Stilo 1,6 16v gasnie na rozgrzanym, zmienione polozenie ECU

Witam,
od okolo 8 miesiecy borykalem sie z bledami i gasnieciem samochodu na rozgrzanym silniku.
Dowiedzialem sie ze zmiana ECU pomoze wiec dokonalem tego zgodnie z instrukcja na forum.
Przez zimę wszystko bylo ok, za wyjatkiem gasniecia, tu pomogla wymiana czujnika oleju.
Dzis stalem w korku 20 miut, wjechalem na autostrade i cala choinka. Nie mam juz nerwow do tego auta.
Prosze zaradzcie czy to moze byc czujnik polozenia walu?
Na komputerze nie zapisuje bledow.
Regeneracja komputera tutaj nie powinna pomoc bo przez okolo 4 miesiace wszystko bylo ok, tylko dzis jak sa wysokie temperatury. Dodam auto benz+lpg.
Co lepsze auto gasnie a czasami ponownie wskakuje na obroty i jedzie kolejne 100m, po czym loose connection i dalej swiatelka.
Prosze o szybka pomoc.

przeniosłeś sterownik w mniej newralgiczne miejsce?

Napisał boch

przeniosłeś sterownik w mniej newralgiczne miejsce?

Napisał eleks93

zmienione polozenie ECU

stwierdzenia "zmienione położenie ECU" w pierwszym poście nie wychwyciłem. skąd ten cytat?

ecu do naprawy miałem to samo

Napisał boch

skąd ten cytat?

Z tytułu tematu

Napisał eleks93

Stilo 1,6 16v gasnie na rozgrzanym, zmienione polozenie ECU

ano tak...

Dzis umowilem sie Kocar Tychy, regeneracja ECU 400zł, naprawa styków, jest cos jeszcze takiego jak micro procesor i wymiana tego w ECU to 300 zł, lacznie 700.
Na allegro oglasza sie firma z Wrocławia czy oni tylko naprawiaja styki za 350zł?

Kolejne pytanie: na jaki czas pozwoli swobodna jazda z naprawionym ECU, poniewaz nowe okolo 1400 zł i na taka przyjemnosc mnie nie stac.

a próbował kolega czyścić tak jak w tym wątku / na końcu/ http://fiatklubpolska.pl/stilo-444/f...postoju-15125/

Napisał Nietoper

Sposób który podam mnie pomógł w 100%. Nie miałem nic do stracenia i tak i tak jakby to nie pomogło musiałem wydać grubą kasę :/

No to co będzie potrzeba :
Dwa preparaty do czyszczenia :

Kontakt S - do czyszczenia styków (10-20zł)
Kontakt U - do czyszczenia płytek drukowanych (10-20)zł
Dobry klej (2 razy użyłem sanitarnego, ale to porażka po 1-2 tygodniu problem wracał) i musiałem od nowa grzebać...
Polecam klej do bloków silników koszt od 20-100zł (po zastosowaniu takiego kleju autko do dziś śmiga ponad rok i 9 miesięcy)

Szacowany czas pracy do 1-2 godzin.

Zaczynamy

1. Odkręć centralkę wtrysku 4 śruby. (1 załącznik)

2. Otwórz ją. Wystarczy płaski śrubokręt, klej który trzyma metalową pokrywę jest dość słaby.

2a. Gdy otworzysz centralkę uwaga na delikatną elektronikę !! (2 załącznik)
2b. Wyczyść cały klej z rowków i metalowej obudowy. DO CZYSTA NAJLEPIEJ. Troszkę babraniny ;/

!! Nie odkręcaj w środku widocznych śrub. !! (bo i tak nie da się wyciągnąc płytki, trzymają ją 2 czarne wtyczki)

3. Popsikaj preparatem KONTAKT U (płytki drukowane). Preparatu nie ścieraj. Jest obojętny nie powoduje zwarć itd.
Chyba że widać gołym okiem że brud i tłuszcz ścieka to deliktanie ręcznikiem papierowym, żeby nie urwać czegoś.

