To jest widok strony w wersji do druku
-
Wężyki są już wymienione i mam nadzieję że to pomoże bo będzie załamka i moja mnie wywali z domu :(
A mnie nie zalewa bo mieszkam z drugiej strony,która jest na wzniesieniu.Powiem tylko ze to co się tam teraz dzieje to po prostu ........ .Nawet nie wiem jak to określić.Współczucie dla tych ludzi to teraz wszystko co mają.
Jak byłem u tego kolesia w piątek to stał Saab 93 2.0T pusty w środku.Zostały tylko same kable no i jednostka napędowa.Suszy się ;> a tarcze z zegarów siedziały w myjce ultradźwiękowej :badgrin:
-
A czy cięgno od sprężarki powinno pracować na postoju kiedy dodaję gazu - nawet do 3500rpm (oczywiście przy działającym silniku)?
Bo moje ani drgnie...
-
Cytat:
Napisał Siwy1982
A czy cięgno od sprężarki powinno pracować na postoju kiedy dodaję gazu - nawet do 3500rpm (oczywiście przy działającym silniku)?
Bo moje ani drgnie...
Powinno.
-
Właśnie wróciłem z garażu po skończonym montażu turbiny.Powiem tylko tyle że nie ma żadnej różnicy :sciana: :sciana: Ręce mi opadły i tak już zostały.Jak było przed wyjęciem tak jest identycznie teraz,po czyszczeniu kierownic i ich sterowania.Trzeba strzelić se w łeb i tyle.
-
Do Wisły z nią ... :diabelek: :diabelek: :diabelek:
A tak na poważnie to trzeba zacząć grzewać w poważniejszych rzeczach, jak masz możliwość to podmień czujnik na railu, może jest sieknięty i za wysokie wartości podaje przez co komp głupieje. Albo pompa może nie domagać. Poza tym nic innego nie przychodzi mi do głowy.
A przepływka daje poprawne odczyty ?
-
A jak tak z głupia zapytam... czy tu może coś mieć do gadania koło dwumasowe?
-
-
Hipo, jak woziłem kolesi ze sprzętami na kolanach,to mówili że ciśnienie paliwa jest dobre.Jak wiesz są dwie wartości-oczekiwana i odczytana i ta odczytana podążała płynnie za oczekiwaną bez skoków czy jakiś zwisów itp.Na tej podstawie mówili że układ paliwowy trzyma się dobrze.
Co do przepływki to jeżeli ruszam,czyli auto prawie nie jedzie to i odczyty są małe,ale skoro turbina nie dmucha to i nie ciągnie powietrza,więc niby jest OK.W momencie kiedy auto dostaje kopa,ciśnienie doładowania robi się "książkowe" to i przepływ powietrza jest taki jak trzeba.
Jeśli chodzi o jakąś podmianę to nie mam takiej możliwości,bo podmienił bym kompa z ciekawości czy w nim coś nie poleciało.
-
No własnie, wszystko jest jak piszesz, tyle że doładowanie bezpośrednio zależy min. od odczytu na przepywce stąd moje pytanie. Podobnie pedał gazu tworzy w tym układzie ważną rolę i sporo od niego zależy. Rozsądne pomysły mi się już skończyły szczerze mówiąc.
A elektryczna pompa w baku podaje paliwo ?
-
Hipo, pompa podaje paliwo.
Dzisiaj zdjąłem wąż z kolektora ssącego żeby zobaczyć jak turbina dmucha i okazało się że zaczyna wiać po przekroczeniu 3 tyś. obr a wcześniej prawie nic nie czuć.Przestawiałem ręcznie siłownik od gruchy i jakoś nie zauważyłem zmiany dmuchania.
Czy jest jakaś możliwość rozpoznania przytarcia turbiny??Może zna ktoś jakąś stronę na temat turbin lub diagnozy.
-
HM jak ręcznie gruchą sterowałeś to nic się nie działo ? .... Mam pytanko jeszcze, sztanga ktos nie krecil :?: Moze ktos wzdluzyl ciegno niepotrzebnie .... ale to takie gdybanie..
