Ma ktoś moze schemat odpowietrzania lub układu uchodzenia par paliwa ze zbiornika?
Zawsze jak tankuje to mam zassany korek i słyszę jak wciąga tam powietrze, może w małym stopniu to normalne ale u mnie jest to bardzo widoczne.
Jest jakiś sposób na pozbycie sie tego problemu dokładnie wydaje mi się zbyt dużego podciśnienia w zbiorniku paliwa ?? bo za bardzo nie wiem czemu się przyjrzeć

To jest normalne jeśli jeździsz np do rezerwy.

Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk

No to ja tak mam tankuje do połowy.. bo zawsze mi szkoda pieniędzy na więcej :roll:
i jeżdże do rezerwy, w dotychczas używanych przeze mnie autach nie miało nic takiego miejsca więc myślałem że coś może być na rzeczy.
Tym bardziej że z rezerwą też się coś dziwnego dzieje jak zostawie auto na parkingu czy w garażu to rośnie poziom paliwa.. no niby spoko :) ale jak się przejadę kilometr... dwa to ubywa mi od razu połowa przestrzeni między dwoma kreskami na wskaźniku paliwa.
Ostatnio miałem taką sytuacje.. odpalam a tu 1,5 kreski więc myśle jeszcze kawałek przejadę ujechałem 20km fakt że po zakrętach z góry i pod górę ciagle patrze na wskaźnik a tu tu rezerwa i prawie od razu tylko połowa została. Zanim zlokalizowałem nabliższą stacje jechałem po prostej i ciągle było minimum zatankowałem 6l i pojawiły sie prawie dwie kreski... jakies opóźnione reakcje ma bravurka.
[COLOR="Silver"]

Jeśli chodzi o wskaźnik paliwa to niestety ale w braviszonach nie jest dokładny.
Z tym syczeniem to pompa zasysa paliwo i tworzy się ciśnienie , spróbuj zatankować do pełna, potem przy po połowie znowu. Zobacz czy wtedy tez będzie.

Ma ktoś moze schemat odpowietrzania lub układu uchodzenia par paliwa ze zbiornika?
Zawsze jak tankuje to mam zassany korek i słyszę jak wciąga tam powietrze, może w małym stopniu to normalne ale u mnie jest to bardzo widoczne.
Jest jakiś sposób na pozbycie sie tego problemu dokładnie wydaje mi się zbyt dużego podciśnienia w zbiorniku paliwa ?? bo za bardzo nie wiem czemu się przyjrzeć

To nie chodzi o odpowietrzenie zbiornika, u mnie choć mam benzynę jest to samo. To się nazywa "Układ zapobiegający odparowaniu i odzysku par paliwa" Jest to opisane w manualu w temacie "Ochrona środowiska".rzekomo te opary są dostarczane do silnika. Czyli można powiedzieć że jeździmy na oparach i to dosłownie :smile:

To nie chodzi o odpowietrzenie zbiornika, u mnie choć mam benzynę jest to samo. To się nazywa "Układ zapobiegający odparowaniu i odzysku par paliwa" Jest to opisane w manualu w temacie "Ochrona środowiska".rzekomo te opary są dostarczane do silnika. Czyli można powiedzieć że jeździmy na oparach i to dosłownie

Ja opisywałem inny przypadek, mógłbym jeździć na oparach chociaż JTD z oparów nie narobi odpowiedniego ciśnienia ale u mnie jest odwrotnie mam w zbiorniku podciśnienie czyli jak odkręcam korek to zasysa powietrze. Tak jak pisał lukq pewnie dzisje sie to wtedy jak wyjeździ się zbiornik do minimum.. chociaż mialem nadzieje że coś sie tylko przytkało i może przey okazji lepiej bedzie pokazywał poziom paliwa bo teraz jest dość dziwnie.. bo jade mam paliwo a 1km dalej awaryjnie musze szukać stacji ;/. Dgyby ten sam przypadek podciśnienia spotkał np malucha czy np skuter to na pewno by on nie odpalił, tam ciśnienia musza być w 100procentach zrównoważone.


