Temat: Fiat 500 Multiair Turbo - czym różni się od Abartha  

Witam

Mogę nabyć fiata 500 1,4T ale nie Abarth. I czym to się od Abarha różni. Ma magiczny przycisk SPORT. Ale taki sam mam w zwykłej wersji 1,4 wolnossący Automat. Czy to poza szybszą reakcją na gaz jeszcze coś zmienia ?

Abarth to nie Fiat ,a jego nadworny tuner. Może być inne zawieszenie,może lekki tuning wałka rozrządu ,inne sterowanie silnikiem (program komputera itd),ale to ciągle Fiat,choć szanując użytkowników Abartha nie wolno mówić o ich autach "Fiat" .

A to Sorry - ale z drugiej strony ja mogę nabyć fiata Turbo ale nie Abartha

Przede wszystkim różnica to wygląd auta. Abarth wyróżnia się na drodze, 1,4 t-jet to zwykły samochodzik, jest też mnóstwo różnic mechanicznych.

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

No to Finalnie żona będzie jeździć 500e - ten też ma mnóstwo różnic mechanicznych

I jak sie sprawuje wersja elektryczna ?

Napisał LipekMX

I jak sie sprawuje wersja elektryczna ?

Od praktycznie 3 lat użytkowany - spalanie zerowe prąd ok 90zł miesięcznie za garaż - ale w tym jest też prąd do hybrydy plug-in. Konsumpcja prądu ok 15-18kW na 100km czyli w taryfie nocnej ok 5-6zł. Ładowanie od zera do 100% ładowarką 16A - 8h. Przyspieszenie do 60 - w zasadzie nie ma w okolicy samochodu który przyspiesza lepiej.

Nieźle to wygląda, ale wersja elektryk droga, co? Kupiłeś eu czy z usa?

Abarth w wersji USA, czyli silnikiem MultiAir to generalnie zupelnie co innego niz wersja europejska MultiJet. Pomijam roznice w mocy silnika, to wersja USA ma podlokietnik kierowcy, dzielone lewe lusterko, wydech przelotowy bez tlumika koncowego, brak wneki na kolo zapasowe, inne zwrotnice przod, inna belka tylna, w innym miejscu wlew paliwa, inne wahacze przednie, inne ramiona wycieraczek przod, inne lampy przod (wystepowaly albo zwykle lampy na zarowki H4 lub soczewki- w europie nie bylo takich lamp, dopiero polift dostal soczewki ale wygladaja zupelnie inaczej) etc. Silnik ma zastosowany modul elektryczno-hydrauliczny do sterowania fazami ssania (modul MultiAir). Co do guziak SPORT: daje on duzo, zmienia reakcje na gaz, zmienia krzywa momentu.

[QUOTE=Essie;386051]Abarth w wersji USA, czyli silnikiem MultiAir to generalnie zupelnie co innego niz wersja europejska MultiJet. Pomijam roznice w mocy silnika, to wersja USA ma podlokietnik kierowcy, dzielone lewe lusterko, wydech przelotowy bez tlumika koncowego, brak wneki na kolo zapasowe, inne zwrotnice przod,
( pasują od JTD 25 zębów )
inna belka tylna,(
tak to problem niestety a może pasuje od Pandy III ? ktoś porównywał ?)
w innym miejscu wlew paliwa,
( i inna klapka )
inne wahacze przednie,
( tu oświecenie pasują idealnie od fiat 500L - sprawdzone ! )
inne ramiona wycieraczek przod,
( można adoptować od Fiat 500 EU - trzeba poszerezyć otwory i wieloklin pilniczkiem iglakiem i działają )
inne lampy przod (wystepowaly albo zwykle lampy na zarowki H4 lub soczewki- w europie nie bylo takich lamp, dopiero polift dostal soczewki ale wygladaja zupelnie inaczej)
( i trzeba przerobić odrobinę instalację nic trudnego )
etc. Silnik ma zastosowany modul elektryczno-hydrauliczny do sterowania fazami ssania (modul MultiAir).
( zgadza się trzeba stosować olej AMERYKAŃSKI !!! nie próbujcie wlewać Selenii bo zatrze moduł Multiair - sprawdzone niestety ,
Co do guziak SPORT: daje on duzo, zmienia reakcje na gaz, zmienia krzywa momentu.
( i 180 km/h macie szybciej niż byście się spodziewali a możecie osiągnąć dużo więcej ale to i tak przekroczenie przepisów o prędkości w Naszym Pięknym Kraju.)

Kupujcie z USA bo oni zaczynają w Abartah od 160 KM. Jak dobrze traficie ( bo lubią przerabiać ) to i więcej koni do Was przyjedzie . Czy to przystoi prawdziwemu Polskiemu męszczyźnie jeździć czymś innym niż wytwór Niemców ( przepraszam Panie za męszczyzn - jako użytkowników tych małych ale jakże szykownych autek które mają fanów , bo Panie wiodą prym w prowadzeniu tych autek.
Ogólnie nie jest tak źle z zaadoptowaniem Abarta z USA jest to bardzo łatwe.

A czemu twierdzisz, że trzeba lać amerykański olej do Multiair skoro to europejski silnik i Selenia ma olej przewidziany do tego silnika? Nawiasem mówiąc ja bym Abartha z US raczej nie kupił. Może i cena będzie niższa niż EU ale te auta są zazwyczaj po mniejszych lub większych dzwonach i ciężko też potem takie auto sprzedać, a poza tym dla mnie osobiście zaletą wersji EU jest to, że ma T-jeta a nie Multiair bo to motor zdecydowanie prostszy i mniej problematyczny. Jest praktycznie nie do zajechania.
Pisząc że kobiety wiodą prym wśród użytkowników miałeś chyba na myśli zwykłą 500 bo za kierownicą Abartha jeszcze żadnej nie widziałem Akurat Abarth nie jest chyba dedykowany dla kobiet chociaż pewnie znajdą się takie którym będzie bardzo pasował ( z benzyną we krwi )