4. Gdy popsikane zostało preparatem KONTAKT U, nanieś klej do rowku, zamknij pokrywę.

KONTAKT S użyłem do przeczyszczenia styków łączących centralkę wtrysku. Można podłączyć jak jest mokre, środek obojętny nie powoduje zwarcia



Mam ogromną nadzieję, że to pomoże !!



Szerokości
pozdrawiam

1) załącznik https://docs.google.com/file/d/0B0uh...dtZmlFUjA/edit

2) załącznik https://docs.google.com/file/d/0B0uh...dBRVhTS2s/edit



PS Auto śmiga 1 rok 9 miesięcy po tym zabiegu.

było jeszcze kiedys na allegro zestaw naprawczy NAPRAWA STEROWNIK FIAT PUNTO BRAVA BRAVO STILO IAW - 3927436957 - oficjalne archiwum allegro

Cześć, w moim stilo też walczę z błędami ECU,
Objawy:
standardowa choinka na desce, problemy z uruchamianiem, gaśnie kiedy chce, brak reakcji na pedał gazu, przegrany silnik bardzo duże spalanie ok 11l/100 ...
Prace wykonane:
Przeniosłem komputer bliżej akumulatora,wymieniłem wiązkę, poprawiłem połączenia masowe, wymieniłem akumulator, otworzyłem ECU w celu przelutowania styków pod obudową - stwierdziłem, że jest kilka miejsc z zielonym nalotem, więc potraktowałem kontaktem U.

Po tych operacjach mogę stwierdzić, że przez tydzień było OK. Przestała pojawiać się choinka, przestał gasnąć i przestał się przegrzewać.
To co nie zniknęło to problemy z uruchamianiem niważne czy silnik jest zimny czy ciepły, pojawił się Airbag failure.
Od dwóch dni mam nieustające problemy z brakiem reakcji na pedał gazu, dzisiaj rano przed pracą skasowałem wszystkie błędy i problem reakcji na pedał gazu w drodze do i z pracy nie pojawił się. Wydaje mi się, że jutro lub pojutrze problem wróci, niestety chyba pozostanie mi regeneracja ECU, ale nie jestem przekonany czy to na długo pomoże.


Ostatnio w akcie desperacji znalazłem prawie wszystkie elementy elektroniki do naprawy komputera (oczywiscie w Chinach) , ceny naprawy i wymiany tych podzespołów w naszych "specjalistycznych zakładach" są kosmiczne. A Ceny elementów wahają się od 5-9$ za sztukę.
Na forach angielskich znalazłem wsady org do ECU, ale niestety natura nie obdarzyła mnie zdolnościami w elektronice, nigdy moje ręce nie miały cierpliwości do lutownicy i laminatów.

Reasumując, wydaje mi się, że musisz na jakiś czas wstawić jakiś inny akumulator i sprawdzić czy się coś zmieniło. Aha, jeszcze przeczyść wszystkie połączenia masowe w komorze silnika.

Coraz mniej chce mi się jeżdzić stilonem przez ten cały stres na drodze, niewiedząc kiedy i w jakiej sytuacji samochód nawali.
Pozdrawiam

Kolego eleks93 moim zdaniem winny jest ECU przez jego położenie na silniku gdzie narażony jest na ciągłą zmianę temperatur od wysokich do niskich oraz drgania przez co elementy elektroniczne w środku ECU tracą swoje właściwości. Fachowa naprawa sterownika w połączeniu z jego przeniesieniem na obudowę akumulatora powinna starczyć na następne 10 lat chociaż z nowoczesną elektroniką nigdy nic nie wiadomo. W mojej starej vectrze b nawet nie wiedziałem że jest coś takiego jak ECU tak było to schowane i nigdy się nie popsuło a auto jest już pełnoletnie. W każdym bądź razie regeneracja nie powinna polegać tylko na czyszczeniu styków ale na wymianie uszkodzonych elementów takich jak rezystory czy tranzystory. Jeżeli tak Ci zrobią w tej firmie to komputer będzie długo sprawny. U mnie tak właśnie było, naprawa pomogła i od tamtej pory autem jeździ się bezawaryjnie. Jest jeszcze firma Elektro-Bip tu link Wysyłkowa naprawa elektroniki samochodowej | Elektro-Bip oni zajmują się wysyłkowa naprawą elektroniki. Życzę powodzenia daj znać jakie rezultaty napraw.

