PDA

Zobacz pełną wersję : Wymiana sondy lambda Stilo 1.6 103KM



msikorski
13-08-2013, 22:41
Witam kolegów,

mam pytanie dotyczące wymiany sondy lambda w swoim Stilo.
Model auta: Stilo 1,6 103km 05r. PB+LPG.

Ok 3tyg temu pojawił mi się na desce rozdzielczej błąd silnika. Sądziłem, że może być to problem z gazem słabej jakości (takie informacje udzielił mi sprzedający auto w okolicach końca marca 2013). Wiedząc, że mam zaplanowaną wizytę w ASO na wymianę kilku rzeczy eksploatacyjnych postanowiłem tego nie ruszać. Kilka dni temu pojechałem do ASO Fiat w Poznaniu gdzie robiłem regulacje gazu, wymianę oleju, filtrów itp. W ASO mechanicy stwierdzili, że błąd pojawia się ponieważ uszkodzona jest sonda lambda 2 (ta za katalizatorem). Wypytałem się o szczegóły i otrzymałem informacje iż sonda została sprawdzona i jest uszkodzona na 100%. Jak się zresztą później dowiedziałem producent zaleca wymianę sondy co 160k km a ja mam przejechane 168k więc może się pokrywać jedno z drugim. W ASO za wymianę zażyczono sobie 500zł. Postanowiłem wziąć sprawę w swoje ręce i zakupiłem we własnym zakresie sondę Boscha konkretnie tą, która powinna być za katalizatorem (zapłaciłem za nią 280zł). I teraz moje pytanie - czy wymiana sondy wiąże się z jakimiś poważniejszymi problemami lub zabiegami? Z tego co widziałem na kanale to wygląda na to jakby trzeba było ją tylko odkręcić i odłączyć a w jej miejsce umieścić nową. Czy mogą mnie napotkać jakieś nieprzyjemne niespodzianki? Podobno sonda lambda często nie chce się tak łatwo dać wykręcić i może się ukruszyć - nie wiem ile w tym prawdy, może ktoś to skomentować? Czy muszę być w posiadaniu jakiegoś specjalistycznego sprzętu, kluczy itp. czy wystarczy dostęp do kanału i podstawowe klucze? Widziałem gdzieś na forum dokładny opis jak wymienić sondę w Punto II aczkolwiek do Stilo nigdzie nie znalazłem i stąd moje wątpliwości.

Pozdrawiam serdecznie i proszę o opinie na ten temat.

byrrt
14-08-2013, 11:52
I teraz moje pytanie - czy wymiana sondy wiąże się z jakimiś poważniejszymi problemami lub zabiegami?
Sondę wymieniasz i to wszystko. Błąd na komputerze zostanie zapisany ale kontrolka po którymś tam odpaleniu czy iluś tam km też powinna zgasnąć.. Może być też tak że padł katalizator..


Czy mogą mnie napotkać jakieś nieprzyjemne niespodzianki?
Trzeba tylko uważać przy jej odkręcaniu bo nie chodzi nawet o to że ona się ukruszy tylko możesz urwać wspawaną w rurę układu wydechowego nakrętkę.. Z wyczuciem, na ciepłym wydechu z ew. jakimś WD40 i powinno pójść normalnie. Są do tego specjalne nasadki ale spokojnie sobie poradzisz zwykłym kluczem płaskim lub oczkowym..

msikorski
14-08-2013, 12:36
Sondę wymieniasz i to wszystko. Błąd na komputerze zostanie zapisany ale kontrolka po którymś tam odpaleniu czy iluś tam km też powinna zgasnąć.. Może być też tak że padł katalizator..


W ASO stwierdzili, że katalizator jest ok i tylko sonda odmówiła posłuszeństwa. Czy gdyby katalizator był uszkodzony miałbym problem ze spalinami? Miałem badane dosłownie 2 dni temu spaliny (przy przeglądzie na stacji diagnostycznej) i powiedziano mi, że spaliny są jak najbardziej w porządku.



Trzeba tylko uważać przy jej odkręcaniu bo nie chodzi nawet o to że ona się ukruszy tylko możesz urwać wspawaną w rurę układu wydechowego nakrętkę.. Z wyczuciem, na ciepłym wydechu z ew. jakimś WD40 i powinno pójść normalnie. Są do tego specjalne nasadki ale spokojnie sobie poradzisz zwykłym kluczem płaskim lub oczkowym..


Ok, dzięki za wskazówki. A jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło. O ile widziałem gdzie wkręcona jest sonda, o tyle nie widziałem dokładnie gdzie ona jest podłączona. Czy atakować to od góry czy lepiej od dołu? Gdzie mniej więcej znajduje się podłączenie sondy?

byrrt
14-08-2013, 13:14
W ASO stwierdzili, że katalizator jest ok i tylko sonda odmówiła posłuszeństwa. Czy gdyby katalizator był uszkodzony miałbym problem ze spalinami? Miałem badane dosłownie 2 dni temu spaliny (przy przeglądzie na stacji diagnostycznej) i powiedziano mi, że spaliny są jak najbardziej w porządku.
Nie wiem jak oni sprawdzili katalizator no ale jeżeli przeszedł testy spalin i zonda nie daje oznak życia to na 99% padła ona.. Wymień - od tego trzeba zacząć.

Gdzie mniej więcej znajduje się podłączenie sondy?
Jak kupisz nową dedykowaną z taką samą wtyczką to będziesz widział jaki długi jest kabel i gdzie Cię zaprowadzi ;) Nie wiem jak jest w Stilo. Wejdź pod auto i poszukaj..

Respus
18-12-2013, 08:24
Hej!

odświeżam temat, bo w sumie problem podobny do mojego. Wyskakuje błąd P0420...
niby katalizator, ale może coś z sondą lambda i teraz pytanie, w którą stronę iść. Kat czy bawić się sondą?

byrrt
18-12-2013, 12:01
kolego Respus nie dubluj pytań w każdym temacie związanym z lambdą ;)