Witam,
szukałem podobnego tematu, gdyż widziałem wcześniej masę tego tematu, lecz nie znalazłem nic konkretnego.

A więc:

Miałem początkowo problem z blokowaniem koła - lewy tył, oddałem do warsztatu poczyścili, dali nowy płyn było ok 2-3 miechy. Później znów powtórka z rozrywki.. więc kupiłem zestaw naprawczy + smar do tłoczków i z kolegą co zna się na mechanice zregenorwaliśmy je + znów nowy płyn i odpowietrzenie było ok kolejne 2-3 miechy. Teraz znów od jakiegoś czasu temat się powtarza.. Lewy tył nie puszcza a do tego lekko prawa strona trzyma.. Jak stoję na światłach i inni zaczynają się lekko staczać to ja mogę stać bez hamulca.. irytujące, czytałem już x tematów, niektórzy piszą że pomogła tylko inwestycja w nowe zaciski, inni natomiast walczą z regeneracją. Co robić, żeby nie wrzucać kasy w błoto?;>

tylny lewy zacisk nie wiem dlaczego ale to odwieczny problem Fiata. Zawsze sie blokuje. Nawet jak sie po używkach popatrzy to prawych tylnych maja mase natomiast lewych tylnych prawie w ogóle. Jedyna opcja to wymiana tłoczka wkręcanego wymiana płynu i co najwazniejsze wymiana przewodów elastycznych. Przerabiałem to juz u siebie. Niby hamulce z tylu zrobiłem czyli wymiana wszystkiego ale i tak lewy przytrzymywał. Okazało sie- nie wiem dlaczego ale winny był takze zacisk przedni prawy- on takze trzymał i powodował trzymanie tylnego lewego oraz myszkowanie auta podczas nagłego hamowania. Jak bedziesz musiał wymienic tylny zacisk to szukaj od NOWEGO Fiata Bravo- ten model ma identyczny układ hamulcowy jak Stilo.
TAK- HAMULCE to odwieczny problem w Fiacie. Co auto to powtarza mi sie to samo. Jak to mówią mechanicy Mietki- ten typ tak ma

Kupiłem oba na tył regenerowane z gwarancją i jest ok.
Jest jeden mały szczegół, naciąg linki ręcznego.
Jak zajrzeć od tyłu pod "wajchę" ręcznego tam gdzie regulacja naciągu to widać przynajmniej u mnie, że linki różnią się długością.
Aby regulować dobrze trzeba tył podnieść, kręcić kołami i regulować aby nie łapał za szybko.

U mnie też lewy tył blokował. Uszkodzona była linka ręcznego, po spuszczeniu ręcznego zacisk nie odbijał do końca, bo linka ciężko chodziła w pancerzu.
Po wymianie obu linek problem ustąpił.

Czy ma ktoś pomysł jak można wyjąć mechanizm autoregulatora tzw. koszyczek, jest to wersja bez pierścienia Segera? 28250

Jeśli z boku masz śrube pięciorantową to ja wykręcasz i delikatnie wybijasz cały mechanizm. Ja tak rozebrałem chyba ze 4 zaciski i sobie z nich złożyłem dwa i po nasmarowaniu przeczyszczeniu działają. Poza tym tylne hamulce są troszkę niedopracowane.

Witam miałem podobny problem co roku musiałem wymieniać tarcze i klocki bo zawsze się skończyły... i pomogło gdy pościągałem te gumki wewnętrzne co są na prowadnicy od tamtej pory spokój

Najlepiej wymienić cały zacisk na regenerowany - oryginalnego Boscha. Problem z lewym tylnym zaciskiem wynika z bliskości tłumika układu wydechowego. Prawdopodobnie ciepło z wydechu powoduje te problemy. Fiat poskąpił na porządną osłonę termiczną.

Ja założyłem ostatnio nowy zamiennik f-my NTY. Spisuje się całkiem dobrze. Przy okazji wymiany warto wymienić przewody hamulcowe giętkie. Po latach eksploatacji mogą mieć problem z drożnością.

Nie ma takiej śruby, jest tylko zwykła nakrętka trzpienia pod spodem. Wg mnie pazurki koszyczka są zaczepione o ten rant. To jest chyba wyciskane jakimś przyrządem montażowym.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Ja w ciągu miesiąca musiałem wymienić po obu stronach, też z uwagi na jakość /cena zdecydowałem się na NTY dystrybutor z Wrocławia

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Prawdopodobnie ciepło z wydechu powoduje te problemy. Fiat poskąpił na porządną osłonę termiczn
Słyszałem dawno tę teorie mi w roczniku 11/2006 padły jednocześnie dwie strony,

Miesiąc temu wymieniałem tarcze i klocki z tyłu i przy okazji regenerowałem zaciski. Lewy zacisk był bez śruby pięciokątnej, i na nim napis białym markerem: Stilo 1,9 JTD (prawdopodobnie poprzedni właściciel wymienił na używkę).
Ale mnie zastanawia jedna rzecz, czy to na szrocie wiedzieli że pasuje od Bravo i od razu wpisali Stilo, czy jednak było kilka wersji zacisków?

Słyszałem dawno tę teorie mi w roczniku 11/2006 padły jednocześnie dwie strony,
Ja też wymieniałem jeden po drugim.