Temat: głośna praca silnik 1,4 multiair  

Witam Wszystkich.
Mam problem z moim 500x. Jak spadła temperatura, rano około -3C zauważyłem głośna pracę silnika. Rozumiem że troszkę zimno i może to być normalne ale żeby aż tak. Najgorsze w tym wszystkim to że drgania przechodzą na kierownicę, fotel ( funkcja masażu gratis), nawet plastyk który stuka w lusterku prawym zaczął strasznie drgać. Oczywiście zadzwoniłem do fiata i opisuje im zaistniałą sytuacje ale oczywiście serwis ma mnie za wariata że czepiam się i szukam dziury w całym. Po dodaniu gazu drgania się nasilają. Wszystko mija jak wskaźnik temperatury osiągnie połowę skali. co mam zrobić z tym problemem. Jestem umówiony do serwisu za klika dni ale może macie podobne doświadczenie. Wspomnę że poziom oleju sprawdziłem i jest ok. W Bravo 1,4tjet było w porównaniu do 500x cisza.
dziękuje i pozdrawiam

Moim zdaniem na tym serwisie jak pojedziesz będą chcieli cię mieć z głowy i cię spławią, samochód sprawdzą (po prostu zrobią jazdę próbną) jak przyjedziesz będzie zagrzany i po trasie dlatego jak myślę powiedzą że oni tam nic nie widzą. Ja przyjechał bym wcześniej i zostawił na placu żeby ostygł i był zimny następnie niech sobie go mechanik odpali i wtedy będzie wiedział o co chodzi. Powinien chodzić gładko i cicho bez takich drgań, wiadomo że jak zimny to może trochę klepać zanim olej nie dotrze wszędzie ale nie w taki sposób. Ja osobiście przyjrzał bym się wtryskom czy czasami jeden z nich nie jest uszkodzony, bo jak kolega podał opis taki to chodzi jakby któryś z wtrysków nie domagał i chodzi jak stary traktor i o mało silnik nie chce wyskoczyć z komory. To tylko moje zdanie tak coś mnie tknęło żeby tam zajrzeć w tym kierunku.

Objawy uszkodzonej prawej poduszki silnika. W moim dodatkowo trzeszczała. Po wymianie cisza, brak drgań/wibracji.

O i tu kolega kurna felek mnie zastrzelił też myślałem o tych poduszkach silnika ale jakoś moje komórki mózgowe odrzuciły aby to napisać też jak najbardziej zgadzam się z kolegą krowka1978, też należy to wszystko sprawdzić tylko niech zrobią to porządnie nie po łebkach. Niech kolega każe sprawdzić najpierw w pierwszej kolejności te poduszki silnika a potem można dalej zobaczyć.

Napisał krowka1978

Objawy uszkodzonej prawej poduszki silnika. W moim dodatkowo trzeszczała. Po wymianie cisza, brak drgań/wibracji.

Dzięki za rade, mam nadzieje ze to tylko poduszka
jakbyś mógł wysłać skan z serwisu co wymieniono, ułatwiło bi mi to sprawę i przedstawił to w serwisie Fiata

Wpisano: "niesprawna poduszka silnika-wymiana", brak numeru części. Poduchę widać, jest to spora łapa uwadzona do silnika i podłużnicy, jest pod puszką filtra powietrza. Jest jeszcze od skrzynią, ale to raczej ta sprawia problemy - w Renegade też już komuś wymieniali, wcześniej myśleli, że amortyzator.

Witam odświeżam temat
W środę po południu oddałem samochód do ASO.
W czwartek spece zabrali się do roboty. Po telefonie do serwisu około 14tej, serwis przyznał mi racje po wykonaniu jazdy testowej "coś" jest nie tak. Ciąg dalszy prac w dniu następnym.
Po kolejnym telefonie (drugiego dnia) serwis rozłożył ręce i zamówił poduszkę silnika ( przeczuwają że to może być to). termin 3-4 dni robocze. Więc odebrałem samochód i czekam.
Nie głosiłem problemu "pustego" i "głuchego" dźwięku powyżej 80 km/h dochodzącego z okolic silnika ( może jakaś osłona) - serwis pewnie rozłoży ręce, ale cały czas mnie to irytuje i wracałem z ASO nieźle wkur.... słuchąjąć tego głuchego dźwięku.
pozdrawiam

Z nieba mi spadasz kolego - ten sam wóz identyczny problem .... Już w zeszłym roku próbowałem to reklamować , stwierdzono brak usterek - inna sprawa że bez niskiej temperatury trudno to udowodnić objawy zgadzają się w 100%.. Bardzo proszę o maila w sprawie lub opis na forum co dalej dzieje się z autem ...W którym ASO pan to zostawił?? Może wreszcie uda się to naprawić nowe auto a szału można dostać na mrozie...

witam
auto zostawiłem w Żorach ale jak już wspomniałem serwis nie doszukał się przyczyny ale za sprawą mojej sugestii zamówiono poduszkę silnika prawą, czekam na dostawę i wymianę. Wymiana na miejscu czas około 2 godz. Więc po wymianie napisze czy dało to jakiś efekt.
Wspomniałem w poprzednim poście cyt:
Nie głosiłem problemu "pustego" i "głuchego" dźwięku powyżej 80 km/h dochodzącego z okolic silnika ( może jakaś osłona) - serwis pewnie rozłoży ręce, ale cały czas mnie to irytuje i wracałem z ASO nieźle wkur.... słuchąjąć tego głuchego dźwięku.

