Koledzy może się orientujecie jak długo pochodzi turbina po otwaciu ją na stałe

wszystko zależy od tego w jakiej jest kondycji. a dlaczego chcesz zastosować taki zabieg??

Wszystko jest w porządu byłem parę razy na komputerze parametry są ok.Turbina nadal się nie otwiera.Mieszkam na stałe za granicą i nie wiem kiedy będę w polsce aby założyć turbinę po regeneracji.We wrocławiu koszt to około 1000zł.

Wnioskuje, tak:
Parametry turbiny są ok?
Nie możesz jej rozebrać?

Dlaczego chcesz ją rozbierać opisz coś więcej co się z nią dzieje. Łopatki się zapiekły? Nie dmucha w ogóle (choć piszesz, że parametry są ok). Sprawdzałeś szczelność przewodów?

Chodziło mi o odczyty z silnika ciśnienie itp.Dmucha tylko na biegu jałowym pod obciążeniem się nie otwiera,rozbierać i wyciągnąć ją nie mogę sobie na to pozwolić aby maryśka była unieruchomiona bo cały czas jej potrzebuje,przeciętnie rocznie robię około 25000 kilometrów.A jak się okaże że turbina jest padnięta to na darmo będę się męczył z rozbieraniem.Włączenie jej na stałe to tylko chwilowe wyjście jak znajdę czas aby jechać do wrocławia i tam postawię na warsztat do wymiany.Potrzebuje żeby wytrzymała chociaż z 5000tyś kilometrów,stąd moje pytanie jak długo mogę pomykać z otwartą turbiną

A ja nadal nie rozumiem o czym Ty mówisz. W jakim sensie "otwarta turbina"? Bo domyślam się nie mówisz o tym, że zdjąłeś dolotowy przewód i "łopatki są na wierzchu"?
Turbina cały czas powinna kręcić się.

Chodzi mi o ten czop co zamyka od strony wylotowej spaliny do obracania tej drugiej łopatki

Może, masz uszkodzony zawór overboost?

Ale on ma być właśnie zamknięty pod czas pracy turbiny.Ma się otworzyć tylko wtedy gdy turbina za dużo zaczyna dmuchać (przeładowuje),więc nie wiem o co biega.

właśnie też nie wiem o co chodzi. domysły....

Co to jest ten overboost i gdzie szukać go w mojej maryście.

Zawór upustowy turbiny, taka gruszka.

piszesz o tej gruszce na turbinie

Tak, to jest zawór, może Ci się zawiesił. Nie do końca rozumiemy Twój problem. Opisz go dokładniej albo bardziej precyzyjnie o co chodzi.

Właśnie ten zaworek nie podaje powietrza aby mogła się otworzyć turbina.Gdy podłączyłem kompresor to się otwiera i zamyka.Turbina ciągnie powietrze na jałowym biegu po zatkaniu dolotu ściska węże,czyli chyba jest ok.Dlaczego nie ma siły napompować tego zaworka żeby się otworzył jaka może być przyczyna,dodam turbina nie przecieka.Jest możliwe że gubi gdzieś powietrze wessane.

Sprawdź poprawność działania, tego właśnie zaworka, jest on odpowiedzialny za dawkę powietrza. Może jak pisałem powyżej się zawiesił, spróbuj go przesmarować i rozruszać. Jeśli nie to wymienić jeśli masz taką możliwość.

Co tam można smarować jest tylko gruszka i ten trzpień do czopa otwierającego turbinę.skoro kompresor otwiera go to dlaczego turbina nie może.

Kolego Sławek ale po co ma Ci się "otwierać" turbina w normalnym użytkowaniu zwłaszcza pod czas prób na luzie.Pamiętaj że jeżeli otwiera się zawór upustowy to turbo przestaje dmuchać :!:
Sprawdź czy masz szczelne węże i jaki jest stan filtra powietrza.

Pisałem że na biegu jałowym po zatkaniu dolotu powietrza ściska wszystkie węże.Potrzeba mi aby otwierała się podczas jazdy bo mam muła.Odziwo spalanie jest myślę w normie miasto prawie 8l trasa 140-160 jakieś 6,3l.Od rezerwy do rezerwy czyli 56-57l robię 850 kilometrów.Turbiny potrzebuje do spokojnego wyprzedzania bez stresu,że zajmie mi to 10minut

chyba za wiele oczekujesz od tego samochodu. Jeśli masz mauła i tak uważasz odłącz przepływomierz. Zrób test czy jest poprawa.
W przypadku takim jak chcesz zrobić to turbo padnie czy szybko.

Sławek ile razy trzeba Ci napisać że nic Ci się w turbinie nie będzie otwierać :!: :!: Turbo pracuje cały czas tak samo,tylko w momencie gdy nabije za duże ciśnienie,otwiera się overboost (aby wyłączyć turbinę) aby zmniejszyć doładowanie a występuje to przy wysokich obrotach silnika :!:
To że ściska węże jak zatkasz dolot to normalna rzecz :!: bo silnika zasysa powietrze potrzebne do spalania i coś musi ulec.Bez turbiny też ściśnie węże przy zatkaniu dolotu i silnik zgaśnie.

Odłączałem przepływkę,czyjnik położenia wału też,wężyk od turbiny do gruszki zaworu i tak w pierwszym przypadku żadnej reakcji poza spalaniem 9l,w drugim przypadku przestał działać obrotomierz po zdięciu wężyka nie było żadnych zmian.

Sławek a czy masz zaślepiony EGR :?: Jeżeli nie to zaślep go.

EGR też przerobiłem nic nie pomaga jedynie przy stacie jest troszkę lepiej.

Pozostaje sprawdzić jakie jest ciśnienie doładowania pod czas przyśpieszania.Może turbina,wtryski lub pompa.