Silnik na wysokich obrotach mocno dymi
Witajcie,
mam takie zapytanie-gdy jadę moim Ulysse 2.0 JTD EL z 2001 roku i przyspieszam powoli, silnik ładnie ciągnie i nie dymi się praktycznie z rury, ale wystarczy, że przydepnę pedał gazu do dechy (ok. 2.500 obrotów i powyżej) to z rury wali tak czarnym dymem, że strach jechać za mną. Co to może być? Silnik ma w/g stanu na szafie prawie 106700 kilometrów. Pracuje bardzo kulturalnie i równo, dobrze palił tej zimy. Oleju nie bierze wcale. Turbo ładnie wkręca się na obroty. Czyściłem wtryskiwacze dwa razy preparatami STP i początkowo jakby dymił mniej. Teraz zaczął od nowa. Nie wiem, czy to ważne-gdy włączam klimę to też zaczyna kopcić, szczególnie na postoju. Gdy nabijałem czynnik w klimie jakieś 3 tyg. temu to zadymiłem gościowi z lekka warsztat. Czy silnik mi się kończy? A może to już czas przyszedł na wymianę wtryskiwaczy? :confused:
Pozdrawiam fire41