Multijet 1,9 16V - zmiana kolektora Magneti Marelli na Pierburg

Jest to mój pierwszy post na tym forum, w związku z czym chciałbym wszystkich serdecznie przywitać.

Od 2 lat jestem użytkownikiem Fiata Croma 1,9 16V (rocznik 2010), aktualny przebieg autka 114 tys. Km. W czasie przeglądu rejestracyjnego diagnosta stwierdził niewielki wyciek oleju z silnika, mechanik zdiagnozował, że kapie olej z kolektora ssącego. Wygląda na to, że rozszczelniło się łożyskowanie osiek klap wirowych. Niestety mam kolektor poliftowy (plastikowo – aluminiowy) Magneti Marelli, w związku z czym regeneracja chyba nie wchodzi w rachubę. Tak więc pozostaje wymiana kolektora na nowy lub w ostateczności „naprawa” starego - poprzez wyrzucenie klapek i zaślepienie pozostałych otworów. Niestety nowy kolektor Magneti Marelli kosztuje krocie (w Intercars ok. 2,9 tys zł), co skłania mnie do poszukiwania tańszych rozwiązań.

W tym momencie mam kilka pytań / wątpliwości, będę wdzięczny za wszelkie wskazówki:

a) Czy można zastąpić uszkodzony kolektor Magneti Marelli nowym kolektorem metalowym Pierburg (w sieci można kupić zestaw kolektor + nastawnik + uszczelka za około 1200 zł). Czy przy takiej zmianie trzeba coś zmieniać w instalacji elektrycznej lub oprogramowaniu?
b) W przypadku usuwania klap – czym zaślepić otwory po ośkach? W sieci jest masa ofert korków do kolektorów Pierburg, do Magneti Marelli niestety nic nie znalazłem. Pozostaje inwencja własna mechanika – gwintowanie, wkręcanie śrub?

Dziękuję i pozdrawiam

Jesli chodzi o plastikowy to lepiej daj komuś kto się tym zajmuje na codzień. Mnie kosztowało to około 700 zeta usunięcie klap z kolektora plastikowego. I przy okazji wyłączyc programowo egr i wtedy będzie baja.

Ja również usuwałem klapki z kolektora plastikowo-aluminiowego, co do ceny to nie powiem, bo przy okazji robiłem kilka innych rzeczy. Jednej z klapek u mnie nie było. Polecam taki zabieg.
Pozdr.

Dziękuję kolegom za podpowiedzi odnośnie usunięcia klap. Orientuje się ktoś odnośnie możliwości zamiany tego plastikowo-aluminiowego kolektora na nowego metalowego Pierburga?

Pozdrawiam

A nie lepiej naprawdę wywalić te klapy i zaślepić w tym kolektorze, który masz zamiast wymieniać na nowy, w którym problem może powrócić? To jest jedna z bolączek tych silników i im prędzej się jej pozbędziesz tym dłużej będziesz jeździł bez problemów.

Witam. Też zakupiłem cromę i u mnie nie widać listwy tak więc wnioskuję, że mam ten "gorszy" kolektor z plastikowymi klapkami po którym nie da się rozpoznać wizualnie że coś nie tak. Dlatego podpowiedzcie jak "wyczuć" że coś się dzieje z klapami. Narazie autko pracuje równiutko, przyspiesza płynnie, nie szarpie, nie dymi. Czy są jakieś objawy które by wskazywały że czas się zainteresować moim kolektorem? Powiem szczerze że na początku myślałem o wymianie czy tam usunięciu klap ale jak narazie to autko naprawdę elegancko się sprawuje i jakoś mi szkoda ingerować w silnik. Ale znam problem z różnych postów i wolał bym nie przegapić pierwszych oznak żeby w porę interweniować. Pozdrawiam. Tomek.

z tym kolektorem jest tak, że nie znasz dnia ani godziny kiedy klapka się urwie i zrobi spustoszenie w silniku. A przed usterka może nie być żadnych objawów które by to zwiastowaly. jak plastikowy to z miejsca wywalac bo można sobie narobić biedy jak się urwie.


