PDA

Zobacz pełną wersję : Stuki w okolicy przedniego prawego koła na małych nierównościach



maciekpt
29-07-2015, 09:22
Cześć,
liczę na Wasze podpowiedzi w związku z głuchym stukaniem jakie na 90% dochodzi w moim aucie z okolic prawego przedniego koła. Szczególnie słychać to na niedużych ale częstych nierównościach, jak np. rozjeżdżone/wygniecione dziury w asfalcie, i wtedy słychać raz za razem "stuk, stuk, stuk". Na większych dziurach lub progach zwalniających też oczywiście słychać to to pojedyncze dźwięki. Nie da się tego stukania sprowokować np. bujając autem. Słychać tylko podczas jazdy.
Pierwotnie myślałem, że to końcówki drążków kierowniczych ale po ich wymianie problem nie ustąpił. Zawieszenie jest w bardzo dobrym stanie i nigdzie tam luzów nie widać (według mechanika oraz diagnosty na stacji, który przetrzepał auto na szarpakach). Mój kolejny trop to były luzy na tulejach stabilizatora ale one też wyglądają całkiem w porządku.
Ponoć podobny objaw może być przy poluzowaniu górnego mocowania amortyzatora - zaglądałem tam bujając autem ale też nic szczególnego nie zauważyłem - można spróbować jakoś dokręcić amor z góry?

Pomóżcie, proszę, bo mnie to stukanie zaczyna coraz bardziej denerwować ;)

CzarnyGD
29-07-2015, 11:07
Widzę, że mamy ten sam problem:) Ja u siebie podejrzewałem osłonę pod silnikiem w połączniu z nadkolem, ale porządne dokręcenie nic nie dało:/

Ostatnio mi przyszło do głowy, że może coś w komorze silnika stuka (np. obudowa filtra powietrza ) będę szukał dalej :)

scrabit
29-07-2015, 12:09
maciek, miałem ten sam problem... ostatecznie problem rozwiązany został przez wymianę górnego mocowania amortyzatora (x2)
po wyciągnieciu, mechanik stwierdził że są ok, po włożeniu nowych - błoga cisza :)

maciekpt
29-07-2015, 12:21
CzarnyGD też myślałem o tym łączeniu osłony i nadkola - tym bardziej, że w ogóle nie miałem tego skręconego z prawej strony. No ale po przykręceniu obydwoma wkrętami nic się nie zmieniło.

scrabit a wiesz co dokładnie trzeba wymienić? Nad amortyzatorem jest chyba tylko poduszka a dalej śruba, nie?

lukq
29-07-2015, 12:25
Chodzi o tzw łożysko amortyzatora,zwane poduszka. Sprawdzić to można kręcąc na postoju kierownica, a druga osoba trzyma rękę na ww. Lozysko i wyczuwa luz/przeskakiwanie.

CzarnyGD
29-07-2015, 13:53
Chodzi o ten element? (zaznaczony na czerwono):
20608

lukq
29-07-2015, 14:06
7,6,5 - to całość, a przynajmniej tak powinna występować. Tak chodzi o ten element.
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5364388355

Warto go dokładnie sprawdzić.
Takie hałasy może także wydawać stabilizator, a dokładnie uszkodzone gumy na nim.

maciekpt
29-07-2015, 16:34
Dzięki lukq, łożysko amortyzatora wydaje się teraz najbardziej podejrzane. Gumy stabilizatora są raczej w porządku - wyglądają dobrze a poza tym na szarpakach pewnie by wyszło, że są wybite a diagnosta nie stwierdził problemów.
Muszę sprawdzić czy da się kupić tylko to łożysko (element 5). Element 6 wygląda na kawał metalu więc po co to wymieniać? No chyba, że coś tam jeszcze jest :)

maciekpt
29-07-2015, 17:34
Aaa, już wiem. Element 5 to samo łożysko a element 6 to poduszka, która pewnie sprawia tutaj problemy. Czyli i tak warto wymienić komplet. Pytanie czy lepiej od razu lewą i prawą stronę?

