Temat: Dźwięki ze zbiornika paliwa  

Croma to pierwsze auto w którym słyszę jak przelewa się paliwo w zbiorniku.Wymontowałem kanapę ,pod nią jest styropianowa nakładka.Tak mniej więcej przy połowie zbiornika jest słychać przelewanie paliwa,jest to bardzo niekomfortowe wrażenie.Czy ktoś z szanownego grona też tak ma ?

Nie, ja nie słyszę takich dźwięków dochodzących ze zbiornika paliwa.

Słyszę chlupotanie w Seacie i od czasu do czasu słyszałem w Foce II. W Fiacie nie słyszę.

Sprawdź drzwi tylne czytałem kiedyś temat o przelewającej się wodzie podobny dźwięk do chlupoczącego paliwa .

Napisał waskk250

Sprawdź drzwi tylne czytałem kiedyś temat o przelewającej się wodzie podobny dźwięk do chlupoczącego paliwa .

No właśnie skojarzyłem sobie, że ja miałem podobny problem w Stilo ale z klapą bagażnika gdzie po dużej ulewie nalało się wody i podczas jazdy "chlupało". Może też tak masz a kojarzy Ci się, że to paliwo.

W mojej Maryśce po deszczu chlupie w tylnej klapie. Wystarczy podnieś ją, woda wyleci i jest cisza.

Nie są to drzwi ani tylna klapa.Na 100 % dźwięki dochodzą od strony zbiornika.Miałem nadzieję że może ktoś z forum zaglądał np do pompy paliwa i podpowie mi jak ma rozwiązane wygłuszenie.Może u mnie czegoś brakuje,jest tylko styropianowa nakładka

Z braku czasu nie zajmowałem się tematem.Tak jak napisał waskk250 woda była w prawych tylnych drzwiach.Na dolnej krawędzi drzwi jest uszczelka mocowana na spiskach.W przestrzeni pomiędzy drzwiami a uszczelką było pełno brudu który zablokował odpływ z dolnej krawędzi drzwi.Wyczyściłem wszystkie uszczelki ( przestrzeń uszczelka / drzwi) patyczkami kosmetycznymi ,spinek nie ruszałem w obawie przed ich uszkodzeniem.Korzystając z okazji wyczyściłem też odpływy z progów,też były zapchane błotem.Profile zamknięte progów zakonserwowałem APP F 400.

Gdzie się znajdują odpływu z progów?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

WP_20160619_001[1].jpg .Na progu jest nakładka z tworzywa ,następnie jest linia łączenia progu z podwoziem ,na całej długości łączenia są 4 otwory .Tak jak na zdjęciu przepychałem je patyczkiem tak aby nie uszkodzić konserwacji.