Zobacz pełną wersję : pomoc przy pracach blacharsko-lakierniczych
Adasiekk
20-03-2013, 20:45
Witajcie, mam nadzieje, że napisałem w dobrym dziale. Otóż dorwałem dobrze zachowany błotnik bo mój już troche gnił (poprzedni właściciel miał stłuczkę, wyklepał błotnik z takim efektem, że teraz są w nim dziury i bąbelki). Jednak błotnik jest w innym kolorze niż mój, dlatego myślałem o jego przemalowaniu. Nie wiem jednak, czy dobrze kombinuje więc szukam porady u doświadczonych ;]
Otóż - kombinowałem, żeby najpierw do wiertarki podpiąć nakładkę ze szczotką drucianą, wszystko zetrzeć z dwóch stron, później po wewnętrznej stronie pomalować powierzchnie podkładem antykorozyjnym, po zewnętrznej też albo ewentualnie akrylem. Później dać na to baze koloryzującą, a później lakier bezbarwny. Jak myślicie, będzie okey? Jeśli macie jakieś porady to bardzo prosze o podpowiedzi.
Pozdrawiam
Najtaniej i najlepiej jakbyś wymienił błotnik. Druciak na wiertarkę do zdzierania powłok lakierniczych? :D Naprawdę odpuść sobie :P
Adasiekk
21-03-2013, 16:08
byrrt, przeczytaj jeszcze raz całość. Nie stać mnie na nowy błotnik a oczywiście druciakiem tylko wewnętrzną strone chciałem potraktować, zewnątrz oczywiście papierem ściernym. Chodzi mi ogólnie o to, czy ten podkład może być antykorozyjny też na zewnątrz czy raczej popsuje wygląd? i pytanie jak kłaść szpachle, rozumiem że w celu przywrócenia pierwotnego kształtu tylko?
Wydasz na te lakiery i szpachle tyle co za błotnik (mówię o używce w kolorze). Zasada jest taka że do zera trzeba zjechać rdzę - zostanie choć trochę to czego byś nie położył będzie gniło. Najlepiej zmatowić, usunąć rdzę, dać podkład epoksydowy (np. novol), jeżeli zajdzie potrzeba to na to szpachla, wyszlifować na sucho (nie używamy ani wody ani nitro tylko zmywacza sylikonowego), gradacje papieru to jeszcze inna sprawa ale nie rozwijając tematu na to baza, klar w 2-3 warstwach każde (klar 3 warstwy). Czasy schnięcia pomiędzy też osobna dyskusja..
Adasiekk
21-03-2013, 17:32
pytałem na okolicznych szrotach to po prostu nie ma w tym kolorze, w innych jest pełno -,-
jakieś nieszczęście. a orientujecie sie ile bierze lakiernik za taką usługe?
Lakiernik za element zależnie od miasta, umiejętności i renomy weźmie 150-350 za element..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Adasiekk
21-03-2013, 19:49
no dobra, to chyba faktycznie sie nie kalkuluje. Dzięki za odpowiedzi
No realnie patrząc musisz kupić conajmniej 3 puszki - podkład epoksydowy (30zł), bazę (jak robiona pod kolor to z 30-40), do tego klar z 20.. Papiery ścierne, Twoja robota a i efekt będzie pewnie mizerny. Sprayem nie da się polakierować jak z pistoletu poza tym to są lakiery jednoskładnikowe - miękkie i przez to mniej trwałe.. Poszukaj na allegro błotnika.
Witam,
Posiadam fiata palio weekend 1,2 8v z 2000 r. Ostatnio powymienialem pare czesci i silnik hula super, mechanik mnie przestraszyl bo powiedzial, ze podwozie jest zjedzone przez korozje i trzeba wymienic oraz ze to sie nie oplaca. Tylko, ze ja lubie swoj samochod i chcialbym sie dowiedziec jaki jest tego koszt mniej wiecej oczywiscie i czy macie kogos do polecenia robocizna + czesci. Bede super wdzieczny, jezdze z synkiem i zalezy mi na bezpieczenstwie rodziny. Odpo tutaj lub na maila propu@o2.pl. Slyszalem, ze koszt 700 zl ok ale nie wiem ile w tym prawdy, a nie chce miec problemow z przegladem rowniez tylko pojezdzic nim jeszcze
Pzdr,
Lukasz
Zweryfikować to możesz samemu. Odszukać w swojej okolicy jakiś najazd, kanał. Czasami przy parkingach są takie najazdy i struże za 5zł wpuszczą na godzinkę ;) Pod auto wejdź i przejrzyj samemu jak wyglądają progi oraz podłoga.
Weź śrubokręt i spróbuj lekko go wbijać w miejsca główne na przodzie oraz na progach. Gdy będzie wchodził - są dziury. Zobaczysz tam też korozję. Oczywiście śrubokrętem nie "testuj tak mocno" aby coś umyślnie uszkodzić. Jeżeli nie chcesz się bawić w to samemu to udaj się do innego warsztatu i powiedz, aby ocenili Ci podwozie i stan blacharki. Sami nawet pewnie przy Tobie podniosą auto i sprawdzą. 700zł to kwota, która pozwala już coś zrobić np. wymienić progi, zaspawać dziury i zakonserwować to. Lecz może to też być tylko zaspawanie dwóch małych dziur i wycena bazuje na założeniu, że uda się zarobić. Skonfrontuj posiadaną informację z innym blacharzem, sprawdź samemu. To Ci pomoże podjąć odpowiednią decyzję.
Wczoraj byłem w firmie pytać ile kosztuje konserwacja podwozia - sama konserwacja z czyszczeniem małych ognisk (ale żadnego spawania itp) to 450zł.. Trzeba podjechać do jakiegoś (właściwie to nie jednego) blacharza i spytać ile by za to wziął..
Ja kiedyś dałem 900 zeta za wymianę progów plus tylne nadkola w mondeo kombi bez malowania. Jeszcze troche podłoga była spawana. Odrazu mówie że sasiad blacharz także nie wime jak do końca policzył ale 700 stówek za progi plus malowanie może wyjść trochę wiecej bo farby nie są zbyt tanie.
przemek80
18-10-2013, 22:41
PROPU zrób tak jak proponuje MISZKO. progi możesz sprawdzić śrubokrętem a do podłogi użyj małego młotka. sprawdź jak wyglądają podłużnice oraz ogólnie podłoga. z własnego doświadczenia wiem że w palio z podłogą bywa bardzo różnie. w moim w dziury były z przodu w rogach i od środka wzdłuż progów. u znajomego w warsztacie robiliśmy palio z 98 roku i w nim z podłużnic zostało wspomnienie a z tyłu podłogi nie było.
SklepMartec_pl
17-12-2013, 14:53
Najlepiej sprawdzić samemu czy te zaproponowane koszty mają pokrycie,odzwierciedlenie w praktyce i wtedy zadziałać,podjąć decyzje. Nie powinno być problemu aby znaleźć kanał i dokładnie zbadać te elementy o których wspominasz.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.