i tak nic nie wygrasz .. nic to nie da.. " to tylko pył "

No z tym pylem do konca nie powiedzialbym.
Zaleznie czy to pyl czy na serio cos drobnego...Ogolnie jesli nie bylo zadnego upomnienia i zadbania ze strony firmy ktora burzyla..Mozna cos powiedziec i przynajmniej sie postarac cos wyjasnic..
Akurat pracowalem na jednej z ulic gdy gazownicy pompowali probne cisnienie do rur czy wytrzyma sklejka....Nie wytrzymala :D...a samochody staly i sie dosc zabrudzily..Poprzez te cisnienie gdy wybuchlo i poszlo do gory rozne rzeczy :D
Fakt faktem..trudno powiedziec jak to sie skonczylo..Bo ulica byla zamknieta dla ruchu tylko od stron wjazdkow glownych..A boczne uliczki itp..Nic nie mowily..I jak kazdy kierowca - Ja tu mieszkam..[ pod sklepem ]. Wiec jak masz czas - idz na policje i zapytaj. Bo Na chlopski rozum parking chociaz profilaktycznie powinien byc zamkniety albo jakies info.

Na razie nie dotykałem auta jedynie przejechałem sie po autostradzie żeby go trochę omiotło. Robotnicy burzyli i wyburzyli i niema ich na miejscu zbrodni juz pare dni:D no cóż chyba zniosę to z pokorą

Naukowcy mowia ze gabka rysuje.

Troszkę pracowałem na myjni i nie ma szans żeby gąbka porysowała lakier jeżeli nie jest zużyta i co ważne ma duże dziury w swojej strukturze.

gąbką da sie porysowac :) jak samochó jestt bardzo brudny i myje sie tylko pianą to w koncu sie porysuje :) no i zależy jaka gąbka ;)

Hahaha teraz dam coś na pocieszenie wstaje rano patrze na parking a panowie na 4 koparki ładują gruz do ciężarówek i jest tyle pyłu że zupełnie nic nie widać hahahah :)

Jeszcze jedna sprawa ostatnio miałem badanie techniczne a wcześniej byłem u mechanika żeby sprawdził hamulce jednak diagnosta stwierdził że prawy tył w ogóle nie hamuje nawet na ręcznym... dziwne przyjeżdżam do domu popróbowałem na śniegu no i łapie nawet na ręcznym jednak coś tam nie gra bo co pewien czas krzywo łapią hamulce. Czy to może być wina tego że np w lewym kole zmieniłem okładziny a w prawym nie??

u ojca tak samo było, że pierwsze koło hamowało troche wczesniej.. przewód zapchany był. a na sniegu to normlane że lekko zacisniesz i czuć ze działa tak jak u mnie z hamulcami z przodu i ABS

Prosta zasada. Kazdy mechanik ci to powie czy to do hamulcow czy do sprezyn. Jesli wymieniasz przod lub tyl - Rob to zawsze parami - Lewa i prawa Strone :)

dokładnie a hamulce to przeważnie zużywają się tak samo wiec jak robiłeś lewe kolo to prawe też powinieneś,teoretycznie to sam sobie odpowiedziałeś;-)

Nie zrobisz drugiej strony to za miesiąc i tak będzie do zrobienia ...

nie to mój mechanik to tak zmienił bo ręczny w lewym kole nie schodził i jak przygrzało okładziny to zahaczył i sie odkleiły. temu zamówił nowe zmienił tylko w lewym bo nie miał czasu i powiedział że prawe tez należy zrobić kiedy indziej. Ale czy to może być powodem?? Kurde jak ja bym chciał żeby to auto w końcu kiedyś zaczęło hamować ale nie udało mi sie to od nowości.

Po zmianie korektorka lewego koła który zawsze nawalał parę razy zdarzyło mi się że miałem kontrolowane hamowanie przed światłami i wciskając pedał hamulca stopniowo udało mi się go wcisnąć az do podłogi mimo to kół nie zblokowało. Ponowne szybkie odpuszczenie i wciśnięcie pomogło mi wyhamować lecz tak nie powinno być. Układ jest odpowietrzony a i przednie tarcze i okładziny w normie.

a może serwo ci już pada

jeżeli to serwo to ja to auto sprzedaje... :) mam nadzieje że to nie serwo. Najciekawsze że zawsze jak chce je przetestować auto staje dęba ale jak nagle coś się na drodze dzieje to dupa... lecz dodam że jak testuje i koła zblokuje to nie czuje abym miał na tyle zapasu aby starczyło tak mocno wyhamować z kompletem pasażerów i pełnym bagażnikiem..;/

Musisz to zrobić bo żebyś gdzieś dzwona nie zaliczył...

ale jak popytałem ojca to mówił że w tym aucie to nigdy rewelacji z hamowaniem nie było..;/

Ja mam to samo :D

Z tym że już poprawiło się troche. Tył jest ok, z kompletem pasażerów tylne koła blokuje na asfalcie. A przód? Nawet jak sam jadę to nie zblokuje :D

Niby tarcze nowe, klocki nowe...ale powodem było to że tłoczki stały w zaciskach. I nie wypychało ich tyle ile powinno. Rozruszałem je, ale to nie jest jeszcze to. Na wiosne lecą tarcze 257mm, i powinno się poprawić :D

Hamulce rzecz bardzo ważna.

jak mi się korektorek uwalił to był moment co tył hamował wpierw i dawało to dobre efekty hamowania jedynie przy dużym obciążeniu na tyle bo w innym przypadku było to niebezpieczne.

Wszyscy dbają o nowe klocki i tarcze, ale mało kto przy okazji wymiany czyści z rdzy i brudu prowadnice klocków w jarzmie ...

ja w sumie jedynie to robie :) szlifuje, czyszcze aby luźno sie przemieszczały :)

ale mało kto przy okazji wymiany czyści z rdzy i brudu prowadnice klocków w jarzmie
To jest podstawa!

Ale trzeba wziasc pod uwage ze niektorzy pracuja i niemaja np. na wlasnoreczna wymiane klockow - Daja do mechanika..A mechanik ..Kazdy wie jaki jest :)

Daja do mechanika..A mechanik ..Kazdy wie jaki jest
No niestety tak bywa. Dlatego auto naprawiam sam (pomoc kuzynki chłopaka-mechanika) i naszczęscie nie mam takich problemów :)

no ja mam akurat bardzo solidnego mechanika..

Ja też jednak on do końca nie wie co trapi moje auto bo stosunkowo krótko u niego coś naprawiam

z hamulcami nie ma wielkiej filozofii - da sie samemu naprawic ;) pod blokiem oczywiscie w ładna pogodw w sobotnie przedpołudnie ;)

z hamulcami nie ma wielkiej filozofii

Jak ktoś z hamulcami nigdy nie robił to lepiej żeby się na tym sam nie uczył,bo wiadomo hamulce muszą być dobrze zrobione i z tym to nie ma żartów

ja sie przyznam że nigdy hamulców nie robiłem i dla mnie to normalne.. jak bym był zmuszony to bym zrobił ale jak nie musze to mechanik

Sama wymiana tarcze+ klocki to nie jest trudna.

Dla mnie chyba będzie trudna z racji że nigdy hamulcami się nie zajmowałem jak cos to mechaniką klasyczną ze tak powiem majsterkowaniem:)

U nas, czy w internecie jest dostęp do manuali. Także na spokojnie raz radę, jeśli się nie boisz.

Taplniete w notatniku drugiej generacji

To na prawdę nic skomplikowanego ( chyba że nigdy nie miałeś w dłoni klucza itp :)

Klucz od domu na pewno miał :D

Oczywiście pomijając klucze od domu i auta ;d

jakbyście śledzili mój temat to byście wiedzieli ze nie jeden klucz miałem w dłoni... przyjmuję to jako żart:) na dzien dobry. No dobrze zerknę do tych hamulców. Ciekawe czasem jak na światłach stoję i wcisnę mocno dla próby hamulec to potrafię go czasem wcisnąć do końca tłoka czyli do podłogi. A potem po takiej próbie każde lekkie przyhamowanie jest nagle bardzo mocne, jednak potem wszystko w normie szczerze jak jade z kompletem pasażerów, albo szybko to hamowanie to nie lada wyczyn tzn zahamuje ale szału niema poza tym masę siły trzeba użyć.

Wiadomo że żarty to były;-) poszukać manuala na necie i działać,przecież masz do czynienia z mechaniką to sobie poradzisz;-)

przyjmuję to jako żart
Bo to było jako żart:)

Ciekawe czasem jak na światłach stoję i wcisnę mocno dla próby hamulec to potrafię go czasem wcisnąć do końca tłoka czyli do podłogi. A potem po takiej próbie każde lekkie przyhamowanie jest nagle bardzo mocne, jednak potem wszystko w normie szczerze jak jade z kompletem pasażerów, albo szybko to hamowanie to nie lada wyczyn tzn zahamuje ale szału niema poza tym masę siły trzeba użyć.

