Czarny dym z rury wydechowej we Fiacie Bravo 1,9td
Czesc, witam wszystkich, jestem tutaj nowy. pisze bo mam problem ze swoim autem. jest to Fiat Bravo 1,9td z 1997r. jakis czas temu przy odpalaniu go zaczał nie równo pracowac i dymic na siwo, trwało to ~30sekund po czym przestawał kopcic i jechał, przy przekraczaniu 2,5-3tys obrotów (np. wyprzedzanie) z rury zaczał leciec ciemny dym-czarny. bylem juz u kilku "specjalistów", jako usterke wymieniali -> turbine, wtryski, pompe, syf w katalizatorze (katalozatora nie mam-wyciety). Lubie to auto wiec wzialem sie za robote-> zregenerowalem turbine (750zł), efekt-> auto super jezdzi, lepiej przyspiesza wieksza frajda z jazdy ale...dymi na czarno jak dymił :( ..jedynie siwe dymienie ustało, pracuje równiutko. Kolejno zrobilem wtryski, wymienilem koncówki, zmienilem filtr oleju, paliwa, powietrza i caly olej wymienilem równiez, efekt-> auto jest jeszcze bardziej zrywne, az w szoku jestem :-) ze tak jezdzi ale...dalej kopci :-( ... noi zostala pompa... jeszcze jej nie regenerowalem... Powiedzcie mi czy w momencie zrobienia tej pompy dymienie napewno ustanie..czy moze zle szukam i kombinuje i usterka lezy gdzie indziej. Moze ktos z Was mial podobny problem, jestem juz troche zdesperowany bo poszlo w to auto troche kasy a w zasadzie głowna usterka nie zostala zlikwidowana. To kopcenie jest naprawde irytujace tymbardziej ze teraz "nie załuje" sobie jezdzac i az wstyd kogos wyprzedzac bo go poprostu zadymiam. Dziekuje z góry za pomoc, mam nadzieje ze cos poradzicie.