Temat: Kolizja z sarną - prostowanie maski  

Witam

Otóż jestem po delikatnej kolizji z sarną i chciałbym wyprostować jakoś tą maskę, żeby weszła mi druga lampa, którą już posiadam. Byłem u blacharza to krzyknął 500 zł za malowanie i prostowanie, a że jestem w kruchej sytuacji finansowej to może mi pomożecie w jaki sposób to mogę odgiąć bo łatwo to nie idzie, a nie chcę bardziej oszpecić przodu... Maskę kupię używkę na allegro ale dopiero w następnym miesiącu więc jakieś patenty na to macie w celu ułatwienia? Ogólnie maska się podgięła jakby do środka.

16062012.jpg16062012001.jpg

Dzięki i pozdrawiam.

Moja rada to odkręć cała maskę z zawiasu i wtedy będzie Ci lepiej to prostować.
Będziesz do tego potrzebował 2 osoby. Lekko później gumowym młotkiem i powinno pójść.

Oki dzięki

a ja bym co innego zaproponował. skoro masz lampę a maskę będziesz kupował za miesiąc to bym lampę wymienił a maskę zostawił jak jest i poczekał miesiąc. po co się męczyć jak niebawem będziesz miał nowa maskę

Wg mnie jeśli maskę zostawi jak jest to założy lampy

Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk

złapać ręką tu kolo atrapki i lekko wyciągnąć tyle żeby lampa weszła a resztę zostawić. jak zaczniesz młotkować to lakier odpryśnie i będzie jeszcze gorzej i brzydziej.

Więc, znalazłem w garażu takie szczypce zakończone z płaskimi blaszkami akurat mi podeszły na to wgniecenie i przez gumę jakoś to wyprostowałem i praktycznie nic nie widać jak się patrzy z przodu z boku widać jeszcze delikatnie jak maska jest uniesiona ale też trzeba się przyjrzeć ale to dopracuję jeszcze no i grill muszę zdjąć i podgiąć całość do góry. Ogólnie wyszło dobrze i poczekam aż maskę zacznie zżerać ruda dopiero zainwestuję w drugą bo jak na razie to mi się nie opłaca w te szparki gdzie lakier pękł przeciągnąłem towotem żeby blokował wodę. Ile wytrzyma to wytrzyma ważne, że się udało to zrobić i nie najgorzej wygląda.


16062012002.jpg16062012003.jpg

to zamiast towotem to bylo kupić lakier w takim pędzelku jak do paznokci. ogólnie nieźle wyglada

Też mmie ten tawot rozwalił lakier zaprawkowy 15zyla kosztuje..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Nie miałem na to czasu to i tak jest zrobione na chwile Maska będzie druga za jakiś czas więc nie opłaca mi się nawet w tą inwestować. Trzeba się ratować tym co się posiada na stanie :p
[COLOR="Silver"]

[SIZE=1]---------- Post dodany o 19:55 ---------- Poprzedni post dodany był o 19:49 ----------[/SIZE]

[/COLOR]Btw. ogólnie drugą lampę mam nieoryginalną i tam jest regulacja ręczna tzn bez silniczka. Ze starej lampy zachował się cały silniczek więc da rade go przełożyć bez przeszkód czy to inne mocowanie?

powinno się przełożyć. choć pewnie bolec w silniczku jest innej długości i potrzebny będzie adapter który go przedłuży. miałem coś takiego jak lampę do punta kupowałem

W nieoryginalnych lampach od bbmow raczej sie skracalo..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

czyli odwrotnie jak w punto. jakby nie było da się tylko trzeba pokombinować