Temat: Tipo 1.4 T-jet z LPG od dilera  

Cześć. Interesuje mnie opinia osób, które zakupiły Tipo t-jet z LPG ale już zamontowanym w Polsce.
Jak wyglada eksploatacja? Wasze wrażenia? Problemy jak i pozytywne odczucia.
Czy macie wydłużoną gwarancję?
Dziękuję za wpisy.

Jak założone Tartarini to kijem przez szmatę tego nie dotykaj jeśli sporo km jeździsz - chyba, że często przez Katowice przejeżdżasz.

Czemu taka zła opinia?

Kolegi koledzy nie polecają i dlatego te gorzkie slowa. Ja ostatnio wsiadłem do Taxi i mial chłop nalatane na LPG (1.4 95) prawie 90t km bez remontu i problemów. Moze w trojmiescie wilgotniejsze powietrze niż na południu albo tam taxiarze krzywo naciskają gaz w klapkach...

Napisał FiatPrime

Jak założone Tartarini

- Przegląd instalacji LPG 200 zł
- Przywiązanie do serwisu (Tylko NIEKTÓRE Aso Fiata + Katowice)
- Instalacja mało trwała i wrażliwa na jakość LPG
- Ceny gratów do instalki 2-3 razy droższe od alternatyw - listwa 300-500/ reduktor 500-900 / regeneracja reduktora 500

Kolegi koledzy babci Franki wyczytali (można samemu zadzwonić do serwisu, zapytać ile kosztuje przegląd lub cenę nowej listwy lub reduktora). Uprzedzam kolejne czepialstwo:

Napisał FiatPrime

jeśli sporo km jeździsz

Napisał FiatPrime

chyba, że często przez Katowice przejeżdżasz

Za dużo informacji do wychwycenia było w jednym zdaniu.

Napisał brylancik13

Ja ostatnio wsiadłem do Taxi i mial chłop nalatane na LPG (1.4 95) prawie 90t km bez remontu i problemów.

Łooo Panie. Ja znam nawet takiego co ma nalatane 80 i nie dolewa oleju oraz jest zadowolony z auta. No i co z tego?

Tak sobie napisalem dla przykladu podobnie jak ty dawales przyklady ze swojej okolicy. Sam nie wiem czy nie będe na to kiedyś wyzywał, na to LPG w Tipo ale narazie ma za mało nalatane zeby coś zlego powiedziec, do tej pory jest OK ale szklanej kuli nie mam co by powiedziec co bedzie dalej

Nie napisałem, że Tipo fe.

Chodzi o konkretną instalację. U nas już ludzie są po pierwszych przeszczepach instalacji. O każdą pierdołe musisz jeździć do ASO, bo nic nie możesz podłączyć. Polityka Tartarini to >50 tyś. km to zużycie eksploatacyjne nie podlegające gwarancji. Koszty jak wyżej + robocizna ASO.

Puki działa to dobrze. Jak zbliżamy się do końca gwarancji to naprawa instalacji nieopłacalna jeśli chcemy dalej eksploatować auto.

I LPG nie wychodzi wtedy sensownie. W ciągu dwóch lat płacisz za instalację u dealera+drogi bieżący serwis+przeszczep w razie zużycia reduktora. My się władowaliśmy, warto poinformować dalej.

Jesli bedzie tak jak mowisz czyli maly przebieg i tyle problemow to bedę mial podobne zdanie a nawet gorsze bo jak ja na tej instalacji nie zrobie bezproblemowo conajmniej 100 tys a juz nie mowie o sytuacji 50 lub ponizej to moze to gówno naprawie a moze wypierdole z auta.

Lubię Ciebie. Jesteś śmieszny i super.

Koleś pyta czy warto brać Tipo z instalacją wsadzoną u dilera.

Napisałem, że jak Tartarini to delikatnie odradzam. Ty masz Tartarini, Ja mam Tartarini. Jak kolega dopiero wybiera to warto mu napomnkąć o powyższym. Życzę Ci miliona km na Tartarini w Tipo 95km bez awarii.

Nie zmienia to faktu, że jeśli ktoś nie ma zamiaru jeździć do Katowic na tani przegląd Tartarini i do speców od tych instalacji to eksploatacja, diagnostyka i ewentualne naprawy tej instalacji jest w p. droga względem konkrecji (droższej lub tańszej).