pezet3
29-07-2015, 18:32
Panowie czytam temat i nigdzie nie jest wspomnaieny temat łączników stabilizatora. W 90 % przypadkach głuchego stukania ( podobne do stukania takjakby oslony pod silnikiem) wine ponosi łącznik stabilizatora. Szwagier tak miał w stilo a ostatnio teść w grande punto. Wymiana pomagała w 100 %.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A i nawet jak łacznik byl uwalony, bez zdjecia go z auta cięzko było rozpoznac że to on jest winowajcą.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

I nie mam nba myśli stabilizatora i tuleji stabilizatora tylko konkretnie właśnie łącznik.

mirek8423
29-07-2015, 18:51
pezet3 masz rację w wielu przypadkach on jest winowajcą w stukaniu. maciekpt ja wymieniłem tylko nr 5 na rysunku. Najpierw tylko jedno koło ale koledzy podpowiedzieli, żeby dobrze byłoby wymienić i drugie i tak też zrobiłem i jest lux.

lukq
29-07-2015, 19:49
Łącznik stabilizatora wyjdzie na trzepakch,na stacji diagnostycznej. Z łożyskoliem już gorzej. Pisałem tez o stabilizatorze, gumach co są przy sankach.

matulaskocz
30-07-2015, 12:21
sprawdźcie czy Wam dalej stuka jak lekko przyhamujecie. Miałem podobnie i żaden mechanik ani diagnosta tego mi nie stwierdził ...co było faktycznym powodem stukania.

a to były luźne klocki!

Klocki maja takie "wąsy" rozprężne stabilizujące je w oprawie. Przy wymianie któremuś mechanikowi przyszło do głowy żeby zcisnąć i luźno założyć, a nie wcisnąć do gniazda!!!
Wyciągnąłem klocki ze szczę rozciągnąłem te "wąsy" i ...stukanie ustąpiło!

a przed tym oczywiście wymieniłem zupełnie niepotrzebnie końcówki drążków, a wystarczyło tylko pomyśleć!!!

maciekpt
30-07-2015, 12:44
Nie nie, u mnie to raczej nie klocki. Sam je niedawno wymieniałem i raczej ciasno wchodziły te "wąsy". No i z tego co kojarzę to też słychać pukanie podczas hamowania.

lukq
30-07-2015, 14:02
Spr te lozysko/poduszkę jak Ci pisałem?

maciekpt
30-07-2015, 18:30
Ale jaja, wracając przed chwilą z pracy starałem się lekko hamować przed jakimiś nierównościami i raczej nie słyszałem stukania czyli jednak matulaskocz może mieć rację! Jutro dalsze testy a w sobotę ewentualnie ściąganie klocków

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

lukq poduszki jeszcze nie sprawdziłem bo nie miał mi kto pokręcić kierownicą

maciekpt
01-08-2015, 18:05
No i okazało się, że matulaskocz miał rację i stukały klocki! Blaszki ("wąsy") wewnętrznego klocka były za luźne i klocek latał sobie trochę wewnątrz tłoczka. 15 minut roboty i w końcu cisza. Dzięki!

lukq
01-08-2015, 19:53
To byłaby ostatnia rzecz jaką bym sprawdzić.

matulaskocz
04-08-2015, 00:07
:) ...maciekpt cieszę się, że pomogłem ...ale sam się nad tym nagłówkowałem i nikt nie chciał mi w takie cos uwierzyć ...a jednak! pozdrawiam

martinez
05-08-2015, 16:15
Apropo takich stuków, to u mnie na drobnych nierównościach i np. na przejazdach kolejowych coś się tłukło - okazało się że drążki kierownicze (nie końcówki) mają luzy. Po wymianie - cisza!

peter34
07-08-2015, 12:03
Witam użytkowników cromy, bo to pierwszy post w tym dziale.
Też miałem stuki w przednim zawieszeniu, po przeglądzie wymieniłem wahacz , ale stuki nie ustały, przyczyną były luźne klocki, a łatwo to sprawdzić,wystarczy poruszać wewnętrzny klocek rusza się góra/dół i stuka o zacisk. Pomogło po zdemontowaniu i odgięcie sprężyn klocka.

