żadnym aucie nie doświadczyłem (126p pomijam).
W aucie tylko dywaniki gumowe. "Skrobanie" Mówię tak skrótowo, też używam odmrażaczy. Tipo owszem bardzo szybko się nagrzewa, bardzo mi się to podoba :) Jednak to ile lodu mam zawsze na tylnej szybie to porażka, martwi mnie też to parowanie na przód.
Gratulacje kolejny biały .Parowanie szyb minie ,chłopaki w ASO musieli na bardzo mokro czyścić wnętrze przed wydaniem.
marnyd4d
05-02-2017, 21:27
czekam na zdjęcia autka:smile: Umyj dokładnie szyby i pewnie wszystko będzie ok
Owszem parowanie minie za jakiś czas, sam na to tutaj po odbiorze narzekałem, teraz nie paruje nic.
Wreszcie perełka biała easy odebrana wczoraj ,jazda tylko potwornie parują szyby bez klimy nie dałoby się jechać
Może masz włączony obieg wewnętrzny?
tedybear
05-02-2017, 22:06
Czyli żeby szyby nie parowaly to włączamy A/C i auto? I osobno być git?
Regicide1
05-02-2017, 22:10
U mnie jeszcze klimy nie włączyłem, wentylator na 1, temperatura na 60 procent ustawiona i ciepelko i nic nie paruje. Oczywiście opcja szyba i nogi.
kjk, Tipki na dzień dobry tak mają przez kilka dni
krowka1978
05-02-2017, 23:08
Czyli żeby szyby nie parowaly to włączamy A/C i auto? I osobno być git?
Tryb Auto z automatu włączy AC 😜 Sprężarka klimy w ujemnych temperaturach jest wyłączona, więc w odparowaniu szyb AC udziału nie bierze.
JackTheNight
05-02-2017, 23:18
Tryb Auto z automatu włączy AC
Nie zawsze, ale w temacie o klimie już o tym pisałem
krowka1978
05-02-2017, 23:52
Nie zawsze, ale w temacie o klimie już o tym pisałem
OK, zależy od auta. W GP i 500X zawsze włącza. Jednak w GP jest na wyświetlaczu symbol śnieżynki, który pokazuje, czy sprężarka jest "użyteczna", bo na przycisku AC dioda cały czas jest włączona, o ile samemu się nie wyłączy. W 500X jest tylko dioda na przycisku, zawsze aktywna w trybie AUTO, przy ręcznym uruchomieniu również. Dioda nie wyłącza się w przypadku, spłycam, ujemnych temperatur.
tedybear
06-02-2017, 00:34
No to jak ustawić automatyczna klimatyzację aby odparowały szyby? Czy jak szyby odparują mam coś zmienić w ustawieniach klimatyzacji?
krowka1978
06-02-2017, 00:54
No to jak ustawić automatyczna klimatyzację aby odparowały szyby? Czy jak szyby odparują mam coś zmienić w ustawieniach klimatyzacji?
Klikasz przycisk Max Def i czekasz krócej, lub dłużej, w zależności od tego, czy masz PTC i czy są warunki do pracy sprężarki. Max Def sam się wyłącza około 3 minuty po nagrzaniu płynu w przypadku auta bez PTC (czyli czas nagrzewania płynu do pewnej wartości + ok. 3 minuty), z PTC krócej, bo szybciej auto się nagrzewa.
tedybear
06-02-2017, 01:23
Max def się wyłączy. A potem a/c włączone i auto też czy auto off? A może a/c off
krowka1978
06-02-2017, 09:27
Max def się wyłączy. A potem a/c włączone i auto też czy auto off? A może a/c off
W GP i 500X zapamiętuje stan przed włączeniem Max Def, więc po wyłączeniu ręcznym/automatycznym układ pracuje w poprzednio zadanych ustawieniach.
Klima do jakiej temperatury (-) zewnętrznej działa?
tasior27
09-02-2017, 14:42
Klima do jakiej temperatury (-) zewnętrznej działa?
działa od 0 stopni. Poniżej nie działa.
Wczoraj wieczorem było b ciepło więc włączyłem kimę i nie mogłem poradzić sobie z parującą przednią szybą,komfort jazdy fatalny.
Wczoraj wieczorem było b ciepło więc włączyłem kimę i nie mogłem poradzić sobie z parującą przednią szybą,komfort jazdy fatalny.
Może masz włączony obieg wewnętrzny powietrza albo niedrożny odpływ skroplonej wody z parownika?? Klima chłodzi? Normalnie, jak są zaparowane szyby, to włączenie klimy osusza je w ciągu kilkunastu sekund.
Dzisiaj po intensywnej ulewie zaparowane wszystko w środku {[klima włączona i zewnętrzny obieg} , a co ciekawe ustawiony nadmuch na szyby i szyba czołowa paruje od zewnątrz na wysokości wylotów z deski , widać po uruchomieniu wycieraczek temp zewn 30st C
a co ciekawe ustawiony nadmuch na szyby i szyba czołowa paruje od zewnątrz na wysokości wylotów z deski
Zapewne od różnicy temperatur miedzy klimą, a temperaturą na zewnątrz. W mitsubishi też tak miałem, radziłem sobie otwierając okna i podwyższając temperaturę w kabinie na szyby. Po paru kilometrach ten efekt ustępował.
Generalnie to problem obiegu zamkniętego, ale są warunki atmosferyczne takie, że jedynie pomaga jak przedmówca mówi:
- otworzenie okien i wyrównanie temperatury,
- w miarę możliwości dmuchanie tylko ciepłym powietrzem.
szyba czołowa paruje od zewnątrz na wysokości wylotów z deski
Takie parowanie szyby OD ZEWNĄTRZ to przy wysokiej temp zewn., dużej wilgotności i zimnym nawiewie na szybę rzecz zupełnie normalna - czysta fizyka.
piteros333
31-12-2017, 22:44
Czy w modelu sw po wcisnieciu ogrzewania tylnej szyby ten tryb po jakims czasie sam się wyłączy? Bo w seacie miałem tak, że po włączeniu ogrzewania tylnej szyby samo się po jakims czasie wyłączało. Tylko proszę bez zbednych komentarzy ,że wszystko jest w instrukcji ;-), takiej pseudopomocy nie potrzebuję.
krowka1978
01-01-2018, 01:39
Czy w modelu sw po wcisnieciu ogrzewania tylnej szyby ten tryb po jakims czasie sam się wyłączy? Bo w seacie miałem tak, że po włączeniu ogrzewania tylnej szyby samo się po jakims czasie wyłączało. Tylko proszę bez zbednych komentarzy ,że wszystko jest w instrukcji ;-), takiej pseudopomocy nie potrzebuję.
Dzieciaki śpią, żona również, więc 2018r. zacznę na forum od uzasadnionej złośliwości, całkiem na trzeźwo :)
Jest w instrukcji (jaka jest, to jest, ale potrzebne informacje tam są), tylko koledze z lenistwa nie chce się czytać, weryfikować i woli czekać na odpowiedź "miesiąc". Zapis o tym istnieje w instrukcjach innych modeli od FIAT-a od kilkudziesięciu lat. Co więcej ten "jakiś czas w Seacie" nie jest losowy, a stały, tak samo w autach od FCA - tu 15 lub 20 minut (zależnie od modelu) - o maxdef dalej. Zadowolony? Uprzedzając (inne wątki) gdy jest dostępne dwustopniowe ogrzewanie siedzeń, też jest ograniczony czas grzania na max, co więcej nie idzie go przez pewien czas na maksa włączyć ponownie. Dalej, maxdef w automacie też ma ograniczony czas działania, w zależności od modelu 2-3 minuty od dygniecia wskazówki/cegiełki temperatury płynu. Oczywiście maxdef steruje również ogrzewaniem tylnej szyby i lusterek, o ile te wcześniej nie było włączone.
Pseudopomoc, instrukcji kolega nie przeczytał, coś po łebkach i tyle, a potem jakieś zdziwienie, że ktoś uwagę zwróci. Ja czytam wszystkie, a do swoich aut przed zakupem czytałem kilkukrotnie, potem z papierami siedziałem w autach, żeby poznać na spokojnie, zweryfikować to co przyjął papier z rzeczywistością, potestować Hill Holder, Blue &Me, Uconnect i inne gadżety, a nie zaśmiecać fora, a idąc dalej, bardzo dobrze znam dzięki temu własne auta. Teksty, że nic nie wiem sobie daruj (w jednym wątku było), bo wiem trochę więcej niż Ty ;)
piteros333
01-01-2018, 15:51
Akurat w tym przypadku do instrukcji nie zaglądałem i nie widzę nic w tym złego, nie chcesz to nie pomagaj proste, nikt cię do tego nie zmusza. Inną sprawą jest to ,że instrukcja często mija się z prawdą co udowodniłem ostatnio i o czym mówi osobno założony temat na forum, więc wolę się upewnić. Nieraz jest tak ,że ktos szybciej odpowie na forum niż się znajdzie to w instrukcji i jest to wygodne. Pomoc w jakiejś sprawie nie jest zaśmiecaniem forum, prędzej powiedziałbym tak o tematach w których kogoś się krytykuje i poucza , to jest wtedy prawdziwe zaśmiecanie forum. Takie informacje zostają dla innych użytkowników , którzy kiedyś skorzystają z tego, bez potrzeby zaglądania w instrukcje.
krowka1978
01-01-2018, 16:17
Akurat w tym przypadku do instrukcji nie zaglądałem i nie widzę nic w tym złego, nie chcesz to nie pomagaj proste, nikt cię do tego nie zmusza. Inną sprawą jest to ,że instrukcja często mija się z prawdą co udowodniłem ostatnio i o czym mówi osobno założony temat na forum, więc wolę się upewnić. Nieraz jest tak ,że ktos szybciej odpowie na forum niż się znajdzie to w instrukcji i jest to wygodne. Pomoc w jakiejś sprawie nie jest zaśmiecaniem forum, prędzej powiedziałbym tak o tematach w których kogoś się krytykuje i poucza , to jest wtedy prawdziwe zaśmiecanie forum. Takie informacje zostają dla innych użytkowników , którzy kiedyś skorzystają z tego, bez potrzeby zaglądania w instrukcje.
