Napisał
desmo999 Przyjęło się że niedługo wszystko uszkadza turbo, i niektórzy studzą auto przez 5 min po jeździe bo turbo to turbo tamto..Rzeczywistość jest taka ,że po prostu czasem coś zdechnie w aucie, czasem to turbo czasem to wtryski, dwumasy , panewy itd ..
Wiadome jak jadać z obrotami 3tyś nagle zgasisz to może zdechnąc turbo albo jak odpalasz z wciśniętym gazem, ja osobiście nigdy nie studzę auta dłużej niż 5s a i po odpaleniu nie zwracam uwagi czy się nagrzał - po prostu jade normalnie wiadome przy -20 C chwilkę trzeba mu dać na rozgrzewkę- zdrowy rozsądek po prostu..