historyjka mojego auta.Proszę o pomoc , sam juz głupieje .

Brava 1,2 16V silnik B2.000 gaz sekwencyjny sterownik stag 300-4

Witam po zakupie bravy wszystko było ok , z czasem zaczęło sie robić źle . Dławienie sie silnika szarpanie itp... czasem zapalała sie przy tym marchewka na kilka sekund i gasła . w miedzy czasie cieknaca pompa wody ... nie pracująca sonda lambda( brak wahania V )

rozrząd wymieniony kompletny ( prosiłem o no china ) dostałem gates, bosh, kraft. Tu myśle jest cacy .
Wyczyszczona przepustnica ( wykręcona cała )
Były próby z podmianką krokowca ( o ile można tą czesc tak nazwać ) . 0 różnicy w pracy silnika.
Założona nowa Sonda Lambda ( niestety nie bosh , nazwy nie pamietam)

Diagnoza na sposób sąsiada . sprawdzić kable zapłonowe , tj spryskać kable w nocy delikatnie spryskiwaczem od kwiatków .
Wynik : CHOINKA tzn . widać jak przez kable przepływa iskra .

Wymiana kabelków , połasiłem się na czeskie kable TESLA . Po wymianie jak by lepiej przez 2dni , 3 dnia to samo . szarpie na benzynie i na gazie , zapala się marchewka .
Zwrot kabli do sprzedawcy , zakup kabli Magnet Marelii.. + 4x swiece zapłonowa NGK , jakieś tam ze średniej półki.

Zakładam kable MM ,, nowe świece i z nadzieją patrze w przyszłość .... robie 50km jest cacy . dalej nie , pojawiają sie już delikatnie wcześniejsze objawy szarpania silnika podczas jazdy . przed chwilą je popryskałem woda i co widze . oczywiscie miejscami przepływajacą iskre...


Przepraszam za litanie . Moje pytania:
1. Czy w tym silniku trzeba robić adaptację przepustnicy ? jak?
2. Po wymianie sondy trzeba robić adaptacje ? jak?
3. czy da się bezpiecznie wyczyścić krokowca?
4. Czy te kable są rzeczywiście uszkodzone wszystkie czy tak ma być ?

Dodam jeszcze żę silnik potrafi zgasnać przy pierwszy odpaleniu , nie zawsze . za drugim łapie i chwile falują obroty ok 500-1500 potem sie normują i jest cacy . podczas przyspieszania jest raczej ok , najcześciej problem występuje przy równej jeździe.

Prosze o rady co jeszcze mogę sprawdzić samodzielnie przy tym aucie by chodził jak należy ?

Pozdrawiam

1. Czy w tym silniku trzeba robić adaptację przepustnicy ? jak?
Tak. Przez podpięcie komputera z programem diagnostycznym.

2. Po wymianie sondy trzeba robić adaptacje ? jak?
Nie, dobrze by było jednak sprawdzić jak pracuje (również na komputerze).

3. czy da się bezpiecznie wyczyścić krokowca?
Tylko z zewnątrz. Jak krokowiec siada to się go wymienia.

4. Czy te kable są rzeczywiście uszkodzone wszystkie czy tak ma być ?
Nie ma tak być ;) Skoro iskry lecą po silniku i kablach to jest zdecydowanie źle.. Może być chyba też tak, że nie masz jakoś masy na silniku/cewce - sam nie wiem, ale tak czy siak kable są wg. mnie coś nie halo..

Bardzo wiele pomogłaby Ci diagnoza komputerowa z adaptacją dodatkowo itp..

Ok własnie dzwoniłem do sklepu gdzie zakupiłem ostatnie kable Magneti . zwrot bedzie bezproblemowy , zaoferowano mi kable Baru czy jakoś tak , wezme je i zobacze.

Gdy zaczynałem walke z tym autem byłem na diagnostyce . jedyny bład to był bład sondy lambdy ( stała czy jakoś tak) .

Rozumiem żę teraz muszę jechać na adaptacje przepustnicy i przy okazji przeskanowanie całej elektroniki .

Co do korkowca to mam drugi , niestety używany na podmianke , sprzedający twierdził że 100% był sprawny podczac rozbiórki auta.

Czy mogli bysci mi napisać coś wiecej na temat masy na silniku ? wiem wójek google wie wszystko i zaraz poszukam , ale gdyby ktoś napisał łopatologicznie jak sprawdzić czy jest ok i ew jak to poprawić to bedę wdzięczny

3. czy da się bezpiecznie wyczyścić krokowca?
Da się, ale jest to trudna robota i łatwo popsuć , dlatego odradzam. Aczkolwiek wątpie żeby w Twoim przypadku był on winny.


1. Czy w tym silniku trzeba robić adaptację przepustnicy ? jak?
Adaptacje zrobiłbym tak czy inaczej, albo pojechać gdzieś na diagnostykę albo kabel za 50zł + soft z internetu i zrobisz to sam.



4. Czy te kable są rzeczywiście uszkodzone wszystkie czy tak ma być ?

Coś Ci psuje te kable i stąd taki efekt, może być to wina cewki zapłonowej.

Ok już chyba wiem co to masa i gdzie ten przewód jest . w 1,2 silnikach jest on połoczony do akumulatora i niżej pod nim po prawej stronie do karoseri auta tak? odkrece go wyjme . wszystko tam wyczyszcze i zobacze czy to coś pomoże , przynajmniej nie zaszkodzi .

kolego markshall czy da sie jako domowym sposobem zdiagnozować cewke? ja przy obserwacji kabli po ciemku w nocy nie widzę żadnych iskier na cewce itp. czy mogę w ten sposób wykluczyć jej wade?