Myślisz, że nie wiem o błędach w instrukcji? Czy to oznacza, że nie należy jej czytać? Bez przesady. Nawet nie wiesz ile jest błędów i braków w instrukcji do 500X, ale wiem o nich wszystkich, bo zostało to skonfrontowane z autem i doczytane z anglojęzycznych z innych rynków. Co ciekawe do GP instrukcja praktycznie bezbłędna - moja z 2007r. Instrukcje należy czytać, żeby jednak auto poznać, dla mnie nie jest żadnym wytłumaczeniem to, że są w niej błędy, że ludzie o tym piszą - ja muszę o własnym aucie wiedzieć wszystko, inni nie mają takiej potrzeby, a potem są kwiatki. Co do Twojego pytania, to odpowiedź znalazłbyś w ciągu minuty w papierach :wink: Co do pozostawiania informacji obsługowych - w takiej formie, jak ten wątek, słabe do znalezienia. Jeśli chcesz mieć porządną bazę wiedzy, to zgłoś do adminów chęć posiadania wątku przyklejonego, np. faq, najczęściej zadawane pytania - to będzie odpowiednie miejsce na takie pierdoły. Ktoś chętny będzie dopisywał pierdoły w pierwszym poście wątku, lub coś w tym stylu.
Co więcej w instrukcjach opisane są efekty uboczne działania systemów LA i FBC :!: Warto je znać, żeby nie być zdziwionym :!:
Proponuję trochę samodzielności, chęci testowania, samodzielnego poznawania :wink: Zepsuć nic nie zepsujesz, chyba :tongue
piteros333
01-01-2018, 20:45
Myślisz, że nie wiem o błędach w instrukcji? Czy to oznacza, że nie należy jej czytać? Bez przesady. Nawet nie wiesz ile jest błędów i braków w instrukcji do 500X, ale wiem o nich wszystkich, bo zostało to skonfrontowane z autem i doczytane z anglojęzycznych z innych rynków. Co ciekawe do GP instrukcja praktycznie bezbłędna - moja z 2007r. Instrukcje należy czytać, żeby jednak auto poznać, dla mnie nie jest żadnym wytłumaczeniem to, że są w niej błędy, że ludzie o tym piszą - ja muszę o własnym aucie wiedzieć wszystko, inni nie mają takiej potrzeby, a potem są kwiatki. Co do Twojego pytania, to odpowiedź znalazłbyś w ciągu minuty w papierach :wink: Co do pozostawiania informacji obsługowych - w takiej formie, jak ten wątek, słabe do znalezienia. Jeśli chcesz mieć porządną bazę wiedzy, to zgłoś do adminów chęć posiadania wątku przyklejonego, np. faq, najczęściej zadawane pytania - to będzie odpowiednie miejsce na takie pierdoły. Ktoś chętny będzie dopisywał pierdoły w pierwszym poście wątku, lub coś w tym stylu.
Co więcej w instrukcjach opisane są efekty uboczne działania systemów LA i FBC :!: Warto je znać, żeby nie być zdziwionym :!:
Proponuję trochę samodzielności, chęci testowania, samodzielnego poznawania :wink: Zepsuć nic nie zepsujesz, chyba :tongue
To ty sobie czytaj instrukcje , a ja sobie będę zadawać pytania na forum. Nie mam już chyba ochoty na dyskusje z tobą , ten twój mentorski ton i ciągłe pouczanie, co się powinno , a czego nie, trochę mnie to już zmęczyło. Odpuść sobie moją osobę, jak ci nie pasuje to nie czytaj moich postów, ani na nie, nie odpowiadaj, dla mnie EOT
krowka1978
01-01-2018, 21:48
To ty sobie czytaj instrukcje , a ja sobie będę zadawać pytania na forum. Nie mam już chyba ochoty na dyskusje z tobą , ten twój mentorski ton i ciągłe pouczanie, co się powinno , a czego nie, trochę mnie to już zmęczyło. Odpuść sobie moją osobę, jak ci nie pasuje to nie czytaj moich postów, ani na nie, nie odpowiadaj, dla mnie EOT
Ze swojej strony życzę ................................ - tu jest dość liberalnie, na innych otrzymalbys nagrodę........
Tyle poza tematem.
Skoro Ci się nie podoba treść postu/tematu to zgłoś a nie pokazujesz swoje ja/ego
Proszę takie komentarze zachować dla siebie, jeżeli nie mają nic wspólnego z tematem.
FiatPrime
01-01-2018, 22:07
Ja tylko żeby być jeszcze bardziej złośliwym to powiem, że właśnie przeorałem instrukcję od SW i nie ma nic na temat czasu trwania. Jest opisany przycisk funkcyjny "podgrzewanie/odszranianie tylnej szyby" i tyle w temacie ;)
Dziś jechałem z mokrym psem w bagażniku i zaparowało. Uruchomiłem odszranianie. Jadę jadę... Okno odparowane a dioda pod przyciskiem się świeci. Długo się nagrzewa ta mała szybka albo termostat jest do d... . Czas pokaże.
W kwestii parowania szyb to w okresie zimowym kiedy nie poratuje nas klimatyzacja, warto się zainteresować się owiewkami (nie wygląda, ale super sprawa nie tylko na lato co na zimę :P ) . I nie chodzi tutaj o wyrównywanie temperatury jak napisał kolega wyżej, co wyrównanie stężenia wilgoci w powietrzu :) Mamy owiewki, to możemy sobie uchylić 2cm. Wiatr w środku nie wieje, wilgoć nie zbiera się na szybach. Potwierdzone latami na taksie z ludźmi po imprezach itd.
Bardzo fajny filmik: https://www.youtube.com/watch?v=qCmgWiEEZwA
Można się dowiedzieć sporo.
krowka1978
01-01-2018, 22:39
Okno odparowane a dioda pod przyciskiem się świeci. Długo się nagrzewa ta mała szybka albo termostat jest do d...
Dioda nie ma żadnego związku z termostatem. Świeci, gdy jest aktywna funkcja, analogicznie jak AC.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ja tylko żeby być jeszcze bardziej złośliwym to powiem, że właśnie przeorałem instrukcję od SW i nie ma nic na temat czasu trwania. Jest opisany przycisk funkcyjny "podgrzewanie/odszranianie tylnej szyby" i tyle w temacie
Strona 46 elektronicznej instrukcji obsługi, widocznej jako informacje dodatkowe online :smile: Lenie z Was :smile: Nie mając tego auta, nie widząc wcześniej instrukcji, znalazłem w chwilę :roll:
Najnowsze wersje, uzupełnione, poprawione, warto sprawdzać na stronie z instrukcjami :wink:
FiatPrime
01-01-2018, 23:10
Dioda nie ma żadnego związku z termostatem. Świeci, gdy jest aktywna funkcja, analogicznie jak AC.
No to nowość we Fiacie. Citroen C5 (X7)/Grand Espace IV/Nowy SuperB jak skończy cykl to dioda gaśnie. To samo jest wg. instrukcji którą odnalazłeś w internecie:
Funkcja ta wyłącza się automatycznie
po około 20 minutach lub po
wyłączeniu silnika i nie włączy się po
ponownym uruchomieniu silnika
Się gubisz w zeznaniach. To jak to jest? Się świeci, czy nie świeci? Zapodaj jakiś schemat jeszcze nam do szczęścia, co byśmy temat już zakończyli.
Strona 46 elektronicznej instrukcji obsługi, widocznej jako informacje dodatkowe online Lenie z Was Nie mając tego auta, nie widząc wcześniej instrukcji, znalazłem w chwilę
Dobrze, że nie wyskoczyłeś z biuletynem serwisowym :P Powinniśmy z laptopami do aut podchodzić. Chłopak się spytał. Ciśniesz mu. Pokazuje, w sumie brak info na temat, a Ty dalej.
Swoją drogą sporo. Każdy z powyższych ma znacznie większą szybę niż SW i na pewno nie trwa to 20 minut. Max 10 zimową porą.
krowka1978
01-01-2018, 23:52
No to nowość we Fiacie. Citroen C5 (X7)/Grand Espace IV/Nowy SuperB jak skończy cykl to dioda gaśnie. To samo jest wg. instrukcji którą odnalazłeś w internecie:
Się gubisz w zeznaniach. To jak to jest? Się świeci, czy nie świeci? Zapodaj jakiś schemat jeszcze nam do szczęścia, co byśmy temat już zakończyli.
Dobrze, że nie wyskoczyłeś z biuletynem serwisowym :P Powinniśmy z laptopami do aut podchodzić. Chłopak się spytał. Ciśniesz mu. Pokazuje, w sumie brak info na temat, a Ty dalej.
Swoją drogą sporo. Każdy z powyższych ma znacznie większą szybę niż SW i na pewno nie trwa to 20 minut. Max 10 zimową porą.