Odpowietrzyć trzeba i dolać płynu jesli jest to konieczne. Kolega ma identycznie w escorcie

Witam zwracam się z pytaniem od was jakie inne kierownice od innych pojazdów z grupy fiat będą pasować do palio?? bo podobała by mi się jakaś w skórze kierownica. Najładniejsza chyba od fiata coupe jest ale nie wiem czy spasuje. Wiem że ktoś na forum bawił się w montowanie kierownicy od alfa romeo ale to nie pasuje według mnie. Jakies pomysły?:)

wieś sobie od bravo.bravy tą 3 ramienna..

Albo ta od alfy 156, drewniana. Mi się bardzo podoba. ;)

8365 to lecimy po bandzie :)

Witam pytanie na szybciora jakiego rzędu są ciśnienia płynu chłodniczego podczas jazdy w układzie chłodzenia?? Pytam gdyż dzisiaj miałem przed sobą długa trasę a już po 5 km dym z komory silnika bo wężyk na rozgałęzieniu miał mikro dziurkę która opróżniła cały zbiornik płynu... Zakleiłem to łatką z kawałka elastycznej gumy samowulkanizujacej sie wraz z klejem cyjanopan oraz owinąłem to dodatkowymi zwojami taśmy firmy ,,3M" samowulkanizującej się i nie wiem czy to wytrzyma a jutro mam trasę rzędu 80 km cały czas autostradą.

Może macie inny pomysł jak to załatać? bo szczerze to jest ten główny wężyk co się rozgałęzia na przepustnice i do nagrzewnicy:(
Nie wiem czy to jakiś zwierz przekuł czy sam waż zaczyna pękać.

Co gorsza na allegro ich nie widzę...

Że tak pozwolę sobie powiedzieć "it's too late" awaria na autostradzie tymczasowa łatka i 15 zwojów taśmy nie dało rady...;/ auto na pomocy drogowej

I kolejna awaria to znaczy da sie jeździć ale coś nawala i to strasznie auto poniżej 4tys obrotów niema mocy wlecze się przy gazie w podłogę trochę szarpie jednak gdy uda się żeby wskazówka przekroczyła 4tys dostaje takiego kopa jak by ktoś we mnie co najmniej z tłu w jechał. A dzieje sie to tylko w trakcie dogrzewania silnika na pewną chwile przed osiągnięciem optymalnej temperatury pracy silnika. Potem nagle to odpuszcza i jeździ w miarę dobrze choć czuje ze niedawno miał lepsze osiągi.

Cóz jestem załamany trochę bo nie wiem co to .. świece nowe kable nowe lewe powietrze zlikwidowane. jakieś pomysły?

jedz na kompa

komp to podstawa. Nie ma co robić na ślepo

ja w czwartek jade na kompa.. i sondy sprawdzic

Ale wszyscy którzy mnie do kompa podpinają nawet silnika nie uruchamiają tylko patrzą na błędy i tyle a błędów zawsze brak. Sonda zrobiona miesiąc temu.

najczescie stacyjke przekręcają.. no ale odpalic powinni.. bo sondy nie wykarze

Ale sonda nowa:) wcześniej jeździł niedziałająca i w sumie i tak było lepiej. nie wiem zauważyłem ze jest to związane z temperaturą. Niema mocy ale jak sie go pokręci po obrotach odpuści temu upalam go ostro . Dzieje sie to przed osiągnięciem temp optymalnej. Tak samo przyjadę z gorącym silnikiem zgaszę na 5 minut i chce potem znów jechać to go muli mimo ciepłego potem mija. do tego cos jest nie tak z temperaturą silnika bo gdy go tak muli i jade na takim mule to zaczyna sie grzać ale chwile później odpuszcza i temp wraca do normy.

trudno powiedziec. Ja na cieplym czasami odpalam I potrafi znowu zgubic obroty i nie wazne czy benzyna czy gaz..A na zimnym jest ok. Najgorzej ze niema mechanika na nasze samochody..Choc moze gdyby polmozbyty jeszcze dzialaly to tam kto wie.
Dzis w 3 osoby mi zdawalo sie ze na gazie jakis mul.Ale trudno tobie cokolwiek doradzic..

A co sadzicie o mechanikach którzy firmują się jako specjaliści od alfy lancii i fiata?? Bo mam takich w Gliwicach i podają wszystkie stawi roboczogodzin że niby sa tańsi niż aso a są wyspecjalizowani w koncernie fiat.

Trudno powiedziec. W aso jeszcze swego czasu to byly mechanicy - mistrzowie. Ci starszej daty. Dzisiejszy trudno powiedziec czego ucza i jak ucza..co odbija sie na tym ze my wszystko umiemy..Pytanie jest bardzo doglebne - To Dlaczego nie pracujesz w aso :P.
A czy tanszy i lepszy. - To tak jak z Castorama - Nie pozwolimy pobic naszych cen - Musisz jechac do sklepu zeby wiedziec jaka jest cena po czym ze jesli jest wieksza to zdajesz sobie sprawe ze nie oplaca sie juz jechac do leroy...itp itd :P

A co sadzicie o mechanikach którzy firmują się jako specjaliści od alfy lancii i fiata?? Bo mam takich w Gliwicach i podają wszystkie stawi roboczogodzin że niby sa tańsi niż aso a są wyspecjalizowani w koncernie fiat.

to juz lepiej pytac na jakims forum regionalnym, kazdy zaklad jest inny ;)

są magicy od alfa fiat lancia np katowice roździenskiego i nie mówie tu o ganinexie ;) tylko nie moge sobie nazwy przypomniec ;)

kolego yacub było by świetnie gdybyś sobie przypomniał jak sie nazywają bo chce w koncu doprowadzić do tego żeby system wtryskowo- dolotowy działał jak należy. Bo cuda sie juz dzieją i nikt nie potrafi pomóc a komputer mechanikowi o wiedzy powierzchownej nie pomoże.

Ciekawe objawy sie dzis pokazały gdy go zmuliło i chodził na 3 cylindrach na biegu jałowym nagłe dodanie gazu zgasiło silnik.

nagłe dodanie gazu zgasiło silnik

Czyli go zalało za sprawą braku iskry lub słabej iskry, lub zbyt dużej ilości podanego paliwa.

W takim razie kolego co może być winą tego ze za każdym razem po odpaleniu po 2 minutach jazdy zaczyna go mulic chodzi na 3 cylindry potrafi zgasnąć po czym odpuszcza... jest to związane coś z temperaturą silnika. - ponieważ gdy go muli szybko się zagrzewa. Moze to termostat bo jak zauważyłem jadąc wskazówka sobie opada ciut poniżej połowy skali, potem wraca do połowy po czym idzie do góry żeby znów za chwile wrócić do normy. ( dodam że przy ciągłej jeździe bez stawania) Tak samo jak jade szybko tak ze 140 temperatura cały czas utrzymuje sie trochę ponad połowę czyli ma jak by o 10 stopni za dużo.

Jeżeli wskazówka bardzo często zmienia pozycję to albo termostat, albo czujnik temperatury. U mnie jak odpalę zimny silnik to obroty rosną do 2000rpm i dopóki się silnik troszkę nie rozgrzeje to nie spadną. Też podejrzewam coś z temperaturą. Termostat mam nowy, ale nie wiem czy to nie wina czujnika. A wskazówka na rozgrzanym silniku utrzymuje się nieco poniżej środkowej kreski i gdy się do niej zbliża załącza się wentylator. Generalnie podczas jazdy na trasie stoi sztywno pod kreską.

no 2k rpm to nie jest normalne na zimnym silniku przewaznie jest to 1200 rpm a jak była ekstremalna zima to wzrastało do 1500 rpm, ale 2k to juz przesada sprawdz ten czujnik :)

To ten co jest w termostacie? Bo mam jeszcze jeden na podmiankę.

No u mnie w zimie pomimo dobrze działającego krokowca tez podobne rzeczy sie dzieją. Temperatura tęperaturą ale co jest z tym muleniem ze to się cyklicznie pojawia.

Pali Ci się kontrolka wtrysku? oglądałeś świece?

Świece kalbe nowe olej tez kontrolka się nie pali przepustnica nowa o niższym przebiegu bo poprzednia już ze starości padła. No chyba ze wydobędę z niej wtryskiwacz i dam do tej może go nie będzie zalewać albo dławić. Choć nie sądzę że wtryskiwacz o przebiegu 250tys będzie lepszy od tego co jest aktualnie czyli po 70tyś.

Ale trzeba by sprawdzić jak wyglądają świece gdy silnik trochę pochodzi i ostygnie. Polecałbym nalać STP i jechać jeszcze sprawdzić sprężanie.

co do tego STP to nalałem ten w czarnej butelce.. i nie było szały.. ani razu nie zakopcił na czarno ... a nalazłem całą butelkę na jakieś 15l benzyny.. a praca silnika się nie zmieniła

najbardziej boje sie kontroli sprężania... bo wiem co może tam wyjść mimo ze auto przyspiesza dość żwawo w dalszym ciągu. a od początku życia był jeżdżony na benzynie.