kamilf
01-03-2017, 11:29
Wymieniłem u siebie łączniki, łożyska amortyzatorów z poduszkami, amortyzatory. Na szarpakach nie widać nawet milimetra luzu na pozostałych elementach. A stuka jak stukalo. Coś chrobocze przy skrecaniu w miejscu.
Został mi drążek od magla lewy z wyczuwalnym luzem i ewentualnie krzyżak nad maglem ale to raczej zapobiegawczo.
Mecze się z tym już z półtora roku. W przypływie złości stwierdziłem że zostawiam jak jest, stuka to stuka, w końcu się urwie i będzie widać co stukalo.
Jednak stukajacy gremlin ma więcej cierpliwości niż ja i zaczynam temat od nowa.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

maciekpt
01-03-2017, 11:34
A może pękła sprężyna i stuka przy skręcaniu? Miałem kiedyś coś takiego - pękł ostatni zwój spreżyny i było słychać właśnie przy skręcaniu kierownicy. Nawet ciężko było to zauważyć bo auto nawet za bardzo nie opadło

maka131
01-03-2017, 12:59
stuka podczas skręcania czy na prostej?
jak wjeżdżasz na próg zwalniający stuka czy tylko na takich małych pofalowaniach/tarka?
a czy zauważyłeś może czy to stukanie nasila się jak dłużej pojeździsz?

kamilf
01-03-2017, 13:24
Słychać delikatne chrobotanie przy skrecaniu w miejscu, na postoju, tak jakbym pod kołami miał żwir czy jakieś kamienie. Natomiast stuki słychać podczas jazdy raczej na wprost na raczej równym asfalcie, raczej przy małej prędkości do powiedzmy 50-60km/h, przy większych chyba poprostu zaglusza to szum powietrza, dźwięk silnika itp.
Na stuki nie ma wpływu hamowanie, bujanie autem poprzez gwałtowne wkręcanie lewo-prawo, stuka sobie bez jakiegoś rytmu i od ponad roku nie udało mi się ustalić co ma na to wplyw. Poprostu jadę powoli słyszę stuki, jadę szybciej, szybko nie słyszę stukow.

Sprężyny sam zakładałem na nowe amrtyzatory. Wyglądały obie ok, napewjo nie były pekniete. Gdy się troszkę wypogodzi rozbiore i przyjrze się im jeszcze raz.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

maka131
01-03-2017, 14:25
a sprawdzałeś listwy przekładni kierowniczej?
jak słyszysz to pukanie to czy na kierownicy wyczuwasz delikatne jakby uderzenia?

kamilf
01-03-2017, 19:27
Nie mam na kierownicy żadnego odczuwalnego drgania czy cos. Auto zachowuje się wzorowo. Skręca pewnie, hamuje prosto. To pukanie jest tylko denerwujące ale nie ma z niego żadnych innych niedogodnosci.
A stuka dokładnie tak jak wybity łącznik stabilizatora, identycznie. Ale wymieniłem je już drugi raz, profilaktycznie i nic to nie zmienilo.

Po niedzieli croma jedzie na pakiet Eko i może wirusa. Jak się zrobi i odbiore to będę usiłował zlokalizować pukacza, czeka mnie zmiana kół na lato i szukanie uwalonego czujnika abs więc przy okazji przejrze własnoręcznie całość zawieszenia.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

jaro190
01-03-2017, 22:15
piszesz że wymieniałeś amory i sprężyny - może masz taką przypadłość jak ja(tylko lewa strona) że nowe amory mają trochę niżej przyspawane gniazdo na sprężynę (mierzyłem na starych monroe i nowych bilseinach 3 mm) przez co obciera o plastikowe nadkole, przyjrzyj się dobrze czy nie jest wytarty plastik

kamilf
02-03-2017, 07:28
Plastik nadkola rozumiem? Popatrzę. Mogę sobie też zmierzyć bo stare amortyzatory leżą w garażu.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

kamilf
02-03-2017, 15:29
Nowy objaw zaobserwowalem. Puka gdy auto stoi na płaskiej powierzchni i energicznie nim bujam na boki opierając ręce o dach w miejscu otwartych prawych drzwi. Nie miał kto mi pobujac żebym wsadził rękę i pomacal co puka, ale ewidentnie prawa strona z okolicy kola. Latalem w kolo na parkingu pod robotą i bujalem autem:)

