PDA

Zobacz pełną wersję : [brava '99] Umarł silniczek tylnej wycieraczki



miloszk
22-05-2015, 15:30
Witam!

Otóż problem jest następujący. Silniczek tylnej wycieraczki przez jakiś czas dogorywał, czasem blokował się i trzeba go było lekko popchnąć aby szedł dalej. Teraz w końcu umarł na dobre. Myślałem aby jechać na szrot i za przysłowiowe kilka złotych wymontować silniczek z jakiegoś fiata natomiast wiadomo, że silniczek to nie zderzak - nie wiadomo, czy będzie działać (tym bardziej, że słyszałem, ze większości fiatów to usterka tak samo nagminna jak "żółty kluczyk + immo"). w związku z powyższym mam pytanie - można taki silniczek jakoś na miejscu przetestować? Jakie tam jest napięcie? Jak to podłączyć żeby sprawdzić czy działa? Czy wymiana nastręcza jakiś większych problemów, czy tez da rade to zdemontować na miejscu przy użyciu tradycyjnego zestawu kluczy i śrubokrętów czy tez potrzebne są jakieś specjalistyczne narzędzia (np. jak w przypadku demontażu radia)?

Pozdrawiam, M.

_adi
22-05-2015, 15:54
Ogólnie nie jest to jakaś wielka filozofia żeby to rozebrać :) Jest tam troche prostej automatyki i idzie to ogarnąć. Najlepiej wyciagnąć silniczek i podpiąć go na krótko(napięcie 12VDC - jak w całym fiacie) - mozna jeszcze przepatrzec uzwojenia czy gdzieś nie maja zwarcia etc. Być może trze ci sie też mechanizm - nasmarowanie go powinno też pomóc.

Co do narżedzie potrzebujesz ściagacz(do wycieraczki - bez niego trudno ją sciągnąć), podstawowe klucze płaskie, podstawoe klucze nasadowe, kombinerki, miernik i chyba wszystko.

W razie pytań pisz.

miloszk
22-05-2015, 15:58
Co rozumieć przez ściągacz do wycieraczki i jak się tegoż ustrojstwa użytkuje?

_adi
22-05-2015, 16:18
Są takie małe ściagacze uniwersalne dwu/trzy ramienne. U mnie wycieraczka nie chciała zejść i musiałem takiego używać, natomiast u ciebie może będzie inaczej. Spróbuj podważyć delikatnie czymś, zdobić jakaś małą dźwignię. Ale tak żeby szyba Ci nie poszła :) Potraktuj to jeszcze WD40 lub naftą - jak nie da rady to niestety ściągacz

rocketnol
22-05-2015, 22:27
u mnie bez problemu zeszła, nie potrzebowałem ściągacza.

markshall
22-05-2015, 22:36
Te silniczki lubią się zacierać na osi w skutek rdzy... trzeba to wyjąć, rozmontować i porządnie wyczyścić, nasmarować i będzie jak nowy. Robiłem to u siebie ze 2 lata temu i nie wiem czy znów nie muszę bo coś opornie chodzi ostatnio.

asykom15
24-05-2015, 22:50
tak jak piszecie schodzi i nasmarowanie pomaga robiłem w punto tylni ,a w brava przedni i były jak nowe

miloszk
03-06-2015, 12:44
Niestety, próbowałem najpierw tradycyjnego ŁT-43 w aerozolu, a potem w akcie desperacji WD-40. Nadal nic, chyba jednak silniczek umarł na dobre. Pozyjemy, zobaczymy! Tak, czy owak wcześniej już ledwo zipiał

pawcio78
03-06-2015, 13:28
Miloszk a spróbuj pomóc wycieraczce ręką, wcześniej dobrze zlej mocowanie wycieraczki wodą lub wd40. Jak pójdzie to silnik nie umarł. Potwierdzam, prawie wszystkie fiatowskie silniki tylnej wycieraczki zacierają się na ośce. Pomaga tylko rozebranie, dokładne wyczyszczenie i solidne nasmarowanie.

markshall
03-06-2015, 21:26
Niestety, próbowałem najpierw tradycyjnego ŁT-43 w aerozolu, a potem w akcie desperacji WD-40. Nadal nic, chyba jednak silniczek umarł na dobre. Pozyjemy, zobaczymy! Tak, czy owak wcześniej już ledwo zipiał
Tu WD40 nie pomoże - trzeba to rozebrać na części pierwsze i przede wszystkim wyjąć oś z obudowy, wyczyścić rdzę i nasmarować. No chyba, że jeździłeś z tym tak długo, że silnik się spalił to koniec.

pawcio78
03-06-2015, 22:03
Przerabiałem temat w lanci y ale przecież to punto tylko w innej obudowie. Jeśli silnik nie daje znaku życia to szkoda roboty tylko od razu szukać drugiego.