Nie bój się tylko to sprawdź. Jeżeli będzie słabe to proponuję zakup innego silnika. Na pewno wyjdzie taniej niż naprawa. Ale to czarny scenariusz i po co się denerwować.

jak wyjdzie słaba to sprzedam to auto w cholerę. Nie mam zamiaru go już ratować ale to czarny scenariusz:)

czujnik czujnikiem...wskaźnik wskaźnikiem - wskazania tego ostatniego to tak bardziej orientacyjnie traktuj...

a może masz tak, że jak temperatura rośnie, to zaczyna go mulić? jeżeli tak, to może pompa wody nie pompuje dość mocno i dlatego te wariacje z temperaturą i zamulaniem?


a nie koniecznie musi pracować na 3ech cylindrach - podobne objawy są przy zalewaniu, a jak piszesz:

Ciekawe objawy sie dzis pokazały gdy go zmuliło i chodził na 3 cylindrach na biegu jałowym nagłe dodanie gazu zgasiło silnik.
w tym wypadku obstawiam czujnik temperatury, ale powietrza...czujnik położenia przepustnicy...

i do tego - jak to w mądrej książce "Sam psuję" nazwali -> Masa na silniku/na nadwoziu elektronicznego urządzenia sterującego wtryskiem i zapłonem

a może czujnik położenia wału do tego?


a skoro wcześniej Ci wywaliło przez malutką dziurkę cały płyn - może masz coś przytkane do tego?

No kolego wreszcie jakieś konkrety. Płyn mi opróżniło ponieważ dziurka była na trójnika do przepustnicy i nagrzewnicy. Prawdopodobnie blok silnika jest zabity jakimiś śmieciami bo ciśnienie się robi dość spore. Pompa wody nowa.
Czujnik położenia przepustnicy w miarę nowy bo 70tys tylko ma poprzedni padł razem z przepustnica a nowy który kupiłem ma zły kąt montażu bo jakaś mądra głowa mi taki sprzedała.

Czujnik powietrza czyżby ten w przepustnicy??

hmmm...zlej płyn chłodniczy...zmieszaj z gorącą wodą trochę piany aktywnej do mycia samochodów (Dimmer - polecam) i zalej tym układ...pojeździj/powarcz do ugrzania silnika i zlej...powtórz z 2-3 razy taką operację, potem płucz wodą aż zacznie wypływać czysta bez piany, a będziesz miał czysty układ - sprawdzane nie tylko u mnie na zawalonym olejem i kamieniem układzie - po płukaniu pianą aktywną, układ praktycznie jak nowy (ani śladu gluta olejowego w wężach, na termostacie czy w chłodnicy...kamienia też się pozbyłem)...a do tego operacja bezpieczna - nic się nie rozszczelniło :)


czujnik powietrza - popatrzę jak wrócę z roboty gdzie są w książce - lub popatrz sam gdzie są jak masz, ew. na moim chomiku jest -> Fiat Siena Albea i Palio Weekend Książka Naprawa.pdf - zachomikowane - MaciekR4 - Chomikuj.pl (http://chomikuj.pl/MaciekR4/zachomikowane/Fiat+Siena*2c+Albea+i+Palio+Weekend_Ksi*c4*85*c5*b cka+Naprawa,2382104575.pdf)


mój poprzedni post to takie domysły na podstawie przygód ze swoimi autami...

Wiem że czujnik powietrza zasysanego jest chyba w przepustnicy taki mały wystający element po zdjęciu dolotu osłonięty plastikowa ramką.

Dalej nie potrafię zrozumieć dlaczego mulenie silnika zaczyna się równo 2 minuty po zapaleniu i auto ma na biegu jałowym ze 300 obrotów rzuca nim a i nie chce przyspieszać po czym nagle to mija. Nagle od tak choć auto potem jakoś i tak nie ma osiągów rakiety.

Z racji że dawno nie było zdjęcia i niektórzy mogli sie zastanawiać czy to auto jeszcze istnieje to dodaje. Palio żyje i mas się jako tako. Świeżo po umyciu.

Jednak już niedługo jak będę miał czas wypowiadam wojnę wszystkim trapiącym go usterką. Co ciekawe tak przy głupocie zajrzałem ile mam oleju i się przeraziłem. Od wymiany oleju minęło zaledwie 2tyś km a tu już pół bagnetu. To straszne w związku z tym że nie mam żadnych wycieków. Co ciekawe wielu mechaników przy nim grzebało przez co poziom płynu chłodniczego był po korek... a dzisiaj patrze jest w górnej granicy. Co też dało mi do myślenia i boje się ze uszczelka pod głowica zaczyna dogorywać. Oby nie.

9479

Ładnie wygląda autko. Faktycznie ubytek oleju i płynu chłodniczego to raczej nie jest dobry znak. Jest duże prawdopodobieństwo, że to UPG, myślę, że pomiar kompresji wiele by wyjaśnił.

Wygląd zewnętrzny naprawdę niezły.U mnie to rdza,rdza,kupa rdzy.Chociaż pozytywnie się zaskoczyłem, ile ta padaka może polecieć.

W ostatniej chwili sfotografowałem bardzo ważny przebieg w życiu mojego auta:) nówka nie śmigana:)
9639

dopiero dotarty :):p

No i stało sie auto zatankowane po korek no i wygląda to jak wygląda szukam baku.. nie da sie nic znaleźć niestety a pieniądze uciekają z auta w postaci kropel benzyny.
995099519952

No niestety z tymi metalowymi bakami w siena/palio były takie jaja :( Jak to dobrze, że w Bravo jest już plastikowy :D

Bak to tak wielki wydatek ze nie wiem czy nie taniej to auto zezłomować albo sprzedać...;/ Na razie modle się żeby to był odpowietrznik. Wczoraj lało to przestawiłem auto tak aby bło przekrzywione na drugi bok i nie lało. A dzisiaj pod pracą stało znów na złym lejącym, boku i to dość ostro to ani kropelki nie uroniło.

co ciekawe przy mocnym przegazowaniu podczas jazdy nagłe przyspieszenie itp w aucie śmierdzi paliwem i to jest usterka od dawna.

Sprawdź czy węże/przwody nie są przetarte.

Auto pójdzie do mechanika który musi to dokładnie pooglądać bo dotychczas SKP dąło sie jakoś oszukac ze ciut paliwem śmierdzi. A danwo po korek nie tankowałem jednak skala wycieku mnie przeraza i mam nadzieje, że jest to wężyk bo cieknie tlyko gdy bak jest pełny zrobię 10 km autem i sie juz nie leje ale mimo to opary czuć w aucie.

Jak jest nieszczelność to będzie czuć

Bak to tak wielki wydatek ze nie wiem czy nie taniej to auto zezłomować albo sprzedać

a po co celować w nowy...nie lepiej używkę w dobrym stanie nawet tylko z gwarancją tzw. rozruchową żeby sprawdzić, czy cały???


choćby taki:
FIAT PALIO 1.7 TD KOMBI ZBIORNIK PALIWA CZESCI (3320317595) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/fiat-palio-1-7-td-kombi-zbiornik-paliwa-czesci-i3320317595.html)

i wątpię, żeby zbiornik na ON różnił się czymś w porównaniu do zbiornika na Pb...mam na myśli goły zbiornik, bez pompki, pływaka itp.

Zbiornik z on nie może być stosowany do benzyny a chociaż by dlatego ze ta stal tak długo przebywała w obecności oleju napędowego ze nim sporo nasiąkła . Na szrotach nie idzie baku dostać..;/

A auto cieknie jedynie gdy jest po korek zalane a tak to czuć tylko pary po przyspieszeniu. ;/

WOW , u mnie to samo:/

czara goryczy się przebrała po ulewnej nocy akumulator sie rozładował... kurrrrr... I do pracy na piechotę biegiem poziom furii maksimum. Akumulator roku jeszcze niema. Co ciekawe wczoraj palił na dotyk

Jedynie wyjscie to chyba choc bardzo dlugo to zajmie szukac bezpiecznikow - Bo chyba jak wyjmiesz bezpiecznik to zrobisz przerwe w obwodzie i moze nie bede zarlo cos pradu.
Wspolczuje..jedynie probowac reanimacji w postaci prostownika - bardzo powoli...moze jeszcze da rade..Moj ojciec kiedys tez rozladowal ale dalo rade jakos..
No chyba ze masz jakies szczury itp..

U mnie coś musiało Ci rozłądować ten akumulator.

Zbieg okoliczności deszcz ... pozatym od dawna auto z rana słabo paliło tera zjak go załadowałem to całkiem inne auto. Dziwne alternator na pewno działa bo po zapaleniu silnika napięcie wzrasta jednak tak jak by akumulator sie nie doładowywał..

10129

Takie tam z wycieczki obok jedno z brzydszych aut świata

haha malo powiedziane ze brzydkie...Najbardziej zuzywalne sprzeglo swiata :D

Jutro odbieram boczki i podnośniki szyb od wersji hl. Jednak zastanawia mnie czy drzwi od wersji EL mają wszystkie otwory montażowe potrzebne do montaży boczków od wersji HL?