Po raz kolejny obstawiam gumy/tuleje stabilizatora. Tam nie ma nic innego co mogłoby pukać w taki sposób. Tym razem zamówię i porostu wymienię w ciemno, pomimo tego że dwóch mechaników twierdzilo że są ok.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

maka131
02-03-2017, 16:09
lepiej sprawdź dokładnie przed wymianą.
odkręć łączniki stabilizatora od amortyzatorów i wtedy bujaj autem.
jak się zabierzesz za robotę/wymianę to się narobisz niemiłosiernie przy wymianie tych gum i może się okazać, że mechanicy mieli rację.

kamilf
02-03-2017, 19:30
To że wyglądają jak guma nie znaczy że są sprawne i odpowiednio tlumia. Stwierdzenie na oko -"panie jest ok" to trochę kiepska diagnoza. Kiedyś się przeglądałem im. Nie widzę tam przesadnie dużo pracy. Zwykle bywa tak że jak coś jest trudne i pracochłonne to przyjdzie ktoś kto o tym nie wie i zrobi to prosto i szybko.
Ja już porostu nie bardzo mam tam co innego wymienic.
A pozatym co innego może pukać przy mocnym bujanie na boki podczas stania w miejscu i powodować inne objawy które opisałem?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

maka131
02-03-2017, 19:42
Niestety nie odpowiem co może pukać. U mnie w trakcie jazdy efekt się nasila. Po ok 2 godz jazdy dochodzi efekt skrzypienia, taki jak tarcie gumy o metal. Do wymiany została tylko przykładnie kierownicza i prawy drążek kierowniczy. Dźwięki słychać z lewej. Wymianę elementów zacząłem właśnie od gum stabilizatora. Każdy kogo w aucie przewiozę to twierdzi że to te gumy dają taki efekt. Już mialem podobnie wymieniać ale najpierw odkręciłem łączniki stabilizatora i rozbujałem auta.
No i sie ucieszyłem że nie rozbierałem tego ponownie. Z odkręconym stabilizatorem tez piszczy i puka.

kamilf
02-03-2017, 21:01
A łączniki z tylu sprawdzałes tak z ciekawości?:)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

lisekg
02-03-2017, 21:40
Nie mam na kierownicy żadnego odczuwalnego drgania czy cos. Auto zachowuje się wzorowo. Skręca pewnie, hamuje prosto. To pukanie jest tylko denerwujące ale nie ma z niego żadnych innych niedogodnosci.
A stuka dokładnie tak jak wybity łącznik stabilizatora, identycznie. Ale wymieniłem je już drugi raz, profilaktycznie i nic to nie zmienilo.

Po niedzieli croma jedzie na pakiet Eko i może wirusa. Jak się zrobi i odbiore to będę usiłował zlokalizować pukacza, czeka mnie zmiana kół na lato i szukanie uwalonego czujnika abs więc przy okazji przejrze własnoręcznie całość zawieszenia.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

A jak naciskasz delikatnie pedał hamulca to przestaje? :confused:

kamilf
02-03-2017, 21:44
Nie. Moge delikatnie wciskac, albo mocno i nie ma to wplywu. Wydaje mi się że na lukach cichnie muszę potestowac.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

manic
02-03-2017, 22:25
A czy jesteś pewien że stuka z przodu a nie z tyłu? Z tyłu często taki efekt dają gumy stabilizatora. Sprawdź też śruby wahacza i porządnie dokręć.

kamilf
03-03-2017, 08:45
Wszelkie połączenia z przodu były dokrecane raz udarem a dwa ręcznie porządnym kluczem bo nie do końca ufam swojemu kluczowi udarowemu i zawsze dokrecam recznie.
A co do tego czy puka z tylu czy z przodu to sprawa wygląda tak że "wydaje mi się" że puka z przodu. Do tej pory walczyłem z tym sam. Muszę zaprzegnac szwagra do pomocy i sprawdzić to dokladnie. Wezmę się za to po niedzieli gdy odbiorę auto od magika od ecu.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

maka131
03-03-2017, 08:59
ja mam pewność, że u mnie puka z przodu. jak bujaliśmy autem to poruszał się tylko przód, tył był nieruchomy.
u mnie stuki nie tylko są słyszalne, ale można też wyczuć delikatne drgania dotykając poszczególnych elementów.
niestety nie udało się jeszcze namierzyć przyczyny.
robiliśmy tak, że jeden bujał autem a drugi biegał i macał kolejne elementy, żeby wyczuć źródło. niestety uderzenia się przenoszą i nie udało się nadal namierzyć winowajcy.
dziś jadę do SKP na szarpaki. zobaczymy czy tam coś wyjdzie.

kamilf
03-03-2017, 11:27
Na szarpakach nie wychodziło nic u mnie. Jeździłem że 3 razy do różnych skp. Ostatni gość na przeglądzie powiedział "panie tu jest wymienione praktycznie wszystko co można wymienić, tu nie ma co stukac. Niech Pan jeździ aż się urwie".

