To jest widok strony w wersji do druku
-
W kwestii sprężarki klimatyzacji - powiem szczerze, że nie wiem którą miałem wymienianą (podobno oryginalne mają problem z uszczelniaczami). Natomiast miałem wymienianą na zregenerowaną w okolicy kwietnia. Pojeździłem 3 miesiące i zregenerowane uszczelniacze w zregenerowanej sprężarce szlag trafił. Akurat widziałem obrzyganą sprężarkę. Potem czekałem 1,5 tygodnia na regenerację zregenerowanej sprężarki. Dodam, że jeżdżę w pełnym automacie klimatronika. Wniosek, którym chciałem się podzielić, jest taki, że zaryzykowałbym dzisiaj z oryginalną sprężarką z demontażu, za 200 PLN niż regenerowaną za 600 PLN.