To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Wspomaganie -
Wspomaganie
Witam, otóż mam pewien problem. Chodzi o to, że podczas kręcenia kierownicą nie ma żadnego oporu jest mega luźno. Sprawdziłem w innym stilo i tam z włączoną funkcją city jest większy opór niż u mnie bez niej. To nie jest wina jakiś luzów bo auto reaguje od razu na minimalny ruch kierownicy. Po włączeniu city mocniej dmuchnę i jestem w stanie poruszyć kierownicą. W czym może tkwić problem jest jakaś regulacja oporu?
-
Moim zdaniem nie ma regulacji oporów. Widocznie silnik w Twoim wspomaganiu mocno daje, jedyny opór to koła i przekladnia jedynie ona ma kamień który reguluje pracę listwy
-
-
Przeczytałem wszystko i objawu mojego nikt nie miał. U mnie po prostu jest za silne (porównane w 2 stilo) zupełny brak oporu. Przy większych prędkościach trochę strach bo minimalny ruch kierownicą i leci. Nie mam pojęcia w czym szukać przyczyny. Żadnego błędu od wspomagania nie ma.
-
Bo zimne luty gdzieś masz na płytce przy silniku.
-
Kolego powyżej 30 na godzinę wspomaganie city powinno przestać działać.
Pozdrawiam
-
Ja mam tak samo i jestem zadowolony, mimo że nie używam city do wystarczy zwykłe wspomaganie. W moim poprzednim stilo jak włączałem city nie miałem różnicy i teraz wiem, że tam chyba było coś nie tak z city (chyba w ogóle nie działało). Przecież nie musisz jeździć na City to nie obowiązek. Żona ma Pandę i City działa tam tak samo jak u mnie, oczywiście taż go nie używa. Bo można dostać zaniku mięśni :) ;)
-
Nie jesteście sobie w stanie wyobrazić jak to u mnie działa. Nie mam włączonej funkcji CITY. W stilo z dobrym wspomaganiem na City jest większy opór jak u mnie bez. Gdy mocniej zakręcę kierownicą i puszczę to zrobi jeszcze obrót i dopiero się zatrzymuje. Na autostradzie jest bardzo niebezpiecznie. Bo nie ma w ogóle oporu na kierownicy, wystarczy przypadkiem delikatnie tylko ruszyć kierownicą i zmienia pas. Wszyscy mają problem bo im nie działa wspomaganie. A u mnie działa, błędów nie ma tylko, że za mocno. Jest tak jakby na lodzie kręcił + wspomaganie city. Jakbym ruszał rękoma bez kierownicy. Zdecydowanie coś jest nie tak. Chyba, że pomimo tego iż CITY jest wyłączone to się nie rozłącza??
-
To po prostu odłącz kabel od włącznika lub od silnika i w tedy zobaczysz. Albo coś co obniży napięcie. A jakie masz napięcie ładowania? Może za wysokie i dlatego tak szaleje wspomaganie.
-
Po odłaczeniu kabla od silnika oczywiscie wyskakuje blad a opór kierownicy jest taki sam jak przy wyłączonym samochodzie.