Zmyliłeś mnie tym termostatem, pisząc na tablecie zastosowałem zbyt duży skrót myślowy, co rozwinę dalej. Żaden termostat nie wyłącza funkcji ogrzewania szyby - tylko czasowo, tudzież użytkownik. Ku Twojej wiadomości jest kontrola ogrzewania szyby i lusterek, żeby nie nastąpiło przegrzanie - temperatura ogrzewania "faluje" - dioda na przycisku jest wtedy cały czas zapalona - trochę za daleko pojechałem z porównaniem do przycisku AC - jest częściowa zgodność - co prawda na siłę. Zgadza się, dioda świeci w czasie aktywności MaxDef/włączenia indywidualnie ogrzewania i tylko na odpowiedni czas lub wolę użytkownika - zależy co pierwsze nastąpi. Po wyłączeniu zapłonu zawsze następuje reset - świadomie piszę "zapłonu", bo do aktywacji praca silnika nie jest potrzebna, za to do samego grzania już tak - więc na samym zapłonie, pomimo włączonego ogrzewania szyba nie będzie grzana (uściślam mały brak w instrukcji - o tym nie napisali w żadnej) :wink:
Co do 10 minut kolego, to z MaxDef z automatyczną klimą tak będzie po odpaleniu na zimno w zimę - z tym muszę się z Tobą zgodzić, bo tak jest. Po nagrzaniu płynu nawet tylko maksymalnie na 3 minuty w powiązaniu z włączeniem MaxDef :smile:
Także tyle w temacie mojego plątania się w zeznaniach. Spoko, mój błąd, za szybko chciałem skończyć pisanie :!:
Co do "braku info na ten temat" - kolega, po którym "pocisnąłem" przyznał, że nie czytał, więc po co wyskakujesz z tą teorią? Co miał znaleźć, skoro ma w dupie czytanie i nie wiedział, że w tamtej instrukcji ten fragment nie istnieje? Tobie z moją podpowiedzią jakoś się udało :!: Czytaj dokładniej wypowiedzi, na które się powołujesz.
Co do schematów z softu serwisowego i umieszczanie na forum publicznym bez zgody autora - wiesz co to prawa autorskie? Szczególnie, że dostęp darmowy nie jest :!:
Widzisz, ja z laptopem do auta już nie podchodzę - po co dźwigać grata? Idę z tym, co mam zawsze przy sobie, czyli smartfonem i OBDLink'iem MX - tudzież gdzieś w garażu walają się odpowiednie adaptery typ 6 do pincety, typ 3 do GP :tongue
FiatPrime
01-01-2018, 23:53
Pasuję, bo nie ma sensu dalej ;)
Hej koledzy też mam pytanie odnośnie parowania. Dziś było dość ciepło a teraz czyli w nocy schłodziło się dość mocno. Co spowodowało delikatną rosę na samochodzie. Wycieraczki ciach ciach. Problem znikną. W środku zaparowana szyba więc wentylator na 4 bieg chwila moment i odparowane. Wyłączam wentylator szyba czysta i w drogę. Obieg powietrza z zewnątrz nawiew ustawiony na szybę a po chwili widzę jak szyba nie cała ale w pewnym fragmencie od góry zachodzi delikatną mgiełką. Więc co jakiś czas musiałem włączyć wentylator na 1 bieg. Dziwi mnie to trochę ponieważ jak miałem wcześniej swojego gruza to po odparowaniu nie musiałem co jakiś czas włączać wentylatora bo szyba był sucha. Ktoś coś ??
kartonik
16-05-2018, 10:01
Dla mnie to nic dziwnego, że szyba przy wilgotnej pogodzie zaparuje od środka. Jeżeli robi się to zbyt często to winny może być zapchany filtr pp, brudna szyba od wewnątrz lub wilgoć w samochodzie np. w dywanikach welurowych.
krowka1978
16-05-2018, 11:38
Hej koledzy też mam pytanie odnośnie parowania. Dziś było dość ciepło a teraz czyli w nocy schłodziło się dość mocno. Co spowodowało delikatną rosę na samochodzie. Wycieraczki ciach ciach. Problem znikną. W środku zaparowana szyba więc wentylator na 4 bieg chwila moment i odparowane. Wyłączam wentylator szyba czysta i w drogę. Obieg powietrza z zewnątrz nawiew ustawiony na szybę a po chwili widzę jak szyba nie cała ale w pewnym fragmencie od góry zachodzi delikatną mgiełką. Więc co jakiś czas musiałem włączyć wentylator na 1 bieg. Dziwi mnie to trochę ponieważ jak miałem wcześniej swojego gruza to po odparowaniu nie musiałem co jakiś czas włączać wentylatora bo szyba był sucha. Ktoś coś ??
Wentylacja w aucie ma działać cały czas :!: Przy wyłączonym wentylatorze do auta nie wpada wentylacją powietrze - proponuję zmienić przyzwyczajenia ze 126P/gruza, w którym podczas jazdy wiało...
Osobiście nie wyobrażam sobie jazdy autem w wyłączoną wentylacją, bez powietrza z zewnątrz - inaczej - kiszenia się w swoim smrodzie.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Dla mnie to nic dziwnego, że szyba przy wilgotnej pogodzie zaparuje od środka. Jeżeli robi się to zbyt często to winny może być zapchany filtr pp, brudna szyba od wewnątrz lub wilgoć w samochodzie np. w dywanikach welurowych.
Doczytałeś, że kolega wyłącza wentylator?
kartonik
16-05-2018, 12:57
Doczytałem. Nie jest prawdą, że przy wyłączonej wentylacji nie wpada do środka powietrze, chyba że damy na obieg zamknięty. Jadąc samochodem przy otwartym obiegu powietrza przez kratki wentylacyjne jest wdmuchiwane powietrze niejako "grawitacyjnie" od pędu powietrza wynikającego z prędkości samochodu i wiatru.
krowka1978
16-05-2018, 13:18
Doczytałem. Nie jest prawdą, że przy wyłączonej wentylacji nie wpada do środka powietrze, chyba że damy na obieg zamknięty. Jadąc samochodem przy otwartym obiegu powietrza przez kratki wentylacyjne jest wdmuchiwane powietrze niejako "grawitacyjnie" od pędu powietrza wynikającego z prędkości samochodu i wiatru.
Sprawdziłeś to wdmuchiwanie? Gdybyś sprawdził, to byś tego nie pisał - miejsce poboru jest w takim miejscu, że wręcz ma prawo tworzyć się podciśnienie, a nie nadciśnienie. Takie wdmuchiwanie było możliwe np. w UNO, 126P, 125P - inna konstrukcja poboru powietrza. W GP i 500X nie wpada nic przez kratki, a przynajmniej nic nie czuć, przy wyłączonym wiatraku, więc nie sądzę, że w Tipo jest inaczej.
Z ciekawostek, to w instrukcji od GP jest również na ten temat uwaga, że grawitacja nie działa.
nie wpada nic przez kratki, a przynajmniej nic nie czuć, przy wyłączonym wiatraku, więc nie sądzę, że w Tipo jest inaczej.
Potwierdzam- brak nadmuchu przez kratki przy wyłączonym wiatraku :mad:
krowka1978
16-05-2018, 14:25
Potwierdzam- brak nadmuchu przez kratki przy wyłączonym wiatraku :mad:
No i bardzo dobrze, bo dzięki temu sterowanie wydajnością wentylacji ma sens - ustawiasz na 1, to masz delikatne dmuchanko przy 200km/h, a nie wichurę ;-)
Doczytałem. Nie jest prawdą, że przy wyłączonej wentylacji nie wpada do środka powietrze, chyba że damy na obieg zamknięty. Jadąc samochodem przy otwartym obiegu powietrza przez kratki wentylacyjne jest wdmuchiwane powietrze niejako "grawitacyjnie" od pędu powietrza wynikającego z prędkości samochodu i wiatru.
Potwierdzam - bez wentylatora lekko wieje (no chyba że ktoś ma zabetonowany brudem filtr - wtedy pewnie nie czuć) co ciekawe przyrost wraz zprędkością nie jest jakiś ekstremalny.
Osobiście mi to odpowiada czasem nie musze go wlączać. Co ciekawe w innych fiatach jakie ujeżdżam tego efektu brak a np. w Corolli był.
kartonik
16-05-2018, 15:03
@krowka1978, tak sprawdzałem to u siebie i nie piszę głupot, widzę, że takie same spostrzeżenia na ten temat ma marx30. W BravoII też lekko dmuchało na wyłączonej dmuchawie, a w czasie jazdy autostradowej to nawet zaburzało pracę wentylatora.
PS. Na forum opisuję swoje spostrzeżenia czy doświadczenia i nie ma powodów aby do tego używać takiej retoryki jak Twoja. Wrzuć na luz.
TipoSedan
16-05-2018, 15:25
Sprawdziłeś to wdmuchiwanie? Gdybyś sprawdził, to byś tego nie pisał - miejsce poboru jest w takim miejscu, że wręcz ma prawo tworzyć się podciśnienie, a nie nadciśnienie. Takie wdmuchiwanie było możliwe np. w UNO, 126P, 125P - inna konstrukcja poboru powietrza. W GP i 500X nie wpada nic przez kratki, a przynajmniej nic nie czuć, przy wyłączonym wiatraku, więc nie sądzę, że w Tipo jest inaczej.
W najbiedniejszej wersji Tipo przy 170 wieje całkiem mocno i nie ma szans nie poczuć, więc jest inaczej (przy niższych prędkościach bardzo delikatnie ale praktycznie zawsze coś czuć przy otwartym obiegu - bardzo mi się to podoba bo wystarczy, żeby szyby były bez pary a jak nie chcę wentylacji to zamykam obieg ( nie jestem zmuszony do włączania wiatraczków za każdym razem, kiedy lekko zaparuje).
