Witam - właśnie podłączyłem sobie autko pod kompa i pozostaje mi jeden błąd - P1173 Self adaptive parameter FRA - może ktoś podpowie mi jakie mogą być przyczyny

Próbowałeś usunąć błąd? Jeśli tak to pojawia się ponownie po uruchomieniu silnika?

Tak usuwałem ale zaraz po dodaniu gazu pojawia się od nowa - jutro zrobię fotkę z diagnozy i podrzucę je na forum

Jeśli masz FES zrób wykresy pracy sondy lambda i wstaw je tutaj, możliwe że to właśnie przez nią masz ten błąd.
Na próbę odłącz jeszcze aku na noc.

oto wykres pracy sondy na rozgrzanym silniku
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001597.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001597.jpg)

a to kod błędu
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001598.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001598.jpg)

p0170 - skasowany ale po paru dniach znowu się pokaże

maly345, rozumiem że badanie robiłeś na jałowym.
Jeśli tak to sonda oscyluje fatalnie.
Na drugim screenie masz opis błędu. Wg niego:
- awaria czujnika temperatury cieczy chłodzącej, lecz sygnał nadal w prawidłowym zakresie.
- niewłaściwe ciśnienie paliwa.
- wtryskiwacze "popuszczają"
- zapchany wtryskiwacz
- spalanie niepełne (problem z zapłonem lub kompresją, duża zawartość o2 w spalinach)
- uboga mieszanka

Ja bym na początek podstawił lambdę, jakąś sprawną używkę, co by nie pakować się w koszty nowej części i sprawdził czy dalej wywala błąd.

Tyle, że Ty chyba masz dwie lambdy...

tak na biegu jałowym i rozgrzanym silniku
waho dzięki za przetłumaczenie błędu
co do sondy to będę musiał tak zrobić - ja mam jedną sondę

Pod pojęciem "self-adapting parametrs" kryją się parametry, przy pomocy których ECU dopasowywuje mapę zapłonu do warunków przy jakich pracuje silnik. Są to główne parametry takie jak śledzenie prędkości obrotowej wału (czyli czujnik CPW) i mierzenie stężenia CO w spalinach czyli sonda lambda (lub sondy) i otwarcie przepustnicy czyli czujnik CPP.

Daj dłuższy wykres z sondy, ewentualnie zapisz, aby odtworzyć w programie.
Ten wygląda w miarę dobrze, ale zapis ciut krótki.

witam - na chwile obecną zmieniłem sonda na inna używaną (w starej jak się okazało uszkodzoną miałem grzałkę i podczas porannego odpalenia moje obroty na ssaniu utrzymywały się dość długo a teraz jest tak jak powinno) co do błędów jutro zrobię sobie diagnostykę i zobaczę czy mam jakiś błąd