Właśnie mi zdechła skrzynia, proszę o pomoc w zdiagnozowaniu co dokładnie.
Objawy takie, że nie miał mocy, tzn obroty ok, ale nie zbierał się chwilami.
Teraz coś nagle zaczęło masakrycznie zgrzytać i auto stanęło, mogiła.
Podniosłem prawy przód, koło się obraca na biegu bez oporu.
Co mogło pójść, mechanizm różnicowy, wałek gniazda półosi? Jak to sprawdzić, bardzo proszę o pomoc.