Temat: Nowe pióra wycieraczek  

Tak trochę z innej strony. Czy można wyłączyć ten ostatni cykl pracy wycieraczek? Ten po kilku sekundach od ostatniego cyklu.

Co masz na myśli? Coś takiego występuje tylko ze spryskiwaczem. Nie można tego wyłączyć. W innych sytuacjach nie ma takiego trybu działania.

No tak, po użyciu spryskiwaczy. Kilka razy machnie, jest przerwa i jeden cykl, drażni mnie to...

Napisał maro1500

No tak, po użyciu spryskiwaczy. Kilka razy machnie, jest przerwa i jeden cykl, drażni mnie to...

Mnie drażniło w samochodach, gdy tego nie było.

Napisał maro1500

No tak, po użyciu spryskiwaczy. Kilka razy machnie, jest przerwa i jeden cykl, drażni mnie to...

Nastepnym razem kup wersje US, przynajmniej te przedliftowa bez czujnika deszczu

Niestety w eu nie kupimy nowego 2,4 z napędem na 4 koła, a szkoda ta funkcja nie jest zależna od czujnika deszczu bo takowego nie mam

Napisał Trump

przynajmniej te przedliftowa bez czujnika deszczu

Yhy, czujnik deszczu ma na to wpływ, na pewno... Do pojedynczego machnięcia wycieraczkami po 3 ruchach nie jest potrzebna kosmiczna technologia wykrywania deszczu, bo i po co? Wystarczy odpowiednie oprogramowanie z zaimplementowanym czasomierzem i tak to jest zrobione. Kod skopiowali pewnie z Grande Punto (swoją drogą też była opcja czujnika)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał maro1500

2,4 z napędem na 4 koła, a szkoda

Pseudo napędem.

Ojtam

Napisał krowka1978

Yhy, czujnik deszczu ma na to wpływ, na pewno...

A moglbys zacytowac wypowiedz twierdzaca, ze do tego potrzeba czujnika deszczu?
Swoja droga interesujace, dlaczego sa dwie rozne sekwencje pracy wycieraczek, jesli samochody wyjezdzaly z jednej fabryki.

Napisał krowka1978

Pseudo napędem.

Cytujac klasyka, "co ty k**** wiesz o zabijaniu?"



A jak nie ma zainteresowania 4x4, to przeciez przedliftowca w wersji US mozna miec z przednim napedem. 1.4T i 2.4 tez.

Napisał maro1500

Ojtam

Przeciez on nie ma w tym temacie pojecia...
W trybie TRACTION+ nawet kola na mokrym asfalcie nie zabuksuja.
Dopoki nie zawiesisz sie w blocie czy sniegu na brzuchu, wyjezdza wszedzie, z palcem w nosie.
Hamulce ladnie imituja blokady dyferencjalow a ESP trzyma tyl, zeby za mocno nie zamiatal. Bez ESP zabawa na sniegu jest przednia.
Puszczasz gaz i rozklad napedu idzie w 50:50 (czyli silnik hamuje obiema osiami), zeby samochod pozostawal mozliwie stabilny zwalniajac na sliskim.
Nic sensownego w tych pieniazkach z lepszym napedem nie dostaniesz.

Napisał maro1500

Niestety w eu nie kupimy nowego 2,4 z napędem na 4 koła

Nowego 2.4 juz w USA nie dostaniesz, ale na mlodego 1.3T AT9 AWD nawet i ja bym sie skusil