Witam! niedawno kupiłem samochód fiat brava 1,9jtd 100 cf3. Jestem z niego bardzo zadowolony, wygodny i dość szybki :eek: dzisiaj dostałem w ręce kabel VAG KKL OBD2 i usunąłem błąd poduszek i posprawdzałem parametry , w silniku pokazał się właśnie błąd "P0110 air temperarure sensor

Intake Air Temperature Circuit Malfunction
Powodem tego błedu jest fakt, że ECU odebrało bardzo wysoki sygnał z czujnika. Błąd obecnie jest aktywny. Podejmij stosowne działania by usunąć usterkę. Kontrolka na desce nie została włączona przez ten błąd."

dołączam skrin
971

Doczytałem że może to być jakiś błąd związany z przepływomierzem, auto moim zdaniem działa normalnie, wciska w fotel przy przyśpieszniu, nie szarpie, chodzi równiutko i łatwo pali. Czy jest to poważny błąd? łatwo i tanio da się go usunąć? czy jadać z tym błędem nic się samochodowi nie stanie? proszę o pomoc :roll:

Można podejrzeć temperaturę silnika powietrza w parametrach? Zacząłbym od tego.. Potem postudiować i zobaczyć gdzie uw czujnik się znajduje i być może zwyczajnie wymienić..

Wyświetla cały czas 40*C ...Gdzie ten czujnik się znajduje w przepływomierzu?

No tego nie wiem ale faktycznie cały czas nie śsie raczej powietrza 40'C ;) Szukaj bo akurat w Twoim aucie nie mam pojęcia gdzie jest ów czujnik..

Jeżeli ktośby wiedział jak taką usterkę usunąć będę wdzieczny i stawiam piwo :) z takim błędem można jeździć bez konsekwencji?

Jeżeli jest 40C to komputer widać przyjął wartość domyślną, tak aby silnik pracował. Coś mi się kojarzy, że czujnik ten jest w przepływomierzu. Poczekajmy na odpowiedź kogoś lepiej zorientowanego w temacie.

Tak jest on na przepływce.

Ten błąd oznacza uszkodzenie czujnika temperatury zasysanego powietrza.Owy czujnik jest wbudowany w przepływomierz i jako taki nie istnieje jako osobny element.Sama przepływka może być dalej sprawna bo do niej jest inny alarm.

Mam pytanie :wink:czy jak będę jeździł z tym błędem to nie uszkodzę czegoś w aucie? jakie mogą być tego skutki uszkodzenia tego czujnika? bo jakoś jeżdżę nim i nie widzę żadnych nieprawidłowości:lol:

nie nic nie uszkodzisz jednak komputer przyjął wartość domyślną temp powietrza. Wiadomo, że zimą temp powietrza nigdy nie osiągnie 40 stopni i mogą być jakieś objawy innej pracy silnika ale jakie to objawy to nie wiem. Przydałoby się wymienić ten przepływomierz. a przedtem zobacz czy na żadnym styku przepływki nie ma żadnej sadzy bo może poprostu nie styka coś. tak przy okazji powiem ze mam ten sam silnik a mnie w fotel nie wciska przy przyspieszaniu.

jeżeli chodzi o spalanie : zalałem troszkę ponad 16 litrów ropy i zrobiłem około 250 kilometrów w cyklu mieszanym, a nawet miejskim (znaczna większość na krótkich odcinkach miejskich). Czy jest w normie?

bardzo w normie a nawet poniżej :P