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
No i bardzo dobrze, bo dzięki temu sterowanie wydajnością wentylacji ma sens - ustawiasz na 1, to masz delikatne dmuchanko przy 200km/h, a nie wichurę ;-)
w manualnej klimie na jedynce całkiem mocno wieje, dużo mocniej niż na wyłaczonym wiatraku przy 170, więc to duże udogodnienie jak ktoś tylko pragnie dostępu tlenu i braku pary;)
Osobiście nie wyobrażam sobie jazdy autem w wyłączoną wentylacją, bez powietrza z zewnątrz - inaczej - kiszenia się w swoim smrodzie.
Może kolega po prostu częściej się myje i nie musi siedzieć w smrodzie bo nie śmierdzi, może lubi zapach swoich perfum czy tam antyperspiranta... może jego pasażerowie nie puszczają cichaczy...
Ja z kolei specjalnie brałem klime w automacie aby nie mieć takich dylematów, jest auto i zadana temperatura i niech się auto martwi aby było mi wygodnie i przyjemnie...
Teraz widzę ile dylematów mnie ominęło dzięki temu wyborowi...
Ja z kolei specjalnie brałem klime w automacie aby nie mieć takich dylematów, jest auto i zadana temperatura i niech się auto martwi aby było mi wygodnie i przyjemnie...
Ja tam nie lubię gdy głupia maszyna usiłuje wiedzieć lepiej czego mi potrzeba niż ja sam. No ale ja jestem z pokolenia przedgimnazjalnego :mrgreen:
Tam gdzie codziennie jezdze jest rozkopanych kilka km drogi i jedziesz w korku. Nie wyobrazam sobie zeby tam jechac z otwartym obiegiem wsrod tych różnych smierdzacych i kopcących tedei. Komora gazowa w aucie. Dlatego jadę " na wdechu " na zamknietym obiegu. I same straty bo sie musze czesciej myc. Taki dżouk oczywiście. Co do automatów mam klimę manualną ale niesamowicie wk.wia mnie to że jak włączam nawiew na szybę to włącza się spreżarka. Przeważnie nie jest to potrzebne a jesli nawet to mam tyle zwoi żeby załączyć to samemu.
Ja tam nie lubię gdy głupia maszyna usiłuje wiedzieć lepiej czego mi potrzeba niż ja sam. No ale ja jestem z pokolenia przedgimnazjalnego
No ja kolego tez jestem z pokolenia sporo starszego od gimbazy... inaczej chyba nie kupiłbym ââobciachowego fiataâ...
Co do głupiej maszyny to ja lubię ustawić pożądana temperaturę i nie wachlować pokrętłem bo za zimno czy za ciepło, maszyna sama utrzymuje komfortowe dla mnie warunki i to ja decyduje jakie to warunki, maszyna je tylko utrzymuje cały czas :-) jestem już coraz starszy i coraz więcej wygód wymagam :-D
Momento wracałem po pracy więc jestem po kąpieli :tongue Obieg powietrza jest otwarty nie zamknięty. W takim wypadku lekko dmucha powietrze z zewnątrz bez włączonego wentylatora. Jest Wiosna zaraz będzie lato więc nie widzę sensu cisnąć biegami wentylacji ( sam nawiew ) przy lekkiej różnicy temperatur na zewnątrz podczas deszczu tak jakby było -10. Chodziło mi o:
1 zostawiam samochód na parkingu jest ładna pogoda
2 wracam z pracy jest noc pada jest chłodno (pachnę jestem czysty)
3 otwieram drzwi wchodzę odpalam silnik
4 widzę zaparowane szyby
5 włączam nadmuch żeby odparowały
6 para schodzi z szyby
7 wyłączam wentylator bo już nie ma pary
8 jadę do domu z obiegiem otwartym czyli zasysa powietrze z zewnątrz
9 ustawienie nawiewu jest na: bezpośrednio na szybę
Więc nie powinna zachodzić lekką mgłą. A jednak przy opisanym wczoraj przypadku ten defekt występował. Dziś się powtórzył ale ustawiłem temperaturę z zimnego na minimalny plus tak na dwie pozycje. I muszę powiedzieć że było prawie ok. Jutro muszę wymyć szybę od środka, być może jest tłusta. A jeśli chodzi o Fita 126P to tam trza było być wyposażonym w zgrabną Gąbeczkę tak mniej więcej o wymiarach 15x15 [cm] i machać co jakiś czas rękoma po szybie. jak chciałeś mieć wiatr to trza było otworzyć taki trójkącik z boku szyba taka żeby był obieg otwarty tak że "kolego"krowka1978 pewnie wadziłeś 126p na obrazku w podręczniku z gimnazjum. W przedniku czyli Gulfie III Bez klimy i możliwości zamknięcia obiegu. Po odparowaniu szyby biegami wentylatora nie było potrzeby zostawiania go na którymś z biegów przy czystym filtrze. Szyba nie zachodziła lekką mgłom podczas jazdy. Więc Sorry że śmiałem zapytać o błahostkę. Ale wydawało mi się że nie ma sensu męczyć silnika wentylatora lub klimatyzacji tak bez potrzeby. Moim skromnym zdaniem Obieg otwarty powinien swobodnie dawać sobie rade z zapobieganiem parowania podczas poruszania się samochodem. Prawdopodobnie problem leży w doborze temperatury i czystości szyby. Dzięki za wszystkie odpowiedzi
krowka1978
17-05-2018, 10:16
szyba taka żeby był obieg otwarty tak że "kolego"krowka1978 pewnie wadziłeś 126p na obrazku w podręczniku z gimnazjum.
Ku Twojej wiadomości, w czasach podstawówki na części silnik tego wynalazku rozbierałem (rocznik auta 1985). Widzę, że nie masz zielonego pojęcia jak tam działała wentylacja i ogrzewanie, swoją drogą beznadziejne. Dlaczego tylko trójkącik zapamiętałeś? Tam też były opuszczane szyby, a wypasione miały uchylne tylne. Wentylator nadmuchowy wprowadzono z okazji liftingu, oddzielną kwestią jest BIS.
Z pamięci znawco 126P mogę podać jakie dźwigienki i kółeczka otwierające wentylację były w "moim" maluchu. Doucz się, a dopiero potem mędrkuj o gimnazjum, bo po Twoim poście to wnioskuję, że do tego przybytku uczęszczałeś.
Cieszę się, że się umyłeś :bravooo: Sarkazmu nawet w tekstach nie potrafisz odczytać... Ale spoko, myj się dalej, myj :wink:
PS. Jaką oszczędność uzyskujesz wyłączając wiatrak? Szkoda go używać, bo się zużyje/zepsuje, czy co? Pytam poważnie, bo z takimi osobnikami miałem do czynienia i właśnie takie odpowiedzi słyszałem :food: Tekst
Ale wydawało mi się że nie ma sensu męczyć silnika wentylatora lub klimatyzacji tak bez potrzeby. bardzo ładnie to sugeruje :lol:
Jeszcze jedno, układ AC musi być używany, jeśli nie używasz, to zapewniam Cię, że ta "oszczędność" Ci się nie zwróci, a będzie płacz, że sprężarka padła (wiatrak raptem około 300zł, sprężarka około 3 000zł?) :smile: Niestety w gimnazjum samodzielnego myślenia i samodzielności nie uczą...
mam klimę manualną ale niesamowicie wk.wia mnie to że jak włączam nawiew na szybę to włącza się spreżarka.
U mnie tego nie ma (manualna klima, sedan).
kartonik
17-05-2018, 11:08
Momento wracałem po pracy więc jestem po kąpieli :tongue Obieg powietrza jest otwarty nie zamknięty. W takim wypadku lekko dmucha powietrze z zewnątrz bez włączonego wentylatora. Jest Wiosna zaraz będzie lato więc nie widzę sensu cisnąć biegami wentylacji ( sam nawiew ) przy lekkiej różnicy temperatur na zewnątrz podczas deszczu tak jakby było -10. Chodziło mi o:
1 zostawiam samochód na parkingu jest ładna pogoda
2 wracam z pracy jest noc pada jest chłodno (pachnę jestem czysty)
3 otwieram drzwi wchodzę odpalam silnik
4 widzę zaparowane szyby
5 włączam nadmuch żeby odparowały
6 para schodzi z szyby
7 wyłączam wentylator bo już nie ma pary
8 jadę do domu z obiegiem otwartym czyli zasysa powietrze z zewnątrz
9 ustawienie nawiewu jest na: bezpośrednio na szybę
Więc nie powinna zachodzić lekką mgłą. A jednak przy opisanym wczoraj przypadku ten defekt występował. Dziś się powtórzył ale ustawiłem temperaturę z zimnego na minimalny plus tak na dwie pozycje. I muszę powiedzieć że było prawie ok. Jutro muszę wymyć szybę od środka, być może jest tłusta. A jeśli chodzi o Fita 126P to tam trza było być wyposażonym w zgrabną Gąbeczkę tak mniej więcej o wymiarach 15x15 [cm] i machać co jakiś czas rękoma po szybie. jak chciałeś mieć wiatr to trza było otworzyć taki trójkącik z boku szyba taka żeby był obieg otwarty tak że "kolego"krowka1978 pewnie wadziłeś 126p na obrazku w podręczniku z gimnazjum. W przedniku czyli Gulfie III Bez klimy i możliwości zamknięcia obiegu. Po odparowaniu szyby biegami wentylatora nie było potrzeby zostawiania go na którymś z biegów przy czystym filtrze. Szyba nie zachodziła lekką mgłom podczas jazdy. Więc Sorry że śmiałem zapytać o błahostkę. Ale wydawało mi się że nie ma sensu męczyć silnika wentylatora lub klimatyzacji tak bez potrzeby. Moim skromnym zdaniem Obieg otwarty powinien swobodnie dawać sobie rade z zapobieganiem parowania podczas poruszania się samochodem. Prawdopodobnie problem leży w doborze temperatury i czystości szyby. Dzięki za wszystkie odpowiedzi
Ponowne zaparowanie szyby po jej wcześniejszym osuszeniu wentylatorem, może być też spowodowana tym, że wcześniejszy nadmuch był włączony razem z klimą, a po jej wyłączeniu zostaje wilgoć w kanałach, która później osadza się na szybie.
krowka1978
17-05-2018, 11:34
Wielkie dywagacje robicie, wystarczy używać wyposażenia auta do tego, do czego zostało stworzone, a nie oszczędzać, bo się zepsuje...