10713
Porządny bagażnik powinien mieścic łóżeczko dla dziecka nie poskładane:)

10714

A tu takie różnie rzeczy które przywiozłem wracając od siostry z Gliwic. widzę ze czeka się udany dzień będę musiał cos zaimprowizować z tymi boczkami i podnośnikami i nie wiem czy to zadziała;/

Noo bagażnik konkretny;-)

haha teraz męcze siak oddzielić szybe od starej prowadnicy;/ Ale czuyje ze to w porwaniu do podłączenia elektrycznego to pikuś

rodzinne auto :)

jutro elektryk zajmie się szybami i prawdopodobnie czymś jeszcze:)

Auto dzisiaj wóciło od elektryka który podpiął szyby i ładnie działają
10813
Moim zadaniem było wszystko ładnie poskładać jednak zauważyłem problem i nie wiem jak go rozwiązać.
10814
Otóż te kontrolki świeca się nie zależnie od włączonych świateł a przełączniki działają nawet gdy niema kluczyka w stacyjce. Teraz na noc muszę odłączać klemę z akumulatora bo kontrolki ciągle świeca. Ktoś ma jakiś pomysł jak to naprawić?? najłatwiejszym sposobem? bo jak widać elektryk pominął stacyjkę.
10815

A może wymontować te diody i wtedy nie będzie to zużywać prądu?

najłatwiejszym sposobem? bo jak widać elektryk pominął stacyjkę.
dać zasilanie bezpośrednio po stacyjce. lub przez przekaźnik sterowany prądem po stacyjce.

A czy to jest wykonalne przez osobe która ma średnie pojecie o elektryce?:) czy mam to zgłosic jako fuszerkę elektrykowi?

wykonalne jest. ale skoro zleciłeś tą robotę elektrykowi i mu za nią zapłaciłeś to jedź do niego niech to poprawi.

Jutro to poprawi jak stwierdził "on tak zawsze podpina bo można sobie okno otworzyć nawet jak niema sie kluczyka w stacyjce". Wtedy podsunąłem mu ze pomysł na tyle wspaniały ze przez uszczelkę złodziej wciska drucik prosto na przełącznik i auto mu sie samo otwiera. Wspaniale. Wtedy bardzo sie zmartwił i powiedział że to prawda i zmieni to.

Wszystko złożone do kupy i podłączone wszystko ok. Dźwięk dalej do dupy i to juz nie wina głośników ani radia. Pomimo wygłuszenia basu jak nie było tak niema.
1084010841
1084210843
Kupie taką listwę okienną tlyko że prawą bo mi nie dodali jej na szrocie .
10844
Przez co prawy boczek jest nałożony na stara listwę i źle to wygląda..
10845

Dobra jakość dźwięku - basu z głośników 5 cali w drzwiach to ciężki temat. Ale są zestawy, które grają przyzwoicie. Polecam firmę BOSE :D

5 cali i płytkim koszu... co poradzić płytkie drzwi no ale w pandzie mam taki sam rozmiar głośnika a audio wspaniałe. U mnie ratunkiem jest tylko sub. Ale bagażnik potrzebuję mieć w 100% użyteczny jak był. Może zabudować jedną wnękę w bagażniku tam gdzie półeczka?? a może wsadzić jakieś duże głośniki właśnie w półkę przykrywająca bagażnik?


swoja droga ale rymy wszystko złożone do kupy a dźwięk do dupy ziom!

W pandzie fabrycznie sub był montowany o ile dobre info posiadam pod siedzeniem pasażera. Może i u Ciebie takie cuś dało by radę zmodzić.

Sub pod siedzeniem pasażera?? az ide zerknąć

Zerknąłem niema fabryczne 4 głośniki dają przyjemny dla ucha bass. Prawdopodobnie dlatego że mają większa głębokość grubsze blachy i fabryczne wygłuszenie

Naprawione podświetlenie tablicy rejestracyjnej bo juz nic nie świeciło
10853
Podświetlenie przełączników szyb również działa
10854
A tu przebieg dla jasności
10855

Panie..normalnie do kosciola i spowrotem.. :P

Konkretnie takie coś było: allegro.pl/show_item.php?item=3504859140 . Niemniej rzadko spotykane. Jak ktoś na bas narzeka jest to jakieś rozwiązanie. Pytanie tylko czy jest dość miejsca pod siedzeniem w sienie (w pandzie siedzisz wysoko więc miejsca dość)

Możliwe ze było w bogatych wersjach w których ktoś nie miał schowka pod siedzeniem bo ja mam schowek.

No przebieg boski wszyscy sie za głowę łapią diagności mechanicy i mówią co to licznik się nie kręci?. no i zaczyna się tłumaczenie haha. A przebieg aktualnie wynosi juz koło 270tyś:) Co ciekawe mechanik zalecił mi juz wymianę oleju co 10 tys..;/ To śmieszne bo czasem starcza mi 2 miesiące jazdy i mam 10 tys..

Witam ostatnio zastanawiam się jak wyciszyć mój samochód? Z racji ze 1,4 to straszliwie hałaśliwa jednostka zastanawiam sie jak zrobić to tanim kosztem?

Maska jest oryginalnie wyciszona podłoga tez w drzwiach są maty bitumiczne jednak zastanawiam się czy montując osłonę silnika dolną czy będzie coś ciszej? Prawdopodobnie blacharz jak robił podłogę pooszczedzął na wygłuszeniu podłogi no i jest klops.

zastanawiam się czy montując osłonę silnika dolną czy będzie coś ciszej?
Z zewnątrz tak, ale w środku raczej zostanie tak jak było..

Czyli nie podejmuje się tego. :)

Bo miarą prawdziwego bagażnika jest ile Litrów przewiezie:)
Wesele jutro jak by ktoś pytał. :) do tego ładunku doszło jeszcze 20 kg owoców i gałąź drzewa na przystrojenie czegoś tam.
111731117411175
A tak to wyglądało z boku
11176
A tak pod autem
11177

Spokojnie nie mój ślub tylko mojej siostry :)

To sie nazywa jazda na glebie a nie jakieś tam obniżanie zawieszenia :D

no respekt - silnik tez sie nie nudził :)

haha....Ekstra - Bylo powiedziec to polowa forum napewno by pomogla dzwigac recznie :P...Czego sie nierobi dla przyjaciol :)

No sprzęgło się przypalało ale silnik dawał rade natomiast hamulce nie:) Dzisiaj juz po weselu i A uto natomiast jest zapakowane masa prezentów co może tez uwiecznię:)

Najlepszego nie widać na zdjęciach ale woda ognista widać szła w innym transporcie ;) Życz siostrze od nas wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia ;)

Woda ognista marki finlandia oraz dżony łejkery również w tym widać na 2 zdjęciu:). Było 160 butelek a pakowane były po 12 sam sie zastanawiałem jak do tak małych pudełeczek mieści sie tyle ale Finowie dali radę:) Życzenia przekazane:)

Wczoraj autko zostało umyte dziś lało a więc standard. Jednak wpadłem wczoraj na pomysł małej wideo prezentacji:)
Auto w 100% oryginał bez tuningu:) który według mnie w tym modelu jest niedopuszczalny.

Tak wiec małą sesyjka
112391124011241
Oraz mała wideo prezentacja.
HAJ definiszon!

http://www.youtube.com/watch?v=CtQtJKTflkk

No to jak kto mu da 15 lat i 270tys przebiegu co?:)

Panie..nic nie stuka nic nie puka...I nie trzaskaj drzwiami :D..
Mialem taki sam kalkulator - znaczy akumulator :D

Pytanie do posiadaczy palio/sieny cz w waszym aucie wycieraczki tez sprawiają wrażenie słabych i ospałych? Bo przy niezapalonym silniku i zdrowym akumulatorze wycieraczki wleką sie po szybie a tylna to potrafi stanąć w połowie szyby. Przy zapalonym jest lepiej ale i tak dynamizm słaby. Np jak dostane kałuża z pod auta z naprzeciwka to trochę wolno reagują nawet na najszybszym biegu

Może wystarczy dostać się do podszybia,wyjąć mechanizm i przesmarować przeguby a zwłaszcza trzpienie (nakłada się na nie ramiona wycieraczek) które często są mocno skorodowane i dlatego ciężko chodzą.

Bede musiał tak zrobić choć na razie złamana ręka uniemożliwia mi to. ale jak wytłumaczyć to ze bez zapalonego silnika tylna wycieraczka ledwie co idzie. Owszem 7 lat wycieraczka nie działa jednak niedawno udało mi sie naprawić zatarta tuleje. Co ciekawe podczas deszczu jak jade w nocy i wyłączam tylna wycieraczkę na przełączniku to lampka sufitowa w tym momencie zawsze mignie. Czyżby coś z masą?

