Temat: wylany amortyzator a gwarancja  

witam zauwazylem dzis ze mam wyciek z amortyzatora tylnego prawego. przebieg 9 tyś.
Czy w takim wypadku śmiało moge liczyć na gwarancje producenta?

Pomimo ze amory to czesc eksploatacyjna to przebieg 9 tys swiadczy o wadzie tej czesci a nie normalnym uzyciu, wiec wedlug mnie jak najbardziej naprawa gwarancyjna

Bylem dzis autem sluzbowym przy okazji w ASO i sie umowilem na poniedzialek wymiana okolo 1h na gwarancji bez problemu a nowy amor w ASO niebagatela bo 400 zl bez roboty

No to za długo ten amorek nie pożył oby inne podzespoły były lepszej jakości bo jeśli będzie inaczej to tipo może być studnią bez dna

Napisał barci

Bylem dzis autem sluzbowym przy okazji w ASO i sie umowilem na poniedzialek wymiana okolo 1h na gwarancji bez problemu a nowy amor w ASO niebagatela bo 400 zl bez roboty

Dobrze ze wymienia na gwarancji. Ciekawe czy ci wymienia dwa bo powinno się wymieniać parami - zaznaczam "powinno"


Sent from my iPhone using Tapatalk

A osłona była na swoim miejscu?

Tak jest na swoim miejscu. Niestety jeden idzie tylko

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony
https://zapodaj.net/2612ce79e85db.jpg.html

Oczywiście że wymienią Ci tylko jeden ... A jak po gwarancji pojedziesz do tych samych fachowców ( oczywiście tego nie zrobisz :-) ) to zalecą Ci wymianę dwóch bo tak Powinno się robić

A czy amortyzator moze stukac ? Bo przy ruszaniu slysze z tamtych okolic takie puk?

Amortyzator raczej będzie słyszalny w osi jego pracy czyli górą/dół. Sprawdź to, dociśnij tył i słuchaj jakiś odgłosów.

W sumie amor przy ruszaniu dość konkretnie pracuje przy bujaniu nie ma nic juz nawet caly wklad od kola owinąlem bo myslalem ze to to zglosze to niech sie martwią fachowcy

Amor wymieniony na gwarancji bez problemu. Chociaz podobno jeszcze trzymał. Miał 70%

Napisał barci

Amor wymieniony na gwarancji bez problemu. Chociaz podobno jeszcze trzymał. Miał 70%

Trzymały go nowe sprężyny, dławiki, olej jeszcze miał, więc suchy nie był.

Witam, również słyszałem, że wymienia się parami amortyzatory, ale pamiętam jak w lanosie rodziców na gwarancji wymienili jeden, prawy tył, i do tej pory jest spokój. Auto co przegląd nie ma problemów, a wymieniali ten amortyzator w 2001roku. Auto ma 130k przebiegu więc i tutaj nie dopatrywałbym się spisku, a raczej tego, że lewy jest za nowy aby go wymieniać. Na trzepakach pewnie by wyszły bardzo podobnie.
pozdrawiam