Witam! już dawno nie pisałem na forum, bo nic się nie działo, z autkiem.
"Fiat Palio 1.6 16v"

Przez Bardzo długi okres borykałem, się z problemem.

Tzn. nie chodził mi pierwszy cylinder, Wymieniłem wsio wsio, i okazało się ze był to cholerny wtrysk. po wymianie wtrysku cylinder zaczął pracować.
Wszystko było ok.

Po okresie 2 miesięcy od naprawy, zaczęły się znów problemy, jestem prawie pewny ze to znów Wtrysk ale na 4 cylindrze

Wymieniłem cewkę, kabel, bo okazało się ze ma przebicia, teraz wszytko w porządku

Pytanie skąd mam takie przypuszczenia ?, dokładnie podobna sytuacja była przy 1 cylindrze.

Ps. w trakcie pracy silnika wyjmowałem kabel wysokiego napięcia i przy wyciągnięciu ostatniego nie było żadnej zmiany, a przy pozostałych była ogromna różnica.

I teraz pytania, czy zdołał bym wymienić sam te wtryski ??

*Bo podjechał bym na szrot, i sprawdzał, po kolej, bo wymiana na nowy to koszt 400zł + 150zł wymiana :/ --- Bardzo bym prosił o jakieś wskazówki, schemat. wymiany 4 wtrysku. -----

i czemu mi tak te wtryski siadają ?

Uf. trochę się napisałem, ale mam nadzieje ze zrozumiale, Pozdrawiam. i czekam na odp.