Oto nowy zakup na zimę
1137711378

Eeee a co jest w tej torebce na oponie...bo mi sie rzuca tylko nazwa - fapaczki :D....lol..

oj oj głodnemu chleb na myśli :D w tej torebce sa worki na opony a torebka firmowana przez DPD a pisze tam dokładnie " do odbioru w strefa paczki"

Witam nowości w palio. udało mi sie namierzyć ciekawa aukcje na aledrogo z wycieraczkami bosch twin w przystępnej cenie made in Belgia. Widać od razu ze to inna konstrukcja niz te oferowane na polske po pierwsze sama waga tej wycieraczki i jej sztywność o czymś świadczą. Te na Polskę bosch eco to chińszczyzna niestety;/

12117

Kolejna sprawa rozkręciłem podszybie i...? nic tam nie znalazłem to zadziwiające ze po 16 latach tak tam czysto a wszystkie kanaliki drożne. Praca niepotrzebna jedynie teraz podszybie gorzej przylega bo złe go spasowałem i zgubiłem zaślepkę od śruby wycieraczki. Na plus to przesmarowałem sworznie wycieraczek różnicy niema no może nie piszczą :)
1211812119


Nadejszła zima więc zainwestowałem w bezpieczeństwo z mechanikiem jako cały problem hamulców wytypowaliśmy pompę hamulcową a z racji ze to tani element został wymieniony. Efekt?? auto zaczęło hamować. Najbardziej widać to przy prędkościach powyżej 50km/h i obciążeniu na pokładzie.

Niestety sa tez wady z z rana po wilgotnej nocy auto albo hamuje lewym tyłem blokując go gwałtownie albo ma kaprysy tzn trzeba sie potężnie zaprzeć żeby zahamować nagle. Na szczęście po około minucie lub dwóch problem mija.
1212012121

Co w planach?? czujnik temperatury cieczy to na pewno przyszła zima i obroty zaczynają szaleć poza tym zmienię te wężyki podciśnienia bo co chwila się gdzieś dziurawią albo parcieją niby wszystko uszczelniłem a i tak słyszę jak powietrze gdzieś świszcze.

Witam po świętach i w nowym roku w miedzy czasie wpadł długo wyczekiwany termometr do auta wraz z woltomierzem z racji tego, że moje autko lubi z dnia na dzień się nagle rozładować.

12479
12480
W miedzy czasie ustrzeliłem taki oto symboliczny przebieg sory za jakośc
12481

Tak licząc od początku kilometry to wraz z paliem zbliżamy się do 300tys przebiegu...

I jedyne co zaczyna wydawać oznaki to skrzynia biegów niestety;/

ty masz napiecie po przekreceniu kluczyka 11,6v ? troche mało, czy jakie to wzkazanie ?

tych samochodow nie jest tak malo...Skrzynie napewno znajdziesz na zamiane....a narazie modl sie :P

mało.. to ile chcesz jak wiecej niż 12V nie pokaże..

Jak kluczyk przekręcony i wszystkie odbiory wyłączone ma 12 +- 0,1 V Każdy kolejny nowy odbiór włączony: światła ,wentylator powoduje spadek napięcia. Przy zapalonym silniku spadki nie są aż tak duże bo rzędu 0,2 V . Chyba tak być powinno co nie?

jak włączysz odbiorniki typu światła, dmuchawa na trzeci bieg. ogrzewanie tylnej szyby to jaki ci pokazuje napiecie ? no i gdzie podpiołes ten voltomierz ? bezpośrednio pod aku ?

Nie nie woltomierz nie moze byc podpięty pod aku bezpośrednio bo by cały czas sie podświetlenie świeciło . Jest podpięty przez gniazdo zapalniczki i działa tylko po przekręceniu kluczyka . Dmuchawa na 3 biegu powoduje dosc duży spadek napięcia + światła = informacja o za niskim poziomie naładowania czyli 11v. Trochę to dziwne bo w innym aucie np padzie jak podpiąłem to spadki nie były duże.

Może się już aku kończy.

dmuchawa i światła i przy włączonym silniku masz 11V ?? bardzo mało !!

To dziwne ale od dawna w tym aucie sa problemy z napięciem. Bez włączonego silnika wycieraczki nie chętnie sie zabierają do pracy tylna potrafi czasem stanąć. Kazdy odbiór powoduje mały przysiad napięcia. Np podczas jazdy w nocy jak naciskam hamulec to widzę jak światła na moment lekko przygasają.

Poza tym w nocy w deszczu przy pracy wycieraczek widzę jak co pewien czas mignie wewnętrzna lampka jak wycieraczki kończą prace. Dziwne ale czasem ma kaprys ze podczas wilgotnej nocy pomimo długiej trasy którą przejechałem wcześniej potrafi się rozładować do rana. Poprzedni akumulator na % szlag trafił a nowy ma 1-2 lata max firmy Kager.

Nie wiem co się na mnie mści nie robiłem żadnych dużych przeróbek w instalacji. A zegarek który świeci ze stała średnią jasnością przecież nie ukradnie całego prądu

Czy wy w swoich autach też macie takie problemy??

Przeczyść masę :D

A gdzie dokładnie?? ta główną co odchodzi do błotnika??

wszystkie, nie wiem jak i gdzie jest w Palio. spróbuj najpierw tą główną, kup sobie preparat do styków (ja używam "IZOL") a też miałem problem z masą, szyby wolno szły do góry to przeczyściłem masę i gitarka :D

Noo czyli to będzie wina wszelakich mas w aucie?? bo szyby idą do góry tak powoli ze szok.

U mnie poprawa masy pomogła i jest elegancko

U mnie jak była słaba masa to nawet palić nie chciał :)

Mam Fachowe pytanie czy skrzynia z 1,6 podejdzie do 1,4?? ta z 1,6 ma bodajże inne przełożenia prawda (dłuższe)??

co do skrzyni chyba nie - ale moge sie mylic

a mase dokładnie tam gdzie dochodzi do błotnika - sprawdz stan zacisku z oczku - jak bardzo zasniedziała miedz to moze lepiej uciąc i zarobic na nowo to oczko - no i oczywiscie sprawdzic czy sruba mocno trzyma do karoseri - gdzies czytałęm o jakims bypassie o kablu idącym z alternatora - oryginalnie jest tak ze kabel idzie z altka do rozrusznika i dopiero potem do akumulatora - tak samo sprawdzic te połączenia

pytanko na koniec ? ile ma twoj alternator ?

z tego co pamietam z madrej ksiazki...to 1.6 mozesz jechac na 3 biegu 115......maks....a w 1.4 chyba maks. 112...ale uciac reki nie dam.

Ale tu dla mnie ważne jest ile na skrzyni z 1,6 mozna jechać na 5 biegu?. Bo moje 1,4 jest na tyle żwawe że przy 140 na godzinę ma ogromne obroty a bez problemu rozpędził by sie bardziej tylko ze zaczyna brakować mu momentu na tak wysokich obrotach. Reszta biegów nawet lepiej jak by miała podobne przełożenie bo ze słabszym silnikiem krótkie 4 przełożenia są ważne:)

Ekonomia ma tez tu spore względy bo jadąc na autostradzie z tak wysokimi obrotami niema szans na oszczędzanie.

Skrzynia pasuje. Ja mam taką w 1.4 z 1.6. Musisz tylko zobaczyć gdzie masz miejsce na rozrusznik i jakie ciężarki na skrzyni masz (z drążka zmiany biegów). Skrzynia ma te same przełożenia, tylko z 1.6 ma na 5 biegu inne. Sprawdź w książeczce serwisowej, gdzieś na końcu tam pisze jakie są przełożenia. Jak nie znajdziesz, to daj znać, ja swoją wygrzebię i przepiszę :)

Edit: Teraz na 5 biegu śmigam 70km/h na 2000obr.

z tego co ja jezdzilem swoja siena po autostradzie to przy 140 bylo ok 4 tys. a maks w ksiazce jest chyba napisane 190

Czyli najpierw zacząć od głównej masy ta co przychodzi do błotnika od strony akumulatora tak?:D Możliwe że blacharz coś spieprzył bo ją odkręcał. Jakim środkiem najlepiej zakonserwować i styk punktu masowego w aucie?

wazeliną techniczną :)

Witam postanowiłem zmienić głośniki w palio z przodu gdyż nie da się wytrzymać już z aktualnym audio.
Chce wyrzucić płytko-magnesowe blaupunkty na tył w tym ze są to 13 i będzie tam trochę rzeźby.