Jeśli nie chce ktoś włączać wiatraka, żeby go "nie męczyć", to pozostaje otwierać okna, albo przesiąść się na krowę - własnego grzbietu nie użyczę :tongue
Sztuczne tworzenie sobie problemów.
Coś słaba była ta podstawówka trza było się uczyć a nie bawić w mechanika amatora. Bez problemu udzielę ci odpowiedzi na te proste pytania. W starszym modelu jak wspomniałem wyżej filtr pyłkowy był umieszczony w podszybiu co przy tej prostej konstrukcji po uprzednim odparowaniu szyby (poprzez wentylator) pozwalało swobodniej przepływać grawitacyjnym masą powietrza które bez problemów i pomocy mechanicznej dawały sobie radę z utrzymaniem szyby w stanie dobrej widoczności. Natomiast w nowym modelu filtr ten znajduje się w kabinie. Co prawda na otwartym obiegu przy "zasysaniu" z zewnątrz powietrze krąży po kabinie ale w znacznie utrudnionym stopniu. Przy małych prędkościach jest to o tyle nie wydajne że trzeba wspomóc utrzymanie widoczności używając albo raczej wspomagając grawitację mechanicznie poprzez wentylator lub klimatyzacje.
Po tym krótkim wprowadzeniu: Gdyby grawitacyjny obieg powietrza w nowym modelu był na tyle wydajny żeby utrzymywał szybę w dobrej widoczności NIE widzę sensu używania wentylatora. I odpowiedz numer Dwa dla opornych: Kiedy już rozpalę ognisko to nie dorzucam do niego co jakiś czas zapałek. Na wypadek gdyby "kolega" krowka1978 miał problem ze zrozumieniem. Jak zapalam światło w pokoju to nie używam dodatkowo latarki. Oczywiście że się będę mył ja nie mam z tym problemów. Z tryskającej radości z twego oblicza można by pomyśleć że co dopiero wodę ci podłączyli.
krowka1978
18-05-2018, 02:52
Coś słaba była ta podstawówka trza było się uczyć a nie bawić w mechanika amatora. Bez problemu udzielę ci odpowiedzi na te proste pytania. W starszym modelu jak wspomniałem wyżej filtr pyłkowy był umieszczony w podszybiu co przy tej prostej konstrukcji po uprzednim odparowaniu szyby (poprzez wentylator) pozwalało swobodniej przepływać grawitacyjnym masą powietrza które bez problemów i pomocy mechanicznej dawały sobie radę z utrzymaniem szyby w stanie dobrej widoczności. Natomiast w nowym modelu filtr ten znajduje się w kabinie. Co prawda na otwartym obiegu przy "zasysaniu" z zewnątrz powietrze krąży po kabinie ale w znacznie utrudnionym stopniu. Przy małych prędkościach jest to o tyle nie wydajne że trzeba wspomóc utrzymanie widoczności używając albo raczej wspomagając grawitację mechanicznie poprzez wentylator lub klimatyzacje.
Po tym krótkim wprowadzeniu: Gdyby grawitacyjny obieg powietrza w nowym modelu był na tyle wydajny żeby utrzymywał szybę w dobrej widoczności NIE widzę sensu używania wentylatora. I odpowiedz numer Dwa dla opornych: Kiedy już rozpalę ognisko to nie dorzucam do niego co jakiś czas zapałek. Na wypadek gdyby "kolega" krowka1978 miał problem ze zrozumieniem. Jak zapalam światło w pokoju to nie używam dodatkowo latarki. Oczywiście że się będę mył ja nie mam z tym problemów. Z tryskającej radości z twego oblicza można by pomyśleć że co dopiero wodę ci podłączyli.
Dalej w temacie nie ma sensu dyskutować. Retorycznie zapytam, uwaga - podpowiedź - nie oczekuję na odpowiedź. Skoro taki mądry i wykształcony jesteś, to po co wziąłeś udział w wątku o parujących szybach? haha Z odpowiedzi wynika, że wszystko wiesz haha Chciałeś dobić do 7 postów, czy co? haha
PS Przesiądź się jednak na dziecięcy rowerek, szkoda krowy. Poziom wypowiedzi sugeruje, że nie osiągnąłeś minimalnego wieku do posiadania PJ.
PS nr 2. W 126P nie było filtra przeciwpyłkowego, więc nie wiem o czym piszesz w kontekście mojej poprzedniej wypowiedzi o tym aucie haha
brylancik13
18-05-2018, 06:37
Kolejny temat jako dowod ze niestety auto marki Fiat Tipo kupiła banda debili !!!
Nastepny znalazl mega kurwa usterke bo mu szyby bez nadmuchu paruja.
Chca fizyke w zwyklym autku oszukac, nawet nie ma sensu tlumaczyc debilowi czemu zmiany pogody, temp i innych czynnikow powoduja parowanie szyby i nie wazne czy w aucie czy w okularach na nosie
Polecam! jedz z tym do ASO bo przy wylączonym nawiewie powinno ci czesac wlosy samoczynnie, dodatkowo powiedz ze ci sie kola kreca podczas jazdy i to cztery naraz !!! Potem dziwicie sie ze pan z serwisu ma w dupie zgloszenia normalnego klienta jak przyjdzie jeden z drugim i ma takie problemy
Ps. Wylaczaj wentyl jak najczesciej, ja juz mialem wymieniany bo jezdze caly czas na A/C Auto :) :) ;)
brylancik13
18-05-2018, 08:23
Dodam tylko ze duzo kręce kierownicą i zaczęło mi cos stukać przy skręcie że polecam jezdzić prosto i koerownicy takze nie uzywac :) :) :)
Robson_75
18-05-2018, 09:56
Mam pytanie, autko sedan. Czy możecie powiedzieć mi, czy ta wajcha do otwierania i zamykania obiegu powietrza przy skrajnym położeniu obiegu otwartego, dochodzi Wam do samego końca? U mnie jak widać na zdjęciu, nie dochodzi, brakuje kilku milimetrów, natomiast przesuwając ja na obieg zamknięty, to dochodzi do samego końca.
32160
bahamut24
18-05-2018, 11:15
Mam pytanie, autko sedan. Czy możecie powiedzieć mi, czy ta wajcha do otwierania i zamykania obiegu powietrza przy skrajnym położeniu obiegu otwartego, dochodzi Wam do samego końca? U mnie jak widać na zdjęciu, nie dochodzi, brakuje kilku milimetrów, natomiast przesuwając ja na obieg zamknięty, to dochodzi do samego końca.
32160
Nastepna powazna usterka tipo -ASO ;)
TipoSedan
18-05-2018, 11:37
Były lepsze w historii tego forum, więc koledze odpiszę - mnie chyba dochodzi do końca:P (chyba bo 2-3 mm mogłem nie zauważyć ale raczej na 90% do końca)
Robson_75
18-05-2018, 12:06
Bardzo przepraszam szanownych kolegów, że nie stać mnie na drugi identyczny egzemplarz auta, by mieć punkt odniesienia do ewentualnych niepewności co do poprawnego montażu lub działania jakiś elementów, podzespołów auta. Nie rozumiem odpowiedzi szanownego kolegi bahamut24, co niby ta odpowiedź miała sugerować? Chyba tylko chęć zaistnienia? dowartościowania się możliwością napisania na forum? w domu nie pozwalają odezwać się?...ehh...bez urazy, ale oczekiwałem prostej odpowiedzi, np. u mnie nie ma przerwy lub jest tak samo itd. Wracając do pytania, kończy mi się gwarancja na auto, w związku z tym, iż mam wątpliwości co do poprawnego montażu, a znając podejście serwisów "TTTM", to uznałem, że koledzy z forum poświęcą chwilkę wsiadając do swoich aut i zerkną, czy tak po prostu jest to montowane, czy niestety tylko u mnie. Wtedy miał bym argumentację w serwisie. Dalej liczę, iż znajdzie się na forum jakaś bratnia dusza, która definitywnie rozwieje moje wątpliwości. TipoSedan, poproszę jeśli już odpowiedziałeś na mój post, o konkretną odpowiedź, a nie "chyba", będę wdzięczny. Aha, ta przerwa to około jakieś 5-7 milimetrów od krawędzi tego suwaka.
