Stilo 1,6 16V 2002 r. Problem z obrotami,mocą,nie odpala...
Witam Wszystkich,
posiadam Stilo 1,6 16V z 2002 roku.Miałem z nim już dużo przygód.Rok temu zapaliła się kontrolka silnika,obroty falowały.Czasami gasł jak wrzuciłem na luz.Mieszkam w Niemczech,jeździłem po różnych mechanikach.Pierwszy podłączyć pod komputer i stwierdził,że padł czujnik ciśnienia doładowania.Wymienił ale nic nie pomogło.Stwierdził,że nie wie jaka przyczyna.Pojechałem więc do serwisu Fiata,auto stało tydzień i powiedzieli ,że nie wiedzą co jest nie tak,może czujnik poziomu paliwa ale nie są pewni.Pojechałem do innego serwisu Fiata prowadzonego przez Włocha(podobno specjalista od Fiatów),auto stało tydzień stwierdził że komputer padł.Zrobił regenerację komputera,za co skasował 750 euro.Auto jeździło bez problemowo przez około rok.Niedawno zaczęły znowu skakać obroty,zapalały się różne kontrolki od silnika,słabe ciśnienie oleju,maksymalna temperatura płynu chłodniczego itd.Czasami w trakcie jazdy auto traciło moc,dodaje gazu ale zero reakcji.Po wyłączeniu i ponownym odpaleniu wszystko było ok.Wczoraj zapaliła się kontrolka check engine i juz nie zgasła.W trakcie jazdy jak wrzuciłem na luz auto gasło ale jakoś dojechałem do domu.Kiedy ponownie chciałem odpalić rozrusznik kręci ale auto nie odpala.Kiedy dodam gazu auto odpali ale strasznie falują obroty i jak puszczę gaz gaśnie.
Może ktoś z Was orientuje się jaka może być przyczyna?Nie chcę się włóczyć po tych Niemieckich mechanikach co nic nie wiedzą.Myślę też o kupnie interfejsu żeby samemu odczytać błędy.
Pozdrawiam
Jarek