Temat: Szpilki pozycjonujące (?)  

Tipo z przodu jak i z tyłu ma szpilki naprowadzające w piaście (tarczy/bębnie).
O ile z przodu nie ma problemu, żeby je wykręcić to czy z tyłu można bęben pozbawić tych szpilek?

Można, przecież to tylko bolec ułatwiający zakładanie koła

Mam z tylu tarcze ale w poprzednich fiatach ta szpilka skręcała bęben o ile dobrze pamietam

@Qvadrat: to sa moje obawy...
Śruby mocujące koło nie skręcają bęben?
Sprawdzał ktoś?

Oczywiście, że 4 śruby koła też skręcają bęben.

Od roku jeżdżę bez szpilek i z przodu i z tylu. Szpilki przeszkadzały w założeniu alufelg które kupiłem na Allegro wiec panowie zdjęli szpilki i przymocowali wszystko śrubami.

Dokładnie, wymiana na śrubę będzie lepszym rozwiązaniem niż jazda bez nich. Nie będziesz musiał się zastanawiać czy przypadkiem bęben nie zejdzie podczas demontażu koła.

Jeszcze nie widziałem bębna któremu spieszno by było do zejścia, zwłaszcza samodzielnego, ze swojego miejsca :-) raczej trzeba się napocić by go ściągnąć...

Ja już niejedno widziałem Dlatego jeśli jakiś człowiek wymyślił, że śrubka ma być, to lepiej niech tam będzie. A czy ze szpilką, czy też bez, to już bez znaczenia...

Napisał malutki1989

Ja już niejedno widziałem Dlatego jeśli jakiś człowiek wymyślił, że śrubka ma być, to lepiej niech tam będzie. A czy ze szpilką, czy też bez, to już bez znaczenia...

Też jeżdżę bez szpilek od marca. Niestety bolcy nie udało mi się zastąpić innymi śrubami. Takie felgi sobie kupiłem, że nawet śruby z płaskim łbem przeszkadzały w tym, żeby felga równo dolegała do bębna. Mechanicy fiata też po cichu powiedzieli mi żeby się nie przejmować wykręcić i jeździc.

Napisał bartusssp

Też jeżdżę bez szpilek od marca. Niestety bolcy nie udało mi się zastąpić innymi śrubami. Takie felgi sobie kupiłem, że nawet śruby z płaskim łbem przeszkadzały w tym, żeby felga równo dolegała do bębna. Mechanicy fiata też po cichu powiedzieli mi żeby się nie przejmować wykręcić i jeździc.

Witam, dołączę się do tematu. Śruba najczęściej występuje tylko po jednej stronie tarczy - tzn niesymetrycznie (brak drugiej śruby, chociaż jest drugi otwór). Czy to nie powoduje dodatkowych drgań przy szybszej jeździe? Nie ma to znaczenia? Czy też przewidziano ciężar tej jednej śruby i jej brak może powodować drgania tak jak źle wyważone koło?

Śruba jest blisko osi koła więc nie powinna zaburzać jego wyważenia.

Ciekawy temat... Mysle natomiast ze jest wlasnie zbyt blicko osi aby mialo to jakis wplyw na wyważenie...