Ale mam pytanie jakie głośniki zastosować na przód?? bo mój typ padł na firmy hertz tylko nie wiem czy wkładać 13 czy 16?? bo na pewno będę musiał zastosować dystanse i porzeźbić w maskownicy jednam najważniejsze pytanie to od jakiego auta dystanse mdf są najbardziej zbliżone?? sprawdzał ktoś?? Bo w internecie jest masa dystansów ale wszystkie do większości modeli popularnych prócz fiata

Nie miałem nigdy styczności z Palio, ale jeżeli tylko zmieściły by się tam 16,5 cm głośniki, to na takie się właśnie zdecyduj.
Nie wiem co tam masz w aucie, i trochę zgaduję.... jeśli jest tylko radio, bez planów na dodatkowy wzmacniacz, to lepiej odpuścić troszkę "przereklamowane" moim zdaniem Hertze, i zastosować coś o mniejszych wymaganiach mocowych.
Może system odseparowany JBL z serii CS... budżetówka, ale pod samo radio przyzwoita, do tego tweetery mają ogromną ilość akcesoriów montażowych, i nie ma problemów z zainstalowaniem ich.
Albo po taniości woofery GMS w połączeniu z tweeterami Sinuslive.
Odnośnie samego montażu niestety nic nie podpowiem, bo nie znam Twojego auta.

dziękuje za rzeczowe podejście do tematu. Problemem palio sa naprawdę cienkie drzwi co prawda sa juz w całości wygłuszone to i tak basu brak. Aktualnie siedzą tam płytkie blaupunkty ze współosiowym tweeterem i wolałem na coś odseparowanego postawić a te blaupunkty dac do tyłu gdzie sa marne 10cm głośniki.

Hertze kiedyś słyszałem i grało to przyzwoicie ale było to w lanosie gdzie auto było dobrze wygłuszone drzwi nie są płytkie a i były zastosowane odpowiednie dystanse.

Musze coś poszukać sensownego bo chodzi mi o maksymalne dobry dźwięk bez zmiany radia i subwoofera. A radio to w miarę nowe 2 pletnie 2x45 philips.

no w wersji HL w standardzie są głosniki 16,5cm ale tak samo płytkie - jak dobrze pamietam 35mm albo 40mm bo innaczej opuszczając szybe haczy o magnes :)

nie wiem jak jest w wersji EL czy kratke z głosnika sciąga sie osobno czy trzeba cały boczek do tego?

No ja mam El ale boczki od HL bo elektryczne szyby zamontowałem :D

Dwa tygodnie temu do palio wpadły głośniki na przód + dystanse. Masa rzeźby w boczkach ale efekt bardzo dobry:) Dźwięk jest zadowalający bez stosowania wzmacniacz tylko na samym radiu. Będę musiał jeszcze poprawić wygłuszenie i będzie już zupełnie cacy. Żeby uzyskać w końcu satysfakcjonujący dźwięk kupiłem głośniki jednej z lepszych firm Autotek z głębokim koszem i dużym magnesem. Jest to konstrukcja z osobnymi tweterami które jakimś cudem bez przeróbek upchałem z fabrycznych otworach montażowych. Maskownice lekko odstają ale tego nie widac:)

Na początku się załamałem po podłączeniu wszystko grało cienko ale okazało się że podpiąłem je w przeciw fazie. Boczki i maskownice głośników musiały przejść gruntowną rzeźbę aby zmieścić szeroki dystans i dało się jeszcze przykręcić na to maskownice.
14012

będzie jeszcze więcej zdjęć jak zajmę sie uszczelnianiem

Jak głośniki się troszeczkę "rozegrają", to efekt będzie jeszcze lepszy :smile:
Trzeba im dać paręnaście godzin.
Bardzo przyzwoity wybór.

To na pewno ale będę musiał jeszcze po uszczleniać wygłuszenie i boczki drzwi bo czuje ze ten bas pojawia sie dopiero przy dużej głośności co oznacza nieszczelności gdzieś i dynamkie gubią

Palio przeszło gruntowną godzinną ozonację wnętrza i jestem w szoku znikł zapach jakikolwiek a był dość charakterystyczny wewnątrz i przyjemnie sie oddycha.

Niestety winą osłabionych osiągów była pęknięta rura dolotowa ta harmonijkowa niestety prawie nie do dostania;/

Potrzebuje ten element który jest niestety jednolity rura od gazów korbowych z rurką do przepustnicy łącząca sie z główną rura dolotową;/
Moze ma ktoś na sprzedaz?

Aso............

na alledrogo trafiłem za horrendalną cenę 400pare złotych. Eper trochę taniej ale może jeszcze szrot?

Lata 95-00 to wg mnie najlepsze czasy motoryzacji. Palio ciekawy wozik. Kiedyś tego jeździło sporo.

Lata 95-00 to wg mnie najlepsze czasy motoryzacji. Palio ciekawy wozik. Kiedyś tego jeździło sporo.

Zgadza sie kolego a co najlepsze koszty naprawy takiego auta są śmiesznie tanie i każdy moze je naprawić

zrób zdjęcie o którą rurę Tobie chodzi a może w poniedziałek podjadę na szrot i zobaczę czy maja , za ile i w jakim stanie...

14743

ta rura która połączona jest z rurą gazów korbowych

dzisiaj bylem na szrocie ale bylem zabiegany i zapomniałem zerknąć. Jutro lub pojutrze spróbuje podjechać i poszukam...

ok wielkie dzięki:)

Tak więc palio żyje:D jako jedyne bądź jedno z niewielu które przetrwało próbę czasu na tym forum. Bo wiele sie pojawiło i zniknęło.

Co nowego??
Alternator odmówił posłuszeństwa dość długo już wył ale ładował i dopiero incydent z zatarciem sie rolki i całego alternatora przekonał mnie do wymiany. A zapiekł sie tak potwornie że nie szło go ruszyć kluczem z przedłużką. No ale pół litra WD-40 do niego nalałem i silnik w końcu zakręcił wraz z alternatorem . Dotąd tylko palił pasek.

Tak więc w palio zmieniono obudowę alternatora + pasek + olej i filtr oleju.
Oto nieszczęśnik
14961

Ahh ten piękny przebieg
14962
14963

Kolego dudu$ co z tą rurą?:D

niestety ostatnio nie było żadnego PW/S z silnikiem 1.4 same 1.6 16v. A na dzień dzisiejszy zlikwidowali mi szrot bo będą robić przebudowanie ulicy wiec niestety na razie nie mam gdzie szukać tej rury.

No zauważyłem że na szrotach królują siena/palio z silnikiem 1,6 16v oraz fiaty bravo/brava 1,4 12v . To ze bravy z 1,4 12v rozumie ale że palia /sieny1,6 ?

Ostatnio widziałem palio HL co ciekawe 1,6 na dodatek z klimą. Silnik zatarty ale buda idealna. Dlatego tez ukradłem parę drobiazgów z tego auta

Co do dolotu zawsze mogę się poratować elementami ze stali nierdzewnej wraz z uszczelkami takimi jak sie robi doloty sportowe. Ale czy to będzie dobrze wyglądać?

Witam już sie cieszyłem ze wszystko ok . Umyłem auto po powrocie od mechanika i nagle zerkam na tylny rzad siedzen i nie dowierzam. Wilka buła wykładziny po stronie pasażera z tyłu. zerkam pod spód auta wszystko jasne. Łapa podnośnika wpadła do auta podłoga nie wytrzymała. A podłoga była robiona 4 lata temu.

14979149801498114982

Jak myślicie da sie to naprawić?:D

uuu no to nie za ciekawie. i jakie plany na przyszłość z autkiem. robisz czy zostawiasz jak jest

chciał bym sie dowiedzieć najpierw czy to sie da w ogóle naprawić i czy jest to opłacalne..

każdy blacharz Ci to bez problemu naprawi

bedzie mniej kosztowac jak przygotujesz..Siedzenia i wykladzina out...
Pozatym gdzie jest te umyte auto??

haha umyte tylko z zewnątrz bo środka już nie zdążyłem bo odkryłem takie coś...

to wszystko wina kornikow :D

Witam Generalnie sytuacja z paliem nie jest za ciekawa. Pojechałem do zakładu blacharskiego z autem i tam okazało się ze zostałem oszukany przez poprzedniego blacharza. Panowie zrzucili zderzaki listwy wybebeszyli wnętrze i sie okazało wszędzie dziury.

O ile sama podłoga niema jakiś katastrofalnych dziur bo największa ma średnice 4cm to belka przednia i pas tylni wyglądają źle poza tym dziury w nadkolach i w okolicy kielichów... Nie wiem czy się tego wgl podejmować choć sam blacharz mówi ze auto wygląda super i ze warto ale 600zł blacharka + 600 zabezpieczenie antykorozyjne i robocizna. Jutro zamieszczę zdjęcia z rozebranego auta.

Zastanawiam sie czy go nie poskładać i tak sprzedać no bo wydam 1200zł w auto a skąd mam wiedzieć ile jeszcze pojeździ?? silnik 1,4 ma juz prawie 300tys przebiegu . Jak myślicie czy to warto coś robić z tym?

Jestem załamany w szczególności że mój budżet jest mały.

I dlatego ja wszystko robie przy swoim aucie sam. nie wieżę mechanika bo w 90% to oszuści. Wstaw zdjęcia to zobaczymy jak wygląda Twoje autko, ale jeżeli faktycznie jest tak źle jak piszesz to lepiej oddać go na złom za 500zł dołożyć 1500-2000zł i kupić coś w lepszym stanie blacharskim.

