Witam;
Ostatnio nie mogę uruchomić klimy.
Lampka na przycisku się zapala ale nie słychać włączenia się sprężarki (taki lekki stuk).
Bezpiecznik od klimy jest cały.
Co może być przyczyną - jak sprawdzić czy to sprężarka padła?
To jest widok strony w wersji do druku
Witam;
Ostatnio nie mogę uruchomić klimy.
Lampka na przycisku się zapala ale nie słychać włączenia się sprężarki (taki lekki stuk).
Bezpiecznik od klimy jest cały.
Co może być przyczyną - jak sprawdzić czy to sprężarka padła?
Sprawdź kolego przekaźniki w puszce przed akumulatorem.Wyjmij wszystkie i przeczyść razem z bezpiecznikiem.Zrób też auto diagnostykę układu klimatyzacji to pokaże Ci co jest nie tak.
Ja bym najpierw sprawdzil czy jest czynnik u mnie bylo to samo ze sie nie chciala zalaczyc i jak sprawdzili to była pusta wiec zacznij od tego;)
dokładnie jak pisał Piotrek0902 może go nie być ale i jak jest go za dużo to też nie będzie się zalączała
seth ale przecież nikt mu nie dopompował czynnika ;)
Czy przed tym zanim się to stało słyszałeś syczenie podczas uruchamiania klimatyzacji?
Średnio co 2 lata powinno robić się serwis klimatyzacji. Jedź, przeczyść, przesmaruj i nabij czynnika.
Dla pewności możesz nabić z markerem. Jakby znowu się tak stało - masz już marker i można dojrzeć gdzie jest wyciek korzystając z lampy UV.
Zrobiłem autodiagnostykę na podstawie pliku z działu download...
Wyświetlają się dwa komunikaty:
1 - "Error
Cli"
po nim wskakuje 2:
"00"
Po tym na pół sekundy pojawia się poprzedni i powraca stan licznika km.
Ogólnie układ nie włącza się po tym jak auto wróciło z warsztatu po ostatniej zabawie z wymianą głowicy.
Spróbuję jeszcze pogadać z mechanikiem, który to robił ale po prawdzie wątpię żeby zapomniał czegoś podłączyć... chyba.
Czy jest odczynnik? Nie wiem.
Napełniam średnio co dwa lata, co rok dobijam i odgrzybiam + wymiana filtra kabinowego.
Ostatni raz napełniałem dwa lata temu i planuję też zrobić to w przyszłym miesiącu jednak nawet kiedy klima była "pusta" zawsze słychać było stuk włączenia sprężarki klimy i lekki spadek obrotów (oczywiście na moment).
Teraz jak włączam nie ma nic - cisza - dla tego boję się, że coś jest nie tak.
Czy mechanik mógł coś "przegapić" - czy w ogóle powinien coś robić z klimą przy wymianie głowicy, termostatu i filtrów?
no to jak ci robił rozrząd to pewnie musiał odpinać klimę.
byrrt wiem że nie dopompowywał informacja ta była ciekawostką
W wątku http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava...rror-cli-8294/ opisane jest, że Error CLI 00 to brak czynnika czyli od tego należałoby sprawdzić.. Generalnie nawet jeżeli nic nie namotał majster to mogło gdzieś powstać po prostu rozszczelnienie i czynnik uciekł..
No to jeśli "00" oznacza brak odczynnika mi pomaga bo nie byłem pewien czy coś jeszcze tam jest...
Teraz pytanie czy brak odczynnika powoduje nie włączanie się całego układu?
tak jak pisałem zarówno brak jak i nadmiar odłącza funkcję sprężarki itd w celu nieuszkodzenia układu.
Jest układ wysokiego i niskiego ciśnienia. Jeżeli na wysokim ciśnieniu jest mniej niż około 3-4 bar to preostat nie włączy sprężarki. Gdy jest wyżej jak dobrze pamiętam około 22 bar, również rozłączy. Ma to ochronić sprężarkę przed jej uszkodzeniem. Robocze ciśnienie to około 15-18 barów.
Za mało czynnika = preostat nie dopuści do włączenia sprężarki.
Ok, dzięki wielkie za podpowiedzi.
Wychodzi na to, że trzeba tylko napełnić - i tu apropo napełniania klimy też mam pytanie:
Czy każda klima ma tak, że co dwa lata trzeba nabijać do pełna czy mam nieszczelny układ?
Rzecz w tym, że dwa lata temu nabiłem klimę odczynnikiem z markerem i po miesiącu pojechałem do serwisu.
Pan poświecił lampą UV i nie stwierdził wycieków - powiedział, że jeżeli jest to może przy parowniku (nagrzewnicy chyba) i że żeby zobaczyć trzeba by rozbierać schowek itp.
Kurcze szkoda, ze na tym forum nie ma przycisku "pomógł" bo ten tip o niskim ciśnieniu był bardzo pomocny.
auto to nie lodowka ze stoi w miejscu jak sie jezdzi bo naszych kochanych drogach to normalne ze cos tam ucieknie nie masz auta z salonu wzietego dopiero co, a co do tego syczenia przy wlaczaniu u mnie jest takie cos slyszalne z okolic schowka mozliwe ze mam tam przeciek?
nie każdy samochód wymaga takiej operacji. warto jednak odgrzybiać i dbać o klime. kumpel już chyba ze 4 lata jeździ bez problemu z klima. moim zdaniem wina leży po stronie mechanika. musiał coś ruszyć lub musiał coś odkręcić żeby do rozrządu się dobrać