Temat: Problem z wrzucaniem wstecznego  

Witam wszystkich. Piszę pierwszy raz bo zastanawiam się ilu ma podobny problem. Dzisiaj był pierwszy przegląd po 15tyś. Zgłoszony problem z wrzucaniem wstecznego. Powiedzmy 8 na 10 razy nie da się wrzucić. Pan chciał nas nauczyć wrzucać ale mu nie poszło. Podobno jest opinia z Centrali Fiata, że po wciśnięciu sprzęgła należy odczekać 3 sekundy i dopiero wrzucić wsteczny (moim zdaniem to już jaja są). W naszym przypadku i tak nic to nie dawało. Podkręcili coś pod spodem i kazali testować. Czy macie podobne problemy? Co myślicie o 3 sekundowym czekaniu. Nie wyobrażam sobie przy zawracaniu w ciasnej uliczce liczyć do 3 za każdym razem

Bujdy na resorach. Sam zgłoś problem do centrali fiata i zobaczysz jak szybko aso naprawi zamiast ściemniać.

Napisał krzysiekj

Witam wszystkich. Piszę pierwszy raz bo zastanawiam się ilu ma podobny problem. Dzisiaj był pierwszy przegląd po 15tyś. Zgłoszony problem z wrzucaniem wstecznego. Powiedzmy 8 na 10 razy nie da się wrzucić. Pan chciał nas nauczyć wrzucać ale mu nie poszło. Podobno jest opinia z Centrali Fiata, że po wciśnięciu sprzęgła należy odczekać 3 sekundy i dopiero wrzucić wsteczny (moim zdaniem to już jaja są). W naszym przypadku i tak nic to nie dawało. Podkręcili coś pod spodem i kazali testować. Czy macie podobne problemy? Co myślicie o 3 sekundowym czekaniu. Nie wyobrażam sobie przy zawracaniu w ciasnej uliczce liczyć do 3 za każdym razem

Witam;
potwierdzam powyższe. Przy zmianie opon w ASO przy 3500 km zwróciłem uwagę na tę kwestię - Pan stwierdził, że należy poczekać aż ułoży się cały samochód...średnio mnie to przekonuje.
Czy po regulacji zauważyłeś poprawę? co było "podkręcane"?
Jakie są wasze spostrzeżenia w temacie?
pozdrawiam

W instrukcji obsługi pisze chyba o 2s bo inaczej będzie zgrzytać. Sporadycznie też mi nie chce wejść wsteczny- to wtedy wciskam sprzęgło jeszcze raz, czekam 2s i wsteczny wchodzi.

3 sekundy są napisane z nadmiarem. Każdy kto wie jak taka skrzynia jest zbudowana wie dlaczego trzeba chwilę poczekać. Podobnie jak nie wrzuca się wstecznego jadąc do przodu. Ale spoko-można wlać do niej jakiś mazut wtedy cała choinka będzie mieć większe opory szybciej wytracać prędkość i problem powinien ustąpić. Joke oczywiście. Pomijając już powyższe bo to normalne zachowanie takiej skrzyni trzeba zdiagnozować co jest nie halo wybierak, linki sama przekładnia itp.

Napisał krzysiekj

Podobno jest opinia z Centrali Fiata, że po wciśnięciu sprzęgła należy odczekać 3 sekundy

Podobno ktoś przeczytał instrukcję obsługi

Sprawdziłem teraz instrukcję i już wiem dlaczego czasem mi wsteczny nie wchodził Nie ma co się spieszyć - Tipo to auto rodzinne

Niestety tak to działa. Jak się pośpieszę to tez czasem zgrzytnie. Ale jak poczekam nawet i 4 sek to wchodzi jak w masło.

Ale to czekanie to dotyczy tylko skrzyni w silniku 95km?

No pewnie! Na serio myslales ze w idealnym T-jet taki przypał? Wolnossak to dobrze ze chociaz w przod jako tako jezdzi

Napisał tom05

Witam;
Czy po regulacji zauważyłeś poprawę? co było "podkręcane"?
pozdrawiam

Dopiero wczoraj byłem będę testował

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał marx30

3 sekundy są napisane z nadmiarem. Każdy kto wie jak taka skrzynia jest zbudowana wie dlaczego trzeba chwilę poczekać. Podobnie jak nie wrzuca się wstecznego jadąc do przodu. Ale spoko-można wlać do niej jakiś mazut wtedy cała choinka będzie mieć większe opory szybciej wytracać prędkość i problem powinien ustąpić. Joke oczywiście. Pomijając już powyższe bo to normalne zachowanie takiej skrzyni trzeba zdiagnozować co jest nie halo wybierak, linki sama przekładnia itp.

No dobra dobra tylko, że ja czasem z garażu nie mogę wyjechać bo się nie da wrzucić wstecznego. Nic nigdy mi nie zazgrzytało, po prostu nie można go wrzucić. Ponowne wrzucenie jedynki, puszczenie i wciśnięcie sprzęgła nic a nic nie pomaga

Dlatego napisalem ze pomijając powyższe należy zdiagnozować co jest zwalone. Wystarczy ze ciegna zle wyregulowane i juz dupa. Wsteczny sie wychyla bardziej niz reszta (ten pierścień pod gałą podnosi tylko kawałek plastiku ktory pozwala na dalsze wychylenie gały w prawo niz przy 5 i 6 i jest po to aby zapobiec przypadkowemu wrzuceniu) i ciezko stwierdzic. Gdyby kulowo chodzily pary 5 i 6 lub 1 i 2 to wiadomo - najczesciej ciegna. Z wstecznym moze byc podobnie. Regulacja to moment ale wygodnie wybebeszyć aku.