Panowie spokojnie pumpasy to mają ja robiłem podłogę dwa lata temu a reszta dzwon

Sprawa taka ze podłoga cała miejscami żarta ale pasów przedniego i tylnego brak no i dziury w nadkolach kielichy nadżarte. Ja sam przy aucie tez robię ale blacharki nie umiem. Teraz jestem w profesjonalnym warsztacie i oni wiedzieli jak sie do tego zabrać.

Zależy od egzemplarza miałem fiata 126 1976 6 lat bez żadnych problemów nawet odwiedzałem często dawne RFN i żałuje że go sprzedałem

Musze porozmawiać z moimi stworzycielami czy by mi trochę pieniędzy w razie czego pożyczyli bo dla mnie 1600zł za naprawę blacharska to właściwie 1/3 ceny auta.

A pod uwagę z nowych biorę jakaś wypasioną Mareę albo normalną cromę . Oczywiście w benzynie

Po oględzinach auta po u umyciu go z błota i syfu na podwoziu wyszły następujące sprawy. Przygnity prawy przedni kielich brak belki wspierającej chłodnicę (chłodnica wisiała na górnych zaczepach wow...) drobne dziury w podłodze różnorakie drobne dziury w nadkolach przygnity pas tylni mocowania baku tez w złym stanie progi zdrowe. Do tego usuwanie drobnych pęcherzy na nadkolach łącznie +- 2tyś zł.....

koszta straszne... juz myślałem ze kupie coś innego, myślałem o cromie ale nie moi rodzice zadecydowali dzielimy sie kosztami po połowie... niema synku będziesz dalej jeździć swoim kochanym autem... dla mnie 2 tyś to straszna kwota przewyższająca prawie cene auta.

Ja bym odpuścił już to autko,bo pracy sporo,kosztów też a prawda jest taka że będą wychodzić inne miejsca a resztę trzeba będzie cały czas ogarniać.No ale różnie bywa....

Mam takie same zdanie jak ty kolego... ale widzisz senesowe cromy w benzynie to koszt 13-16 tys ja bym dał 10 ale od rodziny musiał bym pożyczyć a im to nie pasuje i wolą mi naprawić to... dlaczego?? bo posłuchali mechaników ze leppsze swoje sprawdzone niz używane nieznane...

jak mówisz ze juz troche bedzie łątania to nie bedzie to samo auto - lepiej poszukac czegos bezwypadkowego - a zawsze bedzie minimalnie młodsze ;)

ja kupiłem inne auto a sienka poprostu poki jeździ to dokładam tylko eksploatacyjne aby sie toczyłą ;)

i tak widze niedługo jej miejsce na szrocie :) juz dziury w nadwoziu, progi robione 2 lata temu a juz gniją, podłoga serek szwajcarski, belka tylna zardzewiałą- ale nie ma przeżarć, tak samo kilichy amorków juz puchną, z tyłu amorki rdzewieją i ciekną, z przodu cos "wali" ale w zawieszeniu wsio OK- wiec albo maglownica albo nie wiem co :) no i pewnie cos jeszcze dlatego poprostu minimalny wkłąd aby jeszcze sie toczyła poki moze ;)

A moze faktycznie odwołać tę robotę?? tylko wyszykować go na sprzedaż?

Dzien dobry nazywam sie Fiat Palio i poraz kolejny przywrócono mnie do życia.
16308
Wyrzucono mi katalizator
16300
Zakonserwowano podwozie
16301
16302
16303
16304
16305
Wymieniono mi rurę dolotową
16306
16307


Zmieniono mi również rolki napinacza gdyż strasznie szumiały

I obiecuję mojemu właścicielowi przetrwać bezawaryjnie całą zimę :) *


*-się zobaczy....

a jak z rdzą ? Wspawałeś podłogę czy tylko przeleciałeś barankiem na pędzel aby nie bylo widać ?

Podłoga była spawana z tyłu odtworzony pas przedni i tylni podpórka chłodnicy nowa dziury przy Mcphersonie zaspawane w grodzi i nadkolach też. Usunięte bąble na lakierze przy nadkolach i poprawione. Zabezpieczony i odtworzony kielich zawieszenia. Naprawione wsporniki baku.

Cena jedynie 2tyś zł...
Katalizator wyrzucony ale przyrostu mocy nie odczułem jedynie słychać bardziej silnik niż buczenie podczas przyspieszania . Może trochę moment obrotowy skoczył.

Do poprawy może oddam jeszcze hamulce przed zimą.

To teraz będziesz miał spokój z blacha:-)

no to autko dostało drugie życie. Chyba jesteś sentymentalnie z nim związany bo ktoś inny to oddał by takie auto na żyletki. Oby teraz służyło długo i bezawaryjnie...

Dobra robota;-)

Dzisiaj jeszcze robię poprawki wnętrza układam wykładzinę od nowa bo blacharze maja to do siebie ze wszystko zepsują. Połamali masę spinek i zaczepów urwali tylną półeczkę ta w bagażniku . A wiele rzeczy pozakładali na odwrót. Jednak najwięcej roboty przysporzył lewarek.

Cholerka włożenie lewarka na miejsce z wszystkim to jest robota na 20 min :D Przy okazji dowiedziałem sie ze wszystkie profile zamknięte zostały zakonserwowane oraz nadkola od wewnątrz.

Teraz zostaje jeszcze drobna praca typu wyczyszczenie z rdzy stelaża od fotela przedniego i nieinserowanie go żeby ładnie wyglądał i kupno nowej gaśnicy.
Pozostaje również detaling nadwozia i będzie gotowe:D

Dzisiaj tak przez przypadek kopnąłem noga w prawe tylne koło u ku mojemu zdziwieniu usłyszałem metaliczny dźwięk,tzn stuk. Odrazu złapałem rekami za koło i poszarpałem je i koło ma wyraźne luzy osiowe. Wystraszyłem się może z koło się odkręciło ale wziąłem klucz i każda śruba trzyma mocno jak fix. Auto ostatnim razem nie prowadziło się za rewelacyjnie tył jak by ciut później reagował na skręt ale myślałem że się odzwyczaiłem i tak było.

Ale chyba tak nie było, co to może być?? tuleja?? czy może łożysko?

pewnie łożysko. klientowi w punto robiłem to miało taki luz że aż o belkę tarło. a że starszy pan ciut słabo słyszy to tak sobie śmigał.

Głośne trzaski wydobywające sie z prawego tylnego koła na dziurach i podczas mocnego hamownia oraz zjazdu z krawężnika. Do tego drobne luzy na kole Czyżby tuleja?

Wymieniać obie naraz? Bo szczerze przez ten luz auto prowadzi się słabo

Auto dziś odstawione do mechanika w celu likwidacji trzasków w tylnej belce.

Ale juz dosłuchuje się nowej usterki przy zapalonym silniku na biegu jałowym przy lewym kole słychać lekki grzechot powtarzalny nasilający sie i ucichający. Myślę ze może miec to jakiś związek z bliskim położeniem skrzyni biegów przy lewym kole dlatego słychać z lewej. Na dodatek słychać ale to już w całej komorze silnika delikatne rytmiczne metaliczne cykanie jak by zawór. Cóż to może byc?

Witam ostatnio pisałem coś o rytmicznym stukaniu w silniku teraz zamieszczam film



https://www.youtube.com/watch?v=Xf_YnsdRf0U&feature=youtu.be

Doradźcie mi koledzy co to może byc i co z tym robić? Czyżby popychacz zaworowy?? słychać to najbardziej z prawej strony. Na zimnym silniku słabiej na ciepłym zaczyna byc juz zauważalne.

otworzył bys maske predzej bo tak to mało słychac :) a moze napinacz na rozrządzie ;)

Maskę otwarłem ten sam metaliczny cykający dźwięk słychać. Nakręcę jeszcze jeden film

Dzisiaj było chwilę wolnego czasu Zabrałem się za kiwający fotel kierowcy. Oczywiście winą była korozja i wytarcie tulei zapobiegawczej luzowi w tej obejmie do regulacji fotela.


17407
Tu elementy po oczyszczeniu z grubej rdzy
1740817409
17410

Ale tu przestronnie
17412
Elementy po malowaniu
17411

17413
Gumowa tulejka
17414

Tak wygląda to zmontowane niestety bez młota to nie robota i farba się uszkodziła jednak dziś jeszcze to odmaluję z zewnątrz. 17415
Działą działa poco drążyć :)
Za druciarstwo tego nie uważam.

Potem wezmę pędzel drobny i to ładnie pomaluje tak żeby nie było widać żadnych ognisk korozji. Następny w kolei będzie uchwyt gaśnicy

A tutaj film z pracy silnika na zimno. Jak dla mnie zawory terkocą niemiłosiernie a jak ise nagrzeje to z prawej strony pojazdy pojawia sie rytmiczne cyk cyk cyk cyk które ująłem na wcześniejszym filmiku. Przy większych obrotach tego nie słychać.

https://www.youtube.com/watch?v=mdVXw97eRHQ&feature=youtu.be

Palio żyje ostatnio taki oto przebieg się pojawił :)

18074

Szykuję się trochę spraw w aucie miedzy innymi losowo uciekający prąd...
Dodatkowo inspekcja co mi rytmicznie stuka na ciepłym silniku a czemu na zimnym chodzi nierówno.

