Zobacz pełną wersję : Stilo Abarth, trakcja
Witam,
Mam problem z Abarthem, mianowicie autko podczas jazdy delikatnie skręca w lewo, następnie tą pozycję utrzymuje (przy puszczeniu kierownicy).
Podczas jazdy w różnych momentach (nie w sposób ciągły) troszkę należy się z tą kierownicą siłować.
I być może wszystko wskazywałoby na zbieżność, ale najdziwniejszy mój objaw jest taki że przejeżdżam 20km i wszystko cacy (puszczam kierownicę i jadę prosto bez problemu) potem np. kolejne 20km i już się nie da jechać (bo cały czas trzeba się (nieznacznie) siłować z kierownicą).
Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale czy nadal wygląda to Państwu na problem ze złą zbieżnością? Na kontrolę i tak pojadę, ale ta sprawa z brakiem ciągłości w skręcaniu w lewo mnie nie pokoi.
Pozdrawiam
A kiedy wywazales kola? Moze tez maglownica do remontu/wymiany
A jesteś pewien że to nie jest kwestia kolein? Jedź na jakiś ładny nowy asfalt i spróbuj..
A opony w jakim stanie? Ciśnienie w nich jest ok?
Cisnienie opon i zbierzność na początek.
Dziękuję wszystkim za odpowiedź! Jestem tutaj nowy i widzę, że będę częstym czytelnikiem forum :)
Byłem na przeglądzie dzisiaj, według Pana mechanika prawy wahacz z przodu ma duże luzy, więc należy wymienić go (a najlepiej oba),
i pojechać aby zrobić zbieżność dopiero wtedy.
Wahacz pewnie będę wymieniał w okolicy środy i zobaczymy czy coś to pomoże.
Ciśnienie opon rozumiem wystarczy na stację benzynową podjechać i zrobić to sobie samemu :D?
Na każdej stacji wymiany opon powinieneś dobić za free. A na stacji benzynowej to już napewno. Chyba że chcesz im bulić za tankowanie opon :P
Na co 2giej stacji jest darmowy kompresor. Trzeba uważać bo te ich manometry różnie pokazują..
Witam,
Ponawiam temat, wahacz zmieniony (nie pomogło), następnie spróbowałem z wyrówaniem ciśnienia w oponach, i jak dla mnie przejechałem około 80km i przynajmniej wydawało się, że wszystko jest okej, ale dalej mam ten problem, auto samo skręca w lewo i to mocno, co może być jeszcze nie tak?
Skoro po wyrównaniu ciśnienia było ok to może uchodzi Ci gdzieś powietrze..
Witam, dziękuję za odpowiedź :)
Nie to niestety nie to :) (pewnie było to tylko wrażenie - albo jak mówię dzieję sie to czasami :/)
Może to po prostu wina opon (17-stki)?
Ja bym zrobił zbieżność komputerową bo wielkiej fortuny to nie kosztuje. Jak dobrze poszukasz to i za 50 zł znajdziesz. Wcześniej przyglądnij się drążkom i końcówkom bo jak wybite to szkoda ustawiania bo ni nie da.
a jak wyglądają pochylenia kół?
nie wiem czy się rozumiemy ale w stilo nie ma kąta pochylenia kół. Jeśli się mylę to prosze o poprawkę. A na wszystkich masz ten sam rozmiar szeokość gumy? Może dobrze sprawdź podwozie i pkt konstrukcyjne. Może kiedyś miało strzała albo coś. A maglownica sprawdzałeś?
Nie brak kąta pochylenia a brak regulacji. Do zrobienia za pomocą śrub monroe. Rozjazd katów może być spowodowany np. krzywym amortyzatorem.
Dzięki wszystkim za informację :D Już bym się za to zabrał jakby nie to że auto całkowicie przestało jeździć po przejechaniu 100km, ot tak... Temat rozpocznę jako nowy na forum :)
Tito_Zam
12-10-2013, 12:05
Ja radziłbym sprawdzić zbieżność i geometrie. Czyli zacząć podstawowych rzeczy :tongue
Witam, temat do zamknięcia, mam rozwiązanie :)
Po sprawdzeniu większości z rzeczy które mi poleciliście myślałem, że w takim razie może jednak coś nie tak z budą auta do przedwczoraj :)
Rozwiązanie: Wymiana opon + wyważanie
Autkiem teraz jeździ się przeidealnie :)
Pozdrawiam
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.