ogrzewanie,chlodnica - Problem brava 1,9 jtd
Witam
Mam problem z moją bravą (1.9 jtd 99r.) , Od początku zimy ogrzewanie miałem bardzo słabe , przejechałem 10 km wczesniej 5 min na postoju odśnieżanie itd. a w aucie jedyne co to neutralnie , ciepło było dopiero po 20-30 km ciaglej jazdy ,ale no przyzwyczaiłem się nie było aż tak zimno ,dało rade wytrzymać .Jakiś tydzień temu jechałem w małą trase z przystankami tam i z powrotem wyszło 130 km z resztą nie pierwsza już taka trasa ale ta była szczególna bo ogrzewanie zaczęło działać po przejechaniu 5km z nawiewu biło ciepłe powietrze po 10 km gorące a autku ciepło jak nigdy no ale coś mi w tym nie pasowało zatrzymałem się maska w górę dotykam chlodnicy a ona zimna na górze idą 2 węże i oba ciepłe a chłodnica zimna zdziwiło mnie to ale musialem jechać dalej gdy wracałem ciepło nadal biło chłodnica już była ciepła dość mocno nie gorąca odkręcam korek od chłodnicy a tu tssss patrze a tam malutkie bombelki lekko się zdziwiłem bo wskazówka temp ciągle kreske ponad pół nie wiecej nie mniej .Wróciłem do domu na 2 dzien kawałek się przejechałem 5 km , 2,5 w jedna i drugą jak wracałem wskazówka 3 kreski od zera a aucie cieplutko ale długo się nie pocieszyłem bo 3 dni później (nie wie czy to ma jakiś związek) w nocy było -1 * rano odpalam jade 10 km i nie moge znow nagrzac w aucie dojade do szkoly i jest wskazowka na polowie prawie a w aucie ledwo ciepło .Podejrzewałem ,że termostat ciagle jest otwarty a na chwile sie zamknął i przez tą chwile bylo ciepło a teraz juz sam nie wiem bo ten płyn chlodniczy mnie dobił.
Wiem ,że troche to chaotyczne ale ciężko mi to było opisać ,z tego co zrobiłem to odpowietrzyłem układ chłodzenia te 2 koreczki na chlodnicy przy pracujacym silniku ale zaraz lecial plyn wiec nie byl zapowietrzony, wyczyscilem filtr przeciwpylkowy bym caly zawalony ale to do ogrzewania sie nie przyczyniło .
Czy ktoś może jest obeznany w temacie ?
Proszę o odpowiedź .