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie

kolego markshall czy da sie jako domowym sposobem zdiagnozować cewke? ja przy obserwacji kabli po ciemku w nocy nie widzę żadnych iskier na cewce itp. czy mogę w ten sposób wykluczyć jej wade?
Można zmierzyć jej rezystancję aczkolwiek ten test nie do końca jest wiarygodny ;/ Najlepiej by było podmienić na inną. A iskier na cewce nie zobaczysz niestety.

markshall dziś wieczorem założe nowe kable Baru czy jakoś tak , jeśli z tymi bedzie to samo to bede uderzał w stronę cewki. Tylko szkoda że z kasą tak krucho a jeszcze trzeba adaptacje u diagnosty zrobic ...

Jak coś się ruszy w moim temacie to dam znać tu . Dzięki za porady .

markshall dziś wieczorem założe nowe kable Baru czy jakoś tak
tak beru - to bdb firma jak co ;) Ja nie sądzę aby to cewka była - niby jak może uszkodzić się cewka że są przebicia na nowych kablach??

I nie chodzi o masę od aku do karoserii tylko od silnika do karoserii/akumulatora. Punktów masy jest pewnie kilka (2-3) na samym silniku..
Co do diagnostyki - taniej i wielorazowo lepiej kupić sobie kabel za 50zł z przesyłką i diagnozować samemu..

ok czyli mam szukać takiego kabelka od silnika do karoserii . przyjęte . a co do kabelka masz racje sa na allegro po 50-60zł , obawiałem sie że to "szajs" ale skoro zachęcacie to zaryzykuje i pobawie sie sam .

tak beru - to bdb firma jak co Ja nie sądzę aby to cewka była - niby jak może uszkodzić się cewka że są przebicia na nowych kablach??
Też się zastanawiam aczkolwiek nie chce mi się wierzyć że kupił 2 razy pod rząd trefne kable, a jedyne co może moim zdaniem wpłynąć na ich żywotność to cewka. A co masz dokładnie na myśli z kiepską masą (w sensie co ona niby powoduje? )

Też się zastanawiam aczkolwiek nie chce mi się wierzyć że kupił 2 razy pod rząd trefne kable, a jedyne co może moim zdaniem wpłynąć na ich żywotność to cewka. A co masz dokładnie na myśli z kiepską masą (w sensie co ona niby powoduje? )
Fakt to trochę dziwne, ale przecież kable powinny mieć izolację uniemożliwiającą przebicia a iskry sobie śmigają.. Iskra powinna przejść przez kabel do świecy tam przeskoczyć do 2giej elektrody świecy i wylądować w.. bloku silnika. Jeżeli masa silnika jest średnia to może takie cuda mogą się dziać, że iskra szuka ujścia wcześniej.. Ciągle jednak uważam, że skoro błyska wcześniej to jest coś nie tak.

Do autora - błyska wszędzie czy z jakiegoś konkretnego kabla??
Kabel do diagnostyki kupuj od viakena - mamy zniżkę klubową. Kable robi dobre.

We wszystkich zakupionych kablach do tej pory iskry było widać na wszystkich 4-ech kablach , tak mniej więcej 2cm od połączenia z cewką do ok połowy długosci kabli . Do połowy kable moga mieć rzeczywiście jakąś styczność z samym silnikiem , dalej albo leża na plastiku lub wiszą w powietrzu i tam jest raczej ok.

Dziś zakładam te kable z firmy Beru zobaczymy...

Pytanie czy da się sprawdzić czy masa jest dobra? jeśli tak to jak ? czym?
Jesli pytanie jest głupie , przepraszam , jestem zielony .

Dla pewnosci
http://viaken.pl/pl/interfejs-fiat-ecu-scan-usb-we-wtyku-obd2.html#
+
http://viaken.pl/pl/adapter-z-obd2-na-fiat-3pin.html
+ jakiś darmowy program do analizy
i rozumiem że na moją bravke wystarczy i sam sobie dam rade zrobić adaptacje przepustnicy itp?

i rozumiem że na moją bravke wystarczy i sam sobie dam rade zrobić adaptacje przepustnicy itp?
o to już pytaj w temacie o diagnostyce.

Założone kable BERU . Obserwacja w nocy: 3 sa idealnie bez przebić , 1 minimalnie coś widać iskre . narazie zostawie pojeżdżę ze 2-3 dni . dzis 25km narazie idealnie bez objawu szarpania.

Nie no to faktycznie masz coś tam nie halo, 3 kable to już praktycznie nie możliwe aby były uszkodzone..

Panowie , własnie oglądałem moje kableki Beru.

W dzień dołożyłem dodatkowy kabel masujący do silnika i poprowadziłem troszke inaczej ten jeden kable który " świecił " teraz nie dotyka on w żaden sposób silnika , wszystkie 4 sa odzolowane plastikami od metalu i siebie nawzajem .

Od tej pory silnik chodzi równo , nie szarpie , jest tak jak powinno być.

Iskrę widać na kablu dopiero gdy się go dotknie palcami , co zapewne też nie jest normalne bo ma silikonową izolacje , lecz pozostawiam ten stan rzeczy takim jaki jest dopóki działa prawidłowo.

Dziękuję wszystkim za rady , temat uważam za zamknięty.

być może coś w tym jest...


u mnie zeszłej nocy padało - dzisiaj Palio jeździ...no jeździ, ale szału ni ma - chwilę dobrze, a zaraz się przydusza, nie pracuje na wszystkie cylindry, gaśnie...jak tylko będę miał pieniążki - kolejne kable i świece :(