---------- Post dodany o 09:20 ---------- Poprzedni post dodany był o 09:17 ----------


To nie chodzi o odpowietrzenie zbiornika, u mnie choć mam benzynę jest to samo. To się nazywa "Układ zapobiegający odparowaniu i odzysku par paliwa" Jest to opisane w manualu w temacie "Ochrona środowiska".rzekomo te opary są dostarczane do silnika. Czyli można powiedzieć że jeździmy na oparach i to dosłownie

Ja opisywałem inny przypadek, mógłbym jeździć na oparach chociaż JTD z oparów nie narobi odpowiedniego ciśnienia ale u mnie jest odwrotnie mam w zbiorniku podciśnienie czyli jak odkręcam korek to zasysa powietrze. Tak jak pisał lukq pewnie dzisje sie to wtedy jak wyjeździ się zbiornik do minimum.. chociaż mialem nadzieje że coś sie tylko przytkało i może przey okazji lepiej bedzie pokazywał poziom paliwa bo teraz jest dość dziwnie.. bo jade mam paliwo a 1km dalej awaryjnie musze szukać stacji ;/. Dgyby ten sam przypadek podciśnienia spotkał np malucha czy np skuter to na pewno by on nie odpalił, tam ciśnienia musza być w 100procentach zrównoważone. ale dzięki TakiTam skoro to nie ma negatywnego wpływu na samochód a przy okazji jest zdrowe dla środowiska to ok . Chociaż przyjrzę się jeszcze temu przt najbliższej wizycie pod samochodem

U mnie też przy odkręcaniu korka syczy i to nie tylko gdy jest totalnie wyjeżdzone paliwo.Tak jest skonstruowany układ i tak ma być,a u Nas czyli w klekotach nie ma układu od par paliwa bo ropa ma całkiem inne właściwości.

Tak jak piszesz Tomku, ale ja to zauważyłem u siebie tylko i wyłącznie wtedy jak raz zapaliła mi się rezerwa, dla sprawdzenia czy działa.
Jak tankuje do fulla tak od połowy to nic się nie dzieje takiego.

W JTD jest to normalna sprawa ,dzieje się tak gdyż masz 2 pompy ,jedną elektryczną w baku i raila wszytko to po to aby utrzymać cały czas jednakowe - bardzo wysokie ciśnienie na listwie , tak więc szybkość zasysania jest o wiele większa niż sam powrót z nadmiaru ,po za tym zwróć uwagę że zanim odpalisz silnik pompa w baku już pracuje pompując paliwo do filtra i samego raila a dopóki nie odpalisz ciśnienie w baku nie ma jak zostać wyrównane - generalnie to powiem ci że nie rozumiem istoty twojego problemu z autem się coś dzieje ??,silnik nie pracuje jak powinien ?? jeśli jest wszystko ok to po co się tym przejmujesz ??

generalnie to powiem ci że nie rozumiem istoty twojego problemu z autem się coś dzieje ??,silnik nie pracuje jak powinien ?? jeśli jest wszystko ok to po co się tym przejmujesz ??
Ja już tak mam jak coś wydaje mi się dziwne to wole zapytać zanim coś padnie, poza tym lubie mieć wszystko w jak najlepszej formie :)
Od teraz z Waszą pomocą mam czyste sumienie :)
Teraz jestem na etapie czepiania się turbo bo pompuje max 1,05bar i będe wymieniał wszytkie opaski, spradzał szczelności no i filtr bo jego kolej. Niby jeździ dobrze tak jak jest ale ja wole mieć tak jak fabryka to przewidział na nawet i lepiej ;)

Jacjacek (http://fiatklubpolska.pl/klubowicz/jacjacek-17902/) to jak czepiasz się ciśnienia to przy okazji wyjmij map sensor i wyczyść go łącznie z miejscem gdzie jest przykręcony bo lubi być tam zasyfione.

Jacjacek to jak czepiasz się ciśnienia to przy okazji wyjmij map sensor i wyczyść go łącznie z miejscem gdzie jest przykręcony bo lubi być tam zasyfione.

Dzięki za rade.. już go zlokalizowałem i na pewno tak zrobię :food:

Od razu napiszę , że wiem że temat stary itd. Mam stilacza myślę że rozwiązania identyczne.
Wklejam w ramach sprostowania z instrukcji obsługi stilo:
"UWAGA Hermetyczne zamknięcie może spowodować lekki wzrost ciśnienia
w zbiorniku. Szum odpowietrzania podczas odkręcania korka wlewu paliwa
jest zjawiskiem normalnym."
Podciśnienie zatem jest zjawiskiem niewłaściwym.
Z logicznego punktu widzenia podciśnienie utrudniłoby pracę pompy w zbiorniku.
Pozdr.

Z logicznego punktu widzenia podciśnienie utrudniłoby pracę pompy w zbiorniku.
Pozdr.
Nie do końca bo paliwo idzie w obiegu zamkniętym czyli te samo ciśnienie na wejściu i na wyjściu pompy..