Wyobraź sobie że zadałem to pytanie żeby porozmawiać o tym z kimś na poziomie ! Niestety trafił mi się "kołek" :roll: Z sentymentem do minionej motoryzacji który uważa że na podstawie tego modelu który udało mu się rozkręcić posiadł całą wiedzę o motoryzacji i nie ma co maluczkim tłumaczyć błahych pytań. Błąd człowieku który popełniłeś jest taki że najbardziej wydawać by się mogło śmieszne pytanie należy traktować z uwagą bo od tego są takie fora. Ale jak większość internetowych geniuszy postanowiłeś zabłysnąć jak pan "brylancik" musicie się razem na piwo umówić tylko się nie kłóćcie który błyszcz bardziej.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Rabson_75 Rzeczywiście jest tak że ten konkretny suwak nie dochodzi do samego końca przy lewej stronie pozostaje tak około 1-2 [mm] Natomiast jak przesunie się go w prawo zakrywa całą szczelinę. Taki urok he he.
To sobie poregulujcie linke i problem solved.
bahamut24
18-05-2018, 17:31
TipoSedan, poproszę jeśli już odpowiedziałeś na mój post, o konkretną odpowiedź, a nie "chyba", będę wdzięczny. Aha, ta przerwa to około jakieś 5-7 milimetrów od krawędzi tego suwaka.
Prosisz aby nie bylo chyba a sam podajesz około.
Moj poprzedni komentarz byl jaki byl . Obejrzyj cale auto w srodku na pewno nie jedna pierdola sie znajdzie . Najwazniejsze chyba ze suwak dziala i spelnia zadanie co?
Robson_75
19-05-2018, 09:23
Bardzo poproszę o odpowiedzi w temacie zadanego przeze mnie pytania/problemu. Odległość to 6mm.
Robson_75 W moim modelu też jest tka sama przerwa jak pisałem wyżej ale nie jest tak duża jak u ciebie
TipoSedan
19-05-2018, 10:31
Bardzo poproszę o odpowiedzi w temacie zadanego przeze mnie pytania/problemu. Odległość to 6mm.
Prośba do jednej osoby zamiast ogółu, sprytnie, nie mam wyjścia i skocze dzisiaj zobaczyć i dam znać (poważnie), tylko musisz mi obiecać, że jak u mnie będzie wyregulowane np na 4mm to nie polecisz do ASO z maczeta o te 2mm.
Robson_75
19-05-2018, 11:52
Panowie, spokojnie ;) nie będę się czepiał 2 mm...chodzi mi tylko tak jak zostało już to ustalone, ze suwak przy obiegu zamkniętym dochodzi do końca, a przy otwartym nie. Możliwe, jak to powiedział kolega marx30, że trzeba podregulować linkę. TipoSedan, będę zobowiązany za info i w sumie zamykam temat. Jeśli coś ciekawego powiedzą na ten temat w serwisie, to chętnie podzielę się uzyskaną informacją.
+/- 2 mm na plastikowym suwaku w aucie za 10 tys euro ze wszystkimi podatkami. Nie dziwie sie czemu szef fiata stawia na modele premium. Auto bedzie kosztowac 10-20 razy tyle a klient bedzie tak samo wymagajacy :-).
brylancik13
19-05-2018, 14:16
No wlasnie i tu jest cala prawda o Tipo. Wszedzie o tym aucie gdzie zanotowano wzmianke, pisano ze jest to auto budzetowe, stworzone tak aby polaczyc niska cene i segment C (przynajmniej sedan bo hb i sw wedlug mnie juz nie sa takie przystepne cenowo na tle konkurencji)
Natomiast klient ktory zainteresowal sie i kupil Tipo, zachowuje sie i wymaga jak klient marek premium i to tych najwyzszych i najdrozszych modeli. Rozumiem, od nowego produktu trzeba wymagac jakiejs okreslonej jakosci ale wiekszosc osob ma przesadne oczekiwania.
Pierdolicie Hipolicie i mylicie pojęcia, jeżeli tipo czegoś nie ma bo jest budżetowe to ok, jeżeli plastiki są twarde to ok bo ma być tani, jeżeli z oszczędności przestają montować osłony i uszczelki to niech będzie tez ok bo ma być tani ale jeżeli tipo coś ma ( suwak od nawiewu czy przycisk do otwierania bagażnika) to zostało za to zapłacone i ma to być złożone porządnie i równo i ma działać, a jeżeli z oszczędności umknęło coś kontroli jakości to powinno zostać to naprawione. To ze auto ma być tanie i budżetowe to nie znaczy ze ma mieć wady (złe założony suwak) zwłaszcza ze w jednych jest dobrze a w innych nie. Nie mylcie pojęć bo dojdziemy do tego, ze skoro jest budżetowe to ok jak diler będzie wydawał auta porysowane i uszkodzone w transporcie bo przecież to budżetowe auto i tanie to klient nie powinien mieć pretensji... czaicie subtelna różnice? Darujcie ki już usprawiedliwianie niedoróbek tanioscia... koleś zapracował na każdy 1000 wydany na ten samochód i mimo ze jest tani to ma prawo mieć zastrzeżenia do niedoróbek i nie mówię tu o jakości materiałów...
TipoSedan
19-05-2018, 17:01
Panowie, spokojnie ;) nie będę się czepiał 2 mm...chodzi mi tylko tak jak zostało już to ustalone, ze suwak przy obiegu zamkniętym dochodzi do końca, a przy otwartym nie. Możliwe, jak to powiedział kolega marx30, że trzeba podregulować linkę. TipoSedan, będę zobowiązany za info i w sumie zamykam temat. Jeśli coś ciekawego powiedzą na ten temat w serwisie, to chętnie podzielę się uzyskaną informacją.
Byłem na polu i u mnie z prawej są ze 2-3 mm a z lewej dochodzi do końca. Wolę o tym w ASO nie mówić, bo jeszcze jakieś zaczepy pourywają albo cuś:)
3216732168
Mam jeszcze coś takiego przy kierownicy - szczelina na 4-5mm ale też z tym nie będę jechał do ASO, może na przeglądzie wspomnę jak nie zapomnę ale chyba jest tak od nowości i nie poszerza się, wię zachowuję spokój;)
32169
brylancik13
19-05-2018, 17:24
Rozumiem duze niedorobki ale jakies pierdoly sa wlasnie wliczone w ta niska cene, jakos materialow ich wykonanie a co za tym idzie spasowanie moze pozostawiac wiele do zyczenia gdy producent chce zaoszczedzic pare centów na danej czesci.
I nie ma co juz tak dramatyzowac ze w niskiej cenie to dealer moze uszkodzone i porysowane auta sprzedawac bo nie o to chodzi. Taka tendencja jest nie tylko w motoryzacji a w kzdej dziedzinie i widac to na kazdym kroku, ze wymagajac jakosci trzeba spodziewac sie odpowiedniej ceny. Oczywiscie nie wszystko co drogie jest idealne ale to juz inna sprawa.
Jakby kto sie zastanowil jak to jest skonstruowane to by sie nie dziwil ze tam precyzji nie ma. Giętkie ciegno w pancerzu wijace sie miedzy plastkami pod kokpitem trudno zeby bylo precyzyjne. Sprawdzcie zatem czy wskazowka od kierunku nawiewu i temperatury jest idealnie na swoim miejscu ;-). Powinno toto miec regulacje podobna do regulacji hamulca w rowerze cos co skraca wydluza pancerz wzgledem linki. Jesli nie ma ( a kier nawiewu/temp na 90 % nie ma i tam moze jest podobnie) to go o mm skrocic/wydluzyc podkladajac cos w gniezdzie. Pomijam fakt ze mechaniczne zamykanie zamknietego obiegu to za okupacji bylo ( tu fiat przegial z oszczednosciami tak jak dacia z regulowaniem swiatel na linke).
Kolega "Qvadrat" Ma 100% racji w tym co pisze. Kolega "brylancik13" Nie tędy droga. Na każdym kroku produkcji są odpowiednie wymagania i normy które muszą być spełnione bez względu na to czy w założeniach coś jest budżetowe czy ekstra doskonałe. Jeżeli jest odstępstwo lub niedopatrzenie wynika to z winy wytwórcy który na którymś z etapów nie dopilnował procesu. Żeby nie popadać w skrajność trzeba też wspomnieć o tolerancjach jeżeli któryś z elementów mieści se w określonych tolerancjach może być dopuszczony do produkcji. Produkt z Fabryki ma wyjść dobry i kropka. A czy to jest budżetowe czy ekskluzywne to jest druga sprawa. Można by to porównać do sytuacji takiej jak: panowie robimy wersję "LOUNGE" Dajemy z siebie wszystko lub Panowie kładziemy całkowitą lagę bo będzie teraz "POP" Tak to nie wygląda.
brylancik13
20-05-2018, 10:54
A jednak wyglada i niezaleznie czy lounge czy pop czy nawet tipo. Jest to wszystko zlozone zeby bylo a nie zeby wzbudzalo zachwyt
Cóż mamy inne zdanie w tym temacie. To czy się coś komuś podoba to kwestia gustu. Natomiast kwestie wykonania według chociażby Ts 16949,9001 to inna bajka.
Myslicie ze naprawde ktos tam specjalnie opracowywał procedure regulacji tej linki a potem to realizował? A może jeszcze audytor powinien ją sprawdzić. Problem jest w nieco archaicznym rozwiązaniu ale wystarczy otworzyć schowek i sobie z tym poradzić bo gdzies tam zapewne ta linka sie kończy.
Tak właśnie tak Ktoś tę procedurę opracował i w ten sposób wykonują ten dany układ. Ale jak pisałem wcześniej są pewne Tolerancje. Poza tym to wykonują ludzie więc załóżmy że przez zmianę będzie przechodzić około 10 sztuk. Pracownik na danym etapie weźmy ten etap z linką na pierwszej zrobi te 10 gdzie suwak będzie dochodził do końca po lewej i będzie ok a następny ze zmiany zrobi tak że będzie te 1-2 [mm] odstępu wszystko będzie się mieścić w normach więc będzie ok. Co innego jak w fabryce z pełną świadomością przyjmą i zamontują wadliwy podzespół, lub świadomie pracownik nie przyłoży się do danego zadania.
