Witam.
Mam mały problem.
Posiadam Bravke 98r. benzyne wyciągnąłem akumulator żeby podładować(okazało się ze nie bym nawet w połowie rozladowany)podladowalem go na ok 4-5h poszedłem podłączyć. Oczywiście jak podłączyłem sprawdziłem czy auto odpali. Odpalilo! Tego dnia już więcej go nie odpalalem.
Po dwóch dniach dopiero poszedłem do auta bo chciałem wyjechać i auto nie odpala. Aku kręci ale nie chce odpalic...Co może być przyczyną?
PS. Zaznaczę ze wcześniej z autkiem nie było żadnych problemów,chodziło ładnie...dopóki nie wyciągnąłem akumulatora.
Z góry dziękuję wam za pomoc.
Pozdrawiam.

W pierwszej kolejności sprawdź czy masz iskre, dobrze też sprawdzić czy paliwko dochodzi z pompy, ewentualnie poprawić wtyk od kompa i bezpieczniki w skrzynce pod maską. Sprawdź też czujnik poł. Wału. W którymś wątku z czołówki ktoś podał jakie wartości powinien mieć. PS u mnie czasem pomagało odpięcie mapsensora

ja teraz też tak miałem i okazało się że immo się rozkodował -500 zł usunięcie go kosztowało