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

maka131
03-03-2017, 13:10
a może u Ciebie coś się poluzowało, jakieś ustrojstwo przykręcone do ścianki grodziowej, filtr paliwa, zbiorniczek płyny chłodzącego.

adamo
03-03-2017, 19:27
Sprawdź drążek kierowniczy od wewnętrznej strony (od przekładni) może być wybity na jabłku i będzie stukał, podnieś z jednej strony i poruszaj kołem w lewo prawo jak stwierdzisz luz to masz winowajcę.

manic
03-03-2017, 20:22
W vectrze c podobno potrafi stukac mocowanie chłodnicy.

maka131
04-03-2017, 00:31
drążek kierowniczy prawie nowy, najechane ma 10kkm, brak luzów. dziś byłem w skp. nic nie wyszło, auto sprawne, tylko jeździć.

chodnicę już jakiś czas temu oglądałem. nie podobają mi się w niej górne mocowania. chłodnica luźno w nich siedzi i się rusza. niestety to tez nie to.

u mnie wyraźnie czuć lekkie puknięcia na kierownicy. muszę przejzeć drążek ten od kierownicy do przekładni. czytałem że krzyżaki w nich się wyrabiają.

CzarnyGD
04-03-2017, 09:07
Delikatny OT, czy wymiana gum od stabilizatora to skomplikowany proces? Da radę to zrobić bez kanału?

maka131
04-03-2017, 10:29
ja robiłem bez kanału

dobrze jest mieć płaski klucz, lekko odgięty E14. ja odkręcałam płaskim prostym i ten miał mało miejsca, odgięty jest lepszy. jak już śrubę ruszysz to można ewentualnie oczkową 10 kręcić, trzeba tylko uważać żeby się nie obrócił bo można śrubę popsuć.

kamilf
08-04-2017, 22:30
U mnie problem rozwiazany. Przepuszczalo mi złącze elastyczne wydechu, ta siatka stalowa. Już dłuższy czas, parę razy zwracano na to moja uwagę gdy ktoś wlazil pod auto, że siatka "się konczy", ale z doświadczenia wiem że fabryczna siatka która była u mnie jeździła w aucie od nowości a nowa nawet najwyższej jakości za 3-4 lata będzie do wymiany i jakoś się odwlekalo.
Teraz jako że szykuje mi się kilka dłuższych tras postanowiłem wymienić bo zaczynałem na postoju czuć spaliny w aucie.
Dziś wspawalismy nowe złącze i po wyjechaniu na drogę okazało się że stuki które od ponad roku były nie do zdiagnozowania znikły.
Okazało się że stara siatka była już tak wyrobiona że pomimo że wyglądała względnie ok to tłumik po prostu sobie latał jak chciał na wieszakach we wszystkie strony i podczas jazdy tlukl się wydając odgłosy jakby coś w zawieszeniu walilo, na postoju praktycznie nie dało się tak rozbujac auta żeby było słychać te stuki a przy jeździe do 70km/h walilo jakby się miało rozpaść pół zawieszenia.
Wymieniłem w przeciągu pół roku amortyzatory, poduszki, łożyska i dwa razy łączniki stabilizatora i już skończyły mi się pomysły co dalej z tym robić.
Żeby było ciekawiej kilka razy byłem u różnych mechaników z okolicy i żaden tego nie zdiagnozowal poprawnie, większość od tak sobie strzelała- np."wymienimy wachacze,zrobimy zbieżność i powinno być ok", albo "magiel do regeneracji i będzie git".
Dziś zrobiłem że 100km i przypomniałem sobie jak bardzo lubię jeździć tym autem gdy nic się nie tłucze :)


Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

kamilf
13-04-2017, 19:15
Nie mogę wyedytowac poprzedniego posta. Muszę napisać drugi pod spodem.
Minęło kilka dni w zasadzie 2 gdy zaobserwowalem że jednak problem nie ustal.
Coś nadal mi puka. Wydawało mi się że był to wydech ale wychodzi na to że nie. Dziwna sprawa bo z dwa dni był spokoj. Zaczynam się zastanawiać czy nie siedzi tam jakiś gremlin czy inny trol.
Kolejna rzecz która wymienię to tuleje sanek, następnie drążki kierownicze z końcówkami i przy okazji krzyżak na maglu.
Jeśli to nie pomoże to nie wiem co dalej, pozostanie jeździć z tym stukaniem.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

manic
13-04-2017, 21:14
Czy możesz napisać gdzie do kupienia są tuleje sanek i krzyżak maglownicy? Ten drugi w cromie chyba nie występuje jako część zamienna tylko jako cała kolumna.

kamilf
13-04-2017, 22:09
Gdzie? Myslalem nad aso. Z tym że cena może być kosmiczna.
Wydaje mi sie że Internet bez problemu ogarnie jeśli podamy mu numery części z epera.
Muszę jakoś na spokojnie siąść do kompa i popatrzeć. Ogólnie allegro tego nie znajduje lub ja jakoś marnie szukam tak na szybko. Ale czytałem gdzieś, chyba tutaj na forum lub na forum opla, że ktoś to wymienial więc wydaje mi się że jest to do ogarniecia.
Co do krzyzaka, ja go oglądałem i nawet obmacalem recami, to normalny element mechaniczny więc też sądzę że tez jest do znalezienia. Co więcej ja swego czasu gdzieś znalazłem go, w jakimś sklepie internetowym jako samodzielny element i nawet myślałem czy nie zamówić, ale potem coś tam gdzieś tam i jakoś się odwlekało do teraz.
Wiele części które szukałem do cromy łatwiej było znaleźć szukając ich "Do vectry c", możliwe że z tymi tulejami i przegubem może być podobnie.
W miarę możliwości, gdy uda mi się znaleźć te części postaram się napisać gdzie :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

luk202
13-04-2017, 22:29
Ja dziś wymieniłem drążki kierownicze, bo podobno były luzy. Stukalo coś z prawej strony.

kamilf
13-04-2017, 22:34
Czy coś to dało? Oprócz ubytku w portfelu na drążki i geometrię oczywiscie:)

W kwestii tulei do sanek eper mówi że idzie tam "miseczka" i "podkladka".
Oba elementy idzie zamówić - ponad 7euro i ponad 2 euro sztuka.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

luk202
13-04-2017, 22:46
Może i dało. Geometrii nie robiłem jeszcze. Ustawili od razu.

maka131
14-04-2017, 01:11
a jak u mnie pukało podczas jazdy, a jak się porządnie auto rozgrzało to bardziej jakby gumy o metal tarły, to wymieniłem kilka części i nic nie pomagało. przez ponad pół roku nie udało się tego wyeliminować aż do ostatniego weekendu. pukanie było słychać z lewej strony. jak ktoś wsiadał do auta i to słyszał to mówił, że coś puka a następnie dodawał co powinienem wymienić. niestety nikt nie miął racji, wszytko co było proponowane to już sam wcześniej powymieniałem.
w sobotę w końcu miałem chwilkę na zamianę kół na letnie. postanowiłem przy tej okazji przejrzeć prawą stronę auta. skoro po lewej już wszystko w zawieszeniu było wymienione to zacząłem przyglądać się prawej stronie.
zdjąłem osłonę z drążka kierowniczego, tą co osłania wszystko w okolicach łączenia maglownicy z drążkiem. na główce drążka było coś jakby rdzawy osad. wszystko porządnie umyłem, płynem do mycia tarcz hamulcowych. następnie na bogato wypsikałem białym smarem w spraju. wszelkie objawy ustąpiły.
żona testowała auto i jest zadowolona. zero piszczenia i skrzypienia. koszt naprawy niewielki bo i tak miałem na półce smar. nie liczę tego co wcześniej wymieniłem niepotrzebnie i ile czasu straciłem na wymiany.