Robson_75
21-05-2018, 10:36
A ja tylko chciałem zapytać się, czy to tak u wszystkich jest, czy tylko u mnie. Zgadzam się całkowicie z Qvadrat i innymi, którzy mają podobne podejście do auta. hym...to może w takim przypadku mam kolejny kazus... po puszczeniu pedału hamulca nie zawsze, ale bardzo często pojawia się skrzypienie dochodzące z okolicy tylnych kół...mam to zgłaszać do serwisu w ramach gwarancji, czy nie? W sumie skrzypienie na bezpieczeństwo raczej nie wpływa, ale już wizerunkowo troszeczkę. Może mam za duże oczekiwania co do auta za 42.000 i powinienem cieszyć się, że jeździ....? Oczywiście zapłaciłem za gwarancję, to to zgłoszę, jak gwarancja skończy się, to będę w miarę swoich możliwości sam naprawiał auto.
Na przyszłość proponuję zwykłą uprzejmość i odpowiadanie po prostu na zadane pytanie, co przełoży się w przyszłości na czytelniejsze forum i łatwiejsze znalezienie rozwiązania problemu, jeśli takowe istnieje. Oczywiście, wykluczam tu pytania typu: coś mi skrzypi, powiedzcie co z tym zrobić.
TipoSedan, dziękuję za fotki. U mnie nie ma takiej szpary jak u Ciebie na 3 zdjęciu.
TipoSedan
21-05-2018, 10:49
po puszczeniu pedału hamulca nie zawsze, ale bardzo często pojawia się skrzypienie dochodzące z okolicy tylnych kół...mam to zgłaszać do serwisu w ramach gwarancji, czy nie? W sumie skrzypienie na bezpieczeństwo raczej nie wpływa, ale już wizerunkowo troszeczkę. Może mam za duże oczekiwania co do auta za 42.000 i powinienem cieszyć się, że jeździ....?
Najlepiej wez telefon i nagraj dzwięk bo skrzypienie może być różne (na forach nowych samochodów to podstawa bo często to są tak ciche dzwięki, że telefon nawet tego nie nagra).
Robson_75
21-05-2018, 10:56
Dobra rada, tym bardziej, że może jak w wielu przypadkach, na złość, w serwisie nie skrzypieć. Te skrzypienie jest na tyle głośne, że siedząc w aucie z uruchomionym silnikiem i zamkniętymi szybami te skrzypienie słychać, nie wspominając jak bardzo je słychać na zewnątrz. Dzięki ;)
krowka1978
21-05-2018, 11:05
Dobra rada, tym bardziej, że może jak w wielu przypadkach, na złość, w serwisie nie skrzypieć. Te skrzypienie jest na tyle głośne, że siedząc w aucie z uruchomionym silnikiem i zamkniętymi szybami te skrzypienie słychać, nie wspominając jak bardzo je słychać na zewnątrz. Dzięki ;)
Kup auto z tarczami z tyłu, to bębnowego skrzypienia, a konkretnie pracy naciąganych i luzowanych sprężyn spinających szczęki, przesuwających się szczęk, nie będziesz słyszał. Inni też nie, a tym samym nowe auto nie będzie Ci robiło obciachu.
PS. Śmietnik tu się zrobił, parujące szyby, a zaczął się temat o wszystkim...
DamianoZaw
11-12-2019, 20:28
Czy jadąc z włączoną klimą na grzanie i zamkniętym obiegiem, szyby mogą być zaparowane? Dopływ powietrza z zewnątrz mam zamknięty bo jeżdżę przez zadymione wioski..
Czy jadąc z włączoną klimą na grzanie i zamkniętym obiegiem, szyby mogą być zaparowane? Dopływ powietrza z zewnątrz mam zamknięty bo jeżdżę przez zadymione wioski..
Nie odparują do końca tak jak w przypadku układu otwartego. Dobrze znam ten temat, staram się jeździć na zamkniętym obiegu. Jak się zapomnę to szybko sobie przypominam zwłaszcza w godzinach popołudniowych i wieczornych.
Zawsze przy zamkniętym obiegu będą parować. Ale aby zmniejszyć ten efekt, bardzo dokładnie musisz je umyć od środka. Umycie i odtłuszczenie ich znacznie zmniejsza zaparowanie.
malutki1989
16-12-2019, 22:58
Na obiegu zamkniętym szyby zawsze będą parowały, nawet na włączonej klimatyzacji.
Tylko obieg otwarty pomoże tego uniknąć.
Warto też zadbać o nowy filtr kabinowy, szczególnie w takim okresie jak teraz. Każdy śmieć zebrany przez filtr będzie gromadził wilgoć, która potem pojawia się na szybach.
Na obiegu zamkniętym przy działającej klimatyzacji (zimą nie zawsze mimo włączenia klimatyzacji będzie ona działać) szyby nie mają prawa parować - od lat jeżdżę na obiegu zamkniętym i to nie jednym autem więc piszę z praktyki.
pozdrawiam
malutki1989
19-12-2019, 15:52
Ja też piszę z praktyki. Przy zamkniętym obiegu w kilku autach szyby zawsze w mniejszym lub większym stopniu były zaparowane.
Jedynie dobre przewietrzanie (obieg zewnętrzny) auta pomaga.
Z drugiej strony na dłuższych trasach nie zaryzykował był obiegu zamkniętego. Żeby to samo powietrze krążyło ciągle w środku. Musi być dopływ tlenu z zewnątrz, w przeciwnym razie nieszczęście gotowe.
Z drugiej strony na dłuższych trasach nie zaryzykował był obiegu zamkniętego. Żeby to samo powietrze krążyło ciągle w środku.
.... no bo obieg zamknięty nie jest po to, żeby całą drogę kisić się we własnym smrodzie, tylko żeby przetrwać jakieś chwilowe sytuacje typu smrodzący diesel przed nami. Fakt, że niektórzy mają to cały czas zamknięte jest dla mnie cokolwiek szokujący, ale może teraz w gimnazjum uczą o CO2 tylko w kontekście carbon footprint? :mrgreen:
DamianoZaw
19-12-2019, 21:58
Druga sprawa: jadę z włączonym ogrzewaniem plus załączona klima na obiegu otwartym. Kończę jazdę i idę do domu. Następnie za np pół godziny znów chcę jechać. Wsiadam- szyby czyste. Odpalam włączam nawiew ciplego powietrza bez klimy i po kilku sekundach szyby mam zaparowane.. Muszę włączyć klimę żeby odparowaly.
Czy to normalne żeby parowały w opisanej sytuacji?
Podobno z klimatyzacji wychodzi na zewnątrz samochodu rurka- odpływ? którą ma być drożna.
Klima manualna.
Druga sprawa: jadę z włączonym ogrzewaniem plus załączona klima na obiegu otwartym. Kończę jazdę i idę do domu. Następnie za np pół godziny znów chcę jechać. Wsiadam- szyby czyste. Odpalam włączam nawiew ciplego powietrza bez klimy i po kilku sekundach szyby mam zaparowane.. Muszę włączyć klimę żeby odparowaly.
Czy to normalne żeby parowały w opisanej sytuacji?
Podobno z klimatyzacji wychodzi na zewnątrz samochodu rurka- odpływ? którą ma być drożna.
Klima manualna.
Tak, normalne. Odpływ skroplin oczywiście jest, ale w układzie pozostaje trochę wilgoci, co wystarcza do zaroszenia szyb. Wyłączaj klimę kilkanaście minut przed zakończeniem jazdy, zostawiając nawiew i ogrzewanie, to trochę zredukujesz to zjawisko. Fizyka, panie... A gdyby odpływ skroplin był niedrożny, to za moment miałbyś w samochodzie jeziorko, a nie tylko zaparowane szyby.
mechanizator9
20-12-2019, 09:32
.... no bo obieg zamknięty nie jest po to, żeby całą drogę kisić się we własnym smrodzie, tylko żeby przetrwać jakieś chwilowe sytuacje typu smrodzący diesel przed nami. Fakt, że niektórzy mają to cały czas zamknięte jest dla mnie cokolwiek szokujący, ale może teraz w gimnazjum uczą o CO2 tylko w kontekście carbon footprint? :mrgreen:
Zastanawiam się tylko czemu konstruktor automatycznej klimy wymyślił, że po całkowietym jej wyłączeniu ustawia się ona w aucie na obieg zamknięty. Pytanie do osób posiadających automatyczną klimatyzację, przy ustawieniu jej na opcję full auto i naciśnięciu przycisku MAX DEF aby jak najszybciej odparować przednią szybę wiatraczek chodzi na wolnych obrotach( auto jeszcze nie nagrzane) oczywiście z wzrostem temperatury silnika wentylator przyśpiesza. Myślałem, że po naciśnięciu MAX DEF będzie od razu wiało na maksa a tak nie jest, czy tak być powinno?
tedybear
20-12-2019, 10:52
Jest jak piszesz. A nie wieje od razu na Maxa bo jakbyś dostał zimnym powietrzem na twarz to miałbyś zatoki załatwione.
Zastanawiam się tylko czemu konstruktor automatycznej klimy wymyślił, że po całkowietym jej wyłączeniu ustawia się ona w aucie na obieg zamknięty.
