Temat: Tipek by Ridi  

Tak i oto nadszedł czas na wątek o moim Tipku!
Standardowe 1.4 95 kucyków które tylko na mnie czekają aż gdzieś pojedziemy.
Wersja POP kolor czarny (umyty pod słońce wygląda jak granatowy) z pakietem style (lusterka w kolorze, aluski 16, chromowane klamki), radio z BT i sterowane z kierownicy, skóra na kierownicy i gałce biegów, pełnoprawne koło zapasowe, światła przeciwmgłowe z doświetlaniem zakrętów i tempomat. Tyle z oryginału, ja dodałem od siebie podłokietnik o którym jest wątek, kamerę cofania, o niej też było kilka słów oraz dodatkowe podświetlenie do bagażnika. Kolejne zmiany i dodatki w planach.
Przejechaliśmy razem 3400km, mniej więcej połowa w trasie.
Spalanie: - trasa (Bielsko-Biała - Częstochowa) między 6.1 a 6.8. Miasto (odcinki po około 10km przy jednym odpaleniu około 7.9 do 8.2l. Przy czym nie mam zbyt lekkiej nogi więc i moje koniki muszą wypić więcej.
Po tych 3300km mogę powiedzieć, że to auto jest na mnie idealnie skrojone, dogadujemy sie, prowadzi się miło, lekko, wszystko działa jak powinno.
Co do rzeczy które były tu poruszane jako awarie:
-W zawieszeniu nic nie stuka nic nie puka,
-Stuk przy odpalaniu olałem, jest cieplej i mam od niego spokój
-Opóźnienie reakcji na gaz, przyzwyczaiłem się, w końcu TTTM, a ja dzięki temu zamiast szarżować to dostojnie bujam się po okolicy.
Mam w końcu podejście, że jak coś się zepsuje, to po to mam gwarancję aby to naprawili.
W kwestii silnika, autem dla próby leciałem 180, szło by śmiało dalej, ale po co szarżować aż tak i to na zimówkach. Zazwyczaj jeżdżę sam lub we dwoje więc do sprawnego poruszania się wystarczy, a i jak pociągniemy go wyżej ba obrotach to da się żwawiej jechać.
Poruszę jeszcze kwestię opon, zakupiłem do Tipka zimówki dunlop winter sport 5 i są one genialne, na śniegu ryją i ciągną, na deszczu nie ślizgają i czuje się pewnie jadąc, gdy jest ciepło jak obecnie po prostu kleją się do asfaltu.
Jest parę rzeczy do których mogę się doczepić, ale to pierdoły typu wspólna regulacja głośności dzwonka telefonu i rozmowy, okropnie pylące klocki na alusy itp. To mało istotne.
P_20170304_161726_vHDR_On.jpg
P_20170304_161824_vHDR_On.jpg
P_20170304_161834_vHDR_On.jpg
P_20170304_161847_vHDR_On.jpg
P_20170304_161900_vHDR_On.jpg

Tipek jaki jest każdy widzi, auto z stylem, finezją, smakiem. Dobre, prawidłowe. Dla przeciętnej rodziny jako środek transportu który daje poczucie bezpieczeństwa jadąc nim.
Fiat to fiat, ma swoje kaprysy, ale dla mnie jest idealny. W końcu to moje auto które kocham

Przyznam - czarna limuzyna jak się patrzy, prezentuje się znakomicie!

Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka

w rzeczy samej - czarny zacnie wygląda ale nie tak szybki jak czerwone Tipo
Piękne auto i życzę szerokości

czarny jest ładny zaraz po umyciu, a po 30 minutach kurz widać jak cholera ;/ Czerwony najszybszy a ja będę miał auto bez koloru - białe. ;]

Napisał Tybek

czarny jest ładny zaraz po umyciu, a po 30 minutach kurz widać jak cholera ;/ Czerwony najszybszy a ja będę miał auto bez koloru - białe. ;]

Idąc fizycznym i prawidłowym tokiem myślenia będziesz miał auto w każdym kolorze, biały zawiera każdy występujący kolor, a także promienie nie widoczne ludzkim okiem

Gratulacje! Fajnie skonfigurowana wersja POPa i do tego kolor Cinema black, który bardzo pasuje do tego auta (zwłaszcza z chromowanymi dodatkami).
Opóźnienie reakcji na gaz przy zmianie z jedynki na dwójkę to dla mnie jakieś nieporozumienie. Mam nadzieję, że w końcu nauczę się płynnie i dynamicznie przyspieszać tym autem, bo zamierzam jeszcze przez parę lat nim pojeździć. Poza tym same pozytywy

Idzie się przyzwyczaić do niego i mam wrażenie, że powoli maleje ten problem u mnie

nauczysz się przys0pieszac ovoc. ja tez miałem problemy ale już po sprawie. problemu nie bylo

Napisał ovoc

Opóźnienie reakcji na gaz przy zmianie z jedynki na dwójkę to dla mnie jakieś nieporozumienie.

Rób to szybko i płynnie a problemu nie będzie Jak zamulasz jak Janusz to auto nie reaguje !!! Jak zrobisz to po męsku jak trzeba to nie poczujesz opóźnienia!!!

I mam dylemat... Ceramika na auto za tysiaka razem z poprawkami lakieru jeśli będzie trzeba czy mycie i twardy woski za 400 plus trzeba dokupić kosmetyki na później, czy całkowicie darować sobie to i myć normalnie jak poprzednie auta...

Napisał ZAFFERANO

Rób to szybko i płynnie a problemu nie będzie Jak zamulasz jak Janusz to auto nie reaguje !!! Jak zrobisz to po męsku jak trzeba to nie poczujesz opóźnienia!!!

Bardzo zabawne Na razie Tipka oszczędzam bo ma przejechanie tylko 400 km ale jak już zrobię że 3-4 kkm to mu rurę wyprostuję i nauczy się szybkiej reakcji.

Ja piszę Ci poważnie ! Nie mówię o pałowaniu do 5 tyś obrotów tylko dynamicznej zmianie biegów w zakresie 2,5 do 3 tyś. obrotów przez pierwszy 1000 km. Potem i raz na jakiś czas można gibnąć go do 4 tyś Powyżej 2 tyś./km możesz swobodnie korzystać z pełnego zakresu obrotów Pozdrawiam!

Ja też będę miał podobny dylemat wkrotce. Ale najbardziej skłaniam się do wosku i normalnego ale częstszego mycia. Mam własnego karchera, tylko odpowiednią odległość trzeba utrzymać.

Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka

Gdzieś czytałem, że układanie silnika polega na normalnej jeździe, nie kupiliśmy aut sportowych do ekstremalnej jazdy a raczej rodzinne auta. Myślę że na początku można bardziej unikać ekstremalnych obrotów ale nie oznacza to przyspieszania na emeryta z podagrą ale sprawną dynamiczną jazdę. Jeżeli ułożysz auto pod emeryta to takie zostanie. Jeżeli zaczniesz jeździć ekstremalnie to kupiłeś złe auto.

Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka

Napisał Ridi

I mam dylemat... Ceramika na auto za tysiaka razem z poprawkami lakieru jeśli będzie trzeba czy mycie i twardy woski za 400 plus trzeba dokupić kosmetyki na później, czy całkowicie darować sobie to i myć normalnie jak poprzednie auta...

Też się nad tym zastanawiałem jednak cena dla mnie jest zaporowa. Z drugiej strony na 2-3 lata spokój, a lakier jest rzeczywiście miękki - aż strach go dotknąć.
Pochwał się jakie udoskonalenia masz w planach no chyba, że to jest tajemnica? [emoji6]