Czytaj więcej: http://fiatklubpolska.pl/500x-533/gl...#ixzz4TB1HH0bc
sprawę rozwiązałem sam.
Po ściągnięciu wygłuszenia klapy silnika zauważyłem luźnie przewody spryskiwaczy przedniej szyby20161217_115259.jpg20161217_132224.jpg
silikon rozwiązał sprawę.
Tak samo zrobiłem z lewym lusterkiem, po ściągnięciu lakierowanej osłony plastykowy element lusterka montowany na zatrzaskach przy zamykaniu drzwi strasznie trzaskał i znowu z pomocą przyszedł silikon
Bravo JA
serwis pewnie by szukał przyczyny kilka dni i dlatego sam się tym zająłem
teraz zostały denerwujące trzaski w środkowym słupku , ale czekam na lepszą pogodę.
pozdrawiam

Dziękuję za odpowiedz.. W poniedziałek rano nie omieszkam zadzwonić do ASO(Katowice) i umówić się na wymianę - zasugeruję tę poduszke

Ale jeśli już tak dobrze idzie to jeszcze

1. Zamarza przycisk centralnego zamka w klapie bagażnika - wystarczy jakikolwiek minus - problem zgłoszony nie naprawiono
2. kierownica nie jest idealnie na wprost , nawet całkiem sporo jej do tego brakuje, ASO naprawiało efektu brak..
3. Coś stuka w okolicy środkowego słupka pasażera, niby nic ale wkurza..
4. Podobne stuki słychać z tylnego prawego zawieszenia - naprawiono j.w

I wisienka na torcie - fiacik zimny strasznie strzela w tłumik, odbieralem 500xsa jako auto zastepcze i robił dokładnie to samo, stąd oczywista sugestia serwisu -chyba tak ma być, no nie wiem czy paliwo powinno spalać się w wydechu, poza tym czemu mam się przyzwyczajać to dziwnych zachowań w nowych nietanim przecież wozie ...

Piszcie może ktoś coś

Ad 1 użyj środka smarującego coś w stylu WD 40
Ad 2 nie mam pojęcia jak pomóc
Ad 3 mi tez trzeszczy - będę sam to naprawiał. Pewnie użyje silikonu
Ad 4 na szczęście nie mam takich objawów
może się spotkamy i porównamy dwa fiaciki
Myszków to nie daleko wiec zapraszam do Rydułtów
pozdrawiam

1. Jak to nie naprawiono? Mają zrobić i tyle, a nie spuszczać na drzewo.
2. Geometria do poprawy, niech znajdą mechanika, który potrafi to zrobić. Kierownica ma być ustawiona w punkcie 0 na podstawie wskazań czujnika skrętu - podłączenie do komputera, ustawione ciśnienie w kołach itd. Możliwa usterka zawieszenia - stuki, o czym napisano.
3. Sprawdź, czy klamra pasa nie stuka o słupek, wystarczy podnieść ogranicznik
W Grande Punto stukały zamki - owiń ucho zamka taśmą izolacyjną, może pomoże.
4. Sprawdź, czy coś nie lata w bagażniku, tudzież ucho zamka Ewentualnie usterka zawieszenia, stąd przekrzywiona kierownica.

Silnik nie ma prawa prychać w tłumik - rada? Zmień ASO, bo z powyższego wnioskuję, ze są tam sami partacze. Mój nie strzela w tłumik, na mrozie nie ma żadnych, ale to żadnych problemów.

PS. WD40 nie jest środkiem smarującym Silikon - tylko o utwardzaniu neutralnym

Z tym słupkiem to nie stuka, ale trzeszczy ( masz mnie za idiotę wiem że klamra od pasów może stukać)
to trzeszczy wiec nie poprawny montaż lub plastyk do bani

Napisał magazyn111

Z tym słupkiem to nie stuka, ale trzeszczy ( masz mnie za idiotę wiem że klamra od pasów może stukać)
to trzeszczy wiec nie poprawny montaż lub plastyk do bani

Tobie nie odpowiadałem, więc z fochem ostrożniej.

spokojnie panowie ... na razie przyjrzałem się klamrze od pasów.. może coś w tym jest