Temat: Kupno Tipo 1.4 t-jet  

Czesc, witam wszystkich I pozdrawiam. Potrzebuje waszej opini na temat uzywanego Tipo. Otoz mieszkam w UK i bardzo mi sie podoba Tipo. Co myslicie o silniku 1.4 tjet I jak on znosi mapowanie. Prawdopodobnie zaraz po zakupie bedzie zmiana mapy silnika. 120kuni to troche Malo. Sa to w miare tanie samochody tutaj I Malo popularne. Moge kupic tjeta 2017 za okolo 7000£ z przebiegiem 20tys mil. To okolo 30tys polskich zlociaszy.Dzieki pozdrowienia

Silnik cudnie podatny na modyfikacje.
Kilku użytkowników już robiło grubsze zmiany i są egzemplarze, które na hamowni wydmuchały ponad 200 kucyków

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

Napisał Szary83

Silnik cudnie podatny na modyfikacje.
Kilku użytkowników już robiło grubsze zmiany i są egzemplarze, które na hamowni wydmuchały ponad 200 kucyków

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

Ciekawe jak modyfikacje znosi osprzęt - skrzynia i sprzęgło. Już 150KM to dużo w takim aucie i aż żal, że Fiat nie pokusił się o taką wersję mocy lub sprzedaż mocniejszych wariantów pod marką Abarth.

Z tego co pamiętam to skrzynia jest na 350 niutków

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

Napisał deverse

Ciekawe jak modyfikacje znosi osprzęt - skrzynia i sprzęgło. Już 150KM to dużo w takim aucie i aż żal, że Fiat nie pokusił się o taką wersję mocy lub sprzedaż mocniejszych wariantów pod marką Abarth.

Podziękuj urzędnikom z brukseli. Srednia emisja co2 dla koncernu musi się zgadzać

Samym programem można ugrać ~140-150KM i ~240-250Nm, większe ambicje to zmiany mechaniczne i większe $.

150km byloby super? Cudow nie oczekuje Ktos juz zrobil? Dzieki

Napisał Tadekk

150km byloby super? Cudow nie oczekuje Ktos juz zrobil? Dzieki

Jest odpowiedni temat na forum odnośnie tuningu i zmian w 1.4tjet.

Napisał deverse

Ciekawe jak modyfikacje znosi osprzęt - skrzynia i sprzęgło. Już 150KM to dużo w takim aucie i aż żal, że Fiat nie pokusił się o taką wersję mocy lub sprzedaż mocniejszych wariantów pod marką Abarth.

Patrząc na moc auta w Twym opisie, to rozumiem, że pierwszy w kolejce do zakupu jesteś... Jak łatwo idzie wymyślanie, co firma może wypuścić, już widzę te tłumy, a Ciebie pierwszego w kolejce do przesiadki z 77KM na 150KM. Jeszcze bym zrozumiał, gdyby w Twoim aucie siedział T-Jet...

Niemniej jednak Fiata by to nic nie kosztowało żeby zamiast 120 miał np. 140 KM, poza karami za emisję ( o ile by wystąpiły w ogóle bo w teście spalanie mogłoby być takie samo). Wgl pojebane to trochę że auta się co chwilę muszą zmieniać i zmieniać. To tak jak tandetnymi meblami. Co kilka lat trzeba wymienić (bo albo się opatrzyły albo rozleciały). Postawisz klasyczne i mogą stać ze 100 lat.
Analogia może nie do końca w 100%, ale coś w tym jest.
Oglądałem ostatnio nowego Leona bo tak sobie myślę nad małą zmianą na podobnego kompakta małą półeczkę wyżej. Auto tak poprawne albo raczej nijakie że czułem się jak ten koleś tutaj(oczywiście w tym małym) https://www.youtube.com/watch?v=O-mfMLPIrrM.
Nosz k.wa zero chęci by to kupić mimo tych "specjałów" w środku
Co jest ze mną nie tak :-)?

Za 2 lata w ogóle nie będzie co kupić. Same silniki od kosiarek zostaną i hybrydy. A tymczasem prawdziwa ekologia to by była jakby samochody miały taką jakość jak stare beczki mercedesa, które spokojnie kręciły po milionie kilometrów. To jest ekologia a nie silniki które mają w teście niewiele palić żeby się wstrzelić w WLTP i mogą się rozlecieć zaraz po gwarancji.