Ja miałem choinkę co kilkaset kilometrów. Po tym jak nie zechciał odpalić podczas opuszczania promu zająłem się nim kompleksowo. Czyszczenie płytki komputera kontaktem, czyszczenie wszystkich dostępnych styków kontaktem, zrobienie dodatkowej masy od akumulatora do silnika, do karoserii i do kostki z przewodami masowymi przykręconej do karoserii obok gniazda amortyzatora. Pomogło w 100%, zero failurów.

Witam ponownie,
od razu chce wrocic do mojej informacji powyzej, WYMIENIŁEM ECU NA NOWY koszty 1300 zł, zmienione miejsce polozenia ECU na akumulator.

A teraz przechodze do rzeczy.

Po wymianie ECU przejechałem 2000km, az do momentu kiedy był brak mocy.

W dniu 12,07,2014 jechałem na urlop nad polskie morze i przejechałem 665km autostradami, stałem w 10km korku przy temperaturze 17stopni na zewnatrz. Autko nie zgasło bylem bardzo zadowlony bo to pierwsza trasa po tej wymianie ECU.

Droga powrota przy temp okolo 35stopni na zewnatrz i słoncu nie byla juz taka fajna, przejechałem 520km okolo 140/120 na h ciagle z chwilowymi przestankami na tankowanie. Temperatura na silniku w normie nie przekraczała 90stopni, W gliwicach na bramkach spotkał mnie 2 km korek i juz po 500 m korka patrze na obroty i auto zafalowało, chciałem ruszyc i nie miałem "gazu w nodze" poprostu brak mocy, auto ruszyło tylko z obrotow ktore mial. Zgasiłem i odrazu odpalilem, nagle moc jest- po 100m to samo.

Odczekalem 20 minut i jakos dojechałem do bramek, pozniej 140km/h i auto jechało az do jazdy po miescie, tam masakra, auto ciagle traciło moc, CHODZILO JAKBY BYŁ NA 3 CYLINDRACH, slychac bylo nie rowno prace silnika.

Wylaczenie silnika i ponowne uruchomienie pozwalalo na jazde kilku kilometrow.

Pojawil sie CHECK, a na komputerze nie bylo bledu: jedynie czujnik paliwa- ale to standard.


Praca silnika jak traktor wskazywała mi na spaloną cewkę- wymienilem juz 3 cewki po przejechaniu 4000km i niestety auto odpalalo a bledow na cewkach nie bylo, jeszcze sprawdzalem starym sposobem cewki wyciagajac i sprawdzajac czy auto zle pracuje.


Prosze o pomoc bo to auto mnie doprowadza do nerwów. Nie mam pojecia co teraz mu dolega.

Czy to jest przepustnica? byla regerowana 15000km wczesniej. Aktualny stan licznika 160 000km- podkreslam sprawdzony i udokumentowany.


http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=177554- czy to moga byc rowniez swiece?

potrzebujesz dobrego diagnosty. do Cinka w Gliwicach masz niedaleko. może coś zaradzi.

Dzis bylem u mechanika i dostalem info ze samochod przeszedl w tryb awaryjny, po skasowaniu bledów i ostygnieciu moze jechac dalej, przyczyny nie znamy nadal, moze ktos mial podobny przypadek lub sugestie?

Swoja droga do diagnosty musze sie wybrac.