Kwestia jej wrażliwości na nasze LPG/trwałości/kultury pracy itd to inny temat.

Lepiej brać fabryczne, samemu gdzieś uzbroić lub mniej pazernego dilera który zakłada coś normalnego.

Nie rozumiem za bardzo o co ci chodzi bo podzielam twoje zdanie na temat tartarini, na razie nie mam za bardzo na co narzekac to sie dalej nie wypowiadam.
Dodaj mu tylko informacje ze u dilera bedzie mial pseudo gwarancje, gdzies indziej od razu sie jej calkowicie pozbedzie a fajnie jest moc w innych tematach nie zwiazanych z gazem z niej skorzystac. Natomiast kazdy musi to przekalkulowac co chce i co mu sie oplaca. Koniec OT

Napisał brylancik13

Nie rozumiem za bardzo o co ci chodzi bo podzielam twoje zdanie na temat tartarini, na razie nie mam za bardzo na co narzekac to sie dalej nie wypowiadam.
Dodaj mu tylko informacje ze u dilera bedzie mial pseudo gwarancje, gdzies indziej od razu sie jej calkowicie pozbedzie a fajnie jest moc w innych tematach nie zwiazanych z gazem z niej skorzystac. Natomiast kazdy musi to przekalkulowac co chce i co mu sie oplaca. Koniec OT

Wg prawana unijnego bedzie mial gwarancje nawet jak zalozy po za aso, tak samo jest z przegladami, mozna robic wszedzie byle zgodnie z wytycznymi koncernu

Szukam auta na firmę w leasing. Tipo z LPG 1.4 T-jet wydało mi się idealnym rozwiązaniem: cena, przestronność, wyposażenie wygląd itd. No i możliwość zainstalowania LPG. Rocznie robię 18-20 tyś.
W styczniu byłem mega napalony. Wszystko układało się idealnie. Zacząłem przeglądać to forum. Kilka negatywnych wpisów nt LPG w silniku 95 KM. Nic o T-jet. Ani o fabrycznym ani o dilerskim LPG.Z jednej strony powinno to cieszyć ale z drugiej wzbudzać zaczęło niepokój.
Zadałem dilerowi z którym omawiałem sprawy zakupu auta pytanie o przedłużenie gwarancji po okresie dwóch lat.
To co mi napisał:

Podstawowa sprawa - w przypadku Tipo z instalacją LPG nie możemy przedłużyć 2-letniej gwarancji fabrycznej.
Oferta wydłużonych gwarancji dotyczy wyłącznie aut bez instalacji LPG.
W okresie dwóch pierwszych lat producent utrzyma ochronę gwarancyjną dla silnika zasilanego LPG pod warunkiem stosowania się do poniższych warunków eksploatacji:

1. Paliwo gazowe LPG ( Liquid Petroleum Gas), zwane potocznie autogazem, jest znacznie bardziej „wymagające” niż benzyna, dlatego ważna jest dbałość o stan techniczny silnika a w szczególności o stan świec zapłonowych, przewodów zapłonowych, luzów zaworowych (w silnikach w których jest on kontrolowany i regulowany) a także o poprawną regulację zasilania. Konieczne jest zatem dokonywanie regularnych przeglądów w stacji posiadającej zarówno autoryzację producenta samochodów jak i producenta instalacji gazowej (brak takich przeglądów powoduje utratę gwarancji na instalację LPG oraz samochód).
2. Pomimo tego, iż w głównej mierze pojazd będzie eksploatowany na paliwie gazowym należy pamiętać, że zbiornik paliwa podstawowego, czyli benzyny powinien być stale wypełniony, co najmniej do jednej trzeciej swej pojemności – nie przestrzeganie tego warunku może doprowadzić do szybkiego zużycia elektrycznej pompy zasilającej.
3. Wymaganym jest, aby samochód np. co 3-4 tankowania paliwa gazowego przejeżdżał około 100 km na paliwie benzynowym – celem jest to, aby w trakcie eksploatacji samochodu nie występował zbyt długi zastój paliwa benzynowego, który może spowodować zatkanie przewodu, listwy lub wtryskiwaczy.
4. Ponieważ w LPG oferowanym na niektórych stacjach zdarzają się zanieczyszczenia (głównie woda), należy liczyć się z okresowym czyszczeniem zbiornika autogazu.
5. Opary wyciekającego LPG są cięższe od powietrza i mogą zbierać się w zagłębieniach, grożąc wybuchem, dlatego nie powinno się parkować samochodu z instalacją LPG na parkingach podziemnych lub nad studzienkami, kanałami bądź zagłębieniami terenu.
6. Ze względu na wyższe temperatury spalania LPG zalecane jest stosowanie olejów syntetycznych lub półsyntetycznych, oleje mineralne w takich warunkach utleniają się szybko.
7. Nowo zainstalowane układy sterujące zasilaniem LPG wymagają sprawdzenia i ewentualnie dostrojenia po przejechaniu kilkuset kilometrów. Przegląd ten wykonywany jest bezpłatnie po przebiegu około 1500 km od zainstalowania układu.
8. Z uwagi na groźne konsekwencje nie przestrzegania podanych zaleceń eksploatacyjnych, usterki związane z pracą silnika na paliwie alternatywnym nie będą objęte gwarancjami producenta i sprzedawcy.