A tego to nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć... :-k
tedybear
20-12-2019, 12:47
Może dlatego że jak byłaby wyłączona klimatyzacja to otwarte klapy wpuszczałyby powietrze z zewnątrz. Im szybciej jedziesz tym więcej leci powietrza
JackTheNight
20-12-2019, 13:10
Na większość pytań znajdziecie odpowiedź tutaj :
https://fiatklubpolska.pl/ogrzewanie-i-klimatyzacja-tipo-536/opis-serwisowy-klimatyzacji-w-tipo-46017/
malutki1989
20-12-2019, 13:49
Pytanie do osób posiadających automatyczną klimatyzację, przy ustawieniu jej na opcję full auto i naciśnięciu przycisku MAX DEF aby jak najszybciej odparować przednią szybę wiatraczek chodzi na wolnych obrotach( auto jeszcze nie nagrzane) oczywiście z wzrostem temperatury silnika wentylator przyśpiesza. Myślałem, że po naciśnięciu MAX DEF będzie od razu wiało na maksa a tak nie jest, czy tak być powinno?
Tak powinno być :)
Dlaczego? Odpowiedź jest prosta.
Jak sama nazwa wskazuje MAX DEF, czyli MAX DEFROST, jest to funkcja odszraniania, odmrażania. Powietrze kierowane jest wtedy na przednią szybę i działa osuszacz.
Na zimnym silniku nie będzie dmuchało zimnem z pełną mocą, bo to do niczego nie prowadzi, dopiero jak silnik nabiera odpowiedniej temperatury, tj około 50 stopni, przynajmniej u mnie, zaczyna dmuchać coraz bardziej.
Poza tym funkcja ta jest ograniczona czasowo, ile minut nie pamiętam, i wyłącza się do trybu auto lub full auto.
krowka1978
20-12-2019, 13:52
Na zimnym silniku nie będzie dmuchało zimnem z pełną mocą, bo to do niczego nie prowadzi, dopiero jak silnik nabiera odpowiedniej temperatury, tj około 50 stopni, przynajmniej u mnie, zaczyna dmuchać coraz bardziej.
Nie dotyczy aut z grzałką PTC ;-) Przy PTC wichura chwilkę po podgrzaniu grzałek.
malutki1989
20-12-2019, 14:29
Niestety ja nie mam. Ale poluję ostatnio na tą grzałkę, bo mglista jesienna pogoda za oknem sprawia, że szyby parują coraz częściej.
mechanizator9
20-12-2019, 17:35
Ok, dziękuję wszystkim za wyjaśnienie i rozwiania niektórych moich wątpliwości co do prawidłowego działania automatu :)
Może dlatego że jak byłaby wyłączona klimatyzacja to otwarte klapy wpuszczałyby powietrze z zewnątrz. Im szybciej jedziesz tym więcej leci powietrza
To chyba nie ten trop. U mnie (co prawda klima manual, ale w tym kontekście chyba bez znaczenia?) nawet przy prędkościach autostradowych, bez załączonego wentylatora nawiew jest bardzo słaby (co w sumie ma sens).
DamianoZaw
27-12-2019, 18:05
Posmarowałem szyby od wewnątrz płynem do naczyń i od kilku dni zdecydowana poprawa w temacie parowania szyb.
bahamut24
31-12-2019, 09:17
Posmarowałem szyby od wewnątrz płynem do naczyń i od kilku dni zdecydowana poprawa w temacie parowania szyb.
Już od dawna wiadomo że brudna szyba cześciej paruje.
Ja używam płynu do mycia luster, a na wycieraczki daję troszkę płynu do mycia naczyń.
TipoSedan
07-01-2020, 23:15
Na obiegu zamkniętym przy działającej klimatyzacji (zimą nie zawsze mimo włączenia klimatyzacji będzie ona działać) szyby nie mają prawa parować - od lat jeżdżę na obiegu zamkniętym i to nie jednym autem więc piszę z praktyki.
To jest fizycznie niemożliwe bo jak by się powietrze osuszyło? Chyba że była jakaś nieszczelność w kabinie, np uchylałeś szyby, żeby trochę tlenu wleciało.
Loczek30
08-01-2020, 17:54
Para zawarta w cieplejszym powietrzu skrapla się na zimnym parowniku klimatyzacji i w postaci wody wypływa pod samochód. Czyli fizycznie możliwe.
Potwierdzam że brudne szyby dodatkowo paują, warto raz na pół roku umyć szyby od wewnątrz. Ja zastosowałem mieszanine wody i octu, nie ma smug i szybko się myje. A często jeżdżę na obiegu zamkniętym, z racji mojej okolicy i pięknego "czystegp" powietrza:tongue
Maciek_evo
07-11-2020, 21:27
podpinam pod temat swoją wypowiedz dla potomnych.
Również, jak koledzy wyżej miałem problem z parującymi szybami. Zazwyczaj od 6 stopni w górę i przy deszczu. Mleko na szybie, nawiewy zimne, średnie, ciepłe, z zamkniętym obiegiem, z otwartym obiegiem nic nie pomagało. Z całej zaparowanej szyby dosłownie odparowany był fragmencik dla kierowcy i pasażera. Oczywiście po włączeniu klimy momentalnie, w przeciągu 5s (przy mocy nawiewu 4) szyby elegancko odparowane. Potem to już doraźnie moc nawiewu na 1 i klima, bo inaczej za chwile znowu mleko.
Z moich czynności to:
- sprawdzenie czy gdzies nie zbiera sie wilgoc,
- czyszczenie szyb plynami antyFOG
- filtr kabinowy nowiutki
- sprawdzenie nagrzewnicy (działa)
Problem zaczal meczyc na powaznie jesienia gdzie jezdzilem na klimie, przy niskich temperaturach, bo nie szlo inaczej, zeby szyby nie zaparowały. Jazda w aucie byla męką. Postanowilem udać sie do ASO, bo martwiłem się jak przetrwam zime, i o to co mi powiedzieli:
Pan z ASO - "prosze Pana, zrobilismy przeglad i wszystko jest w porzadku, szyba nie jest odklejona, nagrzewnica jest ok, nie puszcza oleju, źródeł wilgoci brak, poza lekką wilgocią wchodzącą od klapy bagażnika, ale to w normie. Musi Pan ustawić temperature nawiewu wedle uznania i włączyć klimatyzacje"
Ja - "ale jak to, mam włączyć zimą ciepły nawiew i klime? w instrukcji jest napisane, że klime na zimnym powietrzu włączać."
Pan z ASO - "nie, nie, nie. Producent samochodu zaleca jeździć na włączonej klimie również zimą. Oczywistym jest, że na ciepłym powietrzu. Nic się nie stanie, bo klima i nawiew to układy sprzezone. Poza tym ciepłe powierze i klima dobrze działa na filtr kabinowy (osusza go) a sama klima się czyści ze świnstwa. Jeździć na ciepłym i klimie i bedzie dobrze. Proszę odebrać samochód, nic Pan nie płaci, samochód umyty"
Od tamtej pory tak jeżdzę i jest wszystko jak nalezy.
DamianoZaw
14-11-2020, 19:16
Z włączoną klimą + ciepły nawiew często jeżdżę. czasem gdy jest koło +10*C w włączam tez na kilka minut klimę na chłodzenie.
W tamtym roku wyczytałem gdzieś i potem wysmarowałem szyby od wewnątrz płynem do naczyń, chyba ludwikiem, koloru zielonego. W tym roku powtórzyłem ten zabieg, ale płyn był różowo-czerwony. Po kilku dniach postoju, zwłaszcza na przedniej i tylnej szybie pojawiły się mazy, zacieki, a szyby zaczęły znów parować.. Na razie ratuje się klimą.
Od dłuższego czasu zastanawia mnie jedna kwestia, czemu przy wyłączaniu klimatyzacji automatycznej obieg z automatu jest ustawiany jako zamknięty? Chodzi o to aby wilgoć z parownika nie wracała do kabiny? Pozostawienie samochodu na parkingu z zamkniętym obiegiem powietrza przy obecnych warunkach, jest raczej kiepskim pomysłem(zaparowane szyby od środka) ?
Dziwne, nie powinno włączać obiegu zamkniętego, chyba że o czymś nie wiem.
Jak wciśniesz Off to zamyka, jak po prostu wciśniesz ac i wyłączysz tylko klime to nie zamyka obiegu i nie zmienia pozostałych nastawów...
Sławek89
25-11-2020, 18:01
powiedzcie Mi czy to PCT to jakaś rzeczywiście przydatna rzecz czy jest to coś bez czego można się obejść? Dodam że mieszkam w Szczecinie więc u mnie śniegu brak a od czasu do czasu jedynie szyby przymrozi
Mam Diesla i tam nagrzewnica PTC jest standardowa. Bardzo polecam, po wyjechaniu z podwórka po 100 m już leci ciepłe powietrze, a po chwili bardzo gorące. Przydaje się to nawet teraz w jesienne dni gdy temperatura oscyluje koło 5C.
W przypadku silnika benzynowego raczej nie powinno byc problemu z ogrzewaniem, gdyż z natury szybciej nabierają temperatury roboczej.
krowka1978
25-11-2020, 22:24
W przypadku silnika benzynowego raczej nie powinno byc problemu z ogrzewaniem, gdyż z natury szybciej nabierają temperatury roboczej.
Jednak z PTC szybciej we wnętrzu cieplej przy benzynie, a i sam silnik też szybciej się nagrzeje, bo pośrednio obecność PTC ma na to wpływ.
Pozostawienie samochodu na parkingu z zamkniętym obiegiem powietrza przy obecnych warunkach, jest raczej kiepskim pomysłem(zaparowane szyby od środka) ?
Na zaparkowane auto akurat obieg zamknięty wpływu nie ma.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.