witam szanownych forumowiczów jestem posiadaczem ulysse 2003r. 2,0 16 V z instalacją LPG
problem z moim samochodem polega na tym że po przejechaniu kilku metrów zaczyna go szarpać ( czasami przy ruszaniu innym razem już podczas jazdy - traci moc pomimo zredukowania biegu mocy nie przybywa obroty bez zmian) początkowo myślałem że to problem z instalacją lpg oddałem do gazownika przebadał go stwierdził że to problem mechaniczny podjechałem więc do mechanika pod komputerem pokazało błąd czujnika położenia wałka więc go wymienił odebrałem samochód niemal pewny że wszystko ok. niestety problem nie zniknął no może zniknął na chwilę mechanik podpiął go po raz kolejny do kompa i znowu pokazało czujnik położenia wałka ( stwierdził że może coś z cewką albo coś na instalacji pali ten czujnik) udałem się więc do "elektryka"
Ten przebadał go (w instalacji podobno wszystko ok. ponadto świece ok. cewka ok. czujnik choć sprawny pokazuje błąd powiedział mi że coś z wałkiem nie gra i że czujnik może źle zczytywać albo coś ze sterownikiem silnika. Po konsultacji z kolejnym mechanikiem dowiedziałem się że na pewno nie bedzie to problem mechaniczny. Samochód raz pracuje normalnie innym razem zaczyna go dusić nie ważne czy ciepły czy zimny ( po wyłączeniu silnika i wyjęciu kluczyka jakby się resetował i problem na jakiś czas znika czasem trzeba go gasić i uruchamiać kilka razy) . Dzisiaj zrobiłem co prawda nie dużo bo zaledwie 20km i jechał bez duszenia (nie szarpie ale silnik ciągle nierówno pracuje) Mam pytanie czy może ktoś z Was miał podobny problem ?
POZDRAWIAM