-
Hipo, naciskałem śrubokrętem na cięgno i jedyne co się zmieniało to dźwięk silnika.Jak troszkę czasu będę miał po niedzieli to odkręcę gruchę żeby dokładnie regulować kierownice.A co do cięgna to gdy miałem turbinę na warsztacie to było widać na śrubie regulacyjnej taki jak by białawy klej,coś w stylu plomby i zderzak-ogranicznik cięgna też był tym uciapany,więc raczej nikt tego nie tykał.
Zdemontowałem wczoraj jeszcze kompa i w środku na płytce były odciski palców i wokół jednego układu była pasta lutownicza (tak mi się wydaje-zaznaczyłem na czerwono).Na brzegach płytki są ślady wody :sciana: Czy ten sterownik jest odpowiedni do tego silnika :?: Może ktoś coś założył innego :?:
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000759.jpg
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000760.jpg
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000768.jpg
Ma ktoś pożyczyć turbinę na parę dni :wrednyusmiech: :crazy:
-
Ewidentnie coś jest nie tak ze sterowaniem turbo, nie ma doładowania to i nie ma mocy. Tylko nie mam pojęcia dlaczego takie cyrki się dzieją. Może faktycznie ktoś kompa rozgrzebywał ....
-
Takie screeny zrobiłem wczoraj :-k wiem wiem że nie na postoju ale mam problem ze zdobycie lapka hehe
wolne obroty
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000771.jpg
2000rpm
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000772.jpg
3000rpm
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000773.jpg
3500rpm
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000774.jpg
wciskanie pedału w podłogę na chwilkę
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000775.jpg
Wciskam pedał w podłogę do 4tyś obr i w momencie kiedy puszczam go grucha się cofa.Czy tak ma być :?:
A tu plik z FES-a do wykresu.Brakuje rpm :sciana:
-
Zielony, zrób Ty te logi jak Pan Bóg przykazał bo te skriny to z lekka mówiąć ... piiii ... piiiii .... piiiii :lol:
Czwarty bieg, od 1,5 do 4k obr/min pociąg z pedałem w podłodze, zarejestruj obroty silnika, przepływ oczekiwany i odczytany, doładowanie oczekiwane i odczytane, ciśnienie na railu, korekcje dawek na wtryskach i ekstrakt do cvs zrób.
-
trzeba było kupić ode mnie...zartuje..........juz nie sprzedaje!DIESEL ist kaput,każdy!Pod domem nie chce disla!!!!
-
kamilsitek1983, co ten post ma wnieść do tematu?
-
odradzałem diesla koledze,ogladał mojego benzyniaka!Kiedyś miałem przygod kilka z TD i nie polecam!!!
[size=2][ Dodano: 2010-06-20, 22:17 ][/size]
jak mówią diesel nie pali 5.5ropy /100km
tylko na 80km
-
kamilsitek1983,
No powiedziałeś co wiedziałeś ale następnym razem napisz coś mądrzejszego ;) bo to nijak się tematu trzyma
a co do TD hm ja mam i jestem naprawdę zadowolony ;) wiec albo się źle z nim obchodziłeś albo falerna sztuka ;)
-
mój TD 100,miał 9 latek na miejscu pałił ok 7 liteków(152.00tys na liczniku ks.serw) i to mnie denerwowało,częsci drogie jak złoto!i to moje spostrerzenia !aaaaaaaa..i niski jak h...
[size=2][ Dodano: 2010-06-20, 22:32 ][/size]
w bieszczady sie nie nadaje!!!
[size=2][ Dodano: 2010-06-20, 22:47 ][/size]
jak bylło-28 trzy latka temu ledwo zapalił!tej zimy było u nas -32 i benzyniak sie śmiał :D pale i jade(i sie nie martwie) z dzieckiem do lekarza!!!!(u mnie pod chmurą stoją!!!!!)o filtry sie nie trzeba matwić itd.(((to moje zdanie)))