NO wygląda bardzo ładnie :) Gratuluje :)
To jest widok strony w wersji do druku
NO wygląda bardzo ładnie :) Gratuluje :)
Nowsze, z mniejszym przebiegiem? :P Moje bravo ma 15 lat i 267 tyś przebiegu - to jest mało? :)
Nie - po prostu kilka zostało przyklejonych razem i jeden doklejony. Ogólnie te przyklejane odważniki średnio się trzymają szczególnie, że nigdzie nikt nie pomyśli żeby przed ich naklejeniem przejechać jakiś rozpuszczalnikiem.. U mnie akurat felga była czyściutka ale przyjeżdżają różnymi autami..
A to fakt - nie mogę cholerstwa w żaden sposób ruszyć.. A niby było to tylko kredą zaznaczone..
Dzięki wszystkim za miłe słowa - faktycznie kosztowało to sporo wysiłku ale miło spojrzeć potem na taki samochód.. Ma wiele wad jak przystało na 15letnie auto ale niech przynajmniej z daleka wygląda na igłę ;)
masz młodsze auto, z mocniejszym silnikiem i bez niuansów, których nie podejmuje się wyjaśniać żaden mechanik. no i masz chociaż elektroniczny wyświetlacz kilometrów ;) u mnie za 2 tysie stuknie 250 tys. km. planuje z tej okazji pomalować auto na różowo i zalożyć kwadratowe koła.
boch wyświetlacz kilometrów to chyba nie powód aby zakładać lepsze lampy lub nie ;) Poza lepszym wyglądem one zwyczajnie o wiele lepiej świecą więc warto ;) A z tymi niuansami to bez przesady - naprawdę moje bravo igłą nie jest i puki nie będę zarabiać 10x tyle co teraz nie będzie.. 10x bo gdybym zarabiał 2x tyle to bym zmienił auto na inne.. Ale gdybym już nie wiedział co robić z pieniędzmi to bym bravo odnowił ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
oczywiście, dlatego zamiast kropki był ";)" mnie się już po prostu ani nie chce, ani nie opłaca w to auto inwestować. na razie jeździ i się nie psuje (odpukać w niemalowane). problem falowania obrotów po wciśnięciu sprzegła (przypadłość silników 1.6 16V), Bravolot prawdopodobnie zabierze ze sobą na szrot - chyba, że ewentualnemu przyszłemu posiadaczowi przyjdzie ochota na wyjaśnianie zagadki i zaśmiecanie kilku forów ;)
Pięknie się prezentuje. Świetnie Ci się udało odnowić felgi. Może moimi byś się zajął? ;)
ladne to autko z tymi felami
Puki co to nie mam.. Tzn kupiłem ale jeszcze w momencie gdy nie byłem świadomy, że potrzebne są dłuższe szpilki. Muszę tak naprawdę sprawdzić czy nie da rady ich bezpiecznie wkręcić bo są one zdaje się 26mm więc niby za krótkie ale tylko te 2mm.. Jak nie to będę się rozglądał za nowymi zabezpieczającymi..
A tak jeszcze odnośnie felg - wiele pracy odejdzie (jakbyś sam zdecydował się robić) jak użyjesz chemii to usuwania starego lakieru..
Mnie kiedyś uczyli, że śruba ma wejść na 3 obroty, ale czy prawidłowo to nie wiem. Jednak jeżeli jest o 2 mm krótsza od ori śrub, to raczej nie powinno być problemu, bo one wchodzą dość głęboko (o ile ja mam ori śruby ;) ).Dzięki, może się zdecyduje powalczyć z nimi po sezonie.
ja w moim aucie posiadam jeden komplet śrub, których używam zamiennie do letnich alusów jak i zimowych stalówek. poprzedni właściciel coś tam wspominał, że do alusów powinny być inne, ale zdaniem oponiarzy u których co sezon kółka wymieniam powiedział, że od biedy mogą być :)
Okazało się że swobodnie można przykręcić te śruby zabezpieczające co kupiłem - gwint wchodzi na niecałe 5 obrotów czyli 5*1,25 ~ około 6mm.
Tak więc poprzekręcałem po jednej śrubie na koło..
Tu porównanie zwykłych 30mm i zabezpieczającej 26.. Podobno do tych felg kupuje się śruby 28-30mm..
Inna sprawa, że widać trochę inną budowę stożka i może być tak, że gwintu w obydwu śrubach wchodzi mniej więcej tyle samo..
Drażni mnie też że śruby na laczków letnich są na klucz 17 a do zimówek na 19 :P
Załącznik 8866
U MNIE TO SAMO JEST, 2 inne klucze
Hmmm, myślałem, że wszystkie ori alu da się przykręcić śrubami od stali czy odwrotnie. Ja używam jednych śrub.
Stalówki są kręcone śrubami 22mm.. Do alu potrzeba 28. Czytałem że niektórzy przykręcają stal 28mm i nic nie obciera ale trzeba by to sprawdzić najpierw..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Ja mam ori aul 15 na których auto kupiłem i później na zimę dokupiłem stal 14 i przykręcam oba komplety tymi samymi śrubami tzn tymi co były przy alu jak zakupiłem auto i wszystko jest oki. Ale długości śrub nigdy nie mierzyłem.
ja mam tak samo stal na 22 a alu na 28 - a jak wkręcę 28 do stali to mi z tyłu szarpią o spreżynki :) potwierdzone a za to te krótsze ze stalówek jak chce wkreci do alu to moze 3 obroty zrobie wiec ryzykowac nie lubie :)
A ciekawe. Jak pierwszy raz zakładałem alu (15". Stal zimowa to 13") była wątpliwość co do śrób. Ale się udało i od tamtej pory jeżdżę na jedym i tym samym komplecie śrób.
Temat się niepotrzebnie rozwinął - wszystko zależy od tego jakie mamy śruby i jakie felgi.. ;)