asykom15
05-06-2015, 21:48
wyciągnij go rozkręć wyczyść nasmaruj cały (masz tam taki trzpień co nachodzi na to ramie wycieraczki i tam masz pewnie pełno rdzy wyczyść nasmaruj i będzie jak nowy) bardzo prosto jest to zrobić

miloszk
24-06-2015, 19:40
Jeśli chodzi o "pomoc ręką" na początku działało. Potem umarło całkowicie. Poszedłem na szrot, wykręciłem z podobnego shermana oryginalny silniczek fiatowski, sprawdziłem bezpośrednio na akumulatorze - działa. I tutaj pojawia się problem, bo silniczek, choć na pozór identyczny ma jakiś troszkę większy wtyk (przypuszczam, że tamta brava może być młodsza, starsza, z innej serii, etc.). Dosztukowałem wtyk natomiast tutaj pojawia się kolejny problem. Przed dosztukowaniem wtyku sprawdziłem multimetrem napięcie na kablu zasilania dochodzącym do wycieraczki i multimetr wykazuje brak napięcia (nowy silniczek "przez kabel" też nie chodzi - tylko przy podłączeniu bezpośrednio do akumulatora; stary buczy ale nie idzie więc i tak jest padnięty). Według instrukcji za tylną wycieraczkę odpowiada bezpiecznik nr A-10 na głównej tablicy rozdzielczej (20Amper). Sprawdziłem w.w. bezpiecznik - na moje oko jest okey. Na A-10 (wg. instrukcji) chodzi też elektropompa, wycieraczki przednie + kilka innych "drobiazgów" (które działają normalnie). No i teraz pytanie. Co dalej? Do elektryka?

rocketnol
24-06-2015, 20:08
pewnie przetarł się kabel w miejscu gdzie przechodzi z karoserii do klapy

miloszk
24-06-2015, 20:23
pewnie przetarł się kabel w miejscu gdzie przechodzi z karoserii do klapy

Powiadasz elektryk, czy jest to do zgarnięcia? Nie ma jakiś innych "podbezpieczników", które mogłyby być za to odpowiedzialne? Przy okazji, czy silniczek Magneti Marelli z Marei jest kompatybilny z tym z bravy? Jak się przedstawia temat jego żywotności (w porównaniu z oryginalnym, fiatowskim)? Na moje oko też by chyba spasował :-)

miloszk
25-06-2015, 09:18
pewnie przetarł się kabel w miejscu gdzie przechodzi z karoserii do klapy

Sprawdze dzisiaj styki i zobaczę, czy jest przewodnictwo. Przy okazji, czy od klapy bagażnika kabel idzie bezpośrednio do bezpiecznika na tablicy głównej (oznaczony w instrukcji jako A-10), czy są tam jakieś bezpieczniki podrzedne specjalnie dla silniczka? Na A-10 zasilanie jest, natomiast pytanie, czy silnik podłączony jest do niego bezpośrednio, czy jest tam coś między nimi? Ma ktoś może schemat tej części instalacji?

Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2

marcij
25-06-2015, 15:55
Nie patrzyłem an schematy, ani nic, więc mogę strzelać głupotę, ale czy przypadkiem zasilanie wycieraczki nie idzie stykami w dolnej części klapy (tymi które widać jak otwiera się klapę) ?

Sprawdzasz napięcie, przy zamkniętej, czy otwartej klapie ?

miloszk
25-06-2015, 16:12
Stary, dzięki. Dobrze, że mi to yswiadomiles, bo jadąc z tym do elektryka normalnie bym sie ośmieszył. Jeszcze raz dzięki. Obwód zamknięty. Działa normalnie. Jeszcze raz dzięki ;-(

_adi
25-06-2015, 16:29
W bravo były dwa rozwiązania dla przykładu - pierwsze to tak jak napisał marcij - zasilanie idzie w stykach przy podstawie klapy. Drugie rozwiązanie(po FL) to wiązka idąca przy zawiasach klapy - czasami tam sie kable łamią i efekty są znane.

miloszk
27-06-2015, 14:28
W bravo były dwa rozwiązania dla przykładu - pierwsze to tak jak napisał marcij - zasilanie idzie w stykach przy podstawie klapy. Drugie rozwiązanie(po FL) to wiązka idąca przy zawiasach klapy - czasami tam sie kable łamią i efekty są znane.

W sumie demontaż jest prosty:
- zdejmujemy pokrywę zaślepiającą od strony bagażnika (śrubokręt krzyżakowy + imbus 8-ka chyba)
- silniczek jest na trzech śrubach imbusowych (rozmiar 6 lub 8, dokładnie nie wiem, ale są tak umiejscowione, że nie ma większego problemu się do nich dostać)
- do wycieraczki nie jest potrzebny żaden ściągacz (przynajmniej u mnie), wystarczyło delikatnie wybić punktakiem klin na którym przykręcone jest pióro z ramieniem wycieraczki, odpiąć wtyk zasilający i tyle.

Tutaj ciekawostka, chociaż silniczki w sumie były identyczne (z tego samego modelu fiata) była jednak nieznaczna różnica jeśli chodzi o wielkość wtyku zasilającego, dlatego też musiałem wykręcić silniczek razem z oryginalną wtyczką, żeby nie było problemów z dopasowaniem zasilania (najprawdopodobniej inny rocznik fiata lub jakaś inna seria). Ogólnie nie było to jakoś specjalnie problematyczne, więc przy okazji założyłem nową listwę nad rejestracją (z czym w sumie było chyba nawet więcej problemów, bo żeby się dostać do jednej ze śrub mocujących trzeba było wykręcić zamek klapy)

A przy okazji pytanko - nowa listwa ma zielonkawo-srebrno-złoty kolor i nie ukrywam, że trochę się rzuca w oczy. Mam dylemat, czy zostawić tak jak jest czy przemalować. Obecny kolor to coś pomiędzy srebrnym, zielonym i złotym, zastanawiam się czy nie machnąć srebrnym lub czarnym matowym żeby pasowało kolorystycznie. Co o tym myślicie? A może ktoś ma jakiś inny pomysł?

20375