Ta informacja totalnie mnie rozwaliła - ideał prysł. Dlatego też szukam opinii od tych co już użytkują. Boje się, że to zbyt krótki okres i mało jest info. Choć z pozytywne opinii e to też opinii :-). Dlaczego pisać tu tylko wtedy jak się coś popsuje.

Ciężko kolego coś Ci doradzić.

Nie wiemy co to za auto. W jakiej cenie (czy to faktycznie taki deal, że warto brać i się trochę ewentualnie pomęczyć). Nie wiemy jaka konkretnie instalacja.

Kilka przypadków było problemów z fabrycznym LPG w T-Jecie na tym forum - problemy z ciśnieniem i ASO które nie ogarniało.

Niestety mail który dostałeś od dealera jest o tyle martwiący, że znany już Gdańsku i okolicach. Nie wróży nic dobrego. Od stycznia ubiegłego roku kupując w ASO Fiata z LPG dołożonym dostajesz ten świstek do podpisania (przy podpisaniu umowy/odbiorze auta) i w razie poważnych problemów z autem przez LPG zamyka roszczenia z tytułu gwarancji. Z początku myśleliśmy, że to jeden diler. Inne szybko podłapały temat - możliwe, że "odgórna" wytyczna ze względu na problemy tych aut z LPG.

Inna sprawa, że jesteś z Warszawy i T-Jet pamiętaj SPORO pali w mieście.

Jeśli koniecznie chcesz Tipo z T-Jetem myślę, że optymalnym rozwiązaniem jest wyrwanie jakiejś dobrej okazji bez LPG i np. coś takiego po 5-10 tyś. km.:
https://motofocus.pl/informacje/nowo...-jak-to-dziala
https://gazeo.pl/poradniki/dlaczego-...kul,10161.html

Bezsens brać auto z dostawionym LPG u dealera, zrzekać się gwarancji z konsekwencji i za jakiś czas znowu inwestować i poprawiać po rzeźnikach.

Oczywiście zaraz tutaj wyskoczą, że i tak masz gwarancję itd. itp. Tylko kto ma czas biegać po rzecznikach, sądach itd.

Ewentualnie jeśli Ci bardzo zależy na TIPO z LPG to szukaj z fabrycznym, tam nie ma takich obostrzeń i silnik podobno ma zawory i gniazda przystosowane do LPG (podobno!!)
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-t...tml#c81cc1c64a
Tutaj znalazłem jedyną sztukę z fabrycznym LPG na otomoto
(jako jedyne ogłoszenie po zdjęciach potwierdza, że ma fabryczny - przełącznik benzyna/lpg jako ostatni przycisk pod radiem, oraz wskazanie poziomu LPG na cyferblacie)


tylko cena jest za cholerę nieatrakcyjna, bo ja SW w czerwcu 2018 taniej wyciągnąłem bez ksenonów, ale w innymi dodatkami

Punkty 1-7 są do "przejścia". Pkt 8 bardzo nieciekawy dla klienta bo jak coś się stanie z silnikiem/głowicą to będą go mogli próbować użyć żeby nie naprawiać.