Nowości. Nowy wydech poprzedni odpał nagle:(
20507
20508
20509
Niestetypo ostatnich wichurach palio oberwało gałęzią. Poszła szyba...
20510
20511
Kolejne wydatki...

uuu szkoda szybki ale z takim przebiegiem to chyba warto :)

No i co sie okazalo z tymi stukami na cieplym silniku i nierowna praca silnika na zimnym?

Mechanik zrzucił pokrywę zaworów i stwierdził ze luzy zaworów takie ze ohohoh. Jestem z nim umówiony na regulacji i sprawdzenie kompresji. Nie wiadomo czy to coś pomoże na gubienie mocy i nierówna prace na zimnym. Boje się ze głowica jest już na wyczerpaniu. Jutro wymiana szyby.

Z tym przebiegiem nie dajcie sie nabrać:D naprawdę jest 310tyś tylko zmiana liczników była.:)

Przedstawiam wam Palio w Nowej odsłonie!
Nazywam się Fiat Palio Weekend i odmłodniałem o 10 lat!

20821208222082320824208252082620827208282082920830 208312083220833208342083520836

Auto zostało poddane detailngowi. Prace trwały 2 dni i ograniczyły się tlyko do podstawowego programu przywrócenia dawnego blasku. Lakier został wypolerowany jednak nie zajęliśmy sie wyciągnięciem i uśnięciem wszystkich rys. Wnętrze pomimo iz wyglądało na czyste to pranie foteli należało przeprowadzić aż 4 razy . Wyprana podsufitka i elementy wykładziny. Umyte wszystkie plastiki.


Jeśli ktoś z was jest ze śląska i poszukuje solidnego i taniego zakładu zajmującego się detailingiem to zajmuje się w tym w Jaworznie mój kolega. Początkujący ale naprawdę niezwykle dokładny i solidny człowiek. Może dojechać do klienta

Więcej szczegółów proszę szukać na Facebooku pod nazwą Dystrybutor Blasku Jaworzno.

Co ciekawe okazało się, że fiacik ma tylko 2 warstwy lakieru. Myślałem że w latach 90 Fiat już nie stosował tej techniki.

no nieźle..

Podoba mi się Twoje podejście do tego auta:cool:

Została zmierzona kompresja i powiem wam ze jak na przebieg 310 tyś w każdym cylindrze kompresja wynosiła 12,5 najsłabszy cylinder miał 12,1 co chyba świadczy o bardzo dobrej kondycji tego silnika.

Czyli wszelakie zaniki mocy mogą być związane z elektroniką lub zbyt luźnymi zaworami. To samo nierówna praca trzeba sie chyba uważniej przyjrzeć mapie wtrysków.

palio wczoraj dostało nowy filtr paliwa. Zmieniony pierwszy raz od nowości. Auto jeździ jak by lepiej :D może to tylko moje odczucie:D
Na kolejne prace jakie planuje to ułożenie od nowa wykładziny wewnątrz auta i zajęcie sie odpowietrznikiem baku i unoszącą sie w upalne dni wonią benzyny w aucie.

Ze smutnych informacji już prawie kupiłem brazylijskie lampy do palio na olx., miały bardzo dobrą cenę ale ktoś mnie ubiegł... parę godzin przed transakcją... Mam nadzieje że nikt z tego forum... bo ukatrupię!

A jak wygladaja te brazylijskie lampy ?

Mają kierunkowskaz jak w sienie szary nie pomarańczowy klosz. Bo ten pomarańczowy to pasuje temu samochodowi jak różowe buty :D

Nie mogłem zjarzyć o co chodzi.Ale już wiem.Lampy tył.Mój kolega z odjazdowenaklejki.pl ma różne folie do przyciemniania.Weź zamów i naklej.Będziesz zadowolony.Ja jak zrobiłem tylne lampy w Octavii to każdy pytał, gdzie takie lampy dostałem.

No niby można przyciemnić ale to już nie ten sam efekt:D Bo to ma byc szare nie ciemno czarne. Poza tym to była dobra okazja na zmianę lamp tylnych na takie w lepszym stanie bo u mnie odbłyśniki są już w średnim stanie. Ogólnie w tym modelu światła pozycyjne to makabra o ile w paliu je jeszcze jakoś widać to w sienach częstą bolączką jest bardzo słabe oświetlenie pozycyjne tylne. Nie raz juz bym wpadł w nocy na stojącą na poboczu siene z włączonymi światłami pozycyjnymi i widać było je dopiero pare metrów przede mną. No ale cóż:)

Teraz należy zabrać się za resztę samochodu mam zamiar uporządkować kable w komorze silnika i odszukac który kabel masowy ma słaby styk. Bo o ile w ciepłe dni nie widac problemu to w wilgotniejsze a już deszczowe widać przygasanie świateł w przypadku hamowania lub włączenia kierunkowskazu.

Jeszcze należało by sie przed zimą zabrać za piszczącą dmuchawę kabiny. Strasznie to irytuje jak piszczy czasem , niestety zeby do niej sie dostac trzeba rozebrać prawie pół auta:(

On ma różne folie.Tzn. różny stopień przyciemnienia.Musiałbyś popróbować.

Dzięki za zainteresowanie pomyślimy coś o tym:D

Może ktoś chce kopić Renault Clio II 2003 rok 1,2 8v 60KM? :D bo próbuję sprzedać już jakiś czas i nikt nie chce:(

A jak go nie sprzedam to chyba palio pójdzie na sprzedaż:((((((((

Marzenia sie spełniają dorwałem lampy od palio sport od naszego byłego użytkownika Jerry który sprowadził te lampy chyba jako jedyny do polski.

Efekt słabo widac bo niestety słonce ostro naparzało jednak gdy słonce nie świeci lamy w końcu ładnie się komponują z autem.

20928
20929
20930
20931
20932209332093420935
20936
Ogólnie swiatla teraz lepiej świeca a i prezentują sie zacnie

2095120952209532095420955209562095720958


Zimno deszcz drewniany most brak ABS i błąd ludzki (mój). Dziękuję...

Co będzie dalej z Paliem?
:roll:

20965209662096720968209692097020971

do wymiany maska zderzak pas przedni chłodnica wentylator rozcięta podłużnica. Skądś polał się olej i nie da sie wrzucić wstecznego. Lewy błotnik delikatnie przesunięty. Jak myślicie warto robić?

może ktoś chce kupić?
Może na części?

ehhh przykro patrzec.... tak go ladnie ostatnio zrobiles, moze warto reanimowac, czesci w dobrych cenach pokupujesz i moze palio jeszcze polata

Mój przyjacielu byłeś mi naprawdę bliski...
Mój przyjacielu, wiesz, że byłeś mi, jak brat...
300tyś km razem milion przeżyć i wspomnień.
AD 1998-2015

Tak zacząłem z Tobą przygodę.
2102621027
2102821029
2103021031
2103221033
2103421035
2103621037

Tak zakończyłem. Najgorsza możliwa śmierć. Ból serca i załamanie. W ten oto sposób żegnam się z wami koledzy mam nadzieje że kiedyś tu wrócę.
Tak w tym roku życie odebrało mi wszystko co kocham.
Teraz jeżdżę odrapanym clio II po faceliftingu z 2003 roku.
21038

Jak będę miał czas to postaram sie tu jeszcze zajrzeć i podzielić się swoją obszerną wiedzą oraz komuś pomóc.

Na sprzedaż mam dwie tylne lampy od palio sport za 200 zł może ktoś chce kupić?

hehe - ja nie opusciłęm forum

a juz w maju pożeganłęm sie tak samo ze sienką :) ( żonowóz)

i podobnie kupiłem clio ale III

wiec moze na forum clio sie spotkamy :)

Tez myślę żeby sprzedać Clio II i kupić Clio III kombi jak bedą pieniądze. Forum póki co nie opuszczam bo jeszcze mogę wielu osobom pomóc ale auta już niema.
Aktualnie clio II z silnikiem 1.2 58 koni to jakas kpina to w ogóle nie przyspiesza. Owszem wygodne i ciche ale ten silnik to porażka.

W mieście jeszcze da rade ale na trasie to już trzeba walczyć. A jak włączę klime to silnik pracuje tlyko na klime:D

Dzisiaj jechałem panda mamy 1.2 to miałem wrażenie jak bym asfalt zwijał tak dobrze jeździła nie to co mój muł.

Nie przejmuj się kolego.Jebnij takie ogłoszenie: Jak sprzedać Palio, które jest w stanie dość dalekim od ideału? Najlepiej jego wady przekuć w zalety - Joe Monster (http://joemonster.org/art/33549/Jak_sprzedac_Palio_ktore_jest_w_stanie_dosc_daleki m_od_idealu_Najlepiej_jego_wady_przekuc_w_zalety)
i auto sprzedasz w trymiga;-)