Moim zdaniem wymiana na metalowy też jest bez sensu, lepiej się tego pozbyć.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

zino - Jeśli chcesz zgłębić temat, zadzwoń do firmy auto-krak (znajdziesz w necie). Człowiek wie sporo o kolektorach i wykonuje regenerację. Przy oddaniu starego wychodzą naprawdę niewielkie pieniądze. Nie wiem jak jest w przypadku plastikowych ale to się dowiesz. Jaki masz przebieg? Jeśli mały to pewnie trochę pojeździsz, a jak masz co chwila nasłuchiwać i nie spać z powodu klapek to wywal dziadostwo.

Napisał irqus

Jesli chodzi o plastikowy to lepiej daj komuś kto się tym zajmuje na codzień. Mnie kosztowało to około 700 zeta usunięcie klap z kolektora plastikowego. I przy okazji wyłączyc programowo egr i wtedy będzie baja.

Tak trochę nie w temat- mam nadzieję że moderator nie usunie posta-
irqus usuń wiadomości prywatne gdyż masz pełną skrzynkę i nie mogę wysłać Ci wiadomości, a mam dla Ciebie wycenę, o której pisaliśmy; )

Napisał luk202

Jaki masz przebieg?

190 tys. - myślę o wywaleniu tych klap w serwisie tune force w Poznaniu Serwis DPF Poznań - usuwanie DPF, filtry cząstek stałych ale na wiosnę jak uskładam trochę grosza bo teraz się "wyportkowałem" na autko no a jeszcze AC/OC, podatek, rejestracja itp. Mam nadzieję, że do tego czasu nic złego mnie nie spotka - przejadę jakieś 8 do 10 tys. km.

Napisał zino

190 tys. - myślę o wywaleniu tych klap w serwisie tune force w Poznaniu Serwis DPF Poznań - usuwanie DPF, filtry cząstek stałych ale na wiosnę jak uskładam trochę grosza bo teraz się "wyportkowałem" na autko no a jeszcze AC/OC, podatek, rejestracja itp. Mam nadzieję, że do tego czasu nic złego mnie nie spotka - przejadę jakieś 8 do 10 tys. km.

Lepiej zaciśnij pasa i jedź teraz to usunąć. To jest taka tykająca bomba i możesz na tym przejechać dużo kilometrów, a może klapa ci się urwać 2 km po wyjeździe z domu.
Jak się klapa urwie to koszty mogą się zrobić duże bo nawet istnieje możliwość że silnik po urwaniu klapy będzie nadawał się na złom.

Możecie dać namiary na sprawdzone serwisy które znają temat klap i porządnie je usuną.

Podalem wczesniej. Ja robilem kolektor w auto krak.

luk202 - widzę, że jesteś z kujawsko-pom. a pojechałeś aż do auto krak. Też o nich czytałem, że robią elegancko kolektorki. Do tego mają jakiś hotelik w którym można niedrogo poczekać na zakończenie "zabiegu". Muszę to rozważyć - tylko te kilkaset km. Może boleć.
A co wiecie o tune force Poznań. Ktoś u nich robił. Nie znalazłem nigdzie złych opinii (dobrych też ) ale w necie pisze się z reguły tylko źle więc to chyba dobrze o nich świadczy - no i lekko ponad 100 km mam do nich. Wiem że czas usunięcia klapek z podłączeniem do kompa itp to 1-2 dni.
No i na koniec - czy wywalając klapy zrobić od razu "porządek" z DPF i EGR - to znaczy usunąć jak klapki ?
Zależy mi na tym żeby sobie po prostu spokojnie jeździć - oczywiście różne usterki eksploatacyjne są wpisane w cenę posiadania auta - ale jeżeli można czegoś uniknąć to może warto to zrobić i nie zastanawiać się - czy mi oleju przybywa, czy DPF się wypala albo czy to już czas czyścić EGR.
Jak to wygląda od strony dopuszczenia auta do ruchu - czy mogą mi za brak DPF zabrać auto czy tam dowód? Sprawdzają to na przeglądach?
Pozdro.

Napisał zino

luk202 - widzę, że jesteś z kujawsko-pom. a pojechałeś aż do auto krak

Fizycznie wymianę kolektora zrobiłem u mojego zaufanego mechanika, natomiast auto-krak przygotował mi kolektor, wysłał, a po